Edyta Warych - Subiektywnie o Życiu

Edyta Warych - Subiektywnie o Życiu Życie okiem madki 😉 18+ W 2013 roku narodziłam się na nowo. Przyznałam się wtedy do od dawna hodowanej depresji. Zdecydowałam się na leczenie.

Po latach nierealnych oczekiwań w stosunku do życia i samej siebie zostałam postawiona przed wielką próbą - chorobą i niepełnosprawnością syna. Dzięki niemu byłam w stanie na nowo poukładać sobie wszystko w swojej głowie i całkowicie zmienić podejście do życia. Sens znalazłam w aktywności fizycznej. To dzięki niej czuję, że mam władzę nad moim charakterem, ona się stała moim antydepresantem. Przes

tałam narzekać, przestałam żyć przeszłością, przestałam traktować swoje życie jak film z happy end'em... Zaczęłam ŻYĆ tym, co jest TU i TERAZ i dzielić się swoimi doświadczeniami z całym światem :D Chcę zarażać miłością i pokazywać, że warto cieszyć się z drobnych rzeczy

Taki pro tip dla wszystkich, którzy mają problem z piciem wody tak jak ja. Z fajnego kubka lub butelki łatwiej i z więks...
09/08/2025

Taki pro tip dla wszystkich, którzy mają problem z piciem wody tak jak ja. Z fajnego kubka lub butelki łatwiej i z większą przyjemnością wchodzi. Dzięki Anna za bezcenny prezent. Wczoraj na luzaku 2 litry w siebie wlałam 😁 Dzisiaj będą 3 😁💪💪
Pamiętajcie o nawodnieniu 💙

28/07/2025

Nie wiem jak do tego doszło, ale ostatnio biegałam 25 marca 🙈 Ale dzięki temu, że cały czas staram się być aktywna mogę bez obaw po takim czasie pójść na kilka kilometrów marszobiegu. I dzisiaj zrobiłam sobie małą biegową wycieczkę. Po drodze złapała mnie ulewa i było wspaniale. Zachwalałam pogodę z mijanymi biegaczami i widziałam jedną piękną, mokrą klatę 🤩🤩🤩 6 kilometrów weszło miodnie. Zdecydowanie muszę to robić częściej 😁❤️

Zmęczona, ale szczęśliwa wróciłam do domu po pierwszym spotkaniu z terapeutką. Długa droga przede mną po dwóch latach pr...
18/07/2025

Zmęczona, ale szczęśliwa wróciłam do domu po pierwszym spotkaniu z terapeutką. Długa droga przede mną po dwóch latach przerwy. Na szczęście po początkowym zagubieniu znalazłam tą część mnie, która najpilniej potrzebuje pomocy. Będzie w czym rzeźbić 🙈 Już mam pierwszy sukces na dzisiaj, nie dałam się zwieść sygnałom, że tego nie potrzebuję i dotarłam do ośrodka ❤️
Nie wstydzę się swojej słabości. To jest siła 💪💪 Bycie tutaj też udowadnia mi, że jestem silna 💪💪 Wiem już, jak bardzo ludziom przychodzi ocenianie tych, którzy nie mogą się obronić i naklejania im etykiet po piętnastu sekundach.
W dzisiejszym świecie, gdzie presja i oczekiwania często nas przytłaczają, dbanie o zdrowie psychiczne jest tak samo ważne, jak dbanie o zdrowie fizyczne. Mimo to, wciąż zbyt wiele osób waha się przed poszukaniem pomocy w kryzysie psychicznym. Boimy się tej etykietki "chory umysłowo" "kaleka życiowy" (kilka takich farmazonów przeczytałam u siebie). Często towarzyszy temu poczucie wstydu, strachu przed oceną, czy przekonanie, że „samemu trzeba sobie poradzić”. Chcę to jasno powiedzieć: proszenie o pomoc to nie oznaka słabości, lecz ogromnej siły i odwagi.
Wielu z nas dorastało z przekonaniem, że „prawdziwi mężczyźni nie płaczą”, „trzeba być twardym”. Te przestarzałe frazesy prowadzą do izolacji i pogłębiania cierpienia. Tymczasem problemy psychiczne, takie jak depresja, lęk czy wypalenie, są chorobami, które wymagają leczenia, tak samo jak grypa czy złamana noga.
Prawdziwa odwaga to uświadomienie sobie, że nie musicie zmagać się z kryzysem psychicznym w pojedynkę. To zdolność do przełamania bariery lęku i podjęcia decyzji o skontaktowaniu się ze specjalistą – psychologiem, psychoterapeutą, psychiatrą. To pierwszy i najważniejszy krok w drodze do poprawy samopoczucia i odzyskania równowagi.
Cieszę się, że ja już ten najważniejszy krok mam za sobą ❤️ W rejestracji zapisałam się na kilka kolejnych spotkań i czuję się znacznie spokojniejsza i zaopiekowana.
Pamiętajcie! Jeśli czujecie, że jesteście w kryzysie psychicznym, nie zwlekajcie. Zróbcie ten odważny krok i poszukajcie pomocy. Możecie zacząć od rozmowy z zaufaną osobą, poszukania informacji w internecie o dostępnych formach wsparcia, czy bezpośredniego kontaktu z placówką oferującą pomoc psychologiczną. Istnieją również darmowe linie wsparcia, gdzie możecie porozmawiać anonimowo.
Wasze zdrowie psychiczne jest bezcenne. Zasługujecie na to, by czuć się dobrze i żyć pełnią życia. Prosząc o pomoc, dajecie sobie szansę na lepsze jutro. Pokażcie sobie tę odwagę. ❤️❤️❤️❤️

Smutno w sercu od samego rana 😢 Odeszła wspaniała kobieta, która miała ogromny wpływ na moje poczucie humoru. Jestem pew...
17/07/2025

Smutno w sercu od samego rana 😢 Odeszła wspaniała kobieta, która miała ogromny wpływ na moje poczucie humoru. Jestem pewna, że Pani Asia miała wiele innych wspaniałych planów 😢 Teraz będzie dawać czadu z Panem Stanisławem 😁

Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia.

Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił.

Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie.

Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem., a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem.

Jej talentu nie da się porównać – był zjawiskiem. Jej obecność – darem. Jej odejście – stratą nie do ogarnięcia.

Dziękujemy Ci, Asiu.
Za śmiech, za wzruszenie, za piękno i dobro, które nosiłaś w sobie i dawałaś światu. Za dobro.
Zostajesz z nami – w każdym wspomnieniu, w każdym wersie, w każdej ciszy, która dziś boli bardziej niż kiedykolwiek.

Wierzymy, że gdziekolwiek teraz jesteś – roześmiana, jasna, wolna – niesiesz innym swój śmiech, tak jak nam niosłaś nadzieję i radość, nawet w najciemniejsze dni.

Czekamy na tramwaj? Czy idziemy na piechotę? 😁 NA PIECHOTĘ 😁❤️Moje dziecko ❤️❤️❤️
16/07/2025

Czekamy na tramwaj? Czy idziemy na piechotę? 😁 NA PIECHOTĘ 😁❤️
Moje dziecko ❤️❤️❤️

Adres

Szczecin

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Edyta Warych - Subiektywnie o Życiu umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Edyta Warych - Subiektywnie o Życiu:

Udostępnij