Wyzwania Dorastania

Wyzwania Dorastania pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży

Troszkę spóźnieni, ale z wielką dumą przekazujemy dobre wieści.🥳 Basia Piskorska, czyli połowa team`u tworzącego Wyzwani...
05/03/2025

Troszkę spóźnieni, ale z wielką dumą przekazujemy dobre wieści.🥳

Basia Piskorska, czyli połowa team`u tworzącego Wyzwania Dorastania, za swoją pracę na rzecz dzieci i rodzin w Fundacji FOSA została wyróżniona nominacją do ważnej gdańskiej nagrody - "Ludzie z misją" 🎉🎊
Praca w organizacji pozarzadowej jest wymagająca, ale też niezwykle satysfakcjonująca, a takie wyróżnienia dodają nam wiatru w żagle ⛵️

Szczegóły poniżej 👇

 #5 Będę Youtuberem! Oglądamy więc Internet z dzieckiem. Obejrzycie różne rzeczy, po kilka odcinków, pokaż dziecku co To...
20/02/2025

#5 Będę Youtuberem!

Oglądamy więc Internet z dzieckiem. Obejrzycie różne rzeczy, po kilka odcinków, pokaż dziecku co Tobie wydaje się interesujące w obszarze jego zainteresowań. Warto to wiedzieć, gdyż jest to moment uczenia wartości i krytycznego podejścia do treści internetowych.
Przygotuj się na to, co możesz zobaczyć ;) Jeśli do tej pory dziecko korzystało z Internetu samo, a Ty jego opowieści słuchałeś jednym uchem możesz lekko się zdziwić. Możesz też doznać szoku 😉
Czego możesz się spodziewać?

Treści humorystyczne
W puli “żartobliwych” mamy oczywiście całe spektrum treści: od “patostreamów”, przez banalne żarty w stylu „co mówi typowy facet...” po ambitne, humorystyczne materiały z dużą dozą abstrakcji czy autoironii. Chcemy zaznaczyć, że wiele relacji z ludźmi nawiązuje się dzięki poczuciu humoru, z wielu tarapatów życiowych można wyjść dzięki niemu. To ważna i niedoceniania umiejętność.
Ze znanych nam treści najmroczniejsze zagadnienia kumuluje “patostreaming”. Cóż to takiego? Jest to transmitowanie na żywo przekazów noszących znamiona różnego rodzaju przemocy. Często przybiera formę transmisji w czasie rzeczywistym, która zawiera treści wulgarne, obsceniczne i przemocowe. W praktyce wygląda to mniej więcej tak, że “autor” proponuje: “dasz donata, a ja sobie albo komuś coś przykrego zrobię”. Publiczność komentuje, płaci wykonawcy przemocy, a przy tym “toczy bekę”.
Jeśli Twoje dziecko w przypływie szczerości pokaże ci, że ogląda treści przemocowe, a być może i za nie płaci, oznacza to, że udało Ci się tak rozwinąć relację, że jest z tobą szczere. Gratulujemy! Pamiętaj o tym, zanim okażesz wściekłość i rozczarowanie tym, na co dziecko poświęca czas, uwagę i pieniądze. To sukces, bez wątpienia, że dziecko miało odwagę i ochotę podzielić się tym z Tobą. To znaczy, że dobrze ci idzie 😊 Teraz czeka Cię dużo pracy, rozmów, żeby Twoje dziecko rozwinęło się we wrażliwości, empatii i wielu obszarów, które wiążą się z tym tematem. Możesz rozważyć konsultację psychologiczną, by ten temat dobrze rozpracować.
Moje dziecko ogląda partostreamerów... wiemy, że w pierwszej chwili brzmi to przerażająco, ale jednak.... spróbuj poszukać w swoim doświadczeniu życiowym podobnych swoich zachowań by znaleźć zrozumienie dla dziecka... już dawno temu ludzie klaskali i rechotali jak ktoś się wywalił albo uderzył grabiami w głowie. Nie było RODO, a “Maraton uśmiechu” z kultowym już Tadeuszem Drozdą może cieszył się i Twoją uwagą. Wiemy, że to jeszcze daleko od świadomej przemocy, ale może się przyda, jeśli nic bardziej “hadcorowego” w swojej biografii nie znajdziesz.
“Pranki” na skali kiepskich żartów leżą dużo dalej od zachowania patostreamerów. Pranki są rodzajem żartów polegających na nabieraniu lub oszukiwaniu kogoś w celach humorystycznych. Najczęściej związane są z zaplanowanymi scenkami, które mają na celu skuteczne przekonanie ofiary żartu, że ma do czynienia z realną sytuacją, a nie scenariuszem żartownisia. Sprawę możesz skojarzyć ze sławnym “psem pająkiem”, który lata temu straszył warszawiaków. W języku dzieci powiedzenia “prank” zastąpiło już sformułowanie “to był żart”. Jednak czy przestraszenie kogoś jest śmieszne? To bardzo zależy. Zależy od Ciebie, rodzicu.
Więc jak to jest? Co jest śmieszne, a co śmieszne już nie jest? Tej wrażliwości i granic w żartach nauczyć dziecko możesz tylko Ty. W jaki sposób? Wiedz, że to już się dzieje i to codziennie, poprzez MODELOWANIE, czy po prostu obserwację Twoich zachowań i reakcji wobec żartów innych. Starajmy się wiec dać dziecku dostęp też do naszych najlepszych stron.
Na marginesie, problem z kanałami rozrywkowymi dla dzieci jest taki, że mimo, że jest ich dużo, mało jest takich, w których nie ma przeklinania i są w jakiś sposób ambitne. Być może trzeba czasem iść a kompromisy...
Pamiętajcie też, że nie każdy odcinek “dla dzieci”, w rzeczywistości się dla nich nadaje. Poza tym, że strony z ograniczeniami wiekowymi bardzo łatwo jest oszukać to istnieje mnóstwo stron, które tego ograniczenia nie mają, a w dodatku wyglądają na pierwszy rzut oka bardzo niewinnie! Czyje dziecko jeszcze nie “nadziało się” na przeróbkę popularnej “Świnki Peppy”, która z dobrym żartem ma naprawdę niewiele wspólnego? ;)

Wracamy z kontynuacją cyklu: #4 Będę Youtuberem!Gdy już przyjrzysz się motywacji Twojego dziecka do bycia Internetowym t...
12/02/2025

Wracamy z kontynuacją cyklu:

#4 Będę Youtuberem!

Gdy już przyjrzysz się motywacji Twojego dziecka do bycia Internetowym twórcą i upewnisz się, że nie ma potrzeby podjęcia działań interwencyjnych w realu (więcej o tym w poprzednim wpisie), to chyba nie ma wyjścia - przyjmij tą potrzebę jako okazję do rozwoju. To, że Twoje dziecko chce “zostać Youtuberem” oznacza, że czymś się interesuje oraz, że chce być w kontakcie z ludźmi. Potraktujmy to jako dobry znak!

Podobno istnieją ludzie, którzy nie mają potrzeby ekspresji siebie i swoich zainteresowań, ale wszyscy, którzy znają “Mamo, Tato zobacz jak...” wiedzą, że gatunek ten występuje wśród dzieci niezmiernie rzadko ;)

“Content”, czyli po boomersku treści umieszczane w sieci możemy roboczo podzielić na cztery kategorie:

1. Humorystyczny

2. Gamingowy

3. Styl życia/Life style

4. Umiejętności/wiedza

Oczywiście nie jest to zamknięty katalog możliwości, ale zdecydowana większość znanych nam kierunków cyfrowej aktywności dziecięcej i młodzieżowej związana jest z jednym z tych czterech obszarów.

Spróbuj ustalić, które treści interesują twoje dziecko. Następnie pora na poznanie Youtuberów działających w tych obszarach. Postaraj się, żeby dziecko pokazało Ci to, co ogląda, możliwe szerokie spektrum. To bardzo ważne, żeby mogło zrobić to w sposób otwarty. Przyjmij za dobrą monetę to, że jest z Tobą szczere (odłóż na razie moralizowanie i powstrzymaj cmokanie z niezadowoleniem oraz komentowanie “brzydkich słów”, które być może usłyszysz w filmikach).

Być może codziennie, w kółko słyszysz o Wojanie, Minecraft`cie i Lodach Ekipy... Być może nie zawsze słychasz uważnie? Tym razem odłóż obowiązki, zainteresuj się tym, co chętnie ogląda Twoje dziecko. Zaangażuj się w tą aktywność na 100%, spróbuj się zaciekawić i odkryć co takiego sprawia, że dziecko właśnie te treści uważa za najbardziej interesujące na świecie.
To będzie dla Ciebie poszlaka do odkrycia motywacji młodego człowieka. A być może i Ty odkryjesz w tych treściach coś dla siebie? ;)

🎉Wracamy z ważnymi wieściami! 🎉Nasz zespół terapeutyczny nawiązał współpracę z WWyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku Wspólnie...
18/01/2025

🎉Wracamy z ważnymi wieściami! 🎉

Nasz zespół terapeutyczny nawiązał współpracę z WWyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku Wspólnie pracowaliśmy nad utworzeniem nowego kierunku studiów podyplomowych "Psychologia dzieci i młodzieży - standardy i innowacje w praktyce". 🏃‍♀️🏃
I oto jest:

https://www.wsz.pl/studia-podyplomowe/psychologia-dzieci-i-mlodziezy-standardy-i-innowacje-w-praktyce/

Kierunek objęła patronatem Fundacja Oparcia Społecznego Aleksandry FOSA 🎓🌟

Nieustannie pracujemy na rzecz dzieci, młodzieży i rodzin zmagających się z trudnościami, a uznanie naszych wysiłków przez środowisko naukowe jest jak wisienka na torcie 🍒📚

Zespół terapeutyczny Wyzwania Dorastania współtworzył program studiów, zobowiązał się do ewaluacji programu i koncepcji kształcenia, działań doradczych, zwiększenia możliwości kształcenia praktycznego, podejmowania działań mających na celu aktywizację Słuchaczy i zapewnienie im dostępu do profesjonalnej wiedzy i zdobywania umiejętności.🎓

Zajęcia będą prowadzili specjaliści i specjalistki, w tym wielu praktyków na codzień współpracujących z Fundacja Oparcia Społecznego Aleksandry FOSAi Wyzwania Dorastania Będziemy dzielić się swoimi tajemnicami, które są pomocne w pracy z młodymi ludzmi i ich rodzinami.🧐

Nie możemy doczekać się tej współpracy.
Dziękujemy za zaufanie Wyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku🥳

To jak? Z kim widzimy się na zajęciach?

 #6 ”W trosce o zdrowie psychiczne”O tym, co dzień spędzony w budynku szkoły ma wspólnego z awanturą w domu.Stresory bio...
25/11/2022

#6 ”W trosce o zdrowie psychiczne”
O tym, co dzień spędzony w budynku szkoły ma wspólnego z awanturą w domu.

Stresory biologiczne są często niedoceniane przez nas, specjalistów od zdrowia psychicznego. No bo jakże to? Mamy rozmawiać o zabawie na świeżym powietrzu i regularnych posiłkach kiedy wokół takie poważne problemy młodych? Chętnie skupiamy się na emocjach, wewnętrznych konfliktach i niezaspokojonych potrzebach psychologicznych, często pomijając znaczenie biologii i fizjologii. Tymczasem, zaspokojenie tych podstawowych potrzeb ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie.
Chcemy Was zainspirować do szukania tych stresorów biologicznych, na które szczególnie wrażliwe jest Wasze dziecko. Wybierzcie z listy te, które mogą mieć dla niego znaczenie i zacznijcie obserwację 😉
🥦 głód, nieodpowiednia dieta (cukier i słodycze potrafią naprawdę mieć ogromny wpływ na nasze samopoczucie i zachowanie!)
🧘‍♀️ zmęczenie, niewystarczająca ilość snu
🥛 pragnienie lub niewystarczająca ilość płynów spożywanych w ciągu doby
🏃‍♀️ niewystarczająca ilość ruchu
💪 trudności motoryczne lub sensomotoryczne (np. brak umiejętności ruchowych na danym etapie rozwojowym)
👀 zbyt duża ilość bodźców (hałas, bodźce wzrokowe, dotykowe, zapachowe)
🏝 zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura, brak dostępu do świeżego powietrza w pomieszczeniu
Często bywa tak, że konkretny człowiek wrażliwy jest na konkretne stresory. Czy potraficie powiedzieć, które z powyższych czynników ma szczególne znaczenie dla Waszego dziecka?
Sami, jako dorośli ludzie często nie mamy nawyku sprawdzania czy nie jesteśmy głodni, wypiliśmy wystarczającą ilość wody lub nie drażni nas ostre światło jarzeniówki. Doprowadzamy się do zmęczenia, przebodźcowania i zdarza nam się odreagować na innych swoją frustrację z przekonaniem, że to właściwie oni zawinili ;) Niby wiemy, że jedzenie, picie i sen są niezbędne, ale niejednokrotnie udajemy, że jest inaczej. A dzieci? Mogą tego nie wiedzieć. Mogą wiedzieć, ale nie umieć odczytywać sygnałów z ciała. Mogą nie rozumieć co i dlaczego się z nimi dzieje.
Jakie jest zadanie rodziców?
❗️ Kształtujcie świadomość dzieci – mówcie np. o tym, że to ważne by regularnie i (w miarę 😉 ) zdrowo się odżywiać, o tym jak działa na człowieka niewyspanie oraz że hałas może utrudniać nam skupienie.
❗️ Dawajcie przykład – mówcie o tym, że potrzebujecie odpocząć w ciszy, albo, że światło jest zbyt jasne byście mogli się zrelaksować.
❗️ Tropcie stresory Waszych dzieci i mówcie o nich – możecie powiedzieć „Oooooo, wydaje mi się, że jesteś głodny i wtedy wszystko wyprowadza cię z równowagi”
❗️ Nie poddawajcie się – po pewnym czasie będziecie doskonale wiedzieć, że do aktualnej histerii czy lamentu znacznie przyczyniło się zmęczenie albo zbyt duży poziom hałasu w sali zabaw. Nie zdziwcie się jednak, gdy na Waszą sugestię dziecko zareaguje jeszcze większym krzykiem „ja wcaaaaaaaaaleeee nieee jesteeeeeem zmęczonyyyyyyy”. To inwestycja! Nie chodzi o to, by dziecko nagle się uspokoiło. Naszym celem jest kształtowanie świadomości i umiejętności łączenia niezaspokojonych potrzeb z samopoczuciem.
❗️ Dbajcie o zaspokajanie potrzeb Waszego dziecka - starajcie trzymać się harmonogramów, twórzcie rytuały, wprowadzajcie stałe pory posiłków i odpoczynku, spędzajcie dużo czasu w ruchu, na swobdnej zabawie, w kontakcie z przyrodą 🌲🌳🌲🌳

Powodzenia!

 #5 "W trosce o zdrowie psychiczne"Dlaczego dzieciom jest źle?Z dorosłej perspektywy rodzica, na pierwszy rzut oka może ...
18/11/2022

#5 "W trosce o zdrowie psychiczne"

Dlaczego dzieciom jest źle?
Z dorosłej perspektywy rodzica, na pierwszy rzut oka może wydawać się, że właściwie nie ma powodu, żeby dziecku było źle.
To my - dorośli, mamy prawdziwe problemy, prawdziwe wyzwania. A takie dziecko? Właściwie wszystko ma podane “pod nos”, a jego jedynym obowiązkiem jest nauka ;)

Nic bardziej mylnego. Przed naszymi dziećmi każdego dnia stoi niezliczona liczba wyzwań oraz rozwojowych zdań do wykonania. A wszystko to w towarzystwie generujących większy bądź mniejszy poziom napięcia bodźców. My, dorośli jesteśmy w stanie (na ogół ;) ) zrozumieć napięcie dziecka, które właśnie po raz pierwszy idzie do szkoły, które znalazło się w szpitalu lub straciło kogoś ważnego. To są duże wydarzenia i one bez wątpienia wymagają zrozumienia i wsparcia dorosłych. Ale życie dziecka (i dorosłego też), składa się z setek wydarzeń, bodźców i doznań, które generują w nas napięcie (w ujęciu self-reg nazywamy je stresorami).
Jak wiecie już z poprzedniego odcinka, pragnienie może skutecznie wyprowadzić nas z równowagi, szczególnie, gdy nastąpi efekt kumulacji. Stąd już blisko do złego samopoczucia i w konsekwencji „złego zachowania”.
Co jako rodzice możecie z tym zrobić?
Po pierwsze – niczym detektywi zacznijcie tropić stresory, które generują napięcie w Waszym dziecku 🔎 Tutaj często przydatne jest pytanie „Dlaczego teraz?”. Dlaczego akurat teraz moje dziecko zaczęło tak krzyczeć i trudno je uspokoić? Co działo się chwilę wcześniej?
Nie jest łatwo tropić stresory, jednak im więcej o nich wiemy i częściej próbujemy tym częściej się nam to udaje. Jak to robić?
Pierwszym ułatwieniem jest podział stresorów na obszary:
✅ obszar biologiczny
✅ obszar emocjonalny
✅ obszar poznawczy
✅ obszar społeczny
✅ obszar prospołeczny

W kolejnych odcinkach zajmiemy się każdym z obszarów, a już dzisiaj zapraszamy Was do aktywności.
Jakie macie wyobrażenie stresorów z obszaru biologicznego? Jakie przykłady tych stresorów przychodzą Wam do głowy❓❓❓

 #4 “W trosce o zdrowie psychiczne” Mamo, Tato, jest mi źle! Wracacie z pracy... to był ciężki dzień. Nie dokończyliście...
04/11/2022

#4 “W trosce o zdrowie psychiczne”

Mamo, Tato, jest mi źle!
Wracacie z pracy... to był ciężki dzień. Nie dokończyliście ważnego zadania, mieliście nieprzyjemną rozmowę ze współpracownikiem i w dodatku nie zdążyliście nic zjeść. Z tego wszystkiego boli głowa, chętnie poszlibyście do toalety, a tu... KOREK. Stoicie w korku i z nadzieją przeszukujecie samochód w poszukiwaniu choćby resztki wody w butelce. No nie ma. Czyli tak - zmęczenie, zdenerwowanie, potrzeby fizjologiczne. Jeszcze chwilkę. W końcu wchodzicie do domu. Co prawda jest w nim hałas i bałagan, ale przynajmniej można skorzystać z toalety 😉
“Mamooooo (Tatooooo), dlaczego nie kupiłaś tych kredek/nożyczek/klapków na basen, na które się umawialiśmy???!!!!” No tak... całkiem kulturalny komunikat i w dodatku Twój błąd, nie kupiłaś/nie kupiłeś.
Mimo, że wiesz, że właściwie to dobrze byłoby przeprosić, powiedzieć, że zapomniałaś/eś, nie zdążyłaś/eś i głupio wyszło to czujesz, że serce zaczyna bić szybciej, a twarz pali z gorąca. I ze zdziwieniem słyszysz sam/-ą siebie “czy ja naprawdę muszę wszystko za Was robić? Nie możecie sami pamiętać chociaż o podstawowych sprawach? Ja już mam tego dość, ciągle coś ode mnie chcecie, wiecznie jakieś pretensje!!!!!!!”, w myślach dodajesz niecenzuralne słowa i zastanawiasz się czy uciec oknem czy drzwiami. I już NIGDY nie wrócić.
Większość z nas zna ten stan - zmęczenie, natłok spraw, brak czasu, emocje, potrzeby fizjologiczne. Niejeden z nas, dojrzałych i względnie stabilnych ludzi nagle przestaje rozumieć co się z nami dzieje, traci wpływ na swoje zachowanie lub myślenie. Wybucha – na zewnątrz lub w środku, reakcje fizjologiczne naszego organizmu uniemożliwiają nam racjonalne działanie. Jest za DUŻO.

Mamy narzędzia. Wiemy. Potrafimy. A i tak automatyczna reakcja bierze górę.

Dziecko, im mniejsze, tym mniej ma narzędzi, mniej wie, mniej potrafi. Wiec daje znać, jak potrafi. Krzyczy, kładzie się na podłodze, wypowiada sprzeczne potrzeby, rani słowami, niszczy przedmioty. Bo jest mu źle. Tak jak Tobie, gdy masz trudny dzień.

 #3 Będę Youtuberem!Liczymy, że zaakceptowaliście fakt, że warto być entuzjastą spraw dziecka. W ogóle to fajnie jest si...
02/11/2022

#3 Będę Youtuberem!
Liczymy, że zaakceptowaliście fakt, że warto być entuzjastą spraw dziecka. W ogóle to fajnie jest się cieszyć życiem swoim i rodzinnym. Ostatecznie i tak spędzamy tu chwilę i to zawszę tę aktualną. I zawsze zaraz jak sobie o tym przypomnimy, zaraz o tym zapominamy. 😉
Wracając do biegu spraw, dziś parę słów o motywie zostania youtuberem. "Bycie Youtuberem" to pojemna forma na szereg fantazji i niespełnionych potrzeb dzieci. My, dorośli, gdy dziecko mówi, że chce zostać Youtuberem, powinniśmy spróbować mniej więcej się rozeznać, czy to całe „chcę zostać Youtuberem” nie znaczy tyle co „chcę iść do nieba”. No wiec, do cyfrowego nieba spieszy się szczególnie tym, którym jest źle tu gdzie są. Dzisiaj chęć bycia youtuberem potraktujemy jako drogowskaz, być może odkryjemy, że w jakimś obszarze naszemu dziecku nie jest tak dobrze, jakby chciało.

„Chce zostać youtuberem” może znaczyć: nikt mnie nie lubi i nie mam przyjaciół.
Tutaj Twoja rola, drogi opiekunie jest bardzo ważna. Zbierz informacje od dziecka: jak się czuje w szkole, jak w innych środowiskach, w których funkcjonuje? Gdy w rozmowie dziecko potwierdzi ten problem umów się do wychowawcy i pedagoga szkolnego, by mieć wieloaspektowy ogląd sytuacji. I działajcie!

„Chcę zostać youtuberem”, bo wtedy nikt mi nie zrobi krzywdy.
Twoja rola, drogi opiekunie także jest tutaj bardzo ważna. Sprawdź, czy Twojemu dziecku ktoś nie robi krzywdy? A może było ono świadkiem krzywdzenia koleżanki/kolegi? Czy Twoje dziecko doświadcza realnej agresji czy jest to lęk dziecka, że tak może się stać?

„Chcę zostać youtuberem”, bo wtedy dostanę tyle uwagi, ile potrzebuję.
Warto rozważyć ten komunikat jako znak, że być może za mało jest rodziców w życiu dziecka. Może to być trudne, ale zrób wszystko, żeby znaleźć dla niego czas. Pamiętaj, że podczas wypełniania obowiązków domowych, posiłków czy odrabiania lekcji także można BYĆ razem – ważne jest by mieć taką intencję, rozmawiać, być w emocjonalnym kontakcie. Czasem wystarczy niewiele czasu, ważne żeby był i żeby był po prostu dla dziecka.

Wypowiedziane "chcę być Youtuberem", może dla nas, dorosłych znaczyć bardzo wiele. Szukając tych wskazówek odkryjemy potrzeby naszego dziecka, a później także stategie na zaspokajanie ich :)

 #3 "W trosce o zdrowie psychiczne"Moje dziecko jest niegrzeczne!Chcemy, żeby nasze dzieci były grzeczne, czyli posłuszn...
28/10/2022

#3 "W trosce o zdrowie psychiczne"

Moje dziecko jest niegrzeczne!

Chcemy, żeby nasze dzieci były grzeczne, czyli posłuszne, miłe i spokojne. Chcemy też, żeby jako dorośli ludzie były świadome i pewne siebie, asertywne i odważne. Czyli chyba niegrzeczne? ;)

Zachowanie w zgodzie ze sobą i swoimi granicami u dorosłego jest powodem do dumy. U dziecka jest „niegrzeczne”. W jaki sposób z „grzecznego” dziecka ma wyrosnąć „niegrzeczny” dorosły? Czy zadawaliście sobie to pytanie? Jeśli ze wszystkich sił próbujemy sprawić, żeby nasze dziecko było grzeczne to najprawdopodobniej na każdym kroku uczymy go, że jego uczucia, potrzeby nie są ważne. Że to jakie ono jest nie jest ok. Najprawdopodobniej wyrośnie ono na dorosłego, w którego głowie hula wewnętrzny krytyk czekający na wytknięcie najmniejszego błędu.

„Niegrzeczne” dziecko to dziecko, które zachowuje się “źle” kiedy jemu jest źle. O przyczynach dziecięcego “jest mi źle” przeczytacie w kolejny odcinku.

I taka ciekawostka. Jeśli słyszycie, że Wasze dziecko bez Was jest aniołkiem, że tylko przy mamie/tacie jest „niegrzeczne” to znaczy, że możecie być z siebie dumni. Jeśli dziecko ma odwagę pokazać prawdziwego siebie, pokazać swoje emocje to znaczy, że z wami właśnie czuje się najbezpieczniej na świecie. I ma nadzieje, że zostanie przyjęte takie, jakie właśnie w tej chwili jest

 #2 "W trosce o zdrowie psychiczne"Jakim dorosłym będzie moje dziecko? Chcemy Was dzisiaj zaprosić do refleksji. Refleks...
21/10/2022

#2 "W trosce o zdrowie psychiczne"

Jakim dorosłym będzie moje dziecko?

Chcemy Was dzisiaj zaprosić do refleksji. Refleksji nad tym, jakie jest właściwie miejsce rodzica w „profilaktyce zdrowia psychicznego”?
Zacznijmy od pytania czy obszar zdrowia psychicznego jest dla ciebie, rodzicu ważny? Wiadomo, że większość (jeśli nie wszyscy z nas) odpowiedzą, że zdrowie jest najważniejsze ;) czy macie na myśli także zdrowie psychiczne? A jeśli tak, to czy na co dzień macie na uwadze tą myśl, że zdrowie (w tym zdrowie psychiczne) mojego dziecka jest dla mnie najważniejsze?
Łatwo się zgubić w codziennych działaniach, oczekiwaniach społecznych, presji innych odnośnie tego jakim rodzicem powinniśmy być i jakim człowiekiem chcemy, żeby było nasze dziecko.
I tak oto teoria rozjeżdża się z praktyką. Bo większość z nas na pytanie „na jakiego człowieka ma wyrosnąć twoje dziecko?” odpowiada „na szczęśliwego”, po czym wraca do codzienności i działa tak, że można by pomyśleć, że jednak najważniejsze jest bycie grzecznym, dobre oceny, porządek w pokoju i święty spokój rodzica. Że najważniejsze jest wychowywanie i osławione, niezmienialne ZASADY. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że tak wychowany człowiek będzie miły, pomocny, będzie miał dobrą pracę i porządek w domu. Ale czy będzie szczęśliwy? Czy będzie miał poczucie własnej wartości? Będzie tworzył satysfakcjonujące relacje? Hm….
❓A co, gdyby tak mniej wychowywać a bardziej towarzyszyć?
❓Gdyby rodzic zamiast autorytetu był ostoją? Gdyby pomagał rozumieć siebie i uczył, że trudne emocje można ukoić?
❓Gdyby zamiast niezmienialnych zasad były granice rodzica i granice dziecka?
❓Gdyby to relacja rodzica z dzieckiem była ważniejsza od społecznych oczekiwań?

To, jak traktujemy dziecko ma ogromny wpływ na to, jak ono będzie traktowało siebie w przyszłości. Traktujmy je więc tak, żeby mogło być w przyszłości szczęśliwe.
Wiemy, że dla niektórych z Was stoi to w kontrze do tego, czym do tej pory się kierowaliście, zapraszamy więc to poznania naszego punktu widzenia. Wybierzecie sami :)
Zapraszamy do kolejnego odcinka.

 #1 „W trosce o zdrowie psychiczne” 14 października – Dzień Edukacji Narodowej. Ale co ma edukacja do zdrowia psychiczne...
14/10/2022

#1 „W trosce o zdrowie psychiczne”

14 października – Dzień Edukacji Narodowej.
Ale co ma edukacja do zdrowia psychicznego?

Sprawy szkolne są jednymi z częstszych, o których mówią młodzi w gabinecie. Jakie to sprawy? Sprawy nauki - zmęczenie, natłok materiału omawianego w szkole, ogromna ilość pracy po lekcjach, trudności z koncentracją, stres i napięcie. Sprawy społeczne – konflikty rówieśnicze, trudne przyjaźnie, nękanie i wyśmiewanie.

Przed nauczycielami niełatwe zadanie – przekazać podstawę programową, mieć wyniki, wypełnić stosy dokumentów, zapanować nad grupą. A wszystko to w opresyjnym systemie, sztywnych ramach i ogromnych oczekiwaniach. Trudno znaleźć miejsce na to, by zobaczyć ucznia jako CZŁOWIEKA. Człowieka z jego emocjami, potrzebami, które szczególnie w okresie dojrzewania bywają burzliwe i trudne do zrozumienia. Człowieka, który zmęczony, przeciążony, z trudnymi relacjami w klasie nie jest w stanie uczyć się efektywnie. On jest skupiony na tym, żeby przetrwać. Przetrwać kolejny dzień w szkole, przetrwać sprawdzian, publiczne wystąpienie przed klasą, trudną rozmowę z nauczycielem, konflikt rówieśniczy. To wszystko są ogromne wyzwania!

Ważnym zadaniem rodzica jest wspieranie swojego dziecka. To Ty, rodzicu znasz dziecko najlepiej. Wiesz, co może być dla niego szczególnie trudne w szkolnej rzeczywistości. Jeśli Twoje dziecko nie chce iść do szkoły – zatrzymaj się! Zapytaj je dlaczego. Spróbuj dowiedzieć się o co chodzi, zamiast odpowiadać, że „przecież trzeba chodzić do szkoły, to twój obowiązek i nie zawsze w życiu robi się tylko to, co się chce”. To wszystko prawda, ale być może właśnie przegapiasz coś bardzo ważnego? Może Twoje dziecko ma powód by nie chcieć iść do szkoły?

Co możesz zrobić jako rodzic?
✔️zapytaj co się dzieje, spróbuj dowiedzieć się co kryje się za tym „nie chceeeee iść do szkoooołyyy”, wykaż się cierpliwością, bo dziecko czasem samo nie od razu zna odpowiedź na to pytanie, przyda się tutaj żyłka detektywa 😉
✔️wysłuchaj i USŁYSZ – okaż zrozumienie (będzie ci łatwiej jak przypomnisz sobie dlaczego czasem tobie „nie chce się” iść do pracy) czasami to wystarczy,
✔️wspólnie poszukajcie rozwiązania – czasem wystarczą te najprostsze – jeśli chodzi o hałas być może sprawę załatwią zatyczki, jeśli o tęsknotę, może pomoże jakiś symbol przypominający o rodzicu (serduszko na ręce czy mały miś w plecaku?), a czasem niezbędne jest włączenie do współpracy nauczycieli.

Warto z nauczycielami rozmawiać z otwartością i zaufaniem. Opowiedzieć o dziecku i o tym, co obserwujecie. Idąc na spotkanie z nauczycielem Waszego dziecka nie idziecie na wojnę! Idziecie spotkać drugiego człowieka, opowiedzieć, wysłuchać, powiedzieć o swoich oczekiwaniach. Zwykle potrzeby Waszych dzieci i nauczyciela da się pogodzić, poszukajcie wspólnie rozwiązania.

Większość kłopotów szkolnych jesteśmy w stanie rozwiązać dzięki współpracy rodziców i nauczyciel. Zazwyczaj jest możliwe zaopiekować dziecko tak, żeby szkoła była dla niego znośnym miejscem oraz żeby nie dezorganizować znacząco pracy nauczyciela.

A Wam, drodzy nauczyciele życzymy dzisiaj satysfakcji z pracy i dziękujemy. Dziękujemy za podjęcie się trudu uczenia i wychowywania młodych ludzi oraz ciągłego balansowania między Waszymi zadaniami, a emocjami i potrzebami uczniów 💐

 #2 Będę Youtuberem!Jeśli wiesz już dlaczego nie masz swojego kanału na YouTube - to świetnie! A jeśli zainspirowany nas...
10/10/2022

#2 Będę Youtuberem!

Jeśli wiesz już dlaczego nie masz swojego kanału na YouTube - to świetnie! A jeśli zainspirowany naszymi rozważaniami od tygodnia łapiesz „lajki” i prosisz o „suby” to też ok. Być może za jakiś czas potrzebny będzie cykl wpisów „jak wytłumaczyć dziecku, że jednak nie zamkniesz swojego kanału” i „jak pomóc dziecku radzić sobie z zażenowaniem.” 😉
Najpierw mała dygresja. Każdy, kto ma dziecko i chce wystrzelić się w kosmos, gdy słyszy Wojana, Paliona, Noobka czy Kati powinien wiedzieć, że słuchawki nie są aż tak drogie 😉.
Powinien też usłyszeć o odzwierciedlaniu. Sprawa jest dość prosta. Każdy z tych przykładowych youtuberów oferuje dzieciom coś niesamowitego, co odpowiada na potrzebę wdrukowaną w ich małe umysły - nazywa się to ODZWIERCIEDLANIE.
Krótko mówiąc, youtuber potrafi podekscytować się kolejnym skinem, zachowaniem gracza albo znaleziskiem w minecrafcie tak, że mucha nie siada. My, dorośli możemy się od nich tego uczyć. A nawet powinniśmy. Wszyscy ci youtuberzy w sposób zawodowy i bezkompromisowy ekscytują się wydarzeniami w grze, są z dziećmi w tym na 100%, na maxa. My dorośli, powinniśmy być w stanie wzbić się na ich zawodowe 10%. Dla naszego dziecka będzie to znaczyć naprawdę dużo. Podejmijcie wyzwanie i spróbujcie zaciekawić się tym, kogo ogląda Wasze dziecko. Może znajdziecie wśród nich swoje ulubione postacie? By to się udało musisz uznać jedna rzecz na świecie. Dla dziecka v-dolce w Fortnite są jak Twoja premia w pracy.
No i nie zgrywajmy tu takich dorosłych. Weźmy taki mecz piłki nożnej. Jest komentator, który nam przypomni wszystkie nazwiska, dopowie ciekawostki…. Ale i tak chodzi o to uczucie, kiedy coraz głośniej krzyczy z ekscytacją „goooool”, albo częściej nasze polskie smutne „niestety nie udało się”. Wiec, drodzy rodzice dobrze wiecie o co kaman.
Wrócimy do głównego wątku. Pora dowiedzieć się dlaczego Twoje dziecko chce zostać Youtuberem? Nie, raczej nie powie Wam, że chodzi mu o ODZWIERCIEDLANIE.
Twoim zdaniem jest się dowiedzieć o jego powodzie, motywie osobistym, świadomym lub nie do końca świadomym. W tej rozmowie, choć może bardziej rozmawianiu pomóc mogą następujące pytania:
1. Dlaczego chcesz zostać Youtuberem?
2. Co w tym widzisz fajnego?
3. Co chciałbyś mieć co ma…. [tu nazwa ulubionego youtubera dziecka]/ jakie cechy chciałbyś mieć jak…[ulubiony youtuber]?
4. Jakbyś byś miał już milion subskrybentów co byś zrobił?
5. Wyobraź sobie, że masz już milion subskrypcji i mógłbyś zrobić film dla takiego dziecka jak Ty, co byś chciał powiedzieć wszystkim w jego otoczeniu?
Ustal motyw, a w następnym odcinku nieco szerzej je omówimy.
Ps. Ostatnio jeden z przyszłych Youtuberów powiedział nam, że chciałby zostać youtuberem dla pieniędzy. Dopytany powiedział, że za te pieniądze chciałby pomóc mamie w wyjściu z zadłużenia. Nieźle co?

Rysowała niezastąpiona Iza Radomska

Adres

Ulica Jesionowa 9/2
Wrzeszcz
80-261

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 21:00
Wtorek 08:00 - 21:00
Środa 08:00 - 21:00
Czwartek 08:00 - 21:00
Piątek 08:00 - 21:00

Telefon

+48519050908

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Wyzwania Dorastania umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Wyzwania Dorastania:

Udostępnij