Biała Sowa - dietetyka, psychodietetyka, zaburzenia odżywiania

Biała Sowa - dietetyka, psychodietetyka, zaburzenia odżywiania Pomagam przerwać błędne koło odchudzania, wyjść z zaburzeń odżywiania, naprawiam relacje z jedzeniem

Ale jeśli chcesz… …pracować z kimś, kto Cię nie oceni,…lepiej zrozumieć siebie, emocje i mechanizmy stojące za zaburzeni...
31/07/2025

Ale jeśli chcesz…
…pracować z kimś, kto Cię nie oceni,
…lepiej zrozumieć siebie, emocje i mechanizmy stojące za zaburzeniami odżywiania,
…zbudować zdrową relację z jedzeniem (i z samą sobą),
…i nie musieć udawać, że wszystko gra…

To miejsce dla Ciebie na pewno się znajdzie 💛

Psychodietetyk to nie cudotwórca, a psychodietetyka nie jest jedynym słusznym narzędziem do pracy z zaburzeniami odżywiania. To praca z człowiekiem, który często od lat nie czuje się bezpiecznie we własnym ciele.
To towarzyszenie, a nie narzucanie.
To słuchanie, a nie ocenianie.
To współpraca, a nie naprawianie.

„Ja to wszystko wiem. Ale się boję…”
Słyszę to częściej, niż myślisz.
I za każdym razem wiem, że nie chodzi o brak wiedzy.
Często chodzi o lęk. Przed jedzeniem, przed odpuszczeniem, przed zmianą.

Zaburzenia odżywiania to nie brak silnej woli.
To często mechanizm przetrwania.
I wiem, jak trudno z niego wyjść, nawet kiedy się wszystko wie. Ja też wszystko wiedziałam, a mimo to nie potrafiłam wyjść z bulimii przez długi czas 😏

Nie jestem tu po to, żeby Cię popędzać.
Jestem tu, żeby iść z Tobą. Powoli, z uważnością i akceptacją 💛

📩 Jeśli jesteś w tym miejscu- napisz.
Nie musisz iść tą drogą sama sama.

09/07/2025
Nawet jeśli ten odgrzany kotlet ma przypomnieć chociaż jednej osobie, że bezrefleksyjne podążanie za trendami może nie b...
02/07/2025

Nawet jeśli ten odgrzany kotlet ma przypomnieć chociaż jednej osobie, że bezrefleksyjne podążanie za trendami może nie być najlepszym rozwiązaniem dla zdrowia- to warto go odgrzewać do końca świata.

My to zawsze wszystko wiemy, a później okazuje się, że pewne sprawy zaszły za daleko 🙄

Dlatego wpadam dzisiaj do was z przypominajką, żeby się na chwilę zatrzymać przy tym co robimy.

Nie każdy zdrowy nawyk to problem.
Ale gdy to, co miało być troską i dbaniem o siebie, staje się obsesją, lękiem i kontrolą…
Może warto tu przystanąć i przemyśleć- o czym to jest?


Serdecznie dziękuję za zaproszenie  II LO im. Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy, przede wszystkim uczniom za aktywny udzia...
17/06/2025

Serdecznie dziękuję za zaproszenie II LO im. Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy, przede wszystkim uczniom za aktywny udział ☺️
frekwencja mnie lekko zaskoczyła (oczywiście pozytywnie) 😂❤️

Bardzo mnie cieszy, że szkoły poruszają temat zaburzeń odżywiania i zdrowia psychicznego. W dzisiejszych czasach- to niestety konieczność.

Został jeszcze ponad tydzień, ale będąc w tematach szkolnych- wszystkim uczniom życzę wspaniałych i bezpiecznych wakacji! 🏖️

Bardzo porusza mnie dziura w systemie leczenia pacjentów chorujących na anoreksję 😕. Co jakiś czas docierają do mnie inf...
22/05/2025

Bardzo porusza mnie dziura w systemie leczenia pacjentów chorujących na anoreksję 😕. Co jakiś czas docierają do mnie informacje o odmowach przyjęcia pacjentów na oddziały szpitalne, pomimo skierowania (a więc i realnych wskazań do hospitalizacji). Niestety, w polskim prawie stan zagrożenia życia nie ma jednej uniwersalnej, szczegółowej definicji, ale jest rozumiany jako taki stan zdrowia, w którym istnieje bezpośrednie ryzyko utraty życia, jeśli nie zostanie podjęta szybka i adekwatna interwencja medyczna. Zatem ostateczna decyzja o przyjęciu na oddział zależy od lekarza dyżurnego w danym szpitalu.
Skierowanie na dany oddział zależy od stanu zdrowia pacjenta, dostępnych miejsc oraz kryteriów klinicznych.

Kryteria przyjęcia do szpitala obejmują m.in.:
👉BMI < 15 (lub < 75% należnej masy ciała u dzieci i młodzieży)- niektóre źródła podają kryteria BMI

Szanowni Trenerzy dyscyplin różnych- weźcie się czasem puknijcie w głowę.Co jakiś czas w gabinecie pojawiają się młodzi ...
31/03/2025

Szanowni Trenerzy dyscyplin różnych- weźcie się czasem puknijcie w głowę.
Co jakiś czas w gabinecie pojawiają się młodzi sportowcy (głównie kobiety), ostatnio jakoś częściej nawet. Przyczyny tych wizyt bywają różne, ale mianownik wspólny- jestem za gruba do tego sportu.

Trener powiedział, że muszę schudnąć, bo nie pojadę na zgrupowanie.
Trener powiedział, że muszę schudnąć x kg.
Trener powiedział, że dopiero jak schudnę, to będę mogła robić x.
Trener powiedział, że najlepiej jak będę jadła samo X to wtedy szybko schudnę.

Ludzie drodzy. Dostęp do wiedzy (DARMOWEJ!!!) jest naprawdę ogromny w dzisiejszych czasach.
Pracując z młodymi ludźmi trzeba być szczególnie uważnym na przekazywane komunikaty. Dla nas „dorosłych” to nic, ale młody, dojrzewający, wrażliwy człowiek może bardzo różnie zinterpretować te niewinne komentarze „dla jego dobra”. Bo jak przyjdzie co do czego, to przecież było „tak dla żartów”, albo nie tak dosłownie. I że młodzi to powinni się uczyć życia i być twardzi.
Sama trenuję różne sporty od lat, również takie, w których waga i wygląd miały duże znaczenie. Wiem, że trzeba mieć czasami twardy tyłek. I zdaję sobie sprawę, że w niektórych sportach należy spełniać określone warunki, szczególnie na poziomie zawodowym.

Natomiast komunikaty na ten temat redukcji masy ciała czy zmian jego proporcji można przekaż w nieco inny sposób, przede wszystkim na osobności, okazując wsparcie i wyrozumiałość. A jeśli się na tym nie zna, to podjąć współpracę z psychologiem, dietetykiem sportowym lub innym specjalistą.

Młodzi ludzie szukają swojej drogi, niektórym bardzo zależy na uprawianiu sportu, zdobywaniu medali i uznaniu trenera. Macie więc ogromną moc, by wspierać rozwój tych ambitnych nastolatków, nie zepsujcie tego 🙏🏻

Niezmiennie, w tym miejscu 🩵Miejscu, które przyjmie wszystko. Miejscu, w którym na wszystko jest przestrzeń.Bez oceniani...
05/03/2025

Niezmiennie, w tym miejscu 🩵

Miejscu, które przyjmie wszystko. Miejscu, w którym na wszystko jest przestrzeń.
Bez oceniania, bez krytyki, bez zakazów i nakazów.

Zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób spotkania ze specjalistami bywają trudne i stresujące. Nic dziwnego, często trzeba opowiadać o nieprzyjemnych sprawach lub zachowaniach, które są źródłem wstydu i poczucia winy.

Niezależnie z jakim bagażem doświadczeń tu przyjdziesz zostaniesz wysłuchan_ i zaopiekowan_.

Serdecznie Cię zapraszam! 🙌🏻

Są takie momenty, których w swojej praktyce się szczerze obawiam 🥺. Jednym z nich jest pytanie, które pada z ust pacjent...
18/11/2024

Są takie momenty, których w swojej praktyce się szczerze obawiam 🥺. Jednym z nich jest pytanie, które pada z ust pacjentów, CZY MOGĘ ĆWICZYĆ? (Dosłownie 5 minut temu był ten moment 😬)

No, jak wiemy, sport to zdrowie, więc czemu nie?-Chciałoby się powiedzieć, ale nie jest to takie proste..
Zakładam, że żadnemu specjaliście nie zależy na tym, aby pozbawić pacjenta możliwości uprawiania sportu, czerpania z tego radości. A przynajmniej byłoby to wysoce niepokojące, gdyby stosowali takie praktyki. Wszelkie ograniczenia wynikają zatem tylko i wyłącznie z obawy przed pogorszeniem stanu zdrowia, szczególnie, kiedy ten stan zdrowia nie jest stabilny i zadowalający.
Zdaję sobie sprawę, sama będąc osobą, w życiu której sport odgrywa znaczącą rolę, jak trudne jest zaakceptowanie ograniczeń w tym obszarze. Szczególnie przez osoby trzecie, kiedy w zasadzie czuję się “na siłach”.

Z drugiej zaś strony, aktywność fizyczna może wspomagać proces leczenia, obniżając napięcie związane z emocjami, poprawiając nastrój.
Z trzeciej jeszcze strony, Ameryki nie odkryję pisząc, że jest podstępna jak dabli. Także i tu, pod przykrywką “wspomagania procesu leczenia” może pojawić się dla niej wspaniała okazja, by spalić sobie dodatkowe kalorie. Co jak się domyślacie, może znacznie utrudniać proces leczenia.

Uzgodnienie aktywności fizycznej wymaga dużej czujności ze strony zarówno pacjenta, specjalistów, ale także bliskich osoby chorującej na AN. Idealnie by było, gdyby w tej aktywności mógł towarzyszyć pacjentowi ktoś, kto by nadzorował intensywność i czas trwania ćwiczeń. Natomiast od samego początku pojawienia się tego tematu warto rozmawiać o funkcji aktywności fizycznej w naszym życiu, o jej wpływie na zdrowie, kondycję, ilość spożywanych kalorii :)

no bo,
co Ci ta aktywność ma dać (tak szczerze)? 🫶🏻

Ciało to jedyne miejsce, z którego się nie przeprowadzisz.Dbaj o nie tak, żeby się w nim dobrze mieszkało, a nie, żeby b...
09/10/2024

Ciało to jedyne miejsce, z którego się nie przeprowadzisz.

Dbaj o nie tak, żeby się w nim dobrze mieszkało, a nie, żeby było tylko na pokaz.
Na co Ci dom jak z pinteresta, w którym nie ma ciepła, duszy i trudno być sobą, bo można niechcący coś zepsuć?

Miło mieszkać w ładnych wnętrzach, ale bez szacunku, zdrowia i akceptacji to są tylko puste ściany.
.

Ja wiem, że wyskakuję tu z tą rozkminką jak Filip z konopii 😅
Stwierdziłam jednak, że dokładnie tak odczytuję to, kiedy zadając pytanie „co się zmieni, kiedy będziesz szczuplejsza”, słyszę odpowiedź „będzie się sobie podobać”.
No ok, a co jeszcze?

*cisza*

Pamiętaj, że nie musisz być z tym sama.
💌

Hello! Nie było mnie tu ponad 2 miesiące 🤗 Bardzo mi było z tym dobrze 🥰Melduję, że żyję, ale mocno ostatnio skupiam się...
28/08/2024

Hello! Nie było mnie tu ponad 2 miesiące 🤗
Bardzo mi było z tym dobrze 🥰

Melduję, że żyję, ale mocno ostatnio skupiam się na życiu w rzeczywistości i pracy gabinetowej. Przeplatam to odpoczynkiem i pracą nad sobą ✨

Social media od jakiegoś czasu powodują u mnie, ujmując to bardzo delikatnie, awersję.
Sama się zastanawiam, czy to zatem unikanie, czy dbanie o swój dobrostan 🤔 Póki co, zmagam się z takim wrażeniem, że wszystko już w tym internecie jest i nic nowego nie wniosę 🤷🏻‍♀️

Zastanawiam się, czy ktoś z Was ma podobnie? 🤔🤔

Stworzyłam tu sporo treści, które były zawsze od samego serduszka i na podstawie tego, czego nauczyłam się od mądrzejszych, zatem korzystajcie do woli! 😇

Niezmiennie jestem do Waszej dyspozycji w swojej pracy psychodietetyka, zatem serdecznie zapraszam do kontaktu przez stronke 👉🏻www.biala-sowa.pl lub mailowo 📩 dietetyk@biala-sowa.pl

Dbaj o siebie, każdego dnia masz nową szansę na krok w stronę zmiany ❤️

Oczy są zwierciadłem duszy? 👀U mnie chyba jednak włosy 😂 Ten bałagan na mojej głowie idealnie odzwierciedla pierwszy kwa...
04/04/2024

Oczy są zwierciadłem duszy? 👀
U mnie chyba jednak włosy 😂

Ten bałagan na mojej głowie idealnie odzwierciedla pierwszy kwartał tego roku, zatem czas rozczesać włos i głowę.

Spadam na urlop, w tym urlop od social mediów 🫡
Ahoj!

Post o moich osobistych odczuciach. Mam trochę przemyśleń po tych dobrych kilku latach bez ED i pomyślałam, że się z Wam...
21/03/2024

Post o moich osobistych odczuciach. Mam trochę przemyśleń po tych dobrych kilku latach bez ED i pomyślałam, że się z Wami podzielę.
A chcę się podzielić, bo sama byłam kiedyś w miejscu, w którym być może ktoś z Was jest dzisiaj.

Od jakichś 7 lat nie liczę kalorii.
Czy jem intuicyjnie? Nie do końca, bo czasami jem rozsądnie i uważam to za istotną część mojego odżywiania. Kiedy wiem, że czeka mnie maraton konsultacji a ja akurat nie jestem zbyt głodna- i tak jem.

✔️Jedzenie intuicyjne nie oznacza całkowitego braku planowania i jedzenia absolutnie wszystkiego, na co masz ochotę. To przede wszystkim słuchanie swojego organizmu. Pytam się sama siebie, czego potrzebuję i czy rzeczywiście jest to ciastko, które chodzi mi po głowie, a nie odpoczynek lub rozładowanie napięcia.
✔️Nie ważę się zbyt często. W zasadzie robię to może raz na dwa miesiące, choć w zasadzie gdybym miała się zastanowić nad celem tego ważenia to nie potrafię odpowiedzieć. Moja waga praktycznie przy każdym ważeniu jest podobna, prawidłowa i nie wzrasta proporcjonalnie do ilości zjedzonych drożdżówek.
Pizza nie robi na mnie większego wrażenia. Kto zna mnie z okresów okołozawodniczych ten wie, jakie miała znaczenie w moim życiu 😬 Nie odczuwam wielkiej ekscytacji jedzeniem, choć na początku, kiedy wydałam swojej głowie pozwolenie na jedzenie, rzeczywiście było ono atrakcyjne i jadłam więcej. Nie było to łatwe, ale pozwolenia nie cofnęłam.
✔️Nie kombinuję. Miałam kilka podejść do różnych systemów żywieniowych, bo mój dzień jest dość długi, a ja o 5 jestem głodna jak wstaję 🤷🏻‍♀️. Ciężko mi też wytrzymać bez posiłku dłużej niż 3h więc po prostu to akceptuję, czuję się dobrze i już wiem, że mój organizm tak funkcjonuje najlepiej.

Bardzo bałam się zmian w swoim ciele. Nawet nie tyle samego wzrostu wagi, co utraty kontroli nad ilością tkanki tłuszczowej i masy mięśniowej. Bardzo się bałam, że jak zrezygnuję z mojej sportowej “kariery” to stracę cel, a wraz z nim chęć pracy nad ciałem. Zacznę jeść wszystko, przestanę trenować, “zaleję się” tłuszczem i moje życie straci na jakości.

Minęło 7 lat, żadna z powyższych obaw się nie spełniła 😌

Adres

Bydgoszcz

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Biała Sowa - dietetyka, psychodietetyka, zaburzenia odżywiania umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Biała Sowa - dietetyka, psychodietetyka, zaburzenia odżywiania:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria

Cześć, tu Biała Sowa

...a właściwie Asia Białas! Jestem dietetykiem i psychodietetykiem. Zajmuję się nauczaniem, jak zdrowo jeść, żeby cieszyć się dobrym zdrowiem psychicznym oraz fizycznym. Pracuję z osobami, które chcą poprawić swoją sylwetkę lub stan zdrowia, bez skomplikowanych jadłospisów i nieuzasadnionych restrykcji.

Obserwując rozwijający się świat mody na wysportowane, szczupłe ciało, zdrowe jedzenie, zauważyłam, że rzeczywistość nie jest niestety tak kolorowa jak na zdjęciach z Instagrama. Wiele osób padło ,,ofiarami’’ tego trendu, co przełożyło się na częstsze występowanie zaburzeń odżywiania. W związku z tym postanowiłam jeszcze bardziej skupić się na psychologicznym podejściu do odżywiania oraz akceptacji własnego ciała.

Moją misją jest pomoc osobom cierpiącym na zaburzenia odżywiania, takie jak anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się czy ortoreksja. Prowadzę mentoring, dzięki któremu wspólnie możemy wypracować optymalne rozwiązania, by wyjść z choroby i nauczyć się jeść i żyć zdrowo.

Odżywianie zaczyna się w głowie!