
30/04/2024
Pan od wspinu mądrze gada!
Warto przycupnąć, przeczytać, pomyśleć…
💚
Gdybym za każdym razem gdy słyszę nie da się, a okazało się że się da dostał 5zł, to była by niezła premia 😊 Przełamywanie własnych granic we wspinaczce to nie tylko pusty slogan „wyjdź ze strefy komfortu”. To realne uświadamianie sobie że tyle wiemy o sobie ile się odważymy sprawdzić, gdyby kiedyś Magellan bał się opłynąć świat, to pewnie ktoś inny by to zrobił, więc nie ma na co czekać. Uwielbiam te chwile, kiedy podopieczna uświadamia sobie że wszystkie obawy, wątpliwości były zmierzchem zeszłego dnia. Gdy widzę łzy po pokonaniu swojego szklanego sufitu, to czuję symultanicznie te same emocje. Oprócz bycia trenerem, jestem człowiekiem takim jak wszyscy i wiem że bywają gorsze dni, słabsze, emocjonalnie, fizycznie. Każdego dnia patrzmy gdzie jesteśmy względem poprzedniego i tylko w tej materii się porównujmy. Krok w tył czasem jest dobrą chwilą by spojrzeć na siebie, otaczający świat i ludzi z nowej perspektywy, tak jak potknięcie. Może z innego kąta, zobaczymy coś o co się właśnie potknęliśmy i wyciągniemy wnioski, aby kolejny krok był już tylko do przodu 🙌