Położna Karolina Stećko Centrum Opieki Okołoporodowej „Stópki w drodze”

Położna Karolina Stećko Centrum Opieki Okołoporodowej „Stópki w drodze” Szkoła rodzenia Leszno. Porody domowe. Konsultacje laktacyjne. KTG. Tropokolagen. Prowadzenie ciąży. Wizyty poporodowe. Konsultacje położnicze. Mobilne laboratorium.

29/09/2024

Poszukuję opiekunki dla moich 11-miesięcznych obecnie bliźniaczek. Na początek w wybrane dni. Opieka u mnie w domu na Strzyżewicach (Leszno). Warunki do dogadania indywidualnie.
Chętne osoby zapraszam do kontaktu pod nr tel: 690 090 868
Jeśli nie odbieram proszę o wiadomość sms. Na pewno oddzwonię.

Można mnie spotkać także tutaj ☺️Koncept - kawiarnia & bawialnia - cudowne miejsce na mapie Leszna 🥰
25/09/2024

Można mnie spotkać także tutaj ☺️
Koncept - kawiarnia & bawialnia - cudowne miejsce na mapie Leszna 🥰

Przedstawiamy nowość!

KONCEPT rozwojowy - PRZYGOTOWANIE DO PORODU I PIERWSZYCH CHWIL RAZEM, czyli cykl spotkań dla przyszłych rodziców z udziałem specjalistów z wybranych dziedzin 🤰🏼👶🏻

Każda ciąża, każdy poród i pierwsze chwile razem są zupełnie inne. To co nieznane może wzbudzać w nas - rodzicach - wiele obaw, wątpliwości i niepokoju. Dlatego chcemy oswajać tematy dotyczące nie tylko ciąży i porodu, ale również pierwszych chwil razem.

Przede wszystkim dlatego, abyście mogli cieszyć się niepowtarzalnymi momentami, a co ważniejsze przekazywali spokój oraz poczucie bezpieczeństwa Waszemu maleństwu, dla którego jesteście całym światem ❤️

Podczas naszych spotkań zaproszone specjalistki będą przekazywały AKTUALNĄ WIEDZĘ popartą bogatym doświadczeniem w pracy z kobietami w ciąży, połogu oraz mamami.

PROGRAM:

07/10 o godz. 12:30 - Poród siłami natury oraz cesarskie cięcie
PORÓD I PIERWSZE CHWILE RAZEM - spotkanie z położną Karoliną Stećko

14/10 o godz. 12:30 - Dieta kobiety w ciąży oraz karmiącej piersią
PORÓD I PIERWSZE CHWILE RAZEM - spotkanie z dietetyczką Marią Salicką

21/10 o godz. 12:30 - Codzienna pielęgnacja i wspomaganie rozwoju psychoruchowego dziecka
PORÓD I PIERWSZE CHWILE RAZEM - spotkanie z fizjoterapeutką dziecięcą Joanną Wawrocką

28/10 o godz. 12:30 - Fizjoterapia uroginekologiczna w ciąży i po porodzie
PORÓD I PIERWSZE CHWILE RAZEM - spotkanie z fizjoterapeutką uroginekologiczną Anną Wojtunik

04/11 o godz. 12:30 - Doradztwo laktacyjne
PORÓD I PIERWSZE CHWILE RAZEM - spotkanie z położną i konsultantką laktacyjną Karoliną Stećko

🕧 GDZIE I KIEDY?

Spotykamy się w PONIEDZIAŁKI o godz. 12:30 w kawiarnio-bawialni KONCEPT (Leszno, ul. Lipowa 31).

Każde spotkanie potrwa około 1,5-2 godziny i będzie miało charakter interaktywny. W programie założyłyśmy również czas na pytania indywidualne do naszych prelegentek.

CENA (do wyboru):

🎟️ jednorazowe zajęcia: 60 zł / osobę
🎟️ karnet na cały cykl zajęć: 250 zł (50 zł za pojedyncze zajęcia)

ZAPISY:

Na wszystkie wydarzenia obowiązują zapisy 📥
Można zapisać się na pojedyńcze zajęcia lub na cały cykl.

Dokonanie płatności jest gwarancją rezerwacji miejsca.

Położna Karolina Stećko Centrum Opieki Okołoporodowej „Stópki w drodze”, Gabinet fizjoterapii Ania Wojtunik, Maria Salicka- empatyczna.dietetyczka, Leszno, Rewitalizacja Leszna, KAWA z mamą

Współpraca różnych specjalistów to lepiej zaopiekowany pacjent. Uwielbiam tą interdyscyplinarność. Inne spojrzenia w tym...
13/02/2024

Współpraca różnych specjalistów to lepiej zaopiekowany pacjent. Uwielbiam tą interdyscyplinarność. Inne spojrzenia w tym samym kierunku dają ogrom nowych możliwości. Dziękuję Jagoda Data-Roszak: Terapia Holistyczna za to co robisz i że jesteś 😊

Współpraca interdyscyplinarna to rozwój, możliwość dzielenia się doświadczeniami i uczenie się przez wsparcie i współdziałanie.
Mam już grono specjalistów z którymi współpracuje, ale jeśli sami jesteście specjalistami lub znacie innych wartych polecenia, dajcie znać. Im nas więcej, tym lepiej.

Z tego miejsca szczerze pozdrawiam wszystkich terapeutów, którzy uczą współdziałania i poszerzania horyzontów 🙏 Wyróżniam kilka nazwisk, które bardzo mnie wspierają. Dziękuję 🤗




szyszka

Marcin, Asia moi leszczyńscy zaufani fizjoterapeuci ❤️

Otulanie poporodowe / cerrada Słyszałyście o czymś takim? Miałyście okazję doświadczyć / wziąć udział?Cerrada to meksyka...
11/02/2024

Otulanie poporodowe / cerrada

Słyszałyście o czymś takim? Miałyście okazję doświadczyć / wziąć udział?

Cerrada to meksykański rytuał zamknięcia, stosowany głównie u kobiet po skończonym połogu lub w sytuacji zakończenia innego ważnego okresu w życiu.

Ciało jest spowijane kilkoma szalami Rebozo, które pozwalają kobiecie lepiej osadzić się w nowej rzeczywistości. To uhonorowanie kobiecości i trudu włożonego w poród. To chwila odpuszczenia i relaksacji.

Kobieta leży zawinięta w kokon i odpoczywa przy nastrojowej muzyce, wśród przyjaciółek, które szeptają wzmacniające słowa.

Zanim jednak dojdzie do otulenia najczęściej pojawia się element kulinarny i relaksacyjny. Każda cerrada wygląda ciut inaczej, w zależności od preferencji kobiety otulanej.

U mnie otulanie zaczęło się od ciepłego prysznica. W międzyczasie w kuchni piekły się warzywa i podgrzewał rosół. Dziewczyny nastawiły wywar z ziół - zapach był nieziemski 🤩, przeplatany aromatem gorącej czekolady.

Była ziołowa, mocno rozgrzewająca kąpiel stóp i olejkowy masaż ramion i pleców (szałwia i cytrusy 🥰). Jedzonko było pyszne, również mocno rozgrzewające.

W międzyczasie rozmawiałyśmy na różne tematy i te związane z porodem i macierzyństwem i te zupełnie nie. W tle grała kojąca muzyka.

Podczas samego otulenia ciało czuło się zrelaksowane, mogłam puścić napięcie i pozwolić myślom odpłynąć. Czułam, że nie muszę niczego kontrolować, o niczym pamiętać. Miałam wrażenie, że na chwilę przysnęłam.

Czułam się cudownie zaopiekowana. Mąż zabrał dziewczynki na spacer bym mogła mieć tą chwilę dla siebie. Czas spędzony z Ewą i Eweliną był wspaniały. Jestem wdzięczna, że mogłam tego doświadczyć ❤️

Dziękuję ogromnie za zaufanie, którym nas obdarzyłyście ❤️Cudownie jest być częścią tak cudownych momentów w Waszym życi...
04/02/2024

Dziękuję ogromnie za zaufanie, którym nas obdarzyłyście ❤️

Cudownie jest być częścią tak cudownych momentów w Waszym życiu 🥰

Jeśli macie jakieś pytania w tym zakresie to śmiało zadawajcie je w komentarzach ☺️

A ja już nie mogę się doczekać kolejnych maluchów urodzonych w domu w tym roku 😍

Od połowy ciąży Maja była ułożona miednicowo i tak też się rodziła. Trochę obawiałam się czy będzie umiała się dobrze ws...
22/01/2024

Od połowy ciąży Maja była ułożona miednicowo i tak też się rodziła. Trochę obawiałam się czy będzie umiała się dobrze wstawić. Zmieniłam pozycję na kolankową by jej tą drogę ułatwić. Nie czułam tak bardzo, że ją rodzę. Skurcze też były ciut inne niż przy porodzie Tosi. Po kilku skurczach jej miękkie ciałko wyślizgnęło się na ręce położnej, która mi ją podała. Byłam zaskoczona, że to już. Urodziła się 33 minuty po siostrze. Była piękną małą kobietką, również omazianą. Krótka pępowina utrudniła nam troszeczkę pierwszy kontakt. Po jej przecięciu mogłyśmy się już przytulić 🥰

Niestety nie dane mi było nakarmić kruszynek zaraz po porodzie ze względu na trudności z urodzeniem drugiego łożyska i krwotok poporodowy z tym związany. Nadrobiłyśmy to dopiero na następny dzień, gdy nabrałam sił ❤️ Kamil w tym czasie dzielnie kangurował obie dziewczyny.

Poród choć niełatwy, był bardzo wzmacniającym i dobrym doświadczeniem dla mnie (mimo komplikacji poporodowych). Czułam ogrom wsparcia zarówno przy przyjęciu do szpitala jak i na sali porodowej. Dano nam przestrzeń do podejmowania decyzji, otoczono nas cudowną opieką, czułam się swobodnie i bezpiecznie. Nic nie zostało nam narzucone. Jestem z siebie tak bardzo dumna ❤️. Kobiece ciało jest niesamowite, może tak wiele 🥰

Cieszę się i jednocześnie czuję ogromną wdzięczność, że są miejsca w Polsce, gdzie poród bliźniaczy w tym z położenia miednicowego jest możliwy drogami natury ❤️

Czynność skurczowa pojawiła się bardzo szybko. Skurcze nasilały się. Dostałam obiad, który lekko skubnęłam. Chodziłam so...
21/01/2024

Czynność skurczowa pojawiła się bardzo szybko. Skurcze nasilały się. Dostałam obiad, który lekko skubnęłam. Chodziłam sobie po sali, bujałam się, przytulałam z Kamilem. Skupiałam się mocno na oddechu i rozluźnianiu ciała. W tle grała muzyka. A po sali rozchodził się zapach szałwii muszkatołowej i grapefruita (moja ulubiona mieszanka ❤️). Kamil dbał o to bym piła wodę. Był cały czas blisko. Położna Ania zaglądała do nas co jakiś czas. Tachykardia nadal się utrzymywała choć była mniejsza. W badaniu po jakimś czasie było 5 cm.
Na tym etapie wolałam być w pozycji na kolanach opierając się o wezgłowie łóżka. Miałam zamknięte oczy - zamknięta w swojej bańce porodowej. I tak już zostało do końca porodu, nie umiałam i nie chciałam ich otwierać. Kiedy skurcze stały się intensywniejsze czułam potrzebę wydawania dźwięków, buczałam, mruczałam na niskich tonach i to mi bardzo pomagało się rozluźnić. Mocno ściskałam piłeczki kolczaste w rękach, na skurczu przysiadywałam na piętach. Mieliśmy 7 cm. Położna zaproponowała gaz i ja go bardzo chętnie wzięłam. Działał cudownie rozluźniająco. Czułam się błogo, jakby przeniesiona w inny wymiar. Skurcze były dla mnie dużym ściskaniem brzucha, nie czułam ogromnego bólu. Zmieniłam pozycję na kuczną. Kamil siedział za mną, mogłam się o niego oprzeć. Czułam jego ciepło i wsparcie.
Wiedziałam, że to już niedługo 🥰

W pewnym momencie poczułam silną potrzebę parcia. Robiłam to instynktownie, tak jak czułam. Dopingowana przez położne na sali i mojego męża powolutku rodziła się Tosia. W pewnym momencie położna mówi: „Karolina oddychaj, nie przyj, powolutku” - ten moment był trudny, starałam się nie poprzeć z całej siły. Po paru skurczach już ją trzymałam w ramionach ❤️ cieplutką kruszynkę, omazianą z cudownie wielkimi oczami, pachniała pięknie. Urodziła się o 17:57. Kamil przytulił nas obie i było tak cudownie dobrze ❤️
Skurcze wyciszyły się na chwilę. Kamil przeciął pępowinę, gdy przestała tętnić i wziął maleńkiego człowieka do tulenia bym ja mogła się skupić na urodzeniu drugiej kruszynki 🥰

Cd w kolejnym poście 🙂

Kiedy minął nam już 37 tc byłam spokojniejsza. Bardzo zależało mi by dziewczynki nie urodziły się przedwcześnie. Ale też...
20/01/2024

Kiedy minął nam już 37 tc byłam spokojniejsza. Bardzo zależało mi by dziewczynki nie urodziły się przedwcześnie. Ale też nie chciałam urodzić 1 listopada 🫣

Poród zaczął się bardzo wczesnym rankiem dnia 2 listopada 😅

Wstałam do łazienki bo mój pęcherz miał już bardzo ograniczone możliwości 😅

Pojawiło się lekkie krwiste plamienie. Stwierdziłam ok pracuje szyjka i wróciłam do łóżka. Jednak po chwili moja bielizna zrobiła się mokra (pękł pęcherz płodowy) i już wiedziałam, że to pewnie dziś…
Obudziłam męża i mówię mu jak wygląda sytuacja. Zrobiłam zapis ktg, który był w porządku, 2cm rozwarcia. Stwierdziliśmy, że idziemy dalej spać. Nie czułam za bardzo skurczy jedynie delikatne napięcia podbrzusza.
Wstaliśmy parę godzin później, zjedliśmy śniadanie, czynności skurczowej nadal nie było…
Stymulacja brodawek, przytulanie i całusy nic nie zmieniły 😒

Zdecydowaliśmy, że powoli pojedziemy do szpitala.
Usg potwierdziło odpływanie jasnego płynu owodniowego pierwszego bliźniaka. Rozwarcie na 4 cm. Zapis ktg jednak nie był cudownie dobry. U pierwszej kobietki wyszła wysoka tachykardia…

Po wszystkich badaniach zapytano mnie jak chciałabym urodzić 🥰 a ja bez zawahania odpowiedziałam, za naturalnie i nie chcę cięcia cesarskiego. Moja decyzja została uszanowana, wręcz usłyszałam „To super!” ❤️ Zaproponowano nam oczekiwanie na rozwój samoistnej czynności skurczowej lub indukcję.

Wiedząc z czym może się wiązać wysoka tachykardia u dziecka zdecydowałam że indukujemy, bałam się, że zapis ktg się popsuje jeszcze bardziej i trzeba będzie wykonać CC - a tego bardzo chciałam uniknąć. Byłam pogodzona z tym scenariuszem i gotowa by zobaczyć moje kruszynki po drugiej stronie brzucha ☺️

Ciąg dalszy w kolejnym poście ❤️

Adres

Lotnicza
Przasnysz Gmina
64-100

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Położna Karolina Stećko Centrum Opieki Okołoporodowej „Stópki w drodze” umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Położna Karolina Stećko Centrum Opieki Okołoporodowej „Stópki w drodze”:

Udostępnij