Terapia manualna i fizjoterapia dla koni:
-masaż klasyczny
-terapia mięśniowo-powięziowa
-drena?
07/06/2025
A tutaj krótkie wytłumaczenie dlaczego nie warto ignorować czerniaków :)
Czerniak u koni siwych stanowi poważny problem. Nie wszystkie zmiany muszą dawać przerzuty do innych narządów ale nie wiemy kiedy która zmiana może stać się złośliwa nawet jeśli w biopsji jest łagodna. Co ciekawe czerniak jest mocno uwarunkowany genetycznie i wiemy że u koni wcześnie siwiejących (do 10 roku życia) wystąpi prędzej niż u tych które później wysiwieją. Czerniak może występować u koni innych maści i wtedy zwykle jest bardziej niebezpieczny 😟
Tutaj siwy ma swojego anioła stróża może go uratuje 🥹
02/03/2025
Do środy proszę o kontakt przez messengera lub przez WhatsAppa :)
Jestem za granicą i nie mogę skonfigurować mojego telefonu tak by roaming działał....
31/12/2024
Szczęśliwego Nowego Roku! Zdrowia dla Was i waszych konisi i piesów! :) spełnienia marzeń i osiągnięcia wyznaczonych celów :)
Niech madchodzacy rok będzie dla Was lepszy niż ten :)
19/07/2024
Wolne miejsca na trasie w okolice Strzelina na niedzielę 21.07 :)
Kontakt w sprawie wizyty 601 355 045.
19/03/2024
Sezon na misia uważam oficjalnie za otwarty 😆
11/03/2024
Moja Zuzia jest po gastroskopii. Udało się jej wyjąć dwie rękawiczki z żołądka i sedacje zniosła bardzo dobrze :)
Jutro wracam do pracy już że spokojną głową i wyspana bo ostatnia noc prawie nie przespałam, a od kiedy pojawiły się problemy z jej brzuszkiem też często sporą część nocy spędzałam masując jej brzuszek i nasłuchując czy popiskuje lub dyszy.
Jeszcze teraz musimy pozbyć się zakrzepicy i mam nadzieję że w końcu wyjdziemy na prostą.
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość w związku z odwołaniem wizyt w oststni weekend, trzymanie kciuków i zainteresowanie moją Zuzanką :)
Na drugim zdjeciu rękawiczki wyciągnięte z mojej piesynki :)
06/02/2024
W związku z informacją o zołzach w jednej stajni pod Wrocławiem podnoszę środki ostrożności!
-pomiędzy wizytami w stajniach będę zmieniać odzież wierzchnią (łącznie z butami i czapką) na stacjach benzynowych gdzie będę mogła dokładnie wymyć twarz i ręce by zminimalizować ryzyko przeniesienia patogenu na sobie lub ubraniach
-pomiędzy pacjentami będę dokładnie dezynfekować ręce
-sprzęt przed użyciem w kolejnej stajni będę myty i dezynfekowany poza terenem stajni w której był używany
-ubrania oprócz standardowego prania będę dezynfekowane
Was proszę u uważność szczególnie przed moją wizyty czy Wasz lub inny koń w stajni nie wykazuje objawów zakażenia! 😊
Zołzy – co to za choroba?
„Zołzy są silnie zakaźną chorobą wywoływaną przez bakterię – paciorkowca zołzowego Streptococcus equi subsp. equi. Patogen ten wywołuje zapalenie górnych dróg oddechowych o charakterze ropnym i zapalenie okolicznych węzłów chłonnych. Zachorować może każdy koń, u starszych zołzy przebiegają jednak zwykle łagodniej i szybciej ustępują.”1
„Pierwsze objawy są niespecyficzne i mogą mylnie wskazywać na przeziębienie. Gorączka do 42 st. C rozwija się od 3 do 14 dni po infekcji. Inne objawy zołzy u koni to zmęczenie, osłabienie, brak apetytu i zmniejszenie pragnienia. Trzy dni po wystąpieniu gorączki pojawiają się kolejne symptomy: ropna wydzielina z jednego lub obu nozdrzy, obrzęk i bolesność gardła, powiększenie ślinianek, trudności w przełykaniu i obrzęk węzłów chłonnych. Zołzy u koni powodują duży ból i mogą nawet ograniczać oddychanie. Obrzęk przechodzi w ropnie, które mogą tworzyć przetoki na zewnątrz. Zołzy nieleczone mogą atakować kolejne narządy, także mózg. W takim przypadku zołzy mogą być chorobą śmiertelną.
U koni z większą odpornością zołzy mogą przebiegać niemal bezobjawowo.”2
„Patogen może wniknąć do organizmu razem z wdychanym powietrzem, a także drogą pokarmową. Niebezpieczny jest zarówno bezpośredni kontakt z siewcą paciorkowca zołzowego, jak i kontakt pośredni – poprzez zakażone przedmioty i elementy wyposażenia stajni lub wybiegu, takie jak wiadra, poidła, żłoby, uwiązy, dutki, derki, sprzęt służący do pielęgnacji czy sprzęt jeździecki. Źródłem zarazka może być również lekarz weterynarii, przenoszący go na swojej odzieży, sprzęcie weterynaryjnym i innych przedmiotach kontaktujących się wcześniej z wydzielinami siewcy.”1
„Po przechorowaniu rozwija się odporność, która u około 75% ozdrowieńców trwa mniej więcej 5 lat bądź więcej. Niewielki odsetek ozdrowieńców staje się nosicielami S. equi w workach powietrznych i wysiewa zarazek wraz z wydzieliną z nosa albo śliną przez miesiące lub lata.”3
„W przypadku pojawienia się zołzów nawet do 10% koni może być bezobjawowymi nosicielami. Przewlekli siewcy są często główną przyczyną nowych wybuchów choroby, gdy u koni rozwijają się objawy kliniczne zołzów, mimo że nie stwierdzono ich ekspozycji na zakażenie.”4
Be the first to know and let us send you an email when Fizjo-Pro Fizjoterapia koni Hanna Łukawska posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.
Contact The Practice
Send a message to Fizjo-Pro Fizjoterapia koni Hanna Łukawska:
Moja przygoda z końmi zaczęła się ponad 20 lat temu i nie wyobrażam sobie życia bez tych cudownych zwierząt. Już jako dziecko wiedziałam, że chcę by moje życie zawodowe było związane z końmi. Dość długo szukałam swojej drogi. Jeździłam na młodych koniach, takich sprawiających problemy oraz w stajni wyścigowej. Pracowałam jako instruktor jazdy konnej
i przy treningu behawioralnym koni.Od samego początku pasjonowała mnie biomechanika oraz metody treningu pozwalające na zachowanie koniom zdrowia i dobrej kondycji. Mój koń zainspirował mnie do nauki werkowania i później nauki podstaw masażu – tak pojawiła się
w moim życiu fizjoterapia.
Moja praca jest moją największą pasją dlatego cały czas intensywnie się rozwijam.
Brałam udział w następujących szkoleniach i konferencjach:
· 12-13.10.2019 - Konferencja jeździecka praca zespołowa w harmonijnym rozwoju konia
· 16-19.05.2019 – Kurs manipulacji powięzi Stecco – poziom 1.
