Bee Fit Paula

Bee Fit Paula Wspieramy, rozwijamy, edukujemy. https://subscribepage.io/uYg4wy

24/06/2025

🥪 Prosta, sycąca i tania pasta kanapkowa – BeeFit approved! 🔥
Zero kombinacji, pełnia smaku i wartości odżywczych. Idealna na szybkie śniadanie lub kolację 💪

👉 Składniki (2 porcje):

🐟 Filet z makreli w sosie pomidorowym – 1 szt.
🧀 Twaróg chudy – 1/2 opakowania
🥒 Ogórek kiszony/małosolny – 1 szt.
🧅 Cebula – 1/4 szt.
🌶 Chrzan – 1 łyżeczka
🥚 Jajka – 2 szt.
🧂 Sól i pieprz – do smaku

Wszystko drobno posiekaj lub rozgnieć widelcem. Zmieszaj i gotowe! Podawaj z pieczywem pełnoziarnistym lub jako dip do warzyw 🥕🍞

📊 Makro (na 1 porcję):

✅ 298 kcal
✅ B: 30,3 g
✅ T: 15,25 g
✅ W: 9,55 g

💡 Zamiast makreli możesz użyć śledzia – ma mniej kalorii i nadal dostarcza zdrowych tłuszczów omega-3!

📍 Proste składniki. Dobre makro. Szybkie wykonanie.
To właśnie BeeFit kuchnia – bez spiny, z głową 🍽️

🔁 Zapisz przepis na później i podziel się w komentarzu, czy robisz takie pasty!

23/06/2025

🔍 Czym różni się dobrze zaplanowany trening od przypadkowego machania ciężarami?

Odpowiedź brzmi: świadomością pracy mięśni.
Każdy trening, który dla Was układam – niezależnie czy online, czy na żywo – to nie przypadek. To przemyślany plan, w którym nie tylko „co” ma znaczenie, ale i „jak”.

Dziś temat nieco bardziej techniczny, ale fundamentalny:
👉 Rodzaje pracy mięśni – czyli co dzieje się w Twoim ciele, gdy ćwiczysz (i dlaczego warto to wiedzieć, jeśli chcesz efekty!).

🏋️‍♀️ 3 RODZAJE PRACY MIĘŚNI
✅ 1. Praca koncentryczna
To moment, w którym mięsień się skraca, jego przyczepy zbliżają się do siebie.
👉 Przykład? Uginanie ramienia z hantlem (unoszenie do góry), wstawanie z przysiadu, robienie brzuszków.
To ten etap, który często kojarzymy z „pompowaniem” mięśnia.

🔸 Zwiększa siłę
🔸 Jest mniej obciążająca
🔸 Dobra na początek lub po kontuzji

✅ 2. Praca ekscentryczna
Czyli faza, gdy napięty mięsień jest rozciągany – często w kontrolowanym, powolnym ruchu.
👉 Przykład? Opuszczanie się w dół w przysiadzie, prostowanie ręki z ciężarkiem.

🔸 Bardziej obciążająca
🔸 Silnie stymuluje rozrost mięśni
🔸 Świetna w rehabilitacji
🔸 Poprawia kontrolę ruchu i wzmacnia ścięgna

‼️ Uwaga: to właśnie ta faza najczęściej daje zakwasy... ale i największe efekty.

✅ 3. Praca izometryczna
To moment, w którym mięsień jest napięty, ale się nie porusza.
👉 Przykład? Deska (plank), krzesełko przy ścianie, trzymanie hantla w bezruchu.

🔸 Buduje siłę w konkretnej pozycji
🔸 Wzmacnia „core”
🔸 Poprawia wytrzymałość mięśni

💡 Co z tego wynika?
➡️ W każdym dobrze zaprojektowanym planie treningowym powinno znaleźć się miejsce na wszystkie te fazy.
➡️ Dobre tempo, zatrzymanie ruchu, świadome opuszczanie ciężaru – to właśnie robi różnicę między ćwiczeniem a efektywnym trenowaniem.
➡️ Gdy chcę mocniej popracować nad Twoją siłą lub kształtem sylwetki – stosuję celowe spowolnienie fazy ekscentrycznej albo izometryczne pauzy.

💬 Jeśli do tej pory ćwiczyłaś „na czuja” i bez efektów – być może nie chodzi o „więcej”, tylko o lepiej.
I od tego właśnie jestem ja.
👩‍🏫 Jako trenerka personalna, wiem jak dopasować tempo, ciężar, objętość i rodzaj pracy mięśni, by ciało reagowało.

Chcesz trenować świadomie, bezpiecznie i skutecznie?
Zgłoś się do mnie – działam stacjonarnie i online 💪

📩 Napisz wiadomość i zacznij świadomie budować swoje ciało już dziś!


Kochani! 💛Jak zapowiadałam – przyszedł moment, by zaktualizować ceny treningów.Dlaczego? Bo chcę dalej dawać Wam to, co ...
18/06/2025

Kochani! 💛
Jak zapowiadałam – przyszedł moment, by zaktualizować ceny treningów.

Dlaczego? Bo chcę dalej dawać Wam to, co najlepsze:
✔️ skuteczne i przemyślane plany treningowe,
✔️ indywidualne podejście,
✔️ 100% mojej uwagi – bez tłumów, bez czekania na sprzęt, bez przypadkowych ćwiczeń.
Trenujecie tylko ze mną w kameralnym, bezpiecznym miejscu.

Dziękuję Wam za zaufanie i za to, że jesteście – a jeśli macie pytania o nowe pakiety, piszcie śmiało! 💬

Dlaczego partnerstwo powinno być ponad podział obowiązków? W Polsce wciąż panuje szkodliwe przekonanie, że kobieta do ga...
06/12/2023

Dlaczego partnerstwo powinno być ponad podział obowiązków? W Polsce wciąż panuje szkodliwe przekonanie, że kobieta do garów, a facet pracuje i nie musi już nic więcej robić.

Cóż, tworzymy partnerski związek co oznacza, że oboje pracujemy i oboje dbamy o dom, a rodzicielstwo to nasza wspólna rola i wyzwanie. Dbamy o naszą przyszłość, ale też każde z osobna o swoją. Życia nie da się zaplanować na dziesiątki lat naprzód, może nas wszystko spotkać: redukcja etatu, choroba, śmierć, odejście partnera wraz ze swoim kontem w banku ;-). Co jeśli się kiedyś rozstaniemy? – on będzie miał pracę, zagwarantowany byt, a ja czysty dom?

Tylko co jak kobieta pracuje? Często 8, a nieraz i więcej godzin. Nie wróci do domu, nie poleży wentylem do góry, bo musi ugotować obiad, posprzątać, ogarnąć dzieci. Nikogo nie obchodzi, że ona jest zmęczona.

Jak pisze Tata Prezes:
"Facet nie jest od pomagania w domu. Dlaczego? Bo nie powinien pomagać!

Powinien być współodpowiedzialny, i razem ze swoją kobietą ten dom tworzyć. Skoro razem mieszkają i są rodziną, razem też są odpowiedzialni za wszystko, czym żyją, w tym również za obowiązki domowe. Nie można zatem mówić o żadnej pomocy. To powinno być absolutną normą i czymś totalnie naturalnym. Przede wszystkim też normalnym!

Tak samo jest z porównywaniem. Praca mężczyzny nie może być uważana za lepszą, ważniejszą, bardziej odpowiedzialną od tej, którą wykonuje kobieta. Tym bardziej, jeśli jest ona związana z opieką nad dziećmi i szeroko pojętym dbaniem o dom. I tu mam nadzieję, że coraz mniej kobiet, które zostają z dziećmi w domu słyszy, że nic nie robi…"



Facet nie jest od pomagania w domu. Dlaczego? Bo nie powinien pomagać! Dlaczego tak sądzę możesz przeczytać w tym wpisie.

Człowiek z depresją zazwyczaj kojarzy się z obrazem osoby, która postrzega siebie samego jako „przegranego”, kogoś, kto ...
26/10/2023

Człowiek z depresją zazwyczaj kojarzy się z obrazem osoby, która postrzega siebie samego jako „przegranego”, kogoś, kto się do niczego nie nadaje, kto jest skazany na frustrację poniżenie i klęskę.

David D. Burns, profesor psychiatrii i nauk behawioralnych ze Stanford University School of Medicine uważa, że „(…) w depresji musi istnieć element zaburzenia myślowego, który powoduje, że osoba pogrążona w tej chorobie wyciąga na swój temat negatywne, niczym nieuzasadnione wnioski, podobnie myśli o swoim środowisku i swojej przyszłości. Taki pesymizm wpływa na nastrój, motywację i związki z innymi, prowadząc do pełnego spektrum psychologicznych i fizycznych objawów typowych dla depresji” (Burns, 2005).

Burns, w trakcie wieloletnich badań prowadzonych na University of Pensylwania nad przyczynami i metodami leczenia depresji wyodrębnił dziesięć zniekształceń poznawczych stanowiących jej fundament. Są one jednocześnie nieocenionym źródłem wiedzy na temat rzeczywistych podstaw samooszukiwania się osób dotkniętych tym zaburzeniem.

Definicje zniekształceń poznawczych

Na liście dziesięciu zniekształceń poznawczych odpowiedzialnych za pojawienie się depresji znajdują się następujące ich formy: (1) myślenie „wszystko albo nic”; (2) nadmierne uogólnianie; (3) czarne okulary; (4) tendencyjny wybór faktów; (5) nieuzasadnione wnioski; (6) przesądzanie i bagatelizowanie; (7) rozumowanie emocjonalne; (8) stwierdzenia typu „powinienem”, „powinno się”, „trzeba”; (9) etykietowanie; (10) ksobność.

(1) Myślenie „wszystko albo nic” – to myślenie oceniające wszystkie posiadane zalety tylko
w dwóch kolorach – albo jako czarne lub białe. Ten sposób samooceny nie uwzględnia odcieni szarości i jest podstawą perfekcjonizmu. Co z kolei powoduje, że osoba tak postrzegająca rzeczywistość boi się popełnienia błędu czy niedoskonałości. Jednak, kiedy to nastąpi będzie uważać się za „nieudacznika”, człowieka gorszego i bezwartościowego.
Naukowy termin definiujący ten rodzaj percepcji nosi nazwę „myślenia dychotomicznego”.

(2) Nadmierne uogólnianie – polega na wyciąganiu wniosku z tego, że jeśli coś przydarzyło się tylko raz, oznacza, że to „coś” będzie się już wciąż przydarzać. To poznawcze zniekształcenie wynika z faktu, że to co się wydarzyło, jest nieprzyjemne i powoduje poczucie wytrącenia z równowagi.

(3) Czarne okulary – to tak zwane „selektywne abstrahowanie”. Człowiek w depresji patrzy przez okulary, posiadające „specjalne” soczewki filtrujące tylko to, co negatywne. Fakt ten sprawia, że do jego świadomości docierają jedynie bodźce negatywne czyli wyłącznie czarne wizje. Ponieważ nie jest świadomy procesu filtrowania uważa, że jego „czarnowidztwo” jest jak najbardziej normalne i dlatego wszystko jest negatywne.

(4) Tendencyjny wybór faktów – stanowi bardzo spektakularną iluzję umysłu wśród pacjentów cierpiących na depresję. Jest to uporczywa skłonność do przekształcania w negatywne wszelkich przeżyć i doświadczeń o charakterze neutralnym lub nawet pozytywnym. Jednostka, charakteryzująca się tego typu zniekształceniem poznawczym potrafi w jednej chwili przekształcić spokojną, złotą radość w emocjonalny ołów, jak mówi prof. Burns i nazywa to zjawisko „odwrotną alchemią” (średniowieczni alchemicy marzyli o znalezieniu metody przekształcania zwykłych metali w złoto).
Tendencyjny wybór faktów to jedna z najbardziej destrukcyjnych form poznawczego zniekształcenia. Pomimo, iż jest czymś powszechnym, może stanowić fundament najbardziej skrajnej i niepodatnej na leczenie formy depresji. Taka postawa odsuwa od głównego nurtu życia i sprawia, że wszystko wydaje się bezsensowne, jałowe i nieciekawe (Burns, 2005).

(5) Nieuzasadnione wnioski – polegają na wyciąganiu pochopnych, niczym nieuzasadnionych wniosków, które nie mają żadnego oparcia w zaistniałej sytuacji. Do tego typu działań zalicza się tak zwane „czytanie w myślach” i „błąd jasnowidza”. Osobie „czytającej w myślach” wydaje się, że inni patrzą na nią z góry i nie chce tego sprawdzać, ponieważ tak mocno wierzy w swoje przekonanie. Czasami te wyobrażone reakcje wobec własnej osoby powodują, że reagujemy na nie wycofaniem lub kontratakiem. Natomiast „błąd jasnowidza” to tak, jakbyś miał kryształową kulę, która przepowiada jedynie same nieszczęścia i taką przepowiednię fatalnych wydarzeń traktujesz jako fakt.

(6) Przesadzanie i bagatelizowanie – to kolejna pułapka myślowa, którą Burns (2005) nazywa „sztuczką z lornetką”. Oznacza to, że niektóre wydarzenia, problemy i sytuacje chory na depresję powiększa lub pomniejsza do nieproporcjonalnych rozmiarów. Powiększamy zazwyczaj, gdy obserwujemy własne błędy, lęki i niedoskonałości – jednocześnie nadmiernie podkreślając ich znaczenie. Wymienione aspekty jawią się wtedy w groteskowo gigantycznych rozmiarach, a sam błąd poznawczy bywa nazywany również „myśleniem katastroficznym”. Tymczasem myśląc o swoich mocnych stronach patrzymy przez odwrotny koniec lornetki. Dlatego wszystko wydaje nam się małe i nieważne. Umniejszanie własnych niedoskonałości i bagatelizowanie tego, co w nas dobre i co nam się udało prowadzi nas prosto ku poczuciu własnej niższości.

(7) Rozumowanie emocjonalne – to zniekształcenie poznawcze zachodzi wtedy, kiedy przeżywane emocje są brane za dowód prawdy. Na przykład: „Czuję się niedopasowany do reszty ludzi a zatem jestem nic niewart”; „Czuje się jak głupek, a zatem jestem głupkiem”.
Jednak ten rodzaj rozumowania jest błędny. „Odczucia odzwierciedlają myśli i przekonania. Jeżeli myśli i przekonania są zniekształcone – a często tak jest – to emocje nie będą miały żadnych podstaw. (…) Rozumowanie emocjonalne prawie zawsze odgrywa rolę w stanach przygnębienia. Dlatego, że masz odczucie wszystko jest negatywne, zakładasz, iż rzeczywiście tak jest.” (Burns, 2005). Często spotykanym objawem ubocznym rozumowania emocjonalnego jest bezruch i brak chęci do podejmowania działania.

(8.) Stwierdzenie typu „powinienem”, „powinno się”, „muszę”, „trzeba” – to tak zwane „powinnościowe podejście do życia”. Wymienione stwierdzenia służą ci do wzbudzania w sobie motywacji i sprawiają, że czujesz się przytłoczony każdą kolejną koniecznością.Wkrótce przekonujesz się, że tego typu stwierdzenia prowadzą do paradoksu, który polega na tym, że w końcu rzeczywiście ogarnia cię apatia i odczuwasz brak motywacji. Natomiast, gdy przekonania typu „trzeba” i „powinno się” kierujesz pod adresem innych ludzi – zazwyczaj również odczuwasz frustrację.
Kiedy jednak okazuje się, że twoje rzeczywiste zachowania nie są dopasowane do twoich standardów i oczekiwań, to wszystkie „powinienem” i „muszę” generują niechęć do samego siebie, poczucie winy i wstydu. Z kolei, gdy mało perfekcyjne zachowania innych nie zgadzają się z twoimi oczekiwaniami, co nieuchronnie następuje – odczuwasz rozczarowanie i niechęć.

(9) Etykietowanie – jest końcową formą nadmiernego uogólniania. Przyklejanie etykiet innym ludziom oznacza tworzenie całkowicie negatywnego obrazu samego siebie opartego na własnych błędach. A założenie filozoficzne stojące za takim postępowaniem jest następujące – „Miarą człowieka są błędy, które popełnia”. Prawdopodobnie tkwisz w zniekształceniu poznawczym, jakim jest etykietowanie, kiedy mówisz o własnych błędach i używasz zwrotu „Jestem”. Na przykład, kiedy twoje inwestycje spadają, zamiast przynosić oczekiwane zyski – myślisz: „Jestem do niczego” a nie „Podjąłem błędną decyzję”. Tego typu działanie (etykietowanie samego siebie) jest autodestrukcyjne, ale i irracjonalne – człowiek przecież nie może stawiać znaku równości między sobą a czymś, co akurat robi. Ponadto nonsensowne – kiedy sam sobie nadajesz etykiety zazwyczaj pamiętasz o własnych niedociągnięciach, a nie o kwestiach pozytywnych. Natomiast, przyklejając etykiety innym ludziom zawsze spotkasz się z wrogością.
Niewłaściwe etykietowanie jest równoznaczne ze swoistym komentarzem wydarzeń przy pomocy słów – nieodpowiednio/błędnie dobranych i niosących duży ładunek emocjonalny.

(10) Ksobność – to zniekształcenie poznawcze, które jest źródłem poczucia winy (!). Człowiek myślący w ten sposób, bierze na siebie odpowiedzialność, za to, co negatywne (nawet jeżeli nie ma do tego najmniejszych podstaw). Nawet wtedy, kiedy nie jest za nic odpowiedzialny, uważa, że to co się zdarzyło jest albo jego winą, albo świadczy o jego niedopasowaniu. Na przykład – matka, która dowiedziała się na wywiadówce, że jej dziecko nie wkłada dużo wysiłku w naukę – natychmiast pomyślała – „Na pewno jestem złą matką. To najlepszy dowód, że poniosłam porażkę”.
Człowiek, który bierze na swoje barki problemy całego świata, cierpi na paraliż wynikający z ciężaru odpowiedzialności. A kiedy przez ksobność wpada w obezwładniające poczucie winy to dowód, że myli mu się pojecie „wpływu” z „pojęciem kontroli” nad tym, co robią inni – zamiast pamiętać, że to co robi druga osoba jest przecież w końcu jej wyłączna sprawą, a nie naszą.

Przytoczone formy dziesięciu poznawczych zniekształceń są powodem prawie wszystkich stanów depresyjnych i dobrze jest poznać je bliżej, kiedy podejrzewasz, że mogą stanowić również twój problem.

Zapiszcie sobie na później! :-)
05/10/2023

Zapiszcie sobie na później! :-)

Czasem rodzice mówią o tym, że gdy wracają do domu, po całym dniu pracy, wchodząc od razu zaczynają narzekać, że coś jest niezrobione, nieposprzątane, w nieładzie. Słowem, od razu zaczynają od złości, trudnych komunikatów, żalu. Wtedy trudno zatrzymać się i dać najpierw przestrzeń na inną formę komunikacji, zaciekawienie dzieckiem, tęsknotę po całym dniu rozłąki. Przy zmianie komunikacji, rozpoczęciu rozmowy od ciekawości (a dopiero potem od obowiązków), zainteresowania dzieckiem, mamy możliwość przekierowania i zaopiekowania się najpierw relacją z dzieckiem, a dopiero potem powinnościami i zadaniami.

Bardzo ważny post! Wciąż tak wiele osób nie rozumie, że dziecko ma prawo odczuwać wszystkie emocje i zamiast pomóc mu je...
02/10/2023

Bardzo ważny post! Wciąż tak wiele osób nie rozumie, że dziecko ma prawo odczuwać wszystkie emocje i zamiast pomóc mu je poznać, nauczyć się z nimi radzić, często te emocje próbują tłumić, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji takiego działania!

"Trzyletni Zbyszek przed dwoma miesiącami stracił w tragicznych okolicznościach matkę. Ku zdumieniu i zmartwieniu rodzin...
07/09/2023

"Trzyletni Zbyszek przed dwoma miesiącami stracił w tragicznych okolicznościach matkę. Ku zdumieniu i zmartwieniu rodziny Zbyszek jakby nie zauważył jej nieobecności. Nie płakał, nigdy się o nią nie dopytywał. Po dwóch miesiącach oglądał obrazek przedstawiający siedzącą na łące dziewczynkę, obok której leżała lalka.Typowy banalny obrazek z książki dla dzieci. "Co to jest, Zbyszku?" - "Dziewczynka płacze, bo mamusi nie ma" - pada odpowiedź.

A więc Zbyszek pamiętał o matce. Wprawdzie nie potrafił tego uzewnętrznić w zwykłych okolicznościach, tęsknił jednak i to tak dalece, że uczucie to deformowało, wypaczało niejako obraz otaczającego świata.

Tęsknota i smutek Zbyszka sprawiły, że dojrzał łzy i tęsknotę tam, gdzie ich wcale nie było - w pogodnym obrazku przedstawiającym dziewczynkę z lalką.
(...)

Jeśli więc chcemy dowiedzieć się, co myślą i czują nasze dzieci, jakie są najprawdziwsze ich radości i zmartwienia, nie pytajmy ich o to wprost.
Przeważnie nie będą umiały opowiedzieć o swoich przeżyciach wewnętrznych, nawet jeśli nie są skryte. (...)

Ćwiczmy się więc raczej w odczytywaniu hieroglifów dziecięcej zabawy. Dowiemy się wtedy wiele o dziecku, a nierzadko również o sobie i swoim postępowaniu wobec niego."

[Hanna Olechnowicz, Pierwsze kroki wśród ludzi, Nasza Księgarnia 1971, s. 102-103.]
•••

Złość jest dla wszystkich ludzi sposobem reagowania na naruszanie ich granic psychicznych. Uniemożliwianie dziecku złosz...
18/08/2023

Złość jest dla wszystkich ludzi sposobem reagowania na naruszanie ich granic psychicznych. Uniemożliwianie dziecku złoszczenia się jest zazwyczaj pierwszym i najważniejszym elementem łamania mu charakteru. Pacyfikowanie dzieci, które niestety często utożsamiane jest z wychowaniem, zaczyna się od nietolerowania złości. Dziecko, które nie może się złościć, staje się bezbronne. Dorośli mogą bezkarnie wchodzić w intymną przestrzeń wewnętrzną bezbronnego dziecka i samowolnie dokonywać ingerencji wedle swoich wyobrażeń. Niekiedy wygaszanie złości utożsamiane jest z socjalizacją. Dziewczynka ma być grzeczna, chłopiec uczynny. Nie pyskuj, nie podnoś głosu, nie życzę sobie, żebyś mówił do mnie takim tonem – to częste reakcje dorosłych, którzy czują się zagrożeni w swojej władzy nad dzieckiem, w sytuacjach gdy ono się złości. Połknięta złość wybije agresją lub depresją. Złość zaakceptowana i spokojnie przyjęta przez dorosłego, stopniowo zaczyna być przez dziecko coraz bardziej kontrolowana i ostatecznie używana tylko wówczas, gdy granice dziecka będą naruszane w sposób zagrażający jego wewnętrznej spójności i autonomii.
Jacek Kielin

18/08/2023

Dzieci nie potrzebują doskonałych rodziców- ideałów, którzy nie popełniają błędów.

Dzieci potrzebują rodziców, którzy są gotowi powiedzieć: "przepraszam, pomyliłem się".

Dzieci potrzebują rodziców, którzy są gotowi poznawać i odkrywać swoje dzieci.

Dzieci potrzebują rodziców, którzy każdego dnia są gotowi uczyć się bycia rodzicem swoich dzieci.

💛

PS
"Na świecie nie ma idealnych rodziców.
Nie ma nawet w przybliżeniu idealnych rodziców".
(Jasper Juul)

02/08/2023
Nie muszę nic dodawać. :)
26/07/2023

Nie muszę nic dodawać. :)

Adres

Ketrzyn

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Bee Fit Paula umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij