
20/07/2025
Niech się niesie 🙂
🌞 A jeśli jutra nie będzie…
To niech dzisiaj zastanie mnie naprawdę żywą.
Z twarzą w słońcu,
rozwianymi włosami,
czymś chłodnym w dłoni
i duszą… spokojną.
Nie chowam już sukienek „na specjalne okazje”.
Nie ukrywam ciała, które dało mi życie.
Nie wstydzę się skóry, która mnie nosi od tylu lat.
Ani blizn.
Ani krągłości.
Ani historii, które niosę z dumą.
Zmęczyło mnie czekanie na „właściwy moment”.
Teraz tworzę własne.
Chwytam je.
Smakuję do ostatniej kropli.
A jeśli komuś to przeszkadza…
Niech patrzy gdzie indziej. 😉
Życie ucieka szybko.
A ja nie przyszłam tu po wieczność.
Przyszłam po intensywność. 💃
By śmiać się aż do bólu brzucha.
By zamoczyć się w morzu i w pragnieniach.
By mówić „kocham cię” i „mam to gdzieś” w jednym zdaniu.
Więc jeśli jutro się nie obudzę…
Niech nikt nie powie, że nie umiałam żyć.
✨ Dziś jest moje. I wycisnę je do końca. 🔥🌊