24/10/2025
Część druga, historia czarnego psa i małego chłopca
Na szczęście, mężczyzna trafia na terapeutę który zna terapię czaszkowo-krzyżową (CST) i proces SER.
(Jak może wyglądać jego sesja?)
Mężczyzna przychodzi do gabinetu, kładzie sie na kozetce. Terapeuta bada ciało, układ CST, rytm CST. W ewaluacji jego uwagę przykuwa lewe ramię. Zaczyna prace na górnym otworze klatki piersiowej, który dotyka ramię i może być powiązany z sercem.
Terapeuta: jak upadłeś?
Mężczyzna: byłem rozproszony myślami o mojej dziewczynie.
T: czy coś jeszcze się dzieje z tymi na których ci zależy ?
M: (cisza)
Pojawia sie napięcie w całym ciele, tkanka wyraźnie ‚ciągnie’ do lewego ramienia i innych miejsc naokoło.
T: co czujesz pod moim rękoma?
M: ciężar
T: co jest ciężkie ?
M: opakowanie
T: co jest opakowane?
M: serce.. (pojawiają sie łzy) ..mój pies umiera a ja nie mogę być z nim bo mam egzaminy
(…)
T: Kiedy pierwszy raz opakowałeś swoje serce?
M: byłem w przedszkolu. Musiałem zostawić mojego psa w domu bo jechałem do szkoły. Było mi bardzo smutno. Mój pies też był smutny. Byliśmy nierozłączni.
T: Jak pomogło ci opakowanie?
M: płakałem w autobusie.. dzieci się ze mnie śmiały.. jakoś musiałem powstrzymać łzy… Jakoś to sie udało. Pewnie wtedy to sie zaczęło.
T: Powiedz mi, co opakowanie robi dla Ciebie?
M: Pomaga mi chować mój smutek, by nie cierpieć.
T: Co na to serce?
M: myślę o tej dziewczynie. Powiedziała mi, że nie pokazuję swoich uczuć, że jestem odległy - to powoduje że jestem zły.
T: czy to ma coś wspólnego z opakowywaniem serca?
M: aa! (Mężczyzna coś zrozumiał, uświadamia sobie coś ważnego). Może tak bardzo bałem zbliżyć się.., zawsze zostawiałem swojego psa.., to zawsze raniło moje serce.
T: co możesz zrobić ze zranieniem, z opakowanym sercem?
M: mogę je odpakować.
T: dobrze.., daj znać jak skończysz.
Terapeuta śledzi ruch tkanki, idzie ,głęboko’ za tkanką w stronę klatki piersiowej, z dużym skupieniem na mostku, na żebrach 3 i 4. W miarę jak mężczyzna ‚odpakowuje’ serce, ręce terapeuty skupiają się na górnych żebrach, mięśniach piersiowych, górnym płacie płuc, kości szczęki. Na głębokości ,opakowania’ serca, terapeuta jest głębiej z tkanką.
M: skończyłem.
T: jak to jest po odpakowaniu?
M: Czuje się obolały i stłamszony
T: w czym Ci to pomaga?
M: nie pomaga
T: co chcesz z tym zrobić ? Jak chcesz się czuć?
M: szczęśliwy
T: jak to jest?
M: uśmiecham się i śmieje się, to mi przypomina zabawę z psem.
T: opowiedz mi o tym
Tkanka pod ręką terapeuty zmieniła się, terapeuta nie jest już tak głęboko z tkanką bardziej na powierzchni, bardziej w kierunku przytarczycy podczas gdy mężczyzna mówi.
M: sytuacje z psem, zabawy… (mężczyzna zaczyna mocno płakać) nie chce stracić mojego psa. Tak za nim tęsknię. Nie chcę żeby umarł..
Terapeuta daje czas.. na uwolnienie emocji. Tkanka powoli staje się miękka ..
M: wow, to wszystko było w moim ramieniu?!
Różne zdarzenia zapisują się w naszym ciele. Pamięć tkankowa pozwala z tym pracować i uwalniać to co zapisane..to co boli..to co nieświadome.