
30/05/2022
Witam po przerwie! 🙋🏻♀️
Tak to już ze mną jest, kiedy mam wątpliwości - czekam. SM wywołują we mnie skrajne emocje. Czy dożyliśmy czasów, w których zdjęcia są oznaką największej odwagi? Nie, nie jestem hipokrytką, sama używam, ale wcale mi się to nie podoba.
Jednak ta presja, nie wiem czy to z zewnątrz czy własna, jest naprawdę bardzo silna. A przecież na każdym zdjęciu to JA, w lepszym czy gorszym momencie.
Z drugiej strony, chciałoby się być takim elokwentnym, oczytanym i jak już pisać, to coś mądrego.
Podziwiam zatem wszystkich twórców, którzy to - zobowiązani wobec innych czy siebie samych, dzielnie i regularnie się tu pojawiają. 🙆🏻♀️
A ja wracam do czytania książki, zanim dzieci skończą drzemkę. I nie, nie narzekam. Tego chciałam. Słodkie są te bąbelki. Kiedy śpią. 💁🏻♀️