
17/07/2023
Zdjęcie powyżej (zrobione przez , kilka lat temu) jest idealną ilustracją tego, jak obecnie widzę „bycie w procesie”. Kombinujesz, masz wrażenie, że już wszystko wiesz i…. Okazuje się że nieprawda - niby z innego kąta, a jednak dalej coś jest pokręcone, choć jakby trochę mniej… myślisz, szukasz, kombinujesz i tak w kółko… a potem smycz się znowu plącze i zaczynamy od nowa 😜
I ta karuzela emocji… trochę wkurza, trochę smuci, potem cieszy i bawi, następnie znowu frustruje… Całe życie - karuzela…
Ostatnie trzy miesiące u mnie to jeden wielki kołowrotek wszystkiego… od otwierania poradni, przez diagnozę (mam ADHD- niby zero zaskoczenia, a zaskoczyło mnie dość mocno), po zawieruchy prywatne, co ściągnęło mnie znowu na fotel klienta psychoterapii i przyprawiło o nowy biznes, grzywkę i dwa nowe tatuaże… Wszystko po to, by nauczyć się na nowo dbać o siebie… Także, cokolwiek się u Ciebie dzieje… Nie jesteś sam/sama. Zadbaj o siebie, najlepiej jak potrafisz i poszukaj swoich małych radości 🙂 jedziemy dalej z tym cyrkiem 😉