
18/08/2025
Dokladnie tak ! ☺️
Dlaczego w technice Bowena nie potrzeba mocnego nacisku ani bólu, a mimo to terapia działa?
Nie chodzi tu o forsowanie ciała czy rozbijanie napięć siłą, lecz o subtelną komunikację z tkankami. Delikatny dotyk jest jak zaproszenie do zmiany – nie konfrontacja, lecz propozycja. To podobne do otwierania drzwi: można próbować wyważyć je łomem, ryzykując ich uszkodzenie, albo użyć odpowiedniego klucza, który otworzy je lekko i bez wysiłku.
Praca oparta na szacunku do ciała, uwzględniająca jego granice i przyczyny bólu, sprawia, że układ nerwowy nie odbiera dotyku jako zagrożenia. Wtedy mięśnie same się rozluźniają, ruch wraca naturalnie, a ciało stopniowo uczy się zdrowszych wzorców. Zasada jest prosta: im mniej oporu, tym większa zmiana. Delikatność w terapii nie oznacza braku skuteczności – przeciwnie, to sposób działania zgodny z naturą organizmu.
Nie chodzi o wymuszanie, lecz o współpracę. To właśnie spokojny, precyzyjny dotyk otwiera drogę do głębokiej transformacji.