
25/05/2025
Kolejny półmaraton na koncie i kolejne podsumowanie. Tym razem będzie krótko, bo nie było większych trudności na trasie. Ostatnie przeciążenia nie dały o sobie znać, więc można było robić swoje. Był to także pierwszy półmaraton nocny i jako, że na codzień biegam wieczorami, nie trudno było wczuć się w ten klimat 🏃🏻♀️
Nie planowałam iść na rekord, ale jako że zarówno warunki pogodowe, jak i infrastruktura trasy sprzyjały, a ciało i umysł nie rzucały kłód pod nogi, udało się minimalnie poprawić życiówkę z poprzedniego roku 🔥
Tarnowo Podgórne .lwa robicie to dobrze! Organizacja na super poziomie, bogate pakiety i dużo atrakcji przed startem. Jeden z lepszych Półmaratonów, na jakich byłam. Za rok na pewno wrócę 🦁
Ps. Ogromne podziękowania dla mojego wsparcia na trasie i na mecie. Bez Ciebie nie dałabym rady ♥️