16/05/2025
PIĘKNIE napisała Iza ...
..
Za nami wspaniały weekend - II zjazd III cyklu szkoły Biodanzy IBFed SRT.
Tańczyliśmy „Podświadomość życiową i Prawo Biocentryczne” przy prowadzeniu wyjątkowej Viviany Geron.
PRAWO BIOCENTRYCZNE jest jedną z najgłębszych i najpiękniejszych idei, jakie niesie Biodanza. To nie tylko koncepcja filozoficzna, ale też sposób patrzenia na świat, który karmi życie i zaprasza nas do pełniejszego bycia – ze sobą, z innymi i z naturą.
Stworzone przez Rolando Toro, twórcę Biodanzy, Prawo Biocentryczne głosi, że życie – we wszystkich swoich przejawach – jest najwyższą wartością. Nie człowiek jest w centrum świata, lecz życie samo w sobie. To subtelna, ale rewolucyjna zmiana perspektywy.
Co to oznacza w praktyce?
- Życie to świętość. Każda forma życia – człowiek, zwierzę, roślina, ocean, mikroorganizm – zasługuje na szacunek i ochronę. Wszystko jest połączone, splecione w wielką sieć istnienia. Każde życie ma wartość samą w sobie – nie dlatego, co daje, ale dlatego, że jest.
- Zasady współistnienia - zamiast rywalizacji i dominacji, prawo biocentryczne promuje współpracę, empatię, solidarność i delikatność w relacjach. Przypomina nam, że jesteśmy istotami relacyjnymi, że wzrastamy dzięki więziom, a nie dzięki izolacji.
- Powrót do natury i rytmu. Biocentryzm zaprasza nas, byśmy żyli w zgodzie z naturalnym rytmem – swoim i świata. Uczy nas zatrzymywania się, słuchania ciała, kontaktu z ziemią, wodą, słońcem, porami roku. To powrót do mądrości biologii, która mieszka w nas.
- Kultura życia, nie przemocy. W świecie, który często promuje przemoc, pośpiech i oddzielenie, prawo biocentryczne zaprasza do stworzenia kultury życia: tańca, świętowania, współodczuwania, tworzenia wspólnoty, troski o Ziemię i siebie nawzajem.
Biodanza nie tylko głosi prawo biocentryczne – ona je ucieleśnia.
W każdej sesji dotykamy tego, co żywe. Uczymy się czuć głębiej, kochać mocniej, być obecnymi. Taniec, spojrzenie, dotyk, śmiech, płacz – wszystko to staje się językiem życia, które przez nas się wyraża.
W Biodanzie nie nauczamy o życiu – my w nim uczestniczymy. Przez ruch, przez emocje, przez wspólnotę wracamy do najgłębszego prawa, jakie znamy: że Życie ma wartość i że jesteśmy tu, by je chronić, karmić i celebrować.