Pracownia Przemiana - Psychoterapia Uzależnień

Pracownia Przemiana - Psychoterapia Uzależnień Swoją ofertę kierujemy przede wszystkim do osób uzależnionych, proponując terapię indywidualną i grupową której celem jest utrzymanie abstynencji.

Swoją ofertę kieruję przede wszystkim do osób uzależnionych, proponując terapię indywidualną której celem jest utrzymanie abstynencji oraz osób żyjących z osobami uzależnionymi, ktore chca wprowadzić zmiany w swoim życiu.

18/02/2025

Jestem psychologiem, specjalistą psychoterapii uzależnień i współuzależnienia, uzyskałam Certyfikat PARPA (nr 2278). Prowadzę również Program Ograniczania Picia. Posiadam certyfikat I stopnia Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach. Odbyłam szkolenie z Dialogu Motywującego oraz pracy z ciałem, na które jestem bardzo uważna w swojej pracy.
Obecnie jestem w Szkole Psychoterapii INTRA, koncentrującej się na podejściu integracyjnym, którego osią jest psychoterapia humanistyczna.
Swoje doświadczenie w pracy z klientem zdobywałam m.in. na oddziałach dziennych, stacjonarnych, w poradniach leczenia uzależnień i współuzależnienia, prowadząc grupy terapeutyczne oraz warsztatowe.
Pracuje z osobami uzależnionymi i ich rodzinami. Stale się rozwijam, poszerzam swoje kompetencje, biorąc udział w szkoleniach. Swoją pracę poddaje regularnej superwizji.

18/04/2021
25/01/2021

„Ukrywanie najgłębszych uczuć pochłania ogromne ilości energii, wysysa motywację do osiągania ważnych celów i pozostawia cię znudzonym i zamkniętym w sobie. Tymczasem hormony stresu nie przestają zalewać twojego organizmu, wywołując bóle głowy i mięśni, kłopoty trawienne i seksualne oraz irracjonalne zachowania, które mogą krzywdzić ludzi w twoim otoczeniu, a ciebie samego wprawić w zakłopotanie. Tylko jeśli określisz źródło tych reakcji, twoje uczucia mogą ci posłużyć do identyfikacji problemów wymagających pilnej interwencji. Ignorowanie wewnętrznej rzeczywistości pożera też samoświadomość, poczucie własnego „ja” i celu. Jak długo utrzymujesz „to” w sekrecie i blokujesz uczucia, w gruncie rzeczy jesteś w stanie wojny z samym sobą.”

Bessel van der Kolk. Strach ucieleśniony
fot Tim Goedhart

24/11/2020

Ludzie mówią.

👉 Czy mylisz opinie innych ze swoją tożsamością?


16/11/2020

"Terapeuta nie powinien czuć się niczym sprytny detektyw, który rozpracowuje delikwenta jednym prostym manewrem. Zamiast takiej postawy, powinien obrać za cel swojego działania wzniecanie w pacjencie zainteresowania odkrywaniem - przez niego samego i dla niego samego- ukrytych znaczeń swoich zawiłych komunikatów. Poza tym, że technika taka jest formą okazywania szacunku pacjentowi, za jej stosowaniem przemawia jeszcze jedna przyczyna.
Każda interpretacja, którą pacjent jest w stanie wydobyć sam dla siebie, wpływa na niego bardziej i wywiera znacznie bardziej lecznicze działanie, niż jakakolwiek interpretacja stworzona przez terapeutę. Następstwem tego typu współpracy jest towarzyszenie pacjentowi w zdobywaniu poczucia wpływu na własne życie, zamiast tylko ulegania wpływom innych.
Jeżeli terapeuta uzna, że konieczne jest zinterpretowanie czegoś pacjentowi, powinien zawsze zrobić to w taki sposób, by owa interpretacja zapraszała do dalszej wspólnej eksploracji, a nie zamykała dyskusję".
Frieda Fromm - Reichmann, Principles of Intensive Psychotherapy

03/11/2020

Zamknięte drzwi?

👉 Jak Ci idzie dostrzeganie rozwiązań w sobie?


13/10/2020

Zachowania, które widzimy to często tylko wierzchołki "gór" takich jak...samotność, odrzucenie, ból, cierpienie.
Dużo emocji.
Dużo przyczyn, kryje się i napędza kolejne zachowania, które widać.
I...które tak łatwo ocenić.
Zbyt łatwo.

-"Adaś znowu uderzył Kacpra, co za łobuz, jejku!"
-"Ty, słyszałaś, ta Kasia od no wiesz, znowu uciekła ze szkoły. Wagary i wagary. Co z niej wyrośnie!"
-"Krzysiek ile razy mam mówić, żebyś nie bił brata! Ile razy?!"

Czasem oceny same cisną nam się na usta. Jesteśmy tylko ludźmi, ale...
Może pomiędzy myślą, emocją i reakcją...poczekać chwilkę.
Zastanowić się, czy to, co mówimy jest wspierające dla tej dziewczynki, czy tego chłopca?
Czasem lepiej zamilknąć, niż powiedzieć za dużo⛔.

A ZAWSZE warto dopytać, dostrzec dziecko i jego trudność.

Np. SYTUACJA Z MATMĄ...
💭 -Jestem taki tępy, mam tego dość. Ta szkoła jest do bani! Tylko ta matma i matma. Nienawidzę się uczyć!

1) ZOBACZ PROBLEM, OPISZ UCZUCIA
-oj, słyszę, że jesteś na serio już tym zniechęcony. I masz dość szkoły.

- Tak! Jestem wściekły na serio!
Ułamki to jakaś masakra! Mam już dwie pały z nich. Mam tego dość!

2) ZAAKCEPTUJ UCZUCIA
-Tak, dwie pały mogą zdenerwować. Chyba rzeczywiście dały ci w kość te ostatnie sprawdziany. Te ułamki to u ja pamiętam, że szkoły, wiesz, ile razy poprawiałam swoje stopnie. Najtrudniejsze są zawsze początki, później rozumie się więcej i więcej.

- ehhh, ja nic nie rozumiem...

3) UNIKAJ OCENIANIA- MORALIZOWANIA W STYLU "Gdybyś chodził na lekcje to dziś byłoby inaczej", "Mówiłam, że tak będzie! Trzeba było dłużej się uczyć do tego sprawdzianu!"

4) ZACHOWAJ PERSPEKTYWĘ DZIECKA
-I nic dziwnego, że jak nie rozumiesz to, nie masz na to ochoty. Jak myślisz, co może sprawić, abyś poczuł się lepiej?

-Niech ułamki znikną i szkoła też...albo chociaż niech zaliczę na 3...
-Ułamki mogliby zabrać kosmici, co?

- ha, ha, tak! I zamiast tego poproszę ich o pizze.
- ciekawy pomysł. Pizza do matmy to ciekawe połączenie. A to zaliczenie na 3 to od czego chciałbyś zacząć?

- myślisz, że się uda?
- myślę, że nic się tak samo nie udaje, ale jak pomagamy temu, to już zupełnie inna sprawa.

5) WZMACNIAJ SAMODZIELNE DECYZJE, WSPIERAJ DZIECKO W POSZUKIWANIU I KREOWANIU ROZWIAZANIA.
-Pomożesz mi?
- Jasne, od czego chcesz zacząć?

- Na początek powiedz, ile to jest 3/4?

6) WYTRWAJ W SWOJEJ POMOCY.
Bo...

❤ Każde dziecko zasługuje na pomoc i wsparcie,
w domu,
w szkole,
pośród rówieśników.

Nikt nie idzie do szkoły, aby poczuć się gorszy, oceniany, krytykowany...nikt nie zostaje zbyt długo pośród takiego towarzystwa i nikt...nie wzrasta pośród takich zachowań...

Wychowujmy dojrzale.
Wychowujmy pozytywnie ❤.

Pozdrawiam ciepło,
Kamila Olga

01/10/2020


Czasem mimo najszczerszych chęci nie możemy pomóc. Nawet najbliższe nam osoby tę pomoc mogą odrzucić. Zostajemy wtedy z poczuciem bezradności, smutku, złości, niezrozumieniem, niezgodą. Pojawia się pytanie co w takim razie możemy zrobić. A odpowiedź choć trudna, czasem jest tylko jedna...nic.. Czasem po prostu nie zostaje nam nic innego jak poczekanie, na czyjąś chęć, czyjąś gotowość, czyjś wybór. Ludzie zmieniają się wtedy, kiedy są na to gotowi a nie wtedy kiedy my chcemy. Pomagajmy zatem najwięcej i najlepiej jak umiemy ale wtedy, kiedy ktoś jest w stanie tę pomoc przyjąć, kiedy ktoś na tą pomoc się decyduję, kiedy jest na nią gotowy i nie zapominajmy pytać, szanować i zostawiać wybór..

ZOSTAWIĆ
Czasami a może i nawet częściej, niż moje „czasami” ludzi trzeba zostawić. Nawet jak widzisz, że pchają się pod koła ciężarówki. Nie ratować, ostrzegać, ale z ciepłem w głosie. Może jedynie pytać, czy chcą usłyszeć Twoje zdanie. Nie zmieniać na siłę, i podstępem, bo zaczną Cię gryźć, wściekać się, i stracisz relacje, może przyjaźń, może nawet związek, lub małżeństwo.

Często, ten który mówi prawdę, zostaje najgorszym wrogiem, bo niszczy iluzję, a my kochamy iluzję, a jej rozpad, rozkład najbardziej boli.

Ludzie chcą iść, tam gdzie idą, i nawet jak widzisz, że to ich światełko, to reflektory nadjeżdżającej 16 kołowej amerykańskiej ciężarówki, i lecą jak ćmy do sztucznego światła elektrycznego pastucha, to zostaw. Podaj chusteczkę, nie wycieraj łez, nie rób za dużo, powstrzymaj się, zatrzymaj się w pół kroku, zapytaj czy ktoś potrzebuje Twojej pomocy. Tak będzie Ci się lżej żyło.

Chcemy mieć wybór. I czasami po raz kolejny ładujemy się w coś, co sensu już nie ma. Ktoś kto stoi z boku, już dawno to widzi, już zauważył, że miotasz się jak zwierzę w klatce, ale Ty nadal wchodzisz, do tej samej rzeki, choć czasami to już ściek.

Umieć nie pomagać, gdy nikt nie prosi, to umieć się powstrzymać, a czasami powstrzymanie od ruchu, działania więcej dobrego wnosi, niż samo działanie. Nie widać tego, na zewnątrz, widać tylko zatrzymanie w pół kroku, powstrzymany ruch, skupienie w oczach… i to wystarczy.

Najtrudniej jest patrzeć na bliskich. Tych, z którymi w jakiś szczególny sposób się połączyliśmy. Wchodzą kolejny raz w ten sam schemat, i wiemy jak to się skończy, i nic zrobić nie możemy. Tylko patrzeć, jak makijaż spływa po policzkach. Wiedzieć, gdzie jest nasze miejsce, i nie wychodzić poza nie, to mądrość. Większość naszych dramatów zaczyna się od tego samego ruchu. Ktoś chce być większy niż jest w rzeczywistości. Dziecko przypomina o mamie, babci, kochance ojca, kochanku matki, ktoś przypomina o martwym rodzeństwie, nie pozwalając sobie na osobisty sukces. Kogoś zabrakło, ktoś przypomina, ktoś stoi nie w swoim miejscu.

Życie wtedy staje się nie do zniesienia.
Zgodzić się na swoją małość. Na swoje miejsce. Na swoje ograniczenie. Na swoją bezradność w obliczu większych sił, i umieć się poddać, jak trzcina na wietrze. Puścić, nie spinać się, zostawić, i tylko patrzeć, w bezruchu, bo każdy ruch jakby stawał na przeszkodzie większemu planowi. Trzeba umieć zaufać, że to co się dzieje prowadzi do większej zgody i harmonii, nawet jak my widzimy tylko zagrożenie i chaos.

Taka postawa to mądrość.

Mirek Piotr Czarko Wasiutycz

https://revenu.pl/

Adres

Plohnen

Godziny Otwarcia

Środa 09:00 - 21:00
Czwartek 16:00 - 21:00
Piątek 16:00 - 21:00

Telefon

501617185

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Pracownia Przemiana - Psychoterapia Uzależnień umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Kategoria