SENS Psychoterapia i praca z ciałem

SENS Psychoterapia i praca z ciałem Profesjonalna pomoc psychologiczna i psychoterapia online

https://www.facebook.com/share/p/1TMZCaZyL8/?mibextid=wwXIfr
31/10/2025

https://www.facebook.com/share/p/1TMZCaZyL8/?mibextid=wwXIfr

Berenika Steinberg: Naomi Klein w swojej najnowszej książce „Doppelgänger” pisze: „Dla osoby zdecydowanej na dokonanie transformacji za pomocą diety i ćwiczeń istnieje bowiem ona sama, w dzisiejszej postaci, oraz zawsze obecna ta, którą mogłaby się stać (…). Lepsze, inne ja, zawsze niedosięgłe”.

Anna Król - Kuczkowska: Kluczowe jest tu sformułowanie „zawsze niedosięgłe”, bo próba sięgnięcia ideału jest iluzją.

Jeżeli konsultując pacjenta przed podjęciem psychoterapii słyszę, że chciałby być kimś innym, inną wersją siebie – bardzo mocno na to reaguję. Jestem przekonana, że nie temu służy dobrze prowadzona terapia, i w ogóle nie zmierza ona w kierunku stania się przez pacjenta kimś zupełnie innym, niż jest.

Przeciwnie, pozwala człowiekowi odnaleźć się takim, jaki jest, w zdrowszy niż do tej pory sposób, z całym bagażem często niełatwych doświadczeń i ograniczeń. Tymczasem popwellnessowe podejście mówi jak w reklamie: „Możesz wszystko, tylko musisz zachcieć”. A to nie jest prawda.

Powołała się pani na Naomi Klein, a ja nawiązałabym do angielskiego psychoanalityka Adama Phillipsa, autora książki „Missing Out: In Praise of the Unlived Life”. Twierdzi on, że każdy nosi w swoim wnętrzu alternatywne, nieprzeżyte życia. Np. ja mogłabym mieć fantazję o byciu słynną aktorką. I jeśli uznam, że nie istnieją ograniczenia, że powinniśmy zdobywać w życiu wszystko – będę cierpiała z powodu tego, że nie jestem i najprawdopodobniej nie będę słynną aktorką.

A Phillips mówi, że te nieprzeżyte życia w nas to naturalna ludzka kondycja. I jeśli nauczymy się z nimi dobrze obchodzić, rozumieć siebie przez ich pryzmat, to będą one tworzyć nasze bogactwo i budować nas jako ludzi.

Berenika Steinberg: W jaki sposób?

Anna Król - Kuczkowska: Phillips wskazuje na wnikliwe i czułe rozumienie siebie jako człowieka, który nawet jeśli dobrze ocenia swoje życie, w nieunikniony sposób musiał doświadczyć różnych strat. Np. wybierając zawód, nie został kimś innym, a zawierając związek, zrezygnował z innych opcji.

Na te straty, czyli nieprzeżyte życia, dobrze spojrzeć jak na rzeczy, za którymi możemy tęsknić i o nich fantazjować, ale które zdecydowaliśmy się zostawić.

Według Phillipsa wymaga to zbudowania w sobie zdolności kluczowych dla bycia człowiekiem: przeżywania żałoby, straty, rozumienia, że z pewnych rzeczy w życiu trzeba rezygnować, godzenia się z ograniczeniami. I uznania, że z różnych powodów nie zawsze spełniamy swoje, ale też otoczenia czy naszych bliskich, oczekiwania.

Nasze ograniczenia nie zawsze są zależne od nas.
Tak, czasem mamy na nie wpływ, ale bardzo często nie. Bo nieprawdą jest, że wszyscy mamy równe szanse i wystarczy tylko chcieć, żeby osiągnąć wszystko.

Już od wieku dziecięcego pozycja wyjściowa ludzi diametralnie się różni, począwszy od sytuacji materialnej – która przekłada się na możliwości edukacyjne i kondycję zdrowotną – aż po rodzinę, która albo jest psychologicznie zasobna, albo uboga, co przekłada się na późniejsze zdrowie psychiczne. Tylko że nie zgadza się to z podejściem „bądź szczęśliwy, możesz wszystko”. W pewnym kolorowym piśmie widziałam kiedyś tytuł poppsychologicznego wywiadu: „Możesz zmienić wszystko, nawet swoją przeszłość”. Bardzo bym chciała wiedzieć, jak to się robi!

Berenika Steinberg: Co się stanie, jeśli swoich nieprzeżytych, alternatywnych żyć nie spróbujemy zrozumieć?

Anna Król - Kuczkowska: Możemy zacząć używać ich przeciwko sobie – np. przerabiając je na niezatrzymywalny pęd do bycia maksymalnie „najlepszą wersją siebie”. Wtedy często zaczynamy siebie, swoje ciało, ale też niestety swoich bliskich traktować jak wyczynowy obszar działania, projekt. Więc zakładamy, że wszystkie życia można przeżyć – przez całe życie, że można szukać idealnej miłości, chronić się przed rozczarowaniem i frustracją, zaprzeczać upływowi czasu i zawsze wyglądać jak dwudziestokilkulatek.

Berenika Steinberg: Ale co złego jest w dążeniu do bycia najlepszą wersją siebie?

Anna Król - Kuczkowska: To sformułowanie budzi we mnie nieufność i irytację.
Przyjrzyjmy mu się głębiej – co ono właściwie miałoby znaczyć?

Czy to, że cały czas krytykujemy się i zawstydzamy za to, że najlepszą wersją siebie nie jesteśmy?

A jeśli oczekujemy tego od siebie, to od innych również? Czy inni też mają być najlepszą wersją siebie? Jakim wtedy okiem patrzymy na ważne dla siebie osoby: partnera, dziecko, przyjaciela? Takim, które się nie potrafi zachwycić, które cały czas wyłapuje, co by tu jeszcze…?

Wobec zaś samych siebie: co zrealizowanie optymalnego modelu miałoby oznaczać? Że mielibyśmy być zadowoleni od rana do wieczora? Zawsze pełni pomysłów, chęci i nigdy nieprzemijającej energii? Znam takie osoby, ale zazwyczaj cierpią one również na różnego rodzaju trudności – skrajnym tego przykładem są stany maniakalne w chorobie afektywnej dwubiegunowej, które zresztą często kończą się straszliwą depresją.

Niezwykle ważna w funkcjonowaniu człowieka jest zdolność do przeżywania mniej „dobrostanowej” strony życia – cierpienia, bólu, rozczarowania. Tymczasem wellness obiecuje, że kiedy do jakiegoś punktu dobrniemy, to będziemy szczęśliwi.

Link do całej rozmowy naszej przewodniczącej Anny Król - Kuczkowskiej z Bereniką Steinberg, która ukazała się niedawno w Tygodnik Powszechny w komentarzu.

14/10/2025

"Jeśli masz ADHD i jesteś bogaty, to wspinasz się na Mount Everest, a jeśli jesteś biedny, to trafiasz do więzienia". To słowa mężczyzny z ADHD, który po latach za kratkami otrzymał diagnozę ADHD. O tym, dlaczego tak wiele osób otrzymuje taką diagnozę i czemu nie można jej sprowadza....

https://www.facebook.com/share/p/17PvWukEUS/?mibextid=wwXIfr
11/10/2025

https://www.facebook.com/share/p/17PvWukEUS/?mibextid=wwXIfr

Od „totalnej biologii” po kursy manifestacji – psychowashing obiecuje proste odpowiedzi na trudne pytania. Dlaczego coraz więcej osób daje się uwieść pseudopsychologicznym manipulacjom? Jakie są intencje ludzi zajmujących się psychowashingiem zawodowo?

🎧 Oktawia Kromer przybliża kulisy powstawania naszego najnowszego Audioserialu. Premiera już 16 października!

Zajrzyjcie do jej felietonu, link w komentarzu ↓

💚 Dbanie o zdrowie psychiczne to nie tylko terapia, ale też czułość wobec siebie, życzliwość w myśleniu o sobie, troska ...
10/10/2025

💚 Dbanie o zdrowie psychiczne to nie tylko terapia, ale też czułość wobec siebie, życzliwość w myśleniu o sobie, troska o ciało, sen, relacje i chwile bliskości z naturą.
To powrót do siebie – krok po kroku, oddech po oddechu.

Nie musimy być silni cały czas.
Nie musimy „radzić sobie” sami.
Zdrowie psychiczne to przestrzeń, w której możemy po prostu być sobą — ze wszystkim, co w nas ludzkie.

Z ciepłem,
Joanna 🌿
Sens – Psychoterapia i Praca z Ciałem

https://www.facebook.com/share/p/1CRJYG8ts3/?mibextid=wwXIfr
18/09/2025

https://www.facebook.com/share/p/1CRJYG8ts3/?mibextid=wwXIfr

"Jeżeli matka odwzajemnia uśmiech dziecka, to czuje ono, że zostało rozpoznane i spotkało się z odpowiedzią. Odnajduje samo siebie w cieple matczynego uśmiechu. Uśmiech matki oznacza, że niemowlę jest w stanie wywołać reakcję – wzbudzić matczyną miłość. Dzięki temu doświadczeniu rozwija się w nim poczucie skuteczności (…). Jeżeli matka nie reaguje (…) lub działa, nie rozumiejąc stanu dziecka, to niemowlę odczuwa przede wszystkim impotencję, nieskuteczność i brak własnego znaczenia emocjonalnego. (…) Jeżeli we wczesnym okresie życia jednostka doświadcza tego, że nie istnieje dla matki jako realna osoba, to w jej odczuwaniu samej siebie nieuchronnie zakorzenia się poczucie nierealności.

To samo następuje w życiu dorosłym. Gdy ktoś uśmiecha się do nas – wyrażając w ten sposób szczerą przyjaźń i oddanie – czujemy, jak ogrzewa nas siłą swojej miłości. Wierzymy w to, że nas rozpoznał i docenił. Jeżeli jednak nie uda nam się wywołać uśmiechu wtedy, gdy go oczekujemy lub na niego liczymy, czujemy się odrzuceni i „pomniejszeni” (…). Chwilowo obniża się nasza samoocena. Gdy ktoś odwzajemnia uśmiech, mamy pewność co do dalszych działań i spodziewamy się akceptacji; widząc brak uśmiechu lub nieruchomą twarz, zaczynamy odczuwać niepewność i wahanie – wpadamy w pułapkę ukrytego wstydu. W codziennym natłoku obowiązków staramy się ignorować takie drobne doświadczenia, odciskają one jednak piętno na naszych uczuciach i działaniach."
Phil Mollon

fot. Hollie Santos

10 września – Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom 🕯️To dzień, który przypomina nam, jak ważne jest mówienie o trudn...
10/09/2025

10 września – Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom 🕯️

To dzień, który przypomina nam, jak ważne jest mówienie o trudnych emocjach i szukanie wsparcia.

Samotność, bezsilność i poczucie braku wyjścia mogą sprawić, że człowiek traci nadzieję. Ale nawet w największym cierpieniu istnieje możliwość zmiany i znalezienia pomocy.

Pamiętaj!

❗️Rozmowa ratuje życie.
❗️Wsparcie drugiego człowieka może być tym, co odwróci bieg wydarzeń.
❗️Każdy z nas może być światłem w czyjejś ciemności – poprzez wysłuchanie, obecność, zauważenie.

Jeśli Ty lub ktoś bliski doświadcza kryzysu – sięgnij po pomoc. To nie jest oznaka słabości, ale odwagi.

📞 W Polsce działa całodobowy telefon wsparcia: 116 123
📞 Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111

Pamiętaj – nie jesteś sam/a. Twoje życie ma znaczenie 🧡

„Kiedy czujemy się bezpiecznie, możemy nawiązywać kontakty, rozwijać się i odkrywać świat.“ - Deb DanaNasz układ nerwowy...
10/09/2025

„Kiedy czujemy się bezpiecznie, możemy nawiązywać kontakty, rozwijać się
i odkrywać świat.“ - Deb Dana

Nasz układ nerwowy potrzebuje stabilności, byśmy mogli doświadczać bliskości z innymi i w pełni korzystać z życia.

😟 Brak poczucia bezpieczeństwa sprawia, że jesteśmy w stanie ciągłego napięcia – czujni, spięci, gotowi do obrony.

Zamiast otwartości pojawia się wycofanie lub nadmierna kontrola. W takim stanie trudno budować relacje, ufać czy cieszyć się chwilą, bo energia idzie na przetrwanie, a nie na rozwój.

💚 Dlatego tak ważne jest tworzenie w sobie i wokół siebie przestrzeni, w której ciało i umysł mogą odpocząć i poczuć: „jestem bezpieczny/a”.

Pomagają w tym m.in.:
🌿 uważny oddech, który reguluje układ nerwowy
🌿 kontakt z naturą, dający ukojenie i spokój
🌿 ruch i ćwiczenia somatyczne, które rozładowują napięcie
🌿 obecność drugiego człowieka, który daje wsparcie i współregulację

To właśnie z tego miejsca możemy się otwierać, tworzyć więzi i odkrywać świat na nowo 🤗

„Jeśli dorastamy pod opieką dorosłych, którzy wyrażają dumę z naszych dokonań, rozwijamy pewność siebie, ale jeśli nasi ...
08/09/2025

„Jeśli dorastamy pod opieką dorosłych, którzy wyrażają dumę z naszych dokonań, rozwijamy pewność siebie, ale jeśli nasi opiekunowie nas krytykują, zaczynamy się obawiać popełniania błędów i tracimy zasób, jakim jest pewność siebie.”
Pat Ogden

Fot. Joanna Kudla-Wlazeł

https://web.swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/18620-ustawienia-rodzinne-berta-hellingera-szkodliwa-szarlataneria"Rzeczy...
06/09/2025

https://web.swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/18620-ustawienia-rodzinne-berta-hellingera-szkodliwa-szarlataneria
"Rzeczywiście wiele osób ma wrażenie, że po seansie czuje się lepiej. W istocie przeżyli katharsis, które daje chwilową ulgę, ale nie leczy. W pseudoteorii Hellingera jest zawarte twierdzenie, że za cierpienie odpowiada tylko jedno wydarzenie z przeszłości. To znaczy, że na skomplikowane problemy można znaleźć łatwe rozwiązanie. Jest to kwintesencja psychologicznego populizmu. Ma być szybko i spektakularnie. To przyciąga ludzi, którzy łakną mocnego doświadczenia i jednocześnie bardzo chcą wierzyć w skuteczność tej metody. Niektórzy mogą się zmagać z problemami psychicznymi i są wtedy bardziej podatni na myślenie magiczne, na którym bazują ustawienia hellingerowskie. Inni mają potrzebę przeżywania świata w sposób prosty i zrozumiały, szukają szybkich rozwiązań."

Uniwersytet SWPS

https://www.facebook.com/share/p/1BB75dfjUJ/?mibextid=wwXIfr
31/08/2025

https://www.facebook.com/share/p/1BB75dfjUJ/?mibextid=wwXIfr

📊 1/4 kobiet i 1/5 mężczyzn rok po narodzinach pierwszego dziecka doświadcza wypalenia albo jest nim poważnie zagrożona 💔

💥 Jak wygląda rodzicielskie wypalenie?
– wyczerpanie samą rolą rodzica („już sama myśl o obowiązkach mnie przytłacza”),
– utrata przyjemności z bycia z dzieckiem,
– emocjonalny dystans wobec dziecka,
– poczucie winy i spadek samooceny,
– objawy somatyczne, drażliwość, bezsenność, nadużywanie alkoholu czy pracy.

Konsekwencje są poważne: od konfliktów i rozpadu relacji partnerskich, przez zaniedbanie dziecka, po ryzyko stosowania przemocy – emocjonalnej i fizycznej.

❓Co zwiększa ryzyko?
– niski wiek dzieci (szczególnie do 9 lat),
– większa liczba chłopców w rodzinie,
– perfekcjonizm,
– osobowość borderline.

🌱 Co chroni przed wypaleniem?
– inteligencja emocjonalna,
– wsparcie społeczne,
– stabilność emocjonalna i odporność psychiczna.

✅ Co możemy zrobić?
– zmniejszać presję perfekcjonizmu i nierealistycznych oczekiwań wobec rodziców,
– wspierać rozwój umiejętności radzenia sobie z emocjami,
– poprawiać relację rodzic–dziecko dzięki większemu zrozumieniu potrzeb obu stron,
– zachęcać rodziców do proszenia o pomoc i korzystania ze wsparcia,
– budować współpracę między rodzicami i wzmacniać sieci wsparcia.

Rodzicielstwo zawsze było wyzwaniem, ale dziś – przy rosnących wymaganiach i presji społecznej – stało się jeszcze trudniejsze. Dlatego tak ważne jest, by zamiast ideału „rodzica doskonałego”, mówić głośno o realnych potrzebach, ograniczeniach i zasobach.

👉 Wypalenie rodzicielskie nie jest „fanaberią” ani kwestią indywidualnej słabości. To problem społeczny i systemowy, którego skutki ponosi cała rodzina, a dobre dzieciństwo zaczyna się od rodzica, który ma siłę, wsparcie i przestrzeń, by być naprawdę obecnym.

---

Wpis powstał na podstawie wystąpienia dr. hab. prof. USWPS Konrada Piotrowskiego z Centrum Badań nad Rozwojem Osobowości Uniwersytetu SWPS

Konferencja zorganizowana została przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę oraz Wydział Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

Wydarzenie objęli patronatami honorowymi Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak, Warszawski Uniwersytet Medyczny, Polskie Towarzystwo Pediatryczne oraz Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych

Partnerami medialnymi są Wychowanie w Przedszkolu, Psychologia Dzieci i Młodzieży, TVP3 Warszawa oraz tvp.info

🌿 Kontakt z naturą to jeden z najprostszych i najgłębszych sposobów, by odzyskać równowagę.Spacer po lesie, widok gór cz...
27/08/2025

🌿 Kontakt z naturą to jeden z najprostszych i najgłębszych sposobów, by odzyskać równowagę.
Spacer po lesie, widok gór czy szum rzeki nie tylko uspokaja umysł, ale realnie wpływa na nasze ciało:

🍃 obniża poziom stresu
🍃 reguluje oddech i rytm serca
🍃 poprawia nastrój
🍃 przywraca poczucie sensu i połączenia z czymś większym niż my sami

Natura uczy nas uważności – bycia tu i teraz. Jej rytm powoli staje się naszym rytmem 💚

A Ty – gdzie najczęściej wracasz, żeby się zregenerować: do lasu, nad wodę, w góry czy może do własnego ogrodu? 🌱🌸

Daj znać w komentarzu, jaki jest Twój sposób na regenerację 💬🤗

Adresse

Nyvegen 23
Oppdal
7340

Telefon

+4796718049

Nettsted

Varslinger

Vær den første som vet og la oss sende deg en e-post når SENS Psychoterapia i praca z ciałem legger inn nyheter og kampanjer. Din e-postadresse vil ikke bli brukt til noe annet formål, og du kan når som helst melde deg av.

Kontakt Praksisen

Send en melding til SENS Psychoterapia i praca z ciałem:

Del

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram