21/09/2024
Pamiętam siebie sprzed paru lat, nieustannie porównującą się, z trudem patrzącą w lustro, zgarbioną, zawstydzoną, próbującą rekompensować stan wewnętrzny zewnętrznym wyglądem. Ile z nas tak nie robi? Zmieniając garderobę, kolor włosów, próbując nowych diet? Nie zrozum mnie źle, nie uważam, aby z tymi zmianami było coś nie tak. Jednak może się to przerodzić w nieprzynoszące efektów nadmierne skupianie się na tym jak wyglądam, a nie na tym jak się czuję. Dla mnie momentem przełomowym było wykonanie serii autoportretów. Bycie przed aparatem w nagości sprawiło, że musiałam zupełnie puścić kontrolę nad tym jak wyglądam. W pewnym momencie zaczęłam tańczyć, bawić się, puszczając bariery, które do tej pory nie pozwalały mi na pełną ekspresję. W życiu się tak nie czułam, tak wolna, radosna, piękna. W końcu poczułam się sobą. Moja pewność siebie powoli zaczęła rosnąć, zdejmowałam maski, przeglądałam się w lustrze i lubiłam siebie na zdjęciach. I wtedy dotarło do mnie, że chcę aby każda kobieta mogła się tak właśnie poczuć. Więc jestem tutaj proponując Ci sesję, która wesprze Cię w budowaniu zdrowej relacji z Twoim ciałem i połączy Cię z seksualnością, kobiecością i spontanicznością. Pozwoli Ci zrzucić warstwy wstydu i przekonań na swój temat.
Skomentuj “kobiecość”, aby dowiedzieć się jak możesz wesprzeć swoją pewność siebie i budować zdrową relację z ciałem ❤️