22/01/2025
Do napisania tego post natchnął mnie pewien obrazek, który ostatnio zauważyłam na jednej z platform społecznościowych oraz dyskusja, która pod nim rozgorzała.
Przedstawiał on córkę przytulającą mamę i rozmowę między nimi: "Co robisz mamo? - Ładuję baterie-No to masz ode mnie turbodoładowanie!"
Pod tym zdjęciem znalazło się ponad 100 komentarzy i 90% z nich byłam podobnym tonie: "O tak, też tak mam", "Uwielbiam jak moja córcia/synek mnie przytula", "Też ładuję swoje baterie od dzieci", "To najlepsze doładowanie na świecie" itp.
I tylko niewiele z nich, mówiących o tym, że to nie jest właściwe. Niestety komentarze te zginęły w gąszczu tych pochwalających podobne zachowanie, albo były bardzo szybko negowane.
👉Dlaczego to jest niewłaściwe?
Bo to rodzice powinni wspierać emocjonalnie swoje dzieci, a nie odwrotnie. Energia płynie zawsze z góry na dół, od przodków do ich dzieci, wnuków itd. Nigdy nie będzie płynąć pod górę.
Dlatego tak ważne jest, by mieć dobre podłączenie do swoich przodków, szczególnie rodziców, by zasilać się od nich. Nawet, gdy z rodzicami nam trudno, jest to możliwe i tego uczę na moich warsztatach.
👉A czemu zasilamy się od naszych dzieci?
Bo tak jest nam prościej. Dzieci są niewinne, kochają rodziców bezwarunkowo i zrobią dla nich wszystko. Kiedy więc widzą, czują, że rodzice mają trudno, bardzo chętnie wspierają ich swoją energią. A my to przyjmujemy, bo to proste, łatwe i przyjemne. Zasilenie się od własnych rodziców często wymaga od nas wysiłku, zmierzenia się z trudnymi emocjami, stawienia czoła traumom. Ale koszty jakie ponosi dziecko są niewyobrażalnie większe. Kiedy zasila rodziców, samo nie zasila się od nich, a to pociągnie za sobą poważne konsekwencji np. w postaci choroby.
I nie może tu być mowy o wzajemnej wymianie energii. Aby dziecko było szczęśliwe i w dobrym zdrowiu, musi zasilać się od rodziców i w żaden sposób nie może tego odwzajemniać.
👉Co więc z przytulaniem?
Przytulanie jest jak najbardziej ok, jest więc obowiązkowe dla każdego.
Psychoterapeutka Virginia Satir powiedziała kiedyś: Potrzebujemy 4 uścisków dziennie, aby przetrwać; 8 uścisków dziennie do prawidłowego funkcjonowania; 12 uścisków dziennie dla zapewnienia rozwoju.
❤️Przytulajmy się więc codziennie, ale zachowując pewne zasady:
- dzieci przytulają się DO rodziców,
- rodzice przytulają dzieci, nie przytulają się do dzieci - to znaczna różnica,
- przytulajmy się z wzajemnością do osób równych nam: do partnera, przyjaciół, innych kobiet na Kręgach Kobiet lub warsztatach rozwojowych. Wtedy wymieniamy się energią, wzajemnie się ładujemy.
Energią możemy się też ładować z natury np. poprzez przytulanie do drzew, chodzenie boso po ziemi.