
23/08/2025
❗️Kilka słów na temat sloganu „jeszcze ma czas”…
Rodzice, wyrażając swoje zaniepokojenie rozwojem dziecka bardzo często słyszą od rodziny, znajomych czy osób postronnych, że dziecko „jeszcze ma czas”, „nie męczcie go tą logopedią”, „daj mu spokój, czego od niego chcesz”. Podejście takie jest z kilku względów bardzo szkodliwe…
📍Opóźnia diagnozę i ewentualną terapię - odkładanie działań diagnostycznych pod pretekstem „poczekajmy” sprawia, że trudności się pogłębiają, a wczesne wsparcie – najbardziej skuteczne – zostaje opóźnione. A przecież dziecko z wyzwaniami rozwojowymi
może potrzebować terapii lub specjalistycznej pomocy już na bardzo wczesnym etapie.
📍Bagatelizuje obawy rodziców i pomniejsza ich wiarę w swoje odczucia – każdy rodzic najlepiej zna swoje dziecko i często po prostu czuje, że „coś jest nie tak”. Kiedy zatem słyszą, że ktoś bagatelizuje ich obawy mogą poczuć się niezrozumiani i zostaną sami ze swoimi wątpliwościami.
📍Często zwiększa poczucie winy i stres – rodzic często czuje wtedy, że „przesadza”, że nie jest dobrym rodzicem, a to niestety nie pomaga. Kiedy natomiast za jakiś czas okaże się, że dziecko naprawdę ma trudności rozwojowe rodzic będzie miał poczucie winy, że wcześniej niż nie zrobił.
📍Utrwala błędne przekonania – to prawda, że każde dziecko rozwija się indywidualnie, istnieją jednak normy rozwojowe i kamienie milowe w rozwoju dziecka i każde dziecko musi je po kolei osiągać, aby móc się prawidłowo rozwijać. Niestety nie zawsze jest czas.
W zamian można powiedzieć, „jeśli coś cię niepokoi to najlepiej sprawdź u specjalisty!!!” (lekarza, logopedy, fizjoterapeuty, psychologa, neurologa – w zależności od problemu dziecka) I sama do tego Was zachęcam, zawsze sprawdzajcie, pytajcie i szukajcie jeśli macie jakieś wątpliwości co do rozwoju dziecka.