05/09/2024
Drogi managerze, czy wiesz, że w środowisku pracy twarze depresji mogą mieć różne postacie? Dajmy przykład Ani z działu HR. Dobrze myślisz, to ta wiecznie uśmiechnięta dziewczyna, która zawsze służy pomocą innym. Czy pomyślałbyś, że Ania chowa się za maską? Ależ skąd!
Ania przepłakuje długie godziny, by następnego dnia narysować sobie uśmiech i cieszyć nim innych. Czy oszukuje samą siebie? Zdecydowanie tak, choć nie rozumie, czemu tak jest. Nie bardzo wie, co stało się z jej dobrym samopoczuciem, które zawsze jej towarzyszyło. Czemu do niej przyszło zmęczenie, niechęć i przygnębienie? Czy potrafi to wytłumaczyć? Czy domyśla się, że to początek depresji? Oczywiście, że nie! Czy praca mogła wpłynąć na jej stan psychiczny? Mogła. W tym artykule chciałabym skupić się na tym aspekcie.
Dotąd spełniona, zadowolona ze swojej pracy i wyników. Lubiła liczne rekrutacje, oraz wszystkie formalności związane z zatrudnianiem pracowników. W pewnym momencie poczuła, że ludzie zaczęli ją męczyć, obowiązki zaczęły przytłaczać, a przychodzenie do pracy stało się przykrym obowiązkiem. Co mogło pójść nie tak? Przyczyn może być wiele. Może być to nadmierna ambicja, brak komunikacji w zespole, lub/i z przełożonym. Odpowiednia komunikacja może zniwelować sytuacje takie, jak wypalenie zawodowe pracownika, spadek wydajności, zniechęcenie do pracy, czy też początek depresji. Dobry lider, manager powinien cechować się na tyle dużą empatią, by wysłuchać i wesprzeć. Poniżej zamieszczam kilka sugestii, które mogą być pomocne w Twoim zarządzaniu.
1. Nie bój się rozmawiać o depresji z pracownikiem. Rób to w sposób delikatny, empatyczny, nienarzucający niczego. Podczas takiej rozmowy nie unoś się nerwami i nie obracaj w żart problemów pracownika.
2. Stwórz atmosferę poufności. Sprawisz tym, że podwładny nie będzie bał się, że to, co zostanie powiedziane, zostanie przekazane innym pracownikom.
3. Wesprzyj nie tylko słowem. Słowa mają potężną moc, lecz czasem potrzebna jest pomoc z zewnątrz. Zaproponuj pomoc specjalistów, znajdź lub stwórz jakieś szkolenie, które może wpłynąć na poprawę sytuacji tego pracownika. Zaangażuj się.
4. Interesuj się pracownikami. Czasem proste pytanie ,,Jak się czujesz?”, ,,Co słychać?” będzie wystarczające, by dało się odczuć, że pracuje się w miejscu, w którym nie jest się kolejnym wynikiem w statystykach.
W dzisiejszych, szybkich czasach zapominamy o sobie i o innych. Dbamy o wynik, lecz nie dbamy o zespół, który pracuje na ten wynik. Niezależnie, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z zarządzaniem, czy masz już doświadczenie wypracuj swój styl zarządzania tak, byś mógł być wsparciem dla innych w każdej sytuacji.
Zostaw 👍 jeśli podobają Ci się tego typu posty.
Chciałbyś/łabyś podzielić się swoją wiedzą/historią? Napisz w wiadomości prywatnej, lub na e-mail: wellbeingowekoty@gmail.com