Asia Kumara

25/09/2025

Kilka tygodni temu, będąc w Indiach, miałam przyjemność zrobić zdjęcia biżuterii tworzonej przez pewnego artystę i uzdrowiciela Pana Mir z Kaszmiru. Biżuteria jest wykonywana ręcznie z minerałów i kamieni naturalnych. Biżuteria naładowana dobrą energią tak jak i nasza wspólna zabawa przy tworzeniu zdjęć wraz z koleżanką Matyldą (poznańską artystką i uczestniczką naszej wspólnej wyprawy do Indii), która pozowała 🙂🙃 Sesja była totalnie spontaniczna i wyniknęła ze zwykłej rozmowy z Serca i flow we współtworzeniu. Temperatura powietrza była dobrze ponad 35 stopni, pot lał się strumieniami czego nie widać na zdjęciach (oprócz na mojej koszulce 😂), palmy wokół, szum Oceanu, świetny nastrój i pasja. Poniżej kilka kadrów z tej sesji. Jeśli chciałabyś taką biżuterię i chciałabyś wesprzeć twórczość Pana Mir, to napisz do mnie na priv. Dziękuję 🙏❤️

10/09/2025

Kiedy obejmujesz drzewo, obejmujesz siebie ❤️🌳Jesteśmy drzewami. Jesteśmy rzekami. Jesteśmy sobą nawzajem. Jesteśmy jednym. 💫

04/07/2025

BHAGAVATI – lokalna twarz Wielkiej Bogini w Kerali. Kobieca boskość Południa.

Kerala - tu kobiecość jest świętością 🙏❤️💃

Zapraszam do lektury i na wyprawy z nami!

Pięknego dnia ☀️

https://www.facebook.com/share/18V6M1KoJc/?mibextid=wwXIfr

03/07/2025

✧ CZUŁA OBECNOŚĆ W NATURZE ✧

Dlaczego zaczynam dzień od wdzięczności, biegu przez las i słuchania śpiewu drzew

Zanim dzień na dobre się zacznie, zanim świat się rozpędzi – ja zwalniam. Zamykam oczy i dziękuję.
Za oddech. Za ciało. Za Ziemię. Za Życie.
To moja pierwsza decyzja: ustawić częstotliwość dnia na wdzięczność i miłość.

A potem wychodzę do Natury.
Do lasu, który nie jest dla mnie tylko przestrzenią, ale żywą Obecnością. Las jest moją Świątynią, tak jak i moje ciało nią jest.
Nie czuję, że to ja wchodzę do lasu – czuję, że las mnie przenika. Energetycznie. Komórkowo. Duchowo.
Im dłużej jestem w jego wibracji, tym moje ciało lepiej się harmonizuje. To jak powrót do naturalnego rytmu. Do pamięci Istnienia.

Bieganie w lesie to dla mnie coś więcej niż ruch.
To rytuał spotkania z Życiem – przez ciało, oddech, krok.

Czuję, jak moje ciało się cieszy.
Jest lekkie, żywe, pełne wdzięczności.
Niesie mnie z miłością dla samej radości bycia w ruchu.
Robi się przestrzennie. Cisza wewnętrzna staje się słyszalna.
Serce rozluźnia się. Wraca śmiech, zaufanie, spokój.
Umysł się porządkuje.
Myśli płyną wolniej, klarowniej.
Pojawiają się wglądy, inspiracje.
Prostota i skupienie.
To, co ważne, staje się widoczne.

A Dusza?
Ona po prostu jest połączona z Życiem.
Jednością z Naturą, z Bogiem.

To nie jest „trening”.
To modlitwa w ruchu.
To rozmowa z Bogiem we mnie.

✧ Dlaczego nie słucham nic poza Naturą? ✧

Bo słucham tego, co prawdziwe.
Dźwięki Natury to częstotliwość uzdrawiania.
Śpiew ptaków, szelest liści, rytm moich kroków – to wszystko mnie reguluje.
Przywraca do siebie. Synchronizuje moje Pole z rytmem Ziemi.

Zamiast zagłuszać – słucham.
Zamiast zapełniać – doświadczam.
To świadoma obecność z każdą chwilą, z każdym dźwiękiem, z każdym krokiem. W tym oczywiście po biegu chodzę też boso 🙂

Ten poranny rytuał to dla mnie jak mycie zębów – ale dla Pola.
Ciało się oczyszcza, aura się ładuje, świadomość się rozświetla.
To dbałość o każdy poziom mojego Istnienia: fizyczny, emocjonalny, mentalny, duchowy.

Nie trzeba godzin. Wystarczy wstać wcześniej i zdecydować:

„Wybieram Siebie. Wybieram Miłość.”

✧ A co może to przynieść Tobie? ✧
☀️ Więcej jasności i lekkości w ciele
🌱 Więcej ugruntowania i połączenia z Naturą
💗 Więcej kontaktu ze sobą i Duszą
🌿 Więcej energii, klarowności, radości
🌞 Więcej wdzięczności za prostotę życia

Nie musisz mi wierzyć.
Sprawdź. A poczujesz.
To samo Dobro – dla Ciebie i dla Świata.

Z serca,
Asia

02/07/2025

ZATRZYMAJ SIĘ. ODETCHNIJ. USŁYSZ SIEBIE.

Wyprawa do Indii:
sierpień 2025 - 10–24.08
luty 2026 - 15.02 - 1.03

Kerala – God’s Own Country

Jeśli czujesz, że potrzebujesz oddechu od codzienności, tęsknisz za przestrzenią tylko dla siebie, regeneracją i głębokim kontaktem z ciałem, duszą i naturą – ta wyprawa jest dla Ciebie.
Back to Ananda, czyli Ania Shukla i ja, zapraszamy Cię do Kerali – magicznej krainy spokoju, ajurwedy i tropikalnej przyrody. Czeka Cię 14 dni pełnych wewnętrznej przemiany – poprzez rytuały oczyszczające, ajurwedyjskie masaże, praktykę jogi, medytację, dźwięk, oddech i zwiedzanie niezwykłych miejsc Indii.

To podróż dla tych, którzy pragną:
• odnaleźć wewnętrzną równowagę,
• doświadczyć świadomego odpoczynku,
• oczyścić ciało i umysł,
• poczuć siłę natury i mądrość Wschodu,
• wrócić do siebie – z lekkością i sensem.

Mała kameralna grupa zapewni Ci intymność, bezpieczeństwo i uważność.

To nie tylko wyjazd – to inicjacja w nową jakość życia.

Rezerwuj miejsce i ruszaj z nami ku horyzontowi marzeń!

Szczegóły: www.backtoananda.pl
Kontakt: +48 601 067 586 | 606 903 373

Czy to czas, by wrócić do siebie?
Daj znać w komentarzu, jeśli czujesz, że ta podróż Cię woła.

01/07/2025

Zapraszam na bloga, gdzie możesz poczytać o podróży duchowej oraz do obserwowania i polubienia profilu BACK TO ANANDA - podróże poza horyzont myśli - https://www.facebook.com/backtoananda

Przed nami już za kilka tygodni wyprawa do Indii a kolejna w lutym. Więcej info o wyprawach znajdziesz na stronie www.backtoananada.pl

Jeśli jesteś zainteresowana/y zapraszam do kontaktu - Asia tel. 601 067 586

Podróż duchowa nie zaczyna się w samolocie, lecz w Sercu. To decyzja, by zatrzymać się, usłyszeć własną Duszę i powrócić do miejsca, z którego wszystko się zaczęło: do Siebie.

Dziś o podróży duchowej słów kilka na naszym blogu:
http://backtoananda.pl/blog-podrozduchowa.html

24/06/2025

„W każdej przestrzeni ukryta jest opowieść. Możesz ją oczyścić i napisać na nowo.”

Kilka dni temu oczyszczałam i aktywowałam energetycznie dwa miejsca – gabinet psychoterapeutyczny i prywatne mieszkanie.

Każda przestrzeń ma swoje Pole.
I – tak jak ciało – może gromadzić napięcia, ślady dawnych emocji, stresów, myśli, które nie zostały domknięte.
Z czasem tworzą się energetyczne zastoje – odczuwalne jako ciężkość, zmęczenie, trudności w koncentracji, niepokój lub brak przepływu.

Oczyszczanie i aktywowanie Pola to delikatna, ale głęboka praca:
uwalnianie tego, co zbędne, rozpraszanie nagromadzonej gęstości, przywracanie lekkości i wprowadzenie wysokiej, wspierającej częstotliwości.
To troska o niewidzialny porządek – który czuje się od razu: w ciele, w emocjach, w relacjach i w oddechu.

Czasem wystarczy zmiana jednego obrazu, przestawienie mebla czy odświeżenie zakamarka, by energia znów zaczęła płynąć swobodnie.
To, co nas otacza, również wpływa na to, jak się czujemy.

Taka praca wspiera:
🔹 gabinety terapeutyczne, miejsca pracy z ludźmi,
🔹 domy po trudnych wydarzeniach,
🔹 przestrzenie, w których „coś ciąży” i nie wiadomo co,
🔹 mieszkania po wynajmie, rozwodzie, chorobie,
🔹 nowe domy – by napełnić je intencją i czystością od początku.

Energia przestrzeni może wspierać — albo osłabiać.
Warto dać jej szansę, by wróciła do swojej naturalnej harmonii.

Nie pracuję tylko techniką.
Wykonuję oczyszczanie przestrzeni, aktywację pola + zabezpieczenie oraz jeśli jest potrzeba - zdejmuję klątwy, ciężkie energie. Łączę praktyki energetyczne, dźwięk, głęboką wrażliwość i przekaz, który otrzymałam podczas inicjacji od lamy DRUBPON TSERING RINPOCHE— mistrza DZOGCZEN.
Zostałam wtedy powołana do zdejmowania klątw z ludzi, miejsc i Ziemi.
To była inicjacja do najwyższej praktyki ATIYOGI w tradycji Nyingma.

Nie wszystko trzeba „wiedzieć”.
Czasem wystarczy poczuć, że przestrzeń potrzebuje wsparcia.
Bo jeśli dom „woła” — to nie bez powodu.
Bo jeśli kancelaria jest miejscem styku ludzkich dramatów — potrzebuje oczyszczenia równie mocno, jak człowiek, który w niej pracuje.

Dla kogo jest oczyszczanie energetyczne?

• Dla firm, biur, kancelarii prawnych, notarialnych, urzędów, przestrzeni negocjacji i sądu – tam, gdzie codziennie podejmowane są trudne decyzje, gdzie mieszają się ludzkie emocje, sprawy, intencje.
• Dla domów prywatnych, w których trudno zasnąć, często pojawiają się konflikty, uczucie ciężkości, stagnacji, dziwne sny lub nagłe pogorszenia zdrowia.
• Dla miejsc pracy z energią, ludźmi i emocjami – gabinety psychoterapeutyczne, salony masażu, gabinety lekarskie, przestrzenie pracy z ciałem i duchem.
• Dla osób, które odczuwają „nie swoją energię” w swoim domu lub pracy.
• Dla przestrzeni po rozwodzie, chorobie, żałobie, konfliktach, po obecności osoby, która miała silny wpływ energetyczny.
• Dla tych, którzy pragną nowego początku – po przeprowadzce, po zakończeniu związku, po porodzie, po ciężkim czasie.

Co daje oczyszczanie energetyczne?

– Uczucie ulgi i oddechu w przestrzeni
– Poprawę snu, koncentracji, nastroju
– Więcej światła i klarowności w relacjach
– Ułatwienie decyzji i działania
– Lepszy przepływ finansowy
– Powrót do siebie i swojej wewnętrznej harmonii
– Spokój, który czuje się w całym ciele
– Bezpieczeństwo w domu i miejscu pracy
- Podnosi wibrację miejsca
- Ułatwia manifestację

Jeśli czujesz, że Twoja przestrzeń potrzebuje oddechu zapraszam do kontaktu tel. 601 067 586

Z serca,
Asia Kumara

16/06/2025

Mandaliczne Światło połączenia

Natura mnie zachwyca.
Nie tylko tym, co emanuje z niej jako wibracja,
ale też tym, co pokazuje, gdy się jej naprawdę przyjrzeć.
Uwielbiam się zatrzymywać.
Patrzeć przez oko makro – a czuć przez Serce.
Oglądać Życie z innej perspektywy. Doświadczać.

Podczas porannego spotkania z Lasem
zobaczyłam promienie Słońca
tańczące na nitkach pajęczyny,
jakby Życie samo malowało mandalę połączeń.

Zbliżyłam się.
Ale tak naprawdę…
to ona zbliżyła się do mnie – ta chwila.

Była w niej miękkość.
Chwila bez czasu.
Pulsująca jak oddech Duszy.
Jak sieć subtelnych połączeń między wszystkim, co żyje.

To nie była tylko pajęczyna.
To było wszystko.
Wszystko, co nas łączy.

Jej struktura – geometryczna, misterna –
układała się w koncentryczne kręgi,
jakby światło grało swoją pieśń.
Rytmicznie. Harmonijnie.
Każde włókno – falą, wibracją, kodem.

I w tych barwach – rozszczepionych odbiciach –
ujrzałam naszą różnorodność.
Różne kolory. Różne drogi.
Różne wątki jednej tkaniny.

Jesteśmy nicią,
każdy z nas – historią splecioną z tkanin innych Dusz.
Barwną. Migoczącą. Wieczną.
Dotykamy się, wpływamy, przenikamy.

A jednak jesteśmy Jednym.
Bo w tym utkaniu, w tych warstwach,
jest Światło.
Jest Miłość.

Nie gdzieś na zewnątrz.
Ale w nas.
Bo tym jesteśmy.
Bo tym zawsze byliśmy.

Z miłością,
Asia

Jedno ze zdjęć z serii, którą zrobiłam. Każde z nich niesie przekaz.

13/06/2025

Oczyszczanie energetyczne to nie rytuał dla wybranych.
To troska. O przestrzeń. O ludzi. O pamięć, która została zapisana — świadomie lub nieświadomie.

Energia miejsc, domów, ziemi, przedmiotów — wszystko to chłonie zdarzenia, emocje, intencje.
Czasem latami…
Przechowując radość, modlitwy, śmiech dzieci.
A czasem lęk, konflikty, zawiść, obietnice, które nie zostały rozwiązane.
Ciężkie zapisy mogą zacząć wpływać na ludzi, relacje, zdrowie, samopoczucie.
To nie magia. To pole. I pole można oczyścić.

Oczyszczanie przywraca naturalny porządek aby przestrzeń była lekka, przejrzysta i pełna harmonii.

Oczyszczam miejsca pracy, które zbierają wiele emocji, niepokoju i trudnych historii jak kancelarie prawne, notarialne, gabinety lekarskie, terapeutyczne i firmy. Są to miejsca, w których pracuje się z ciężkimi energiami: traumami, konfliktami, rozwodami, długami, niesprawiedliwością itp.

Oczyszczam też domy, w których „coś się nie układa”, które „nie oddychają”. W domach prywatnych, zwłaszcza jeśli mieszkają tam osoby pracujące z innymi ludźmi lub z ich energią, również może gromadzić się nadmiar emocji i obcych energii. Również po kłótniach, rozwodach, chorobach, przejściach rodowych czy po śmierci kogoś bliskiego spada wibracja domu, a domownicy mogą odczuwać niepokój, bezsenność, ciężkość lub konflikty.
Zdarza się, że podczas pracy odczytuję dawne ślady — nawet przekleństwa, klątwy, przysięgi, które nadal działają, choć zostały wypowiedziane dziesiątki lat temu.
Zdarza się, że Dusza osoby, która tam mieszka, czuje to, choć nie wie dlaczego.

To delikatna praca.
I głęboka.
Dotyczy nie tylko przestrzeni, ale więzi, wolności od cudzych intencji.

Nie pracuję tylko techniką.
Wykonuję oczyszczanie przestrzeni, aktywację pola + zabezpieczenie oraz jeśli jest potrzeba - zdejmuję klątwy, ciężkie energie. Łączę praktyki energetyczne, dźwięk, głęboką wrażliwość i przekaz, który otrzymałam podczas inicjacji od lamy Garchena Rinpocze — mistrza DZOGCZEN.
Zostałam wtedy powołana do zdejmowania klątw z ludzi, miejsc i Ziemi.
To była inicjacja do najwyższej praktyki ATIYOGI w tradycji Nyingma.
To co niewidzialne można rozwiązywać z poziomu czystej świadomości i współczucia.

Nie wszystko trzeba „wiedzieć”.
Czasem wystarczy poczuć, że przestrzeń potrzebuje wsparcia.
Bo jeśli dom „woła” — to nie bez powodu.
Bo jeśli kancelaria jest miejscem styku ludzkich dramatów — potrzebuje oczyszczenia równie mocno, jak człowiek, który w niej pracuje.

Dla kogo jest oczyszczanie energetyczne?

• Dla firm, biur, kancelarii prawnych, notarialnych, urzędów, przestrzeni negocjacji i sądu – tam, gdzie codziennie podejmowane są trudne decyzje, gdzie mieszają się ludzkie emocje, sprawy, intencje.
• Dla domów prywatnych, w których trudno zasnąć, często pojawiają się konflikty, uczucie ciężkości, stagnacji, dziwne sny lub nagłe pogorszenia zdrowia.
• Dla miejsc pracy z energią, ludźmi i emocjami – gabinety psychoterapeutyczne, salony masażu, gabinety lekarskie, przestrzenie pracy z ciałem i duchem.
• Dla osób, które odczuwają „nie swoją energię” w swoim domu lub pracy.
• Dla przestrzeni po rozwodzie, chorobie, żałobie, konfliktach, po obecności osoby, która miała silny wpływ energetyczny.
• Dla tych, którzy pragną nowego początku – po przeprowadzce, po zakończeniu związku, po porodzie, po ciężkim czasie.

Co daje oczyszczanie energetyczne?

– Uczucie ulgi i oddechu w przestrzeni
– Poprawę snu, koncentracji, nastroju
– Więcej światła i klarowności w relacjach
– Ułatwienie decyzji i działania
– Lepszy przepływ finansowy
– Powrót do siebie i swojej wewnętrznej harmonii
– Spokój, który czuje się w całym ciele
– Bezpieczeństwo w domu i miejscu pracy
- Podnosi wibrację miejsca
- Ułatwia manifestację

Jeśli czujesz, że to dla Ciebie lub Twojej przestrzeni – zadzwoń do mnie 601 067 586

Z serca,
Asia Kumara

Zdjęcia i filmik z kilku przestrzeni, które oczyszczałam kilka dni temu.

https://www.facebook.com/share/r/15YARrtBf9/?mibextid=wwXIfr

04/06/2025

„Weź życie w swoje ręce, bo Ty jesteś Życiem.
Utul siebie jak najdroższy skarb i pozwól Życiu rozkwitnąć przez Twoje Serce.”
— Asia Kumara

Pewnego dnia podczas porannego spaceru wzdłuż brzegu morza, kiedy stopy dotykały jeszcze chłodnego piasku, a słońce dopiero zaczynało rozjaśniać horyzont, przyszło do mnie coś bardzo prostego w kontekście odpowiedzi na, na pewno znane Ci, zdanie - "weź życie w swoje ręce". Przesłanie kieruje do tego, co najważniejsze - do Prawdy i do Miłości.

„Weź życie w swoje ręce, bo Ty jesteś Życiem.”

Nie jako zadanie. Nie jako ciężar. Ale jako zaproszenie.
Weź siebie w swoje ręce.
Daj sobie miłość. Utulenie. Zatrzymanie. Zachwyt.
Zadbaj o siebie tak, jak natura dba o swoje najdelikatniejsze przejawy — liść, kroplę rosy, ptasie pióro.

Karm się tym, co żywe. Tym, co w Tobie śpiewa. Bo życie to nie tylko tętniąca energia działania. To także subtelny rytm — jak puls Ziemi pod stopami, jak oddech morza, jak zaufanie nurtowi rzeki, który zna drogę lepiej niż Ty.

Życie to aktywna Obecność — w ciele, w sercu, w chwili. To Ty. To ja. To świadomość, która tańczy w rytmie Teraz.

I właśnie z tego miejsca — ze spotkania z tym czuciem, zrodził się ten tekst. Nie jako odpowiedź, ale jako echo tego, co przyszło do mnie, by się tym podzielić — jeśli i Tobie może to przypomnieć coś ważnego.

Weź życie w swoje ręce.

Ale nie po to, by je kontrolować. Nie po to, by "walczyć", w tym o sprawy tego świata, gonić, naprawiać czy udowadniać.

"Weź życie w swoje ręce, bo Życie jesteś Ty."

Weź siebie w objęcia. Daj sobie to, co najdelikatniejsze i najprawdziwsze: Miłość, Troskę, Utulenie, Obecność, Zachwyt. Rozgość się w tej Czułej Obecności, w Ciszy, przejrzyj iluzję braku, puść wszelkie formy oporu ego, puść by rozkwitnąć poprzez swoje Serce by usłyszeć swój wewnętrzny głos, śpiew Twojej Duszy.

Karm się tym, co Cię ożywia: słońca blaskiem, ciepłem dotyku, żywą wodą, czułością serca, ruchem tańca, prawdą słów.

Życie to nie coś na zewnątrz — ono płynie przez Ciebie i przeze mnie. To energia ruchu i rozkwitu, ale też ciszy i zaufania. To światło tańczące w Tobie i we mnie, świadomość, która rozpoznaje siebie w chwili obecnej.

Czasem to aktywna energia w działaniu, czasem to zaufanie, że możesz oddać się nurtowi rzeki.

Życie to nie obowiązek. To zaproszenie. A Ty i ja jesteśmy jego odpowiedzią.

Życie to także harmonia.
To muzyka utkanych ze sobą tonów — jak dźwięki Solfeggio, gdzie każda częstotliwość ma swoją unikalną barwę, a razem tworzą przestrzeń uzdrowienia i pełni.

Tak samo w Tobie i we mnie — każdy organ, każdy układ, każda emocja, każda myśl i każdy wymiar Duszy grają swoją nutę. W zgodzie ze sobą, w rytmie Życia, w pulsie Istnienia.

Myśli i uczucia są jak delikatne struny — to, czym je poruszamy, buduje w nas melodię, która może koić albo rozstrajać.

Gdy pozwalamy im płynąć w harmonii — nie oddzielnie, nie w chaosie, nie w tłumieniu — ale w świadomym połączeniu, pojawia się spokój. Moc. Przepływ.

I wtedy też relacja z samą/samym sobą, z drugim człowiekiem, ze światem, z Naturą i ze wszystkimi Istotami Czującymi staje się jak Muzyka Życia.

Spójna w różnorodności.
Prawdziwa. Żywa.
Połączona w swobodzie.
W zaufaniu do rytmu, który bije pod powierzchnią wszystkiego.

Pięknego dnia!

03/06/2025

„Dźwięk, który tworzę, rodzi się z połączenia z Sercem, Źródłem i Polem obecnych Osób.
Jest odpowiedzią na to, co zapisane w matrycy ciała i świadomości – formą kodu, który wybrzmiewa poprzez mnie.”
— Asia Kumara

Dźwięk, który leczy. Wibracja, która budzi.

Kilka dni temu podczas Konferencji Księgowych w Concordia Design miałam zaszczyt wystąpić jako ekspertka – ekstrasens multisensoryczny – i podzielić się wiedzą o energii, świadomości i potędze wibracji, w tym mis kryształowych.

Opowiedziałam również o mojej autorskiej metodzie samouzdrawiania – unikalnej, popartej badaniami. O niej niebawem więcej. 🙂

A potem… pozwoliłam dźwiękom działać.

Uczestnicy nie tylko słuchali – oni poczuli.
Głęboka regeneracja, rozluźnienie, przypływ energii i lekkość po całym dniu – to tylko niektóre z doświadczeń, którymi się dzielili.

Bo ciało wie, jak się uzdrawiać.
Potrzebuje tylko przestrzeni, by usłyszeć siebie.

Tworzę tę przestrzeń z uważnością, delikatnością i głębokim połączeniem.
Dźwięk, który płynie z mis kryształowych, to więcej niż ton – to świadomość, która rezonuje.

Nie gram z umysłu.
To dźwięk mnie prowadzi.
Gram z odczuwania, z subtelnego słuchania matryc ciała, Duszy i Pola – a to, co się pojawia, jest zawsze odpowiedzią.

Każda sesja to unikalny akt przekazu. Bo każda Dusza mówi własnym językiem.

Dziękuję za zaproszenie i piękne przyjęcie. 💎

Zapraszam do kontaktu jeśli chciałabyś/chciałbyś doświadczyć indywidualnego masażu dźwiękiem i/lub z ukochaną/ukochanym i/lub na koncert mis kryształowych w większej grupie.




https://www.facebook.com/share/16iBH94tfr/?mibextid=wwXIfr

21/05/2025

Każdy krok to wybór życia.
Do ciała. Do oddechu. Do Duszy.

Dziś o poranku: 5 km przez las.
Ziemia pod stopami, światło między drzewami,
cień i blask w tańcu, rytm serca zsynchronizowany z oddechem.

Po biegu: szklanka zdrowia.
Sok z buraka, jabłka, alg, imbiru i cytryny.
Prosto. Naturalnie. Uważnie.
Ruch. Odżywienie. Cisza. Powrót.

Bo troska o siebie to nie egoizm —
to akt miłości.
Do życia. Do ciała. Do swojej drogi.

Najpierw biegnę po siebie,
potem piję na zdrowie.

Pięknego dnia! 🙂☀️

Asia Kumara