Naturalnie Izabela Banach

  • Home
  • Naturalnie Izabela Banach

Naturalnie Izabela Banach Szkolenia ClauWi; instruktaż chustowania pielegncji masażu niemowląt.Terapia cranio. Warszawa okolice To słodkie ale jesteś tym już sfrustrowana?

zajrzyj tutaj: https://izabelabanach.pl/dyplomy/

* Twój noworodek potrzebuje ciągle być na Tobie? Chusta uwalnia swe cudowne właściwości tylko wtedy, gdy jest prawidłowo zawiązana. Na konsultacji: wspólnie wybierzemy najlepsze dla Was wiązania, biorąc pod uwagę Wasze potrzeby, styl życia, razem wykonywane czynności, indywidualne predyspozycje. Nauczysz się jednego lub dwu wybranych wiązań, przećwiczysz je na lalce treningowej i obowiązkowo zamotasz swoje dziecko, abyśmy byli pewni, że robisz to poprawnie i bezpiecznie

* Możesz skorzystać też ze szkolenia "Zdrowy niemowlak". Na nim uzyskasz wiedzę i umiejętności związane ze wspieraniem rozwoju dziecka w pierwszym roku życia, masażem Shantala, pielęgnacją neurorozwojową, BLW jako metodą rozszerzania diety, pieluchowaniem naturalnym i powiązaną tematyką

* Jeśli tego potrzebujesz potrafię pomóc Ci zrównoważyć układ nerwowy Twój, albo Twojego Dziecka - techniki Cranio są tak delikatne, że można nimi pracować nawet z wcześniakiem. Są przy tym niezwykle skuteczne

* Potrzebujesz odpocząć? wzbudziłam Twoje zaufanie? doraźnie zajmę się Twoim dzieckiem w roli niani. Ty załatwisz swoje sprawy, a ja otocze dziecko opieką wykorzystując terapeutyczny dotyk i neorozwojową pielęgnację

* zainspirowałam Cię? rozważ ukończenie szkoły doradców noszenia ClauWi i wspieraj innych rodziców :*

I nawet gdy biuro zrobie sobie 5 metrów od morza, praca nie wre. Tak trudno jest znaleźć środowisko, w którym moje wnętr...
23/06/2025

I nawet gdy biuro zrobie sobie 5 metrów od morza, praca nie wre. Tak trudno jest znaleźć środowisko, w którym moje wnętrze zrównoważy sie na tyle, aby wypuszczać z siebie klarowne treści.
Aby sprawnie połączyć światy wewnętrzny i zewnętrzny, aby skomunikować serce ze środowiskiem poprzez intelekt - potrzeba równowagi. Jak otworzyć serce, aby do tej równowagi sie dostać? Czy da się to zrobić w pojedynkę?
izabelaewabanach
Izabela Banach

5 lat temu odbył sie ostatni zlot szkoły doradców noszenia, którą prowadzę. Odbył sie onlajn, bo kowidowe czasy miały sw...
13/06/2025

5 lat temu odbył sie ostatni zlot szkoły doradców noszenia, którą prowadzę. Odbył sie onlajn, bo kowidowe czasy miały swoje wymagania. Jak dobrze, ze jest normalnie i możemy spotykac sie normalnie❤️ a pytania z pracy domowej wciaz aktualne. Dzis sobie zaktualizuje odpowiedzi na nie. A Ty, kiedy ostatni raz zadałaś sobie te pytania?

https://www.facebook.com/share/19ijN4JFbq/?mibextid=wwXIfr

Prawiejakzlot. Dziś o 9 pobilysmy rekord symultanicznego wiązania kangura online :P na wizji wiązało 15 doradcow, a mentalnie - pewnie pozostałych 800 :P pracowalysmy tez nad dbaniem o własne zasoby, aby moc skuteczniej się nimi dzielić. Praca domowa jaka pozostała do odrobienia to rozmowa z sama sobą ❤️ zaopiekowanie się sama sobą ❤️ udzielenie sobie wsparcia ❤️ może nawet zaprzyjaźnienie się ze sobą ❤️ tematy do pogadania ze sobą poniżej. Zachęcam każdego dobradcę i niedoradcę - umów się ze sobą na spotkanie, pójdź ze sobą na spacer, usiądź, pobiegaj, jak lubisz... i porozmawiaj ze sobą. Nie masz na to czasu? Zaplanuj spotkanie ze sobą i wpisz je do terminarza 😍 jesteś ważna, a dla Ciebie - najważniejsza! Usciski, Iza

A dziś tak wyglada moje biuro. Słysze wokół siebie śpiew ptaków i szum liści, ale tez ryk samolotów i szum autostrady ni...
10/06/2025

A dziś tak wyglada moje biuro. Słysze wokół siebie śpiew ptaków i szum liści, ale tez ryk samolotów i szum autostrady nieopodal.
Zycie jest właśnie tak eklektyczne. Można żyć sprawy po kolei, czasem można żyć sprawy naraz. Ale najważniejsze - słuchać siebie i podążać za sobą w zaufaniu 🙂

Szkolenie odświeżające dla doradców noszenia w Katowicach? Wiadomo, ze było ogniście.  Szkolenia prowadzone dla specjali...
06/06/2025

Szkolenie odświeżające dla doradców noszenia w Katowicach? Wiadomo, ze było ogniście. Szkolenia prowadzone dla specjalistów, którzy już umieją są wymiana doświadczeń i energii. Rozwój i wzrost gwarantowane 🥰 i przy okazji wspaniały czas w kobiecym gronie, mieszanka wszystkich emocji, podróż wgłąb siebie i lepsze rozumienie tego ci dookoła 😍 z ClauWi - Szkoła Noszenia clauwiszkolanoszenia

Wczoraj w Bielsku Bialej spotkalam sie z kolezankami po fachu, i poprowadziłam refresh, czyli szkolenie odswiezajace upr...
05/06/2025

Wczoraj w Bielsku Bialej spotkalam sie z kolezankami po fachu, i poprowadziłam refresh, czyli szkolenie odswiezajace uprawnienia doradcy noszenia. Niby prowadziłam, ale sama tez sie mocno odświeżałam. Bezposrednie spotkanie z dobrymi ludzmi zawsze pozwala wzrastac. Ucząc innych poznajemy lepiej siebie 🤩 z ClauWi - Szkoła Noszenia clauwiszkolanoszenia

Tramwaj. Zwykłe popołudnie.Drzwi się otwierają i do środka wpada kobieta z kilkuletnim dzieckiem. Jest tylko jedno wolne...
05/06/2025

Tramwaj. Zwykłe popołudnie.
Drzwi się otwierają i do środka wpada kobieta z kilkuletnim dzieckiem. Jest tylko jedno wolne miejsce – tuż przy drzwiach, obok starszego mężczyzny. Matka wskazuje je dziecku, zachęca gestem. Ale ono staje jak wryte i mówi głośno, bez żadnych filtrów:

– Nie, ja nie chcę siadać koło tego dziadka!

Czas na moment się zatrzymuje.
Wszystko zwalnia – spojrzenia, oddechy, nawet tramwaj zdaje się sunąć ciszej.

Ja stoję kilka kroków dalej – ta scena mnie nie dotyczy. A jednak… coś we mnie natychmiast się porusza.
W jednej chwili wzbiera znajomy dyskomfort – jak fala, która łączy w sobie lęk, żal i wstyd.

Wstyd – przypomina mi to, czego moja mała dziewczynka nauczyła się głośno nie wypowiadać, bo nie wypada.

Lęk – bo napięcie w powietrzu gęstnieje, może być konflikt, może zaraz padnie ostre słowo.
Żal – bo czuję starszego pana, który usłyszał te słowa, matkę, która stoi zawstydzona, i dziecko, które właśnie… było sobą.

Patrzę na twarz matki.
Widziałam ją już wiele razy – nie dosłownie tę twarz, ale ten moment.
Ten ułamek sekundy, w którym przez głowę kobiety przelatuje cała autostrada myśli:

Czy ktoś to słyszał? Co teraz zrobić? Przeprosić? Zmusić dziecko do siadania? Uśmiechnąć się do pana? Wytłumaczyć, że ono nie miało nic złego na myśli? Że dzieci są szczere? Ale co, jeśli on się poczuł urażony? Co, jeśli ja wyglądam teraz na złą matkę?

I właśnie w tej chwili – zdarza się coś, co porusza mnie jeszcze mocniej.

Zwolniło się miejsce naprzeciw starszego pana.
Dziecko widzi je i natychmiast się tam wdrapuje – radosne, zadowolone, bez cienia zawstydzenia.
Siada wygodnie, rozgląda się po twarzach wokół – i uśmiecha. Do mamy. Do mnie.
Do dziadka. Tak po prostu. Jakby przed chwilą nic się nie wydarzyło.

Wtedy czuję, jak we mnie pęka jakiś sztywny schemat.
Bo przecież dla niego to naprawdę nic się nie wydarzyło.
Powiedziało prawdę – chwilową, emocjonalną, dziecięcą.
Nie złośliwą. Nie oceniającą. Po prostu – autentyczną.

To my, dorośli, uczymy się gry pozorów, szukamy właściwych słów, chowamy nasze odczucia za „nie wypada”, „przeproś”, „co ludzie powiedzą”.
A ono – przechodzi przez to, co czuje, bez trzymania się go na siłę. I znowu jest tu, obecne. Otwarte. W relacji.

Patrzę na nie i myślę sobie:
Ile razy moja wewnętrzna dziewczynka ugryzła się w język? Ile razy schowała emocję głębiej, bo bała się, że będzie nią „za bardzo”?

Ile razy odcięłam się od prawdy chwili, żeby pasować?

A dziś uczę się tego na nowo.
Że można powiedzieć coś nieidealnego – i zaraz potem być znowu w relacji.
Że można czuć dyskomfort – i chwilę później znowu się uśmiechać.
Że prawda nie oddziela – ale tworzy przestrzeń na jeszcze więcej prawdy, lekkości. Prawda zbliża.

…Nic wielkiego się nie wydarzyło.
A jednak – we mnie wydarzyło się bardzo dużo.

Bo zobaczyłam coś jeszcze głębiej poruszającego.

To dziecko nie tylko wyraziło swoją prawdę – ono postawiło granicę.
Naturalnie, bez zastanawiania się, czy wypada. Bez kalkulacji.
Po prostu powiedziało „nie”.

Nie chciało siedzieć obok tego starszego pana – i nie musiało wiedzieć dlaczego.
Nie potrzebowało logicznego uzasadnienia.
Nie wynikało to z niegrzeczności, z braku kultury, ze złego wychowania.
To była jego granica.

Może coś w spojrzeniu. Może zapach. Może wspomnienie.
A może po prostu jego układ nerwowy, jego neurocepcja – ta wewnętrzna, cielesna antena odczytująca sygnały bezpieczeństwa lub zagrożenia –
poczuła, że to „za blisko”. I powiedziała: nie teraz. Nie tutaj.

I ono to powiedziało na głos.
Bez wstydu. Bez autocenzury.
Z całą dziecięcą szczerością i odwagą bycia sobą – w pełni.

A potem, chwilę później, gdy sytuacja się zmieniła –
ta sama neurocepcja, ten sam układ nerwowy – poczuł: jest ok, żeby usiąść w nieco innym miejscu.
I dziecko usiadło. Uśmiechnęło się. Weszło w kontakt.

I tak działa regulacja. Tak działają granice. Tak działa prawda.
Bez dramatu, bez obrażania się, bez winy.
Po prostu naturalny ruch życia – raz bliżej, raz dalej.

I my – dorośli – możemy się tego uczyć na nowo.
Od dzieci. Od ciała. Od życia.

Autor: Sylwia Kocoń

04/06/2025
Na fotce 2017 rok. Dokładnie 8 lat temu. Finałowe zdjęcie zorganizowanego przeze mnie zlotu doradców noszenia Clauwi 😍 t...
29/05/2025

Na fotce 2017 rok. Dokładnie 8 lat temu. Finałowe zdjęcie zorganizowanego przeze mnie zlotu doradców noszenia Clauwi 😍 trzymająca sie razem społeczność ludzi o podobnych celach i wartościach. Gdy można otaczać sie podobnymi do siebie ludźmi to jest to największe szczęście. Warto tworzyć wspierające się społeczności. Każda z osób na zdjęciu jest już na innym etapie życia, dzieciaki dorosły.. ale na tamten moment byliśmy dla siebie środowiskiem wzrostu. Cudownie, ze sie wtedy odnaleźliśmy. Dobrze celebrować karmiące wspomnienia, i pozwalać w życiu na przeistaczanie sie w nowe formy pozwalające nadal wzrastać
🔥

Jaką narrację masz w głowie? Co myślisz na swój temat? Czy to są myśli o tobie z teraz, czy może tylko echa z przeszłośc...
27/05/2025

Jaką narrację masz w głowie? Co myślisz na swój temat? Czy to są myśli o tobie z teraz, czy może tylko echa z przeszłości? Czy to są w ogóle twoje myśli, czy ktoś ci je zaimplementował?
Samo przyjrzenie sie temu z uważnością może zainicjować duże zmiany w Twoim sposobie funkcjonowania.

Mamo, Twoje Serce ma dużą pojemność. Pomieści wszystkie Twoje dzieci. A czy dla siebie samej tez znajdziesz tam miejsce?...
26/05/2025

Mamo, Twoje Serce ma dużą pojemność. Pomieści wszystkie Twoje dzieci. A czy dla siebie samej tez znajdziesz tam miejsce?
Czy chciałabyś, żeby Twoja córka traktowała siebie tak jak Ty traktujesz siebie? Żeby myślała o sobie tak, jak Ty myślisz o sobie? Wychowywanie dziecka zacznij od siebie. One serio uczą sie przez naśladowanie tego jak żyjemy, a nie tego, jak chcielibyśmy żyć.
Bądź dobra dla siebie, wtedy Twoje dziecko nauczy sie być dobre dla siebie 🥰
Grafika z netu.

Tylko robiac cos dla siebie, dbajac o siebie, stajemy sie cenni dla innych, którzy inspiruja sie naszą drogą. Chcesz, że...
23/05/2025

Tylko robiac cos dla siebie, dbajac o siebie, stajemy sie cenni dla innych, którzy inspiruja sie naszą drogą. Chcesz, żeby inni sie rozwijali? Rozwijaj siebie. Chcesz, żeby gdzieś poszli? Zabierz ich tam ze sobą. Nie pchaj ich. Nie ciągnij na siłę. Pójdą Ci, którzy są gotowi. A jesli nie pójdą? To to nie jest o Tobie, to jest tylko o tym, ze są gdzie indziej na swojej drodze. Pozwol im. 😍
Panie Dickinson, chapeaux bas 🤩

https://www.facebook.com/share/v/1HLdyj2uKi/?mibextid=wwXIfr&direct_share_include_copy=1&fb_entity_type=reels

Działaj mimo wszystko
22/05/2025

Działaj mimo wszystko

Address


Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Naturalnie Izabela Banach posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Practice

Send a message to Naturalnie Izabela Banach:

  • Want your practice to be the top-listed Clinic?

Share

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram