
23/08/2025
💔 Tygodnie uciekają, a czwartek zbliża się nieubłaganie… Wtedy czeka nas wizyta w poradni w Warszawie. Na samą myśl mam ścisk w sercu...
Do tego ta zmiana na czole, która rośnie i nie daje o sobie zapomnieć.
Staram się nie myśleć, odsuwać od siebie czarne scenariusze… ale to takie trudne...
Może właśnie dlatego piszę ten post, żeby wyrzucić z siebie trochę lęku i poczuć, że nie jesteśmy w tym sami. Już nieraz przekonałam się, że dobre słowo i wiara wielu osób potrafią czynić cuda...✨
Czasem jedno ciepłe zdanie potrafi podnieść na duchu, kiedy wewnątrz tej wiary już nie ma...
Pozdrawiamy cieplutko razem z moim ukochanym urwisem...❤️💙