Stomatologia ToMKa

Stomatologia ToMKa Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Stomatologia ToMKa, Zdrowie i medycyna, Łódź.

Nie brakuje klinik i gabinetów stomatologicznych, które reklamują swoje usługi, obiecując gwarancję, nawet dożywotnią!Ni...
18/06/2025

Nie brakuje klinik i gabinetów stomatologicznych, które reklamują swoje usługi, obiecując gwarancję, nawet dożywotnią!

Nie jest to dobra praktyka, by to deklarować, ponieważ w stomatologii mamy do czynienia ze złożonymi zjawiskami biologicznymi oraz zależnościami chemicznymi i fizycznymi.

Pacjent to „organizm żywy” i każdy będzie inaczej reagował na zastosowanie tych samych, nawet najlepszych, metod leczenia.

Ale na efekt wykonanej usługi wpływ mają też zastosowane materiały, metody i sposób ich użycia.

Jeśli jednak usługa została wykonana perfekcyjnie, z wykorzystaniem najlepszych materiałów i technologii, ale pacjent nie zadba o swoje zdrowie i nie będzie stosował się do zaleceń lekarza, to w krótkim czasie pojawią się problemy.

Pacjenci nie zawsze są świadomi konieczności wizyt kontrolnych lub zapominają o nich.

A warunkiem utrzymania efektu leczenia są regularne kontrole, na których można sprawdzić stan zdrowia jamy ustnej.

Jeśli dzieje się coś złego, można wtedy natychmiast reagować.

A jeżeli pacjent „zapomina” o niezbędnych wizytach przez długie miesiące, a nawet kilka lat, to po efektach leczenia często nie zostaje nawet ślad.

Równie niezbędna jest codzienna prawidłowa higiena jamy ustnej, o którą pacjent dba sam w domu, oraz regularne wizyty higienizacyjne.

Dlaczego? Bo regularne (np. raz na pół roku) usuwanie płytki i kamienia nazębnego to sprawdzony sposób, by chronić się przed nowymi ogniskami próchnicy, rozwojem choroby przyzębia oraz by zachować wszczepione implanty.

Nie zawsze i nie każdemu to się uda, bo mamy do czynienia z żywym organizmem, ale spełnienie tych warunków przybliży pacjenta do utrzymania – nawet przez lata – efektu leczenia stomatologicznego.

https://www.youtube.com/watch?v=7YHAAlHvw-A&t=1s

W ostatnich latach rośnie popularność tzw. postu przerywanego.Polega on na okresowym ograniczaniu spożycia pokarmów, np....
11/06/2025

W ostatnich latach rośnie popularność tzw. postu przerywanego.

Polega on na okresowym ograniczaniu spożycia pokarmów, np. przez jedzenie tylko w przedziale czasowym 8 godzin dziennie, a wstrzymywaniu się od jedzenia przez pozostałe 16 godzin.

Autofagia to po prostu „samozjadanie”.

Nie brzmi to zachęcająco, ale dotyczy to własnych komórek – organizm „zjada” komórki stare, niepotrzebne i komórki nowotworowe.

A mechanizm autofagii, oczyszczania organizmu ma kluczowe znaczenie dla zdrowia i funkcjonowania organizmu.

Wspomniałem, że przez 16 godzin rezygnujemy z posiłków, bo autofagii startuje po 16 godzinach niejedzenia.

Z każdą następną godziną niejedzenia autofagia będzie jeszcze bardziej skuteczna.

A tradycyjne podejście, w którym je się jest szkodliwe dla naszego zdrowia metabolicznego i zdrowia jamy ustnej.

A post przerywany, przez mniejszą liczbę posiłków, ogranicza ekspozycję zębów na kwasy i ogranicza ryzyko próchnicy, zapewnia lepszą równowagę flory bakteryjnej, sprzyja procesom regeneracyjnym.

Dłuższe przerwy w jedzeniu obniżają też insulinooporność i poziom cukru we krwi.

Przy stosowaniu postu przerywanego nie można zapominać o szczotkowaniu zębów – tuż przed pójściem spać i nawodnieniu – ale nie wolno pić napojów słodzonych i soków.

Na YouTube znajdziecie dużo filmów, które opisują post przerywany.

Wyszukajcie i zapamiętajcie Braci Rodzeń, Dr. Bartka, D. Tadeusza Oleszczuka.

A ponieważ zdrowie zaczyna się w jamie ustnej, nie zapominajcie o moim kanale Stomatologia TMK.

Subskrypcja kanału pomoże w dotarciu do innych, być może potrzebujących porady, jak żyć zdrowo.

Daj suba i kciuk w górę!

Do zobaczenia!

https://www.youtube.com/watch?v=N0hEAkI-HKw&t=1s

fasting and oral health

Dziś temat, który zwykle nie przychodzi nam do głowy, gdy wsiadamy na rower czy hulajnogę.Będzie o zębach i o tym, jak b...
04/06/2025

Dziś temat, który zwykle nie przychodzi nam do głowy, gdy wsiadamy na rower czy hulajnogę.
Będzie o zębach i o tym, jak bardzo mogą one ucierpieć, jeśli nie zadbamy o ich ochronę podczas jazdy.
Wciąż rzadko zdajemy sobie sprawę, że przy upadku na pierwszej linii znajdzie się nasza twarz, szczęka i zęby.
I gdy musisz gwałtownie zahamować i tracisz równowagę, to często uderzasz twarzą o ziemię, o krawężnik lub kierownicę.
Jakie jest tego skutek?
Rozcięta warga, odrapany nos, połamane jedynki, wybita trójka, pęknięta żuchwa.
I nie są to wyjątkowe sytuacje.
Ale można ich uniknąć, podobnie jak długiego, skomplikowanego leczenia.
Wystarczy odpowiednio zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Kask, który chroni tylko czubek głowy to za mało.
Na szczęście na rynku dostępne są kaski typu full-face, znane z kolarstwa górskiego i BMX, które mają dodatkową osłonę szczęki, podbródka i żuchwy.
I w takiej ochronie nie ma przesady.
Widziałeś kiedyś, jak wygląda twarz po upadku bez odpowiedniej ochrony?
Uwierz – lepiej nie testować tego na sobie.
Rozbita broda, wybite zęby, popękane kości policzkowe – obrażenia jak z filmu akcji, choć byłeś tylko na przejażdżce.
Co więcej, utrata zębów to problem nie tylko estetyczny, ale też zaburzenie zgryzu, problemy z mową, jedzeniem, bóle głowy, bóle stawu skroniowo-żuchwowego, napięcia mięśni szyi.
A co gorsza, część obrażeń może skutkować trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.
Na kanale Stomatologia TMK znajdziesz też film „Wybity ząb – co robić”.
Dowiesz się z niego, że pierwsze minuty po wypadku są bardzo ważne, aby wybity ząb uratować.
Obejrzyj ten film i przekieruj go innym.
Do zobaczenia!



https://www.youtube.com/watch?v=IuDASmCj080

Toksyna botulinowa kojarzy się nam raczej z medycyną estetyczną.A czym jest botoks?Jest to trucizna botulinowa produkowa...
28/05/2025

Toksyna botulinowa kojarzy się nam raczej z medycyną estetyczną.
A czym jest botoks?

Jest to trucizna botulinowa produkowana przez bakterie Clostridium botulinum.
Jej stosowanie zapobiega skurczowi mięśni, co prowadzi do ich paraliżu.

I te jej właściwości są stosowane w leczeniu np. skurczów mięśni, dystonii, nadreaktywnego pęcherza moczowego, a w kosmetologii m.in. w celu redukcji zmarszczek.

Niestety skutkiem użycia botoksu może być ograniczenie mimiki twarzy i różnego rodzaju powikłania.
Wynikają one często z tego, że stosowanie botoksu wymaga dopasowania do indywidualnych potrzeb pacjenta.

A do tego niezbędna jest wiedza, jak odpowiednio dobrać specyfik oraz znajomość anatomii i precyzja w podaniu botoksu.

A jak to jest w stomatologii?
Toksyna botulinowa w ostatnich latach jest coraz częściej stosowana w leczeniu zespołów bólu orofacjalnego, m.in. w przypadku przerostu mięśnia żwacza.
Iniekcje botoksu mogą też zmniejszyć intensywność bruksizmu.

Jednak podobnie jak w medycynie estetycznej, w stomatologii nieumiejętne stosowanie toksyny może prowadzić do szeregu działań niepożądanych i powikłań.

Ponadto zbyt duża dawka lub zbyt częste iniekcje mogą prowadzić do nadmiernego osłabienia mięśni, co utrudnia żucie pokarmów.

Może to skutkować zmianą konturów twarzy, a przy braku fizjologicznego obciążenia kości przez mięśnie może skutkować zanikiem kości wyrostka zębodołowego i gałęzi żuchwy – przy wielokrotnych iniekcjach jest to bardzo częste powikłanie.

Jeśli cierpisz na bóle twarzy i głowy, jeśli masz bruksizm czy wadę zgryzu – to zapamiętaj, że jest to bardzo złożony problem.
I nie można go wyeliminować jednym zastrzykiem.

Będę o tym mówił w następnych filmach, dlatego jeśli jesteś ciekawy – zasubskrybuj ten kanał i daj kciuk w górę.
Do zobaczenia!

https://www.youtube.com/watch?v=zXhi-LcKQY8

Pozdrawiam Was z Łodzi, gdzie spotkać możemy przedstawicieli każdej z ras.Zresztą tak było zawsze – ze względu na tutejs...
21/05/2025

Pozdrawiam Was z Łodzi, gdzie spotkać możemy przedstawicieli każdej z ras.

Zresztą tak było zawsze – ze względu na tutejsze Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców.

Dziś będzie o cudzoziemcach i różnicach w uzębieniu przedstawicieli poszczególnych ras.

Bo choć budowa jamy ustnej ludzi jest podobna, to uwarunkowania genetyczne i etniczne wpływają na stan uzębienia, podatność na próchnicę i wady zgryzu.

Osoby czarnoskóre mają większe trzonowce i grubsze szkliwo, które lepiej chroni przed próchnicą.

Ich zęby nie są bielsze, to tylko efekt kontrastu.

A jeśli z higieną jamy ustnej nie jest dobrze, to pojawiają się u nich stany zapalne dziąseł.

Osoby rasy żółtej mają nieco spłaszczone twarze, co wpływa na ustawienie zębów.

Ich zęby są zwykle mocno stłoczone, zwłaszcza w odcinku przednim.

Dlatego prawie wszyscy pacjenci z Dalekiego Wschodu mają wady zgryzu, co sprzyja gromadzeniu się płytki nazębnej i zwiększa ryzyko próchnicy oraz chorób przyzębia.

Ponadto u osób rasy żółtej rzadziej pojawiają się „ósemki”.

A u przedstawicieli rasy białej mamy największą różnorodność kształtów zębów i ich ustawienia.

Częste są wady zgryzu z cofniętą żuchwą oraz tzw. zgryzy głębokie.

Niestety, ze względu na cieńsze szkliwo i dietę bogatą w cukry w tej grupie najczęściej spotyka się próchnicę.

A dla lekarza stomatologa wiedzy na temat różnic to realne wsparcie w codziennej pracy.

Bo im więcej wiemy o naszych pacjentach, tym lepiej możemy im pomóc.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o stomatologii, już teraz zasubskrybuj kanał Stomatologia TMK i proszę, daj kciuk w górę.

Do zobaczenia!



https://www.youtube.com/watch?v=WJSeZr3_xsQ

Termin „zęby w 1 dzień” służy do komunikacji klinik stomatologicznych z pacjentami.Ma on zachęcić pacjentów do skorzysta...
14/05/2025

Termin „zęby w 1 dzień” służy do komunikacji klinik stomatologicznych z pacjentami.
Ma on zachęcić pacjentów do skorzystania z takiej szybkiej formy leczenia, by w krótkim czasie odzyskać utracony uśmiech.
przez takim zabiegiem musimy dokładnie ocenić anatomię dziąseł i
ocenić tkanki twarde, czyli kość szczęki czy żuchwy . Badanie
3D pozwala na dokładną ocenę stanu kości oraz
przeprowadzenie dokładnych pomiarów.
Gdy u pacjenta jest duży deficyt kości, uniemożliwiający implantację, w sukurs przychodzą zabiegi regeneracyjne kości .
Zabiegi takie wykonuje się najczęściej w dniu implantacji, ale niekiedy w pierwszej kolejności trzeba przeprowadzić regenerację kości, po której musimy poczekać kilka miesięcy, aby wprowadzić implant.
Proteza na implantach kontaktuje się bezpośrednio z dziąsłami, które muszą być zdrowe i spełniać odpowiednie warunki anatomiczne.
Dobre warunki anatomiczne pozwalające na wykonanie leczenia implantoprotetycznego nie są jedynym kryterium, aby taki zabieg wykonać.
Pacjenci chorzy metabolicznie (cukrzyca ) i z niskim poziomem fit D3 nie kwalifikują się do zabiegów implantoprotetycznych.
Dlaczego? Ponieważ zdrowie metaboliczne, ogólny stan zdrowia ma kluczowy wpływ na gojenie i integrację implantu z kością.
Takich w cudzysłowie deficytowych pacjentów, wymagających przygotowania, zmiany nawyków żywieniowych czy suplementacji jest naprawdę sporo.
Podsumowując, wykonanie zabiegu „zęby w 1 dzień” jest możliwe, jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ pacjent może w krótkim czasie wrócić do swoich aktywności zawodowych.
Może odzyskać funkcję żucia i uśmiech w ciągu jednego dnia.
Ale pod warunkiem, że będzie dokładnie zbadany.
Ustalenie ogólnego stanu zdrowia pacjenta o warunków anatomicznych kości i tkanek miękkich jest kluczowe, aby pacjent z nowymi zębami, wykonanymi w 1 dzień, cieszył się nimi jak najdłużej.

https://www.youtube.com/watch?v=sjjymnvv7fY

„Ile kosztuje implant, i dlaczego tak drogo” – to pytania często pada w gabinecie dentystycznym.Implant to tytanowa śrub...
07/05/2025

„Ile kosztuje implant, i dlaczego tak drogo” – to pytania często pada w gabinecie dentystycznym.

Implant to tytanowa śruba wprowadzana do kości, która zastępuje korzeń zęba.

Następnie na niej odbudowuje się koronę zęba.

Ale nie każdy stracony ząb trzeba odbudować w ten sposób: do uzupełnienia 3–4 sąsiadujących zębów wystarczą np. 2 implanty.

Ponadto implanty wprowadzone w liczbie 4, 6 lub 8 mogą stanowić podporę całej konstrukcji protetycznej, odtwarzając wszystkie zęby za pomocą protezy stałej.

Inaczej jest, gdy protezy mocowane są na mniejszej liczbie implantów: wtedy implanty stanowią mocowanie protezy.

Używa się do tego różnego rodzaju zatrzasków, lokatorów i innych elementów retencyjnych, które łączą wszczepy z protezą.

Na koszt leczenia wpływa też przygotowanie pacjenta do implantacji.

Gdy ilość i jakość kości są niewystarczające, należy wykonać zabieg podniesienia dna zatoki szczękowej, stosując materiał biozastępczy.

Podobnie koszty wzrastają, gdy w innych okolicach szczęki czy żuchwy wprowadzamy materiał do augmentacji.

Aby odbudowa protetyczna na implantach była stabilna, trwała i estetyczna, konieczny jest też dobry stan dziąseł, z których wyłaniają się korony zbudowane na implantach.

A zabiegi regeneracyjne i przeszczepy tkanek miękkich, jeżeli są konieczne, podnoszą koszt całej terapii.

Kolejna rzecz: implanty renomowanych, obecnych na rynku od lat producentów są droższe, ale i gwarantują lepszy efekt.

Jest też wielu producentów „no name”, którzy oferują tanie implanty, ale przy ich większej awaryjności koszt może per saldo być wyższy, gdy implanty te trzeba będzie usunąć.

By nie przegapić ważnych informacji na temat zdrowia jamy ustnej, zasubskrybuj ten kanał i daj kciuk w górę!



https://www.youtube.com/watch?v=EzW6D3DgG0o&t=1s

Kierowcy wiedzą, jaka jest różnica między badaniem technicznym a przeglądem okresowym.To pierwsze jest obowiązkowe i ma ...
30/04/2025

Kierowcy wiedzą, jaka jest różnica między badaniem technicznym a przeglądem okresowym.

To pierwsze jest obowiązkowe i ma na celu sprawdzenie stanu technicznego pojazdu przed dopuszczeniem go do ruchu drogowego.

A przegląd okresowy w praktyce dotyczy tylko nowych samochodów – na gwarancji.

Także w stomatologii używa się terminu „przegląd zębów”.

Ale to za mało, by pacjenta dokładnie zbadać.

A dokładne zbadanie to gwarancja trafnej diagnozy i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

I chyba każdy z nas jako pacjent oczekuje tego od lekarza, któremu powierza swoje zdrowie.

Moi pacjenci często dziwią się, czemu tak dokładnie badam, dopytuję i zlecam badanie RTG.

Wówczas pytam ich: „Gdyby jechał Pan z rodziną w daleką podróż autem, to lepiej gdyby było ono poddane przeglądowi, czy badaniu technicznemu?”

Odpowiedź jest zawsze taka sama: każdy chce, by jego auto przed podróżą było dobrze sprawdzone, czyli poddanie badaniu technicznemu, a wyprawa była bezpieczna.

Podobnie dokładne badanie lekarskie daje pacjentowi większe szanse na trafną diagnozę i terapię.

Ale we współczesnej, wyspecjalizowanej medycynie lekarz często ogranicza się do swojej specjalizacji i nie widzi pacjenta jako całości.

A rzetelnie przeprowadzone badanie pozwala wcześnie rozpoznać ewentualne zagrożenia i wdrożyć właściwe leczenie.

Także w stomatologii nie można ograniczać się do zębów.

Trzeba sprawdzić m.in. stan zdrowia kości i korzeni zębów – wykonując badanie RTG, a najlepiej tomografię 3D, która dokładnie obrazuje struktury anatomiczne, których nie widać na tradycyjnych zdjęciach RTG.

Odpowiedź na tytułowe pytania jest tylko jedna: zdecydowanie ważniejsze jest rzetelne badanie lekarskie niż „przegląd”.

https://www.youtube.com/watch?v=WHOOwHyjIUI

Dzień doby / wieczór!Dziś porozmawiamy o tym, że zdrowie jamy ustnej może mieć ogromny wpływ na… zdrowienaszych nerek!Ta...
23/04/2025

Dzień doby / wieczór!
Dziś porozmawiamy o tym, że zdrowie jamy ustnej może mieć ogromny wpływ na… zdrowie
naszych nerek!
Tak, dobrze słyszysz.
Zależność między nerkami a stanem zdrowia jamy ustnej jest większa, niż mogłoby się wydawać.
Nerki to niezwykle ważne narządy.
Każdemu kojarzą się z oczyszczaniem organizmu, bo odpowiadają za usuwanie zbędnych
produktów przemiany materii i regulują ilość płynów w organizmie.
Ale pełnią one jeszcze inne ważne funkcje: dbają o równowagę elektrolitową i produkują hormony.
Bez prawidłowo działających nerek nasze ciało nie może funkcjonować.
Szacuje się, że w naszym kraju na przewlekły stan zapalny nerek może cierpieć blisko 5 milionów
osób, ale około 90% Polaków nie wie, że ich nerki nie funkcjonują prawidłowo.
To naprawdę bardzo niepokojąca statystyka.
Ryzyko zapalenia nerek rośnie z wiekiem, ale choroba ta może dotknąć każdego – w szczególności,
gdy ktoś ma choroby metaboliczne, nadciśnienie lub stosuje długotrwale niektóre leki.
Jak już wspomniałem, to przewlekłe zapalenie nerek najczęściej nie daje żadnych objawów, dlatego
niezmiernie ważne jest wykrycie tej dysfunkcji we wczesnym stadium.
A czy wiesz, że do tego wczesnego wykrycia podstępnej choroby może przyczynić się Twój
dentysta?
Ponieważ u prawie 80% osób z przewlekłą chorobą nerek występują zmiany w jamie ustnej.
Dlaczego tak się dzieje?
Bo osłabiony układ odpornościowy i współistniejące choroby sprawiają, że łatwiej dochodzi do
stanu zapalnego dziąseł i choroby przyzębia.
Do tego dochodzi przyjmowanie leków, które mogą powodować suchość w ustach, a ta z kolei
ogranicza naturalną ochronę przed bakteriami.
W niewydolności nerek na błonach śluzowych jamy ustnej mogą pojawiać się różnego rodzaju
nadżerki, afty i inne infekcje.
Może występować również nieprzyjemny zapach z ust (tzw. halitoza).
Chore przyzębie, w tym zapalenie dziąseł i zaawansowana postać tej choroby – z pewnością znana
Wam ze słyszenia paradontoza (choroba przyzębia), mogą mieć istotny wpływ na funkcjonowanie
nerek.
Związek ten opiera się głównie na przewlekłym stanie zapalnym i odpowiedzi immunologicznej
organizmu.
Bakterie z jamy ustnej oraz ich toksyny mogą przedostawać się do krwiobiegu, aktywując układ
odpornościowy i podnosząc poziom cytokin prozapalnych, pogarszając stan zapalny w nerkach i
uszkadzać ich funkcję.
Wiele badań epidemiologicznych wykazało, że osoby z zaawansowaną chorobą przyzębia mają
wyższe ryzyko rozwinięcia przewlekłej choroby nerek lub pogorszenia jej przebiegu, jeśli już na nią
chorują.
Natomiast u pacjentów z przewlekłą chorobą nerek wymagających dializ, stan jamy ustnej – w tym
przyzębia — silnie koreluje z ryzykiem powikłań sercowo-naczyniowych i – uwaga! – większą
śmiertelnością.
Związek jest szczególnie silny u osób z cukrzycą typu 2, u których choroba przyzębia może w
dużym stopniu przyspieszyć pogorszenie funkcji nerek.
Dlatego – niezależnie od tego, czy jesteś zupełnie zdrowy, czy masz problemy z nerkami, a może o
nich nie wiesz – to pamiętaj: zdrowie jamy ustnej wpływa na stan zdrowia całego organizmu.
Na kanale tym często o tym mówię, aby nie ignorować stanu swoich dziąseł i regularnie zgłaszać
się do dentysty, nawet jeśli nic nie boli.

Pamiętaj, regularne kontrole, dobra higiena jamy ustnej i zabiegi higienizacyjne, to realna
inwestycja w Twoje zdrowie – teraz i na przyszłość.
O innych dobrych inwestycjach, bo przecież zdrowie jest bezcenne, mówię na kanale Stomatologia
TMK.
Podziel się tą informacją ze znajomymi, by również oni mogli zadbać o swoje zdrowie.
Zasubskrybuj ten kanał i proszę, daj kciuk w górę.
Do zobaczenia!



https://www.youtube.com/watch?v=odq-ZC02fi4

Czy słyszałeś o zasadzie win–win? To z angielskiego: wygrana–wygrana. Dotyczy to sytuacji, gdy obie strony odnoszą korzy...
16/04/2025

Czy słyszałeś o zasadzie win–win? To z angielskiego: wygrana–wygrana. Dotyczy to sytuacji, gdy obie strony odnoszą korzyści, kiedy sukces jednej strony nie odbywa się kosztem drugiej.

Czy może mieć to zastosowanie w relacji lekarz–pacjent? Z pewnością, tak. A obustronna wygrana ma miejsce, gdy zachowane jest wzajemne zrozumienie, zaufanie i dążenie do wspólnego celu.
Na czym ona polega?

Po pierwsze, liczy się wzajemne zaufanie i komunikacja. Pacjent zyskuje lepsze zrozumienie diagnozy i leczenia, większą kontrolę nad własnym zdrowiem i poczucie bezpieczeństwa. A dentysta zyskuje zaangażowanego, współpracującego pacjenta, który chętnie wraca na wizyty.

Po drugie, ważne jest wspólne podejmowanie decyzji. Zamiast narzucania planu leczenia, dentysta angażuje pacjenta w proces decyzyjny, uwzględniając jego oczekiwania, nawyki i możliwości finansowe. To buduje partnerską relację i obopólny szacunek, dzięki któremu dentysta może liczyć na zaangażowanie i zadowolenie pacjenta.

Po trzecie, przejrzystość intencji i uczciwość. Przekazane przez stomatologa informacje o różnych opcjach leczenia i jego kosztach pozwalają pacjentowi dokonać wyboru metody leczenia i zaplanować je w swoim budżecie. W ten sposób dentysta zyskuje lojalnego pacjenta, który docenia transparentność wszystkich podejmowanych działań. A pacjent zyskuje zdrowie jamy ustnej, co przekłada się na jego komfort życia i pewność siebie. Taka relacja to baza współpracy na wiele lat.

Mówię o tym z perspektywy 40 lat praktyki zawodowej. Dla mnie jest to ogromną satysfakcją, gdy pacjenci po wielu latach wracają do mnie ze swoimi dziećmi, a nawet wnukami. Tego typu współpracę mogę z czystym sumieniem nazwać relacją win–win.

https://www.youtube.com/watch?v=tA2mQ1oyTyQ

Wiele lat temu przed wyjazdem do sanatorium przyszły kuracjusz udawał się do dentysty.Stomatolog potwierdzał, że z zębam...
09/04/2025

Wiele lat temu przed wyjazdem do sanatorium przyszły kuracjusz udawał się do dentysty.

Stomatolog potwierdzał, że z zębami pacjenta jest wszystko w porządku i wyrażał zgodę na korzystanie przez niego z dostępnych zabiegów.

A w sanatoriach stosuje się różne zabiegi, np. kąpiele solankowe, siarczkowe czy borowinowe, nagrzewania lampą sollux czy okłady z borowiny, parafiny lub błota wulkanicznego.

Rozgrzewają one ciało, powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych, a gdy zabieg taki chwilowo osłabi układ odpornościowy, to w przypadku przewlekłej infekcji w jamie ustnej może stwarzać ryzyko zaostrzenia stanu zapalnego.

A jeśli kuracjusz ma próchnicę, stany zapalne dziąseł czy w kości, to oprócz ryzyka zaostrzenia tej infekcji, naraża się na skrócenie pobytu w sanatorium.

Bo zamiast zabiegów, musi szukać pomocy u dentysty – zwykle w większym mieście.

Pacjenci często zgłaszali się do mnie po zaświadczenie tuż przed wyjazdem – gdy skorzystali z listy rezerwowej.

I rodziło to wiele stresu, bo jeśli badanie wykazywało się, że pacjent ma stan zapalny i wymaga pilnego leczenia, to wyjazd „do wód” zwykle przepadał.

Bo w parę dni zwykle nie da się wyleczyć stanu zapalnego, zwłaszcza gdy trzeba przeprowadzić zabieg chirurgiczny.

Często też przed planowaną operacją pacjent jest proszony o dostarczenie zaświadczenia o stanie zdrowia jamy ustnej.

To ważne, bo u osoby z przewlekłymi stanami zapalnymi bakterie z jamy ustnej mogą przedostać się do krwiobiegu i wywołać poważne zakażenia.

Gorzej w przypadku nieplanowanych, pilnych zabiegów – wtedy nikt nie pyta o zdrowie jamy ustnej, a ryzyko spada na pacjenta.

Dlatego warto co pół roku zgłaszać się do dentysty na badanie kontrolne – bo znaczenie zdrowia jamy ustnej jest nie do przeceniania.

https://www.youtube.com/watch?v=Xy2yLyiLhr8

Dzień dobry wieczór!Muszę dziś podzielić się z Wami nowinką z pierwszej ręki.Już teraz nowoczesna stomatologia wchodzi n...
01/04/2025

Dzień dobry wieczór!

Muszę dziś podzielić się z Wami nowinką z pierwszej ręki.

Już teraz nowoczesna stomatologia wchodzi na zupełnie nowy poziom dzięki mikrotechnologii, która jeszcze niedawno była domeną science fiction.



Trzymam w ręku zestaw mikroczipów, które mogą odmienić oblicze stomatologii.

To rewolucja, która wpłynie na codzienne dbanie o zdrowie jamy ustnej.

Ten niewielki elektroniczny moduł (wielkości główki szpilki) ukryty w strukturze materiału kompozytowego, będzie monitorował kluczowe parametry biologiczne i higieniczne.

Wbudowany moduł Bluetooth analizuje dane w czasie rzeczywistym i umożliwia komunikację z dedykowaną aplikacją mobilną, a także z lekarzem prowadzącym.

W środku czipa mamy czujniki temperatury, pH, czujniki nacisku i mikrodrgań.

Przy wsparciu AI analizuje on wzorce nawyków i przewiduje problemy stomatologiczny – zanim się one pojawią.

Urządzenie wykrywa też wczesne stadia próchnicy, stany zapalne i przeciążenia zgryzowe.

Dla mnie hitem jest zasilanie czipu mikroenergią kinetyczną – czerpie on prąd z ruchu żuchwy i nie wymaga baterii.

A wersja 2.0 czipa pozwoli zdalne odbierać telefon, będzie też miała mikrodyfuzory zapachowe, które odświeżają oddech.



Czip taki można też zintegrować z koroną na implancie dentystycznym.

Dzięki temu mamy monitoring dziąsła wokół implantu i kontrolę stabilności mechanicznej implantu, czy np. nie jest on przeciążony w zgryzie.

Technologia, która jeszcze wczoraj była koncepcją przyszłości... dziś trafia prosto do twojej jamy ustnej.



A jeśli to wszystko brzmi dla Ciebie zbyt pięknie, by było prawdziwe, to ...to może właśnie dlatego data premiery dentoczipa przypada na dziś – 1 kwietnia, czyli w Prima Aprilis!

Jeśli nawet przez chwilę pomyślałeś, że może przydałby Ci się taki czip w Twoim zębie, to przekieruj ten film innym – na pewno tym z poczuciem humoru.

https://www.youtube.com/watch?v=Y8H5f_tQK70&t=3s

Adres

Łódź

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Stomatologia ToMKa umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij