11/08/2021
https://www.facebook.com/408464449558654/posts/1055445401527219/
Niemal każde znane mi dziecko ze spektrum autyzmu ma mniejszą lub większą wybiórczość pokarmową. Ale w tym względzie wybiórczość jest jakby wpisana w rozwój dzieci z autyzmem. Kłopoty z pokarmami to jeden z kolejnych elementów jaki bierze się pod uwagę podczas rozmowy z rodzicem. Przyjrzyj się swojemu dziecku. Jeśli niepokoi Cię wybiórczość pokarmowa oraz poniżej opisane zachowania, zgłoś się do specjalisty🙂
IDZIE SOBIE TERAPEUTA🦶...
Idzie i idzie, przechodzi obok placu zabaw i zatrzymuje się. Patrzy na dzieci w piaskownicy i zastanawia się: hm, ciekawe dlaczego właśnie to dziecko (ok. 3 lat) nie bawi się razem z innymi? Dlaczego jest nieco z boku ma dwa wiaderka i "bawi" się samo?
Natłok myśli nie daje spokoju, bo przecież każdy spacer nie może być taki zwyczajny - bez analizy otoczenia. Widząc samotne dziecko wśród dzieci natychmiast włącza się skaner diagnostyczny oparty jedynie na obserwacji sytuacji. Patrzę zatem na to dziecko. Przyglądam się z daleka "zabawie" i myślę, czy to drugie wiaderko zabrało innemu dziecku, a skoro zabrało to pewnie woli bawić się samo. Skoro woli bawić się samo to znaczyć może, że nie umie bawić się z innymi lub, że nie chce bawić się z innymi, bo tam są reguły, a przecież ono pewnie ma z tym problem, nie chce poddać się regułom zabawy. Przyglądając się baczniej zauważam, że zabawa nie ma żadnej celowości, jest schematyczna, dziecko nie zauważa otoczenia, bo tam są zasady, reguły, trzeba współpracować no i patrzeć na kogoś, stykać się wzrokiem, dotykać kogoś, a ono chyba tego nie lubi. Hm, patrzę dalej. Podchodzi inne dziecko i jakby o coś pyta pokazując palcem. Brak reakcji. Ono go nie zauważa. Jest samo ze sobą i ze swoją pseudozabawą. Zapala mi się lampka. Usiadłam na ławce. Patrzę. Dziecko wsypuję piach do wiaderka i wysypuje. Nie przestaje. Nie reaguje kiedy woła matka. Już niemal jestem pewna...
Rodzicu:
Jeśli widzisz podobne zachowania u swojego dziecka, jeśli wydaje Ci się, że to zabawa to NIE JEST TO ZABAWA!!!
Dziecko w tym wieku podejmuje zabawę tematyczną z innymi dziećmi, współpracuje w zabawie, zabiera zabawki ale też dzieli się, reaguje na imię, patrzy na twarz drugiej osoby, odpowiada werbalnie lub mniej werbalnie. Reaguje. Brak reakcji jest sygnałem ostrzegawczym. Dla spokoju sumienia udaj się na konsultację do terapeuty spektrum autyzmu, psychologa, psychiatry. Zbadaj jeszcze raz dziecku słuch. Zacznij się przyglądać jak bawią się inne dzieci. Terapeuta zawsze odniesie się do normy rozwojowej, a to co jest brakiem trzeba wyrównać na tyle, na ile da się to zrobić.
Z miłości do dzieci i chęci pomocy rodzicom😊