Projekt : Dobre Życie

Projekt : Dobre Życie Tematyka pomocy psychologicznej oraz psychoterapii dla dorosłych jak i młodzieży

Warte uwagi
22/08/2025

Warte uwagi

Mam w głowie trzy sytuacje, kiedy moja odpowiedzialność za własną seksualność może wspierać mnie i moje relacje.
1. Decydując się z kimś na wspólny seks, to dalej ja jestem odpowiedzialna za własną satysfakcję. Za to, że wiem, czego chcę i czego potrzebuję, żeby było mi dobrze. Za to, że pokażę i wytłumaczę drugiej osobie, co to jest. Za to, z kim decyduję się na seks. Za swoje bezpieczeństwo i komfort, i za to, że decyduję się na seks i rozmawiam o tym, na jakich warunkach. Jeśli nie jest mi dobrze, to nie oczekuję, że druga strona domyśli się i zgadnie, czego mi trzeba. Nie czekam na księcia na białym koniu, który będzie znał moje ciało i potrzeby lepiej niż ja.
2. Kiedy widzę kogoś, kto jest dla mnie atrakcyjny, wiem, że to nie ta osoba mnie pobudza, tylko to moje emocje i potrzeby się odzywają. Traktuję swoje pobudzenie i pożądanie jako sygnał tego, co dzieje się we mnie, a nie czegoś co mnie kontroluje z zewnątrz. Tak samo jak przy złości odróżniam wyzwalacz od przyczyny złości, tak tutaj odróżniam swoje potrzeby od osoby, przy której je poczułam. Dzięki temu mogę zrobić ze swoim pobudzeniem, podnieceniem i pożądaniem to, co będzie mi służyć. Mogę za nim pójść, jeśli druga osoba poczuła coś podobnego i razem mamy na to zgodę. Mogę po prostu być w kontakcie z moim pożądaniem i się nim cieszyć. Mogę też zdecydować się użyć go w jakiś inny sposób. Na przykład wtedy, kiedy jestem w relacji z inną osobą i umówiliśmy się, że mamy seks tylko ze sobą, mogę świadomie wybierać, że nie wchodzę w seksualną relację z kimś innym, kto mi się spodobał. Albo kiedy wiem, że ta druga osoba kogoś ma. Albo nie jest mną zainteresowana.
3. To ja mogę korzystać ze swojej seksualności dla budowania ważnej dla mnie relacji. Mogę więc świadomie czerpać ze swojej seksualności, żeby pogłębiać relacje z drugą osobą, budować bliskość, obdarowywać sobą drugiego, ważnego dla mnie człowieka. Autorka książki „Sex That Works” Wendy Strgar pisze o tym, że pary, które mają długotrwałe mocne relacje, wyróżniają się między innymi tym, że nie czekają z seksem na spontaniczność, tylko podejmują świadomą decyzję, że seks będzie ważną aktywnością, rytuałem, którym będą wspólnie cementować i celebrować swoją relację. Nie zmuszają się do seksu, tylko robią na niego świadomie przestrzeń w swojej relacji i nie zostawiają tego działaniu przypadku.
Agnieszka Stein, „Nowe wychowanie seksualne”
fot Toa Heftiba

Będziemy :)
05/08/2025

Będziemy :)

https://www.facebook.com/share/1Cist76PqH/?mibextid=wwXIfr
05/08/2025

https://www.facebook.com/share/1Cist76PqH/?mibextid=wwXIfr

„Nie martw się o pieniądze. Ja będę pracował, ty zajmiesz się dzieckiem” – powiedział mi, gdy byłam w ciąży. Powiedział to spokojnie, nawet ciepło.

Na początku było w porządku. Prowadziłam działalność gospodarczą, więc przez kilka miesięcy wpływał zasiłek macierzyński. Niewielki, bo wcześniej płaciłam najniższy ZUS, jak większość kobiet, które mają nieregularne dochody i nigdy nie wiedzą, ile zostanie na koniec miesiąca.

Te pieniądze starczały na podstawowe rzeczy: pieluchy, mleko, paczkę chusteczek, czasem coś do jedzenia. Wszystko inne – czynsz, rachunki, benzyna, apteka – pokrywał on.

Wtedy jeszcze mówił, że to wspólne. Że przecież jesteśmy rodziną, a ja zajmuję się domem, a on zarabia. Brzmiało uczciwie, przecież przez cały dzień nie leżałam na kanapie, tylko zajmowałam się dzieckiem, domem, obiadem, sprzątaniem…

„Masz dostęp do konta. Kup, co trzeba. Czuj się swobodnie” – mówił. Przez chwilę faktycznie się tak czułam. Tylko że z czasem przestałam czuć, że to „wspólne”, a zaczęłam słyszeć w jego tonie głosu pretensje i pytania:

– A co znowu kupiłaś?
– Te kosmetyki są naprawdę konieczne?
– Jak to nie starczyło?

Wtedy zaczęłam pytać, zanim kupiłam, zanim zamówiłam, zanim zapłaciłam.

Z czasem przestałam kupować coś dla siebie. Buty do przedszkola? Tak. Szampon dla dziecka? Oczywiście. Nowa bluza dla mnie? A może jeszcze poczeka.

Pewnego dnia wrócił z pracy i rzucił:
– A co to za paczka?

Powiedziałam, że sukienka, którą kupiłam na promocji. Spojrzał, ale nie powiedział nic. I to „nic” bolało bardziej niż każda awantura.

Nie powiedział nigdy, że jestem zależna. Nie zabronił niczego wprost, ale wszystko we mnie wiedziało, że nie jestem już w jego oczach tą samą kobietą, co choćby rok temu. Byłam „na jego utrzymaniu”. I mimo że dbałam o dziecko, o dom, o nas, czułam się, jakby każda wydana złotówka musiała być uzasadniona. Moja osoba nie była uwzględniana w domowym budżecie, bo domowy budżet był jego budżetem.

Najgorsze były sytuacje, gdy trzeba było prosić:
– Kochanie, mogę zapisać się na fizjoterapię? Plecy mnie bolą od noszenia małej.
– Wiesz, chciałabym iść na webinar, kosztuje tylko 79 zł.
– Brakuje mi jeansów. Myślisz, że mogę…?

Czy mogę? Co to w ogóle za pytanie?

Po jednej z naszych rozmów, po której czułam się jak żebraczka, zrozumiałam, że zależność finansowa pokazuje prawdziwe oblicze mężczyzny. Nie wtedy, gdy cię zdobywa, gdy cię całuje w ciążowy brzuch, albo gdy obiecuje, że będzie się Tobą opiekował. Prawdziwa twarz mężczyzny ujawnia się, gdy wie, że kobieta jest od niego zależna. Wtedy wychodzi wszystko. To, jak traktuje twoje potrzeby, twoją wolność, a nawet godność.

Nie wiem, kiedy dokładnie przestałam wierzyć, że mam prawo do czegoś więcej, albo kiedy przestałam planować coś dla siebie.

Zamroziłam się, czekając, aż córka pójdzie do przedszkola, a ja będę mogła wrócić do pracy.

Dziś wiem jedno. Gdybym to wszystko wiedziała wcześniej, inaczej bym pokierowała swoim życiem, inaczej bym o siebie zadbała. Nie dałabym się tak łatwo omamić wizją spokojnego, rodzinnego życia.

Żałuję, że wcześniej nie zadbałam o swoją niezależność.
Ale wtedy mu uwierzyłam. Bo chciałam wierzyć.

Najwyraźniej miałam w sobie więcej miłości do niego, niż odwagi dla siebie.

________________________________________

Tę myśl, że ,,Prawdziwa twarz mężczyzny ujawnia się, gdy wie, że kobieta jest od niego zależna’’, przeczytałam niedawno, chyba w jakiejś gazecie. Teraz już nie pamiętam...

Ale to, co pamiętam, to zdanie, które moja mama wbijała nam do głów od zawsze - nie tylko słowami, ale i czynami. Że kobieta musi mieć swoje pieniądze. Swój portfel. Swoją niezależność. I ja zawsze miałam lub starałam się mieć swoje pieniądze.

Gdyby nie to, że od lat działam na kilka frontów, tutaj blog, tutaj zlecenia, tutaj jakieś projekty, tutaj konsultacje, a tutaj książka - uniknęłam sporych kłopotów. Tych związanych z proszeniem, z milczeniem, bo przecież nie można się wychylać, gdy to ktoś inny rozdaje karty...

Wolę mieć swoje, niż później słyszeć, że coś komuś zawdzięczam. Wolę mieć swoje, niż gryźć się w język, nawet gdy ktoś nie ma racji, choć ma pieniądze.

Znam wiele historii, gdy nagle się okazało, że mężczyzna owszem lubi dbać o rodzinę, ale gdzieś tam drobnym maczkiem na dole umowy jest napisane, że wymaga wdzięczności, pokory i pytań ,,czy mogę’’, gdy kobieta nie jest w stanie sama zadbać o swoje finanse, bo ma kilkutygodniowe dziecko i fizycznie nie może wrócić do pracy. Oj słyszałam o takich przypadkach i za każdym razem dziękuję sobie za to, że rozwinęłam swój talent tak, że mogę pracować zdalnie, że pracuję na dochód pasywny, że działałam, nawet gdy mi się tak cholernie nie chciało.

Dbajcie o siebie, Dziewczyny. Dbajcie o swoje pieniądze i niezależność.

Tekstualna Monika

Kochani !Zapraszamy na kolejną edycję Warsztatów Uważność - tym razem z końmi 🙂Serdecznie zapraszamy !Najbliższy termin ...
02/08/2025

Kochani !

Zapraszamy na kolejną edycję Warsztatów Uważność - tym razem z końmi 🙂

Serdecznie zapraszamy !

Najbliższy termin 17.08

Start godziny popołudniowe !

https://www.facebook.com/share/1AwwtkLAnJ/?mibextid=wwXIfr

Zapraszamy na warsztaty psychologiczne „ Uważność” w niezwykłych okolicznościach bo w stajni Kowalskich i towarzystwie koni !

Uważność to technika psychologiczna polegająca na skupieniu się tu i teraz - pomaga radzić sobie ze stresem , lękiem , depresją oraz niską samooceną.
Uważność w towarzystwie konia zakłada , że konie są doskonałymi nauczycielami uważności , pomagają rozwijać świadomość , koncentrację oraz równowagę emocjonalną .

Co będziemy robić ?

- nauczymy się czym jest technika uważności - teoria , ćwiczenia praktyczne
- nauczymy się istotnych informacji o koniach - w czym tkwi tajemnica ich niezwykłości
- będziemy w kontakcie z koniem trenować techniki skupienia , regulacji emocji oraz walki z lękiem i depresją

Serdecznie zapraszamy zarówno dorosłych jak i dzieci - chcemy jednak podzielić te spotkania

17 sierpnia - zapraszamy dorosłych i młodzież
24 sierpnia -zapraszamy dzieci

Gwarantujemy przekąski , konie , profesjonalnych prowadzących oraz świetną atmosferę !

Organizatorzy :
Pracownia Psychologiczna „ Projekt : Dobre życie !”
Stajnia Kowalskich w Julianowie

Koszt: 85 zł.

W punkt !
28/07/2025

W punkt !

25/07/2025

Pewien guru powiedział, że problem z ludźmi Zachodu polega na tym, że nie kucają. Tymczasem zapomniana sztuka kucania jest cudownym wsparciem dla ciał osłabionych przez ciągłe siedzenie.

Ważne !https://www.facebook.com/share/19sN3RF8jg/?mibextid=wwXIfr
17/07/2025

Ważne !

https://www.facebook.com/share/19sN3RF8jg/?mibextid=wwXIfr

„Poppsychologiczne bzdury” (pseudopsychologiczne) na temat toksycznych związków.

Związek, który rani, nie powinien być oceniany przez pryzmat memów motywacyjnych, uproszczonych haseł ani „świetlistych rad” oderwanych od rzeczywistości. Mechanizmy uruchomione w takiej relacji, są o wiele bardziej skomplikowane, niż proste hasła, od osób, które często nie mają wiedzy na ten temat.

Bo to, co bywa przedstawiane jako „wsparcie rozwojowe”, często rani jeszcze bardziej.

Oto przykłady najczęściej powtarzanych „złotych myśli”, które zamiast pomagać – zawstydzają i odbierają sprawczość.

❌ 1. „Wiedziały, gały, co brały”

Bo przecież każdy na wejściu widzi czerwone flagi, prawda?
👉 Nie, toksyczność często pojawia się stopniowo. A nadzieja jest silniejsza niż logika.

❌ 2. „Projektujesz toksyczność”

Widzisz problem, bo masz nierozwiązane rany.
👉 Czasem widzisz toksyczność, bo ona tam naprawdę jest. I masz prawo ją nazwać.

❌ 3. „Chcesz być ofiarą”

Lubisz dramaty, wchodzisz w rolę.
👉 To nie wybór. To mechanizm obronny, który często sam wymaga wsparcia.

❌ 4. „Przyciągasz toksyczność, bo nie kochasz siebie”

👉 Nie, brak miłości do siebie nie jest zaproszeniem do przemocy.

❌ 5. „On/ona ci tylko pokazuje twoje rany”

👉 Nie każdy, kto cię rani, jest „nauczycielem duszy”. Czasem to po prostu ktoś, kto nie zna granic.

❌ 6. „Twoja relacja jest lustrem twojego wnętrza”

👉 Czasem to nie lustro, tylko alarm. I trzeba uciekać, nie analizować odbicie.

❌ 7. „Nie spotkasz nikogo lepszego, dopóki nie uzdrowisz siebie”

👉 Uzdrowienie nie musi być samotne. Bezpieczna relacja może pomóc ci rosnąć.

❌ 8. „Każdy związek jest trudny – za dużo wymagasz”

👉 Nie. Trudności to jedno, a chroniczne, raniące wzorce – to drugie.

❌ 9. „Wszystko jest po coś”

👉 Nie wszystko musi mieć głębszy sens. Niektóre rzeczy po prostu ranią.

❌ 10. „To twoja lekcja granic”

👉 Granice można poznawać w relacji opartej na szacunku – nie w relacji, która łamie twoje serce.

---

Jeśli jesteś w takim związku lub byłaś/eś – to nie twoja wina.

Masz prawo przestać się tłumaczyć. Masz prawo nie szukać już „sensu”, tylko wyjść i odzyskać siebie.

Rozwój osobisty powinien wspierać – nie obwiniać.

https://www.facebook.com/share/16cz6LeBB5/?mibextid=wwXIfr
24/06/2025

https://www.facebook.com/share/16cz6LeBB5/?mibextid=wwXIfr

"Dziecko w okresie dojrzewania jest trudne do kochania: robi okropne rzeczy, działa nam na nerwy, zachowuje się w sposób nieprzewidywalny, często szalony. W tym trudnym okresie, w którym nie rozpoznajemy naszego dziecka, łatwo przegapić, że to jest to samo dziecko, które – wbrew pozorom – tak samo potrzebuje naszej miłości i akceptacji. Że się oddala, buntuje, kontestuje, a my mamy je po staremu kochać i stawiać sensowne granice. Nadal jesteśmy dla niego punktem odniesienia. I żeby za kilka lat zacząć budować z nim relację opartą na wzajemności, musimy teraz ten okres rozumnie przetrwać."

Zofia Milska-Wrzosińska
fot Daniil Onischenko

Ważne !
16/05/2025

Ważne !

- Obie sprawy wpisują się w niepokojący wzorzec przemocy wobec kobiet. Nie chodzi tylko o statystyki, ale o strukturalne przyzwolenie na przemoc, bagatelizowanie sygnałów zagrożenia czy samych aktów przemocy -...

Kochani ! My też mamy coś na ferie ! Dla każdego 🙂 Tel do rejestracji : 504 923 989
16/01/2025

Kochani !

My też mamy coś na ferie !

Dla każdego 🙂

Tel do rejestracji : 504 923 989

Podpinam
14/01/2025

Podpinam

za Wibracje Życia

Adres

Kościuszki 4
Iława
14-240

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 20:00
Wtorek 09:00 - 20:00
Środa 09:00 - 20:00
Czwartek 09:00 - 20:00
Piątek 09:00 - 20:00

Telefon

+48504923989

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Projekt : Dobre Życie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram