Dagmara Gimenez ACT & Compassion

Dagmara Gimenez ACT & Compassion Jestem terapeutką specjalizującą się w terapii ACT (Akceptacji i Zaangażowania) i pomagam w procesie radzenia sobie z doświadczeniem kryzysu psychicznego.

Terapia kontekstualno-behawioralna | Konsultacje psychologiczne | Diagnoza neuropsychologiczna | Superwizja ACT | Szkolenia | Warsztaty

Przyjmuję stacjonarnie i online Moje doświadczenie:

✔ 1300 godzin superwizji.

✔ 8 lat aktywnego wsparcia osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, zarówno w kraju, jak i za granicą, w tym w Hiszpanii oraz Indiach.

✔ 5 lat prowadzenia grup terapeutycznych ACT dla osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Zrealizowane 5 projektów wsparcia środowiskowego osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego.

✔Zrealizowałam ponad 100 godzin szkoleń dla innych specjalistów.

✔Ponad 5200 godzin udzielonego wsparcia osobom z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Członkini ACBS World oraz Pomorskiej Koalicji Zdrowia Psychicznego.


➡️ Jestem gotowa pomóc Ci w Twojej drodze do zdrowia psychicznego i osobistej transformacji. Skontaktuj się ze mną, aby dowiedzieć się, jak terapia ACT może wpłynąć na Twoje życie. Dostrzegam ogromną wartość w szerzeniu wiedzy na temat zdrowia psychicznego. Dlatego aktywnie działam w Stowarzyszeniu Na Drodze Ekspresji, wspierając między innymi kampanię Odmień Swoją Głowę oraz realizując projekty wsparcia dla osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Angażuję się w szereg działań promujących rzetelną wiedzę na temat kryzysów psychicznych. Prowadzę warsztaty, szkolenia, promujące wsparcie środowiskowe oraz terapię ACT.

Gdy boli cudza tragedia: o żałobie, która przychodzi, choć nie znało się ofiaryW ostatnich dniach wielu z nas zareagował...
08/05/2025

Gdy boli cudza tragedia: o żałobie, która przychodzi, choć nie znało się ofiary

W ostatnich dniach wielu z nas zareagowało silnymi emocjami na wiadomości o brutalnych morderstwach. W sieci i mediach pojawiały się obrazy miejsc zbrodni, relacje świadków, twarze ofiar. I choć mogłoby się wydawać, że „to nie nas dotyczy”, coś w środku boli. Czujemy smutek, niepokój, czasem nawet lęk – taki, którego trudno się pozbyć i jeszcze trudniej nazwać.

Jeśli też tak masz – to nic dziwnego. To, co czujesz, jest ludzkie. I bardzo naturalne.

---

📌 Czy można przeżywać żałobę po kimś, kogo się nie znało?

Można. I wielu ludzi na całym świecie tak właśnie przeżywa tragiczne wydarzenia.

Bo żałoba to nie tylko reakcja na osobistą stratę. To też wyraz wrażliwości, bliskości emocjonalnej i empatii. Czasem wystarczy, że zobaczymy zdjęcie ofiary i przypomina nam ona kogoś, kogo kochamy. Albo przeczytamy historię jej życia i coś w niej nas poruszy – jakby była z „naszego świata”.

Bywa, że w naszym ciele pojawia się reakcja silniejsza, niż się spodziewamy: ściśnięcie w gardle, płacz, trudność z koncentracją, poczucie pustki albo rozedrgania. Czasem nie rozumiemy, skąd to się bierze, bo przecież „nie znałam/em tej osoby”. Ale żałoba nie zawsze potrzebuje osobistej więzi. Czasem wystarczy poczucie wspólnoty – tej ludzkiej, najbardziej podstawowej.

---

Utożsamienie i wyobrażona bliskość

Nasze mózgi są stworzone do łączenia się z innymi. W obliczu tragedii bardzo szybko uruchamiają się procesy identyfikacji: to mogłam być ja, to mógł być ktoś mi bliski. Szczególnie, jeśli łączy nas coś z ofiarą – wiek, płeć, miejsce zamieszkania, sposób życia. Wtedy umysł nie widzi granicy między „moje” a „czyjeś”.

Psychologia społeczna mówi tu o tożsamości zbiorowej – kiedy coś uderza w członka grupy, z którą się utożsamiamy (np. kobiety, mieszkańców małego miasta, rodziców, uczennice), odbieramy to jako zagrożenie dla siebie samego. To dlatego potrafimy płakać nad losem osoby, której nigdy nie spotkaliśmy. Bo nie chodzi tylko o nią – chodzi też o nasze poczucie bezpieczeństwa, sensu i sprawiedliwości.

---
Lustro emocjonalne i zbiorowa żałoba

W takich chwilach doświadczamy czegoś, co można nazwać żalem wspólnotowym. To nie tylko empatia wobec ofiar i ich bliskich, ale też wspólne przeżywanie lęku, smutku, niepewności. Takie wydarzenia przypominają nam o tym, że świat potrafi być brutalny, że życie może zmienić się w jednej chwili – i to boli.

Widzimy łzy innych ludzi – w mediach, na ulicach, w komentarzach – i zaczynamy je czuć w sobie. Psychologowie mówią o lustrze emocjonalnym: chłoniemy emocje z otoczenia, jakby były naszymi własnymi. I to naprawdę może nas poruszyć do głębi.

---

🧠 Czym jest trauma wtórna?

Nawet jeśli nie byliśmy bezpośrednimi świadkami tragedii, możemy przeżywać jej skutki. Media – zwłaszcza te działające w czasie rzeczywistym – dostarczają obrazów, dźwięków, emocji, które nasz mózg traktuje bardzo poważnie. Zaczynamy czuć, jakbyśmy tam byli. Jakby to wydarzyło się „tuż obok”.

To może prowadzić do tzw. traumy wtórnej – stanu, w którym cierpienie innych przechodzi przez nasz układ nerwowy. Możesz wtedy odczuwać:

napięcie w ciele, rozdrażnienie, problemy ze snem,

natrętne obrazy i myśli (np. „co by było, gdyby…”),

potrzebę kontrolowania rzeczywistości, np. częste sprawdzanie drzwi, śledzenie wiadomości,

trudność z „odklejeniem się” od historii, które przeczytałaś/eś.

To wszystko są naturalne reakcje na nienaturalną sytuację.

---
Co może pomóc?

Zatrzymaj się. Zadbaj o swoją obecność „tu i teraz”. Odłóż telefon, wycisz powiadomienia. Oddychaj.

Rozmawiaj. Jeśli czujesz potrzebę – powiedz komuś, co przeżywasz. To nie musi być konkretna historia. Czasem samo „czuję się niespokojna/y” otwiera ważne drzwi.

Ogranicz ekspozycję. Nie musisz wiedzieć wszystkiego. Czasem „dozowanie informacji” to akt troski o siebie.

Zadbaj o ciało. Nawet łagodny spacer, sen czy ciepły posiłek mogą pomóc układowi nerwowemu wrócić do równowagi.

Szukaj wsparcia, jeśli emocje Cię przerastają. Rozmowa z psycholożką, terapeutą lub telefon zaufania to nie oznaka słabości – to dowód odwagi.

---

Na koniec…

Nie musisz znać ofiary, by czuć żal. Nie musisz być na miejscu, by czuć, że coś się w Tobie poruszyło. Twoje emocje są ważne. Twoja wrażliwość to nie błąd, tylko dowód na to, że jesteś człowiekiem, który czuje.

08/04/2025

Zapraszamy Was w podróż, w której mapą mogą być także odczucia z ciała. Zrozumienie, jak ciało przechowuje i wyraża traumy, może być niezwykle pomocne w leps...

Depresja nie zawsze krzyczy. Często mówi szeptem – w zmęczeniu, w wycofaniu, w braku nadziei. Bywa, że nie mówi nic, tyl...
23/02/2025

Depresja nie zawsze krzyczy. Często mówi szeptem – w zmęczeniu, w wycofaniu, w braku nadziei. Bywa, że nie mówi nic, tylko zabiera siły do życia kawałek po kawałku, aż nie zostaje nic.

To nie chwilowy smutek. To choroba, która może odebrać wszystko – relacje, pasje, zdrowie, a w końcu samo życie. Samobójstwo to nie „decyzja”, ale często ostatni objaw nieleczonej lub niewystarczająco leczonej depresji.

Co możemy zrobić? Przestać myśleć, że „to minie samo”. Pytać nie raz, a wiele razy. Być blisko, nawet jeśli ktoś mówi, że nie trzeba. I nie bać się wypowiadać słów, które mogą uratować życie: „Jestem. Widzę. Pomogę.”

Dziś Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Niech to nie będzie tylko dzień.

Prowadzę konsultacje psychoterapeutyczne online, wspierając osoby doświadczające trudnych emocji, długotrwałego kryzysu ...
16/02/2025

Prowadzę konsultacje psychoterapeutyczne online, wspierając osoby doświadczające trudnych emocji, długotrwałego kryzysu psychicznego, a także zmagające się z myślami samobójczymi, stratą czy doświadczeniami traumy. Moja praca opiera się na terapii akceptacji i zaangażowania (ACT), którą łączę z innymi podejściami trzeciej fali terapii poznawczo-behawioralnej – terapią opartą na analizie funkcjonalnej (FAP), dialektyczną terapią behawioralną (DBT) oraz terapią skoncentrowaną na współczuciu (CFT).

Psycholog, kliniczny pracownik socjalny, psychoterapeuta w procesie certyfikacji.

Jestem psychologiem specjalizującym się w psychoterapii kontekstualno-behawioralnej, z ponad 8-letnim doświadczeniem w pracy z osobami w kryzysie psychicznym, zarówno w Polsce, jak i za granicą (Hiszpania, Indie). Obecnie uczestniczę w szkoleniu na superwizora Terapii Akceptacji i Zaangażowania (ACT) oraz należę do ACBS World i ACBS Polska.

Moja praca opiera się głównie na nurtach trzeciej fali terapii poznawczo-behawioralnej, takich jak ACT, terapia oparta na analizie funkcjonalnej (FAP), dialektyczna terapia behawioralna (DBT) oraz terapia skoncentrowana na współczuciu (CFT). Regularnie uczestniczę w szkoleniach z zakresu suicydologii, traumy i wsparcia kryzysowego, aby stale rozwijać swoje kompetencje i oferować pomoc na najwyższym poziomie.

Oferuję:

Konsultacje psychoterapeutyczne online (Zoom, Skype, Google Meet) oraz stacjonarnie.

Rehabilitację i diagnozę neuropsychologiczną dorosłych.

Wsparcie w obszarze trudnych emocji, kryzysów psychicznych, strat, myśli samobójczych i doświadczeń traumy.

Superwizję grupową oraz indywidualną ACT.

W pracy terapeutycznej tworzę bezpieczną, uważną przestrzeń, w której trudności i emocje mogą zostać wysłuchane, bez oceniania czy unieważniania. Pomagam oswajać ból psychiczny, zrozumieć mechanizmy pogłębiające cierpienie i odnaleźć sposoby na życie w zgodzie z własnymi wartościami, nawet w obliczu trudnych doświadczeń.

Praca z myślami samobójczymi wymaga szczególnej otwartości i akceptacji. Zamiast traktować te myśli jedynie jako objaw, wspólnie poszukujemy ich znaczenia — tego, co mówią o Twoim cierpieniu i potrzebach. Wspieram w budowaniu strategii radzenia sobie, które otwierają drogę do życia pełnego sensu, pomimo trudów.

Angażuje się w międzynarodowe i lokalne inicjatywy, takie jak program Trauma-Informed Care COPE oraz kampania "Odmień swoją Głowę". Jestem członkinią Pomorskiej Koalicji Zdrowia Psychicznego, wspierając rozwój psychiatrii środowiskowej.

Moja praca jest regularnie superwizowana, co pozwala mi utrzymywać najwyższe standardy pomocy psychologicznej. Jako członkini międzynarodowych organizacji stale poszerzam swoją wiedzę i praktykę, opierając się na najnowszych badaniach naukowych.

Zapraszam do kontaktu, jeśli doświadczasz trudnych emocji, kryzysu psychicznego, traumy, depresji lub innych wyzwań. Wspólnie możemy poszukać drogi do lepszego samopoczucia i odzyskania wpływu na swoje życie. Konsultacje prowadzę również w języku angielskim i hiszpańskim.

18/12/2024

Zapraszamy serdecznie na wykład Dagmara Gimenez "ACT w pracy z żałobą po śmierci samobójczej - jak wspierać osoby w żałobie". Znajduje się on na YT ACBS Polska, link w komentarzu.

Około 30 dzieci rocznie w Polsce GINIE z rąk swoich rodziców, opiekunów, bliskich.O 30 za dużo.Zauważajmy. Reagujmy.Zani...
19/11/2024

Około 30 dzieci rocznie w Polsce GINIE z rąk swoich rodziców, opiekunów, bliskich.
O 30 za dużo.

Zauważajmy. Reagujmy.

Zaniedbanie emocjonalne to także przemoc. To, co nie zostawia siniaków na ciele, często zostawia blizny na duszy. Te blizny prowadzą do przerażających statystyk prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży.

"Znowu dostałeś jedynkę? Nic z Ciebie nie będzie."
"Jesteś kretynką."
"Ja bulę na korki, a ty nadal źle się uczysz."
"Ciągle są z Tobą same problemy."
"Znowu histeryzuje."

Słowa mają moc. I czasem tę moc zabijają.

Niedawno jeden z rodziców, po stracie swojego dziecka, powiedział mi, że dopiero po tej tragedii nauczył się rozmawiać – nie tylko komunikować się. Wcześniej było zmęczenie, szybki rytm życia, praca.

Zatrzymajmy się. Po pracy. W codziennym biegu. Zastanówmy się:
Co robisz, kiedy wracasz do domu? Gdzie w tym wszystkim jest Twoje dziecko?

Jest jedno zdanie, które dzieci powtarzają najczęściej. Zdanie, które mrozi:
"Gdybym zniknął/zniknęła, nikt by nawet tego nie zauważył."

Nie pozwólmy im tak myśleć. Bądźmy obecni.

Zdecydowana większość osób, które trafia do mnie na konsultacje, na samym początku szuka odpowiedzi „dlaczego?”. Następn...
27/10/2024

Zdecydowana większość osób, które trafia do mnie na konsultacje, na samym początku szuka odpowiedzi „dlaczego?”. Następnie przeżywają rozczarowanie, gdy odpowiadam, że nie wiem, a ilość wiedzy zdobytej w suicydologii dalej nie umożliwia mi określenia przyczyny tego, że ktoś odebrał sobie życie.

Jedną z koncepcji, która może pomóc w zrozumieniu złożoności samobójstwa, jest „Okno Johari” – metafora, według której każdy z nas jest jak okno z czterema szybami. Pierwsza szyba jest przezroczysta – widzimy nasze problemy, a inni również są ich świadomi. To te aspekty naszego życia, które są jawne dla wszystkich.

Druga szyba jest znana tylko nam – to wewnętrzne myśli, uczucia, lęki, których nie ujawniamy. Nawet jeśli inni widzą nasz ból, nie zawsze mają pełny obraz tego, co dzieje się w środku.

Trzecia szyba to elementy, które są widoczne dla innych, ale nie dla nas samych. Mogą to być problemy, które ignorujemy lub tłumaczymy w inny sposób – często to, co otoczenie postrzega jako powód do zmartwień, dla nas może wydawać się normalne lub nieistotne.

Najtrudniejsza do zrozumienia jest czwarta szyba – obszar, który pozostaje nieznany zarówno dla nas, jak i dla otoczenia. Mogą to być traumy z wczesnego dzieciństwa, głęboko ukryte wspomnienia lub mechanizmy obronne, które wykształciliśmy, by radzić sobie z bólem.

Przyczyny samobójstwa są jak korzenie drzewa – rozległe i często splątane. Nasze umysły szukają prostych odpowiedzi, ale tragedia rzadko ma jedno źródło. W obliczu straty pytamy, czy mogliśmy coś zrobić inaczej, czy mogliśmy temu zapobiec. Ale czasami pełne zrozumienie tego, co kryje się za decyzją, jest niemożliwe.

Odpowiedzialność w obliczu nieznanego nie polega na znalezieniu winy – ani w sobie, ani w innych – ale na trosce o tych, którzy pozostali. To współczucie wobec siebie i innych. To zrozumienie, że nie każdej tragedii można zapobiec, ale każda tragedia uczy nas, jak być bardziej obecnym dla tych, którzy nadal potrzebują wsparcia.

W terapiach opartych na Teorii Ram Relacyjnych (RFT) uczymy się, że słowa to nie tylko narzędzia komunikacji, ale także ...
07/10/2024

W terapiach opartych na Teorii Ram Relacyjnych (RFT) uczymy się, że słowa to nie tylko narzędzia komunikacji, ale także potężne mosty, które tworzą naszą rzeczywistość. Język nie jest neutralny – to, jak opisujemy rzeczywistość, wpływa na nasze postrzeganie siebie, innych oraz świata.

Gdy mówimy „popełnił samobójstwo”, używamy słowa „popełnił”, które w naszej kulturze łączy się z ideą przestępstwa, winy. Ale czy samobójstwo wynika z winy? Czy nie jest raczej wynikiem głębokiego cierpienia? Dlatego lepiej powiedzieć „zmarł na skutek samobójstwa” – w ten sposób kładziemy nacisk na tragedię, a nie na ocenę.

Podobnie, używając terminu „udana próba samobójcza”, nieświadomie sugerujemy, że śmierć była sukcesem. A przecież samobójstwo nie jest wynikiem sukcesu, lecz rozpaczy. Warto zastanowić się nad tym, jak nasze słowa mogą wpływać na odbiór i pogłębiać ból, zamiast go łagodzić.

Język, który używamy, nie tylko opisuje rzeczywistość – on ją tworzy. Słowa są mostami między nami a innymi. Zmieniając nasz język, otwieramy przestrzeń na empatię, wsparcie i zrozumienie. Budujemy nowe relacje – te, które mogą przynieść ulgę i zbliżyć nas do siebie, zamiast dzielić.

Zastanów się, jak mówisz o trudnych rzeczach. Jakie mosty chcesz budować swoimi słowami? 🌿

19/08/2024

Często nasze myśli przykuwają nas do ziemi niczym łańcuchy, utrzymując w świecie "co by było, gdyby". To, co nazywamy fuzją poznawczą, to proces, w którym stajemy się tak związani z naszymi myślami i identyfikujemy się z nimi do tego stopnia, że trudno nam odróżnić, gdzie kończy się myśl, a zaczyna "ja".

Ale co, jeśli moglibyśmy nauczyć się patrzeć na nasze myśli z dystansu, jak liście dryfujące na rzece naszej świadomości? To jest sedno defuzji poznawczej w ACT - nauka obserwowania naszych myśli bez bezpośredniego utożsamiania się z nimi lub reagowania na nie automatycznie.

Fuzja poznawcza sprawia, że reagujemy na nasze myśli tak, jakby były one bezpośrednią rzeczywistością, a nie tylko przelotnymi produktami naszego umysłu. Może to prowadzić do niepotrzebnego cierpienia, ponieważ "karmimy" myśli, które mogą nie być pomocne ani zdrowe.

Defuzja poznawcza proponuje inny sposób: uznając, że "myślę, że jestem nieudolny" nie jest tożsame z "jestem nieudolny". To otwiera przestrzeń na świadomy wybór reakcji, zamiast poddawania się impulsowi.

Życie to nie tylko akceptacja myśli, które nas ograniczają, ale także świadome odłączanie się od nich, by móc działać w zgodzie z tym, co dla nas ważne. To nie unikanie cierpienia, ale nauka pływania w jego prądach z większą łatwością i celowością

Adres

Sopot
81-814

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dagmara Gimenez ACT & Compassion umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Dagmara Gimenez ACT & Compassion:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram