Psychologia jeździectwa

Psychologia jeździectwa Psychologia jeździectwa to projekt współtworzony przez osoby związane naukowo i praktycznie z ps Zapraszamy na naszą nową stronę internetową.

Mamy nadzieję że nasz projekt zainspiruje Państwa do tworzenia wspólnie z nami wizji profesjonalnego i pozytywnego jeździectwa :)

07/09/2025
03/09/2025

STRACH JEŹDŹCA
Człowiek bez strachu jest albo zgubiony, albo – martwy. To inherentna emocja wszystkich żywych i nie odciętych od czucia, w miarę zrównoważonych psychicznie, osób. Ratuje nas przed kłopotami, ale nadmiernie rozbuchany może sparaliżować możliwość działania i funkcjonowania w codziennym otoczeniu.

🍀Strach pojawiający się przy koniach może mieć różne podstawy:

🍀1) BOIMY SIĘ BO POWINNIŚMY: np. pojawiliśmy w kiepskiej stajni, gdzie konie ponoszą, instruktor na ‘przełamanie strachu’ zaleca alkohol, kto nie chce skakać, słyszy inwektywy, kto nie chce cwału bez kontroli - jest wyśmiewany. Słusznie boisz się jazdy w takim miejscu! Odejdź, odjedź, ostrzegaj innych. Tu nie ma co pracować ze swoim strachem, a raczej dołożyć cegiełkę do zamknięcia paskudnego miejsca.

🍀2) BOIMY SIĘ BO CZUJEMY, ŻE TO NIE NASZ LUB KONIA DZIEŃ NA ZAPLANOWANE AKTYWNOŚCI. Tak bywa i przełamywanie się na siłę, bo dziś mieliśmy zrobić to czy tamto, nie ma sensu. Tak, planowałaś dziś wsiąść – ale nie musisz. Jest kiepskie podłoże, wiatr płoszy konia, wyjechał jego ulubiony towarzysz, boli Cię brzuch, głowa, myślami jesteś w domu bo musisz szybko wrócić i milion innych. Niezbędne koniowi to jest odpowiednie jedzenie, woda, towarzystwo, wybieg. Nie trening i wsiadanie, to tylko opcja. I nawet, jeśli jazda jest częścią twojej pracy, masz prawo jej odmówić – tym bardziej, że w niekorzystnych warunkach rośnie też ryzyko kontuzji, co ma skutki znacznie bardziej dalekosiężne niż opuszczony trening.

🍀 3) BOIMY SIĘ POWTÓRKI WYPADKU Z PRZESZŁOŚCI, NASZEGO LUB CZYJEGOŚ. Przyczyny wypadków jeździeckich są zbadane i znane. To brawura, zmuszanie siebie i konia do rzeczy, na które nie są gotowi, śliskie podłoże, zawodny sprzęt, brykanie konia bo miał chory grzbiet czy niedopasowane siodło, niefachowy trening, rzucanie dwóch wyzwań na raz (pierwszy teren + zła pogoda, pierwsze wsiadanie razem z pierwszym siodłaniem, podnoszenie nóg nowemu koniowi, który ledwo daje się złapać i dotknąć). Sprzyjają wypadkom skoki i wyższe chody ale też wiele zdarza się na ziemi, często w sytuacji rozluźnienia i rozkojarzenia, gdy ktoś np. prowadzi konia za blisko innego, i zostaje trafiony przypadkowym kopniakiem. Także wrogiem jest bałagan i brak zasad.

🍀 Wypadkom można zapobiegać! To wydatnie zmniejsza ich ryzyko, oczywiście nigdy do zera. Jaka jest akceptowalna wartość dla Ciebie? Zastanów się, co możesz zrobić dla poprawy bezpieczeństwa: wsparcie drugiej osoby (trening i teren z kimś, nie samotny), jazda przez jakiś czas tylko stępem i kłusem, spokojna praca nad wyzwaniami, zbadanie konia, dobranie sprzętu dla niego – i dla Ciebie, nie każdy jeździec w danym siodle jest w stanie poczuć się wygodnie i pewnie, to samo typ strzemion. Czasem jest to zmiana konia – i to też nic złego!

🍀 4) STRACH ODCZUWANY W STAJNI MOŻE POCHODZIĆ Z INNYCH ŹRÓDEŁ. Jest np. typowe, częste, normalne, że wiele kobiet po urodzeniu dziecka chce mniej ryzykować. Jeśli jednak strach przed upadkiem i wypadkiem jest ogromny to warto głębiej poszukać przyczyny. Czasem jest to np. obawa, że partner nie poradzi sobie z opieką nad dzieckiem, czy poczucie winy z powodu poświęcania czasu i finansów na swoje pasje - a to już niekoniecznie temat na przepracowanie na placu czy w terenie. Podobnie jest przy niektórych kłopotach ze zdrowiem, gdy nie do końca są te kwestie rozwiązane (trudno o jednoznaczną diagnozę, dobrego specjalistę, wiążącą opinię w kwestii czy można jeździć) więc trochę chcemy jeździć, ale boimy, co może się stać.

🍀 5) CZĘSTY JEST STRACH NIE PRZED TYM, CO SIĘ DZIEJE – ALE CO LUDZIE POWIEDZĄ. I teraz: jeśli robimy coś dobrego z końmi lub życiem, to nie przestaje być dobre dlatego, że ktoś ma inne zdanie. Nawet mądry przekaz łatwo trafia na opór otoczenia w typowej formie – odrzucenie, oskarżenia, śmiech. A jeśli coś jest złe, to oklaski milionów czy krzyżyki na kartach do głosowania, nie ukręcą bata z g…a. I nie tym się należy przejmować, co ktoś powie – a tym, czy ma racje. Przy tym: nieproszone rady miewają lepsze skutki, niż niezasłużone komplementy. Korzystajmy ze szkoleń, konsultacji ze specjalistami, popatrzmy, jak zachowują się konie trenowane różnymi sposobami. Te działania ułatwiają obiektywną oceny czy to, co robimy z danym koniem, jest optymalne.

🍀 Dobrzy ludzie i świetni koniarze często są mniej lubiani od sadystycznych pajaców. Ta smutna prawda nie powinna przesłaniać celu, jakim jest bycie dobrym człowiekiem. A jeśli lepszym, to od siebie wczoraj. Bo wygranie w zawodach, choć może być miłe i zasłużone, nie świadczy o jakości jako człowieka – przegrana też nie. Jeśli jesteś pierwszą osobą, która do stajni wprowadza pracę na kawecanie, spacery z końmi, Bar Ziołowy czy nawet buty dla koni – to typową reakcją części otoczenia jest negacja. Rób swoje – byle było to dobre. Bo oczywiście, nad krytyką warto się chwilę zastanowić. Na chłodno przeanalizować. I zastosować się albo puścić mimo uszu. Ale nie bać się tego, że ludzie użyją brwi do unoszenia a ust do wypuszczania nie zawsze miłych słów. To ich prawo. Nasze prawo kontynuować działania, jeśli są obiektywnie dobre i prawidłowe.

🍀 6) BOIMY SIĘ POKAZAĆ SŁABOŚĆ – REALNĄ LUB NIE. To kwestia powiązana z powyższą: lęk przed odrzuceniem, wyśmianiem, zdyskredytowaniem, ‘zawaleniem’ swoich zadań, zawiedzeniem oczekiwań. Jak silnie może utrudniać, paraliżować, widziałam podczas egzaminów kończących Kurs Żywienia i Dietetyki Koni. Zapadła mi w pamięć młoda kobieta, bardzo pilna, zainteresowana tematem, z dobrą bazą wiedzy, która w dodatku wylosowała pytanie na ulubiony i znany jej z praktyki temat – mogłaby go szeroko rozwinąć nawet bez kursu. Jednak stres sprawił, że ledwo była w stanie wydusić słowo i myliła dobrze sobie znane pojęcia i fakty. Tak nas potrafi głowa oszukać. Czemu? Bo jeśli mózg odczuwa daną sytuację jako zagrożenie, to reaguje przygotowaniem do obrony i ataku. Zamyka szufladki z mądrymi kwestiami, za to przygotowuje ciało do walki, ucieczki lub poddaje zamrożeniu; z cała towarzyszącą orkiestrą objawów jak szybkie tętno, poty, przyspieszony oddech.

🍀 Jak sobie radzić?

🍀 1) W kontekście przebywania z końmi i jazdy konnej, najpierw należy się zastanowić, CZEGO się właściwie boimy – i dla mnie dobre pytanie pomocnicze: CO NAJGORSZEGO MOŻE SIĘ ZDARZYĆ? To np.: upadek, kontuzja, utrata kontroli, utrata pracy, pogorszenie wizerunku, wstyd, wyśmianie przez młodszych/starszych – a może po prostu, że będziemy musieli wracać po konia, który się wyrwał, uprać bryczesy, poprawić koronę, uznać to, że komuś się nie podoba nasza praca? Jeśli skutki mogą być różne to zastanówmy się, który jest bardzo prawdopodobny, a tak naprawdę ryzyko jak wypadku w samolocie.

🍀 2) dbać o BHP. To podstawa: stopniowanie wymagań, nie jeżdżenie samodzielnie bez informowania kogoś, kask, dobór chodu i rodzaju treningu do możliwości, pogody, podłoża

🍀 3) korzystać z dobrodziejstw jogi, fizjoterapii, ćwiczeń dedykowanych jeźdźcom by zarówno rozwijać świadomość ciała, jak i umiejętność świadomego oddychania (ważne w kontroli emocji) i kompetencje stricte jeździeckie

🍀 4) edukować się: są szkolenia z bezpiecznego spadania, kursy pierwszej pomocy dla jeźdźców, wykłady dotyczące emocji oraz dosłownie i dokładnie – strachu w jeździectwie.

🍀 5) nie zamykać się w jednej stajni. Jeśli atmosfera na jeździe, uwagi trenera, sposób prowadzenia jazd budzi w nas strach i stres, to zasadniczo nie powinno tak być. Umów się do innej stajni, pogadaj ze znajomymi, by móc ocenić czy źródłem strachu nie jest nieprawidłowe postępowanie z jeźdźcami i końmi w danym ośrodku. Nie musi tak być – ale może. Osobom jeżdżącym stale w jednym miejscu często brak porównania więc łatwiej godzą się na niebezpieczne lub/i zbędne sytuacje i zachowania.

🍀 6) jeśli źródło naszego problemu nie leży w stajni, a w naszych życiowych doświadczeniach, zdarzeniach, traumach, wyborach: to nasza decyzja, czy wystarczą szczere rozmowy z bliskimi osobami, czy poza nimi potrzebna jest też pomoc specjalisty.

Tekst i zdjęcie: Joanna Smulska

27/08/2025

Dużo mówi się o fizycznym samoniesieniu konia, ale często zapomina się, że tak samo jak koń powinien potrafić sam nieść swoje ciało powinien też być w stanie nieść swoje emocje. Samoniesienie emocjonalne w żadnym wypadku nie oznacza konia, któremu jest wszystko jedno (bo tak naprawdę jest to koń, który zamknął się w sobie właśnie w wyniku nie radzenia sobie ze swoimi emocjami), a konia który jest w stanie być w równowadze psychicznej, a także szybko do niej wrócić po bardziej emocjonującym wydarzeniu czyli np. spłoszeniu. Jakie są najczęstsze objawy problemów z emocjonalnym samoniesieniem? Koń nie potrafi stać, czy nawet stępować, spokojnie i na luźnej wodzy, koń mocno się płoszy błahych rzeczy, a po spłoszeniu długo nie może wrócić do siebie, koń wybucha "z niczego" (bo wiemy doskonale, że "z niczego" nie istnieje i zazwyczaj jest to przelanie się czary stresorów), trudności podczas treningu powodują u niego duży niepokój (np. nowe ćwiczenie, problem z wykonaniem polecenia jeźdźca, błąd w ćwiczeniu) itd. Takie konie często otrzymują łatki trudnych, nienormalnych, wrednych, upartych, niebezpiecznych... I faktycznie będą bardzo trudne we współpracy jeżeli będziemy je trenować mechanicznie i nie zajmiemy się stroną emocjonalną. Oczywiście są konie, które z natury sobie dobrze radzą z własnymi emocjami co z pewnością bardzo ułatwia współpracę z nimi, ale te bardziej skomplikowane emocjonalnie wrażliwce potrafią dać z siebie bardzo dużo jeżeli poświęci im się trochę więcej czasu i nauczy je radzić sobie z samymi sobą. Także pracując z koniem nie zastanawiajmy się tylko czy on sam się niesie w fizycznym sensie, ale poświęćmy też uwagę temu jak sobie radzi ze swoją psychiką.

fot. Anna Sychowicz :: Photography

04/08/2025

Eye tension in the horse.

The horse’s eyes tell us a lot about their emotional state.

Eye tension is a pretty clear indicator of stress if you know what to look for.

In the top photo, this mare was worried and holding a lot of tension.

Even without seeing the rest of her face, this is very apparently in the eye.

The eye lid is pulled up into a triangulated “peak” and her eye is widened, exposing some of the sclera, also known as a “whale eye.”

In contrast, in the bottom photo of the same horse, you can see that her upper eye lid is soft and rounded and her eye is not widened.

Eye lid tension is one of the first indicators you will see of horse’s having an increase of stress.

It can vary in intensity, with low grade stress resulting in slight tension of the lid and a less extreme “peak.”

But if you start to take notice of the subtle changes in your horse’s face throughout different moments, it can help clue you in to when they’re becoming stressed BEFORE they have a big reaction.

It allows you to help your horse regulate sooner, before the stress spirals to a point where it’s much harder to relax from.

Eye lid tension can be present for fleeting moments when horses see stressors that cause anxiety, for example, looking at a new object they haven’t seen before, seeing something in the distance they’re unsure of, hearing a scary noise etc…

But it can also be present due to chronic pain, anxiety or discomfort and in that case it’ll be seen far more often.

It can also be telling if you notice your horse repeatedly becoming tense in the eye following certain stimuli, such as seeing you approach with their saddle or when standing at the mounting block.

All of this is valuable information that can help you to decipher how your horse might be feeling so that you can start to help them relax more.

Stress is a part of life but humans have a major role in ensuring that horses are not living in a state of sustained chronic stress or being put into unnecessarily high levels of stress during training.

We have a responsibility to train kindly and be conscious of our horse’s emotional state. Doing so will also keep us safer by noticing stress before it explodes.

Understanding the subtle signs of equine stress will keep humans safer when working with horses and will also improve horse welfare.

14/07/2025

Młode konie zasługują aby mieć odpowiednio zbudowane umięśnienie, zanim jeszcze na nie wsiądziemy - jest to możliwe, nawet w tak zabieganym świecie. To kwestia priorytetów.

Zanim założymy siodło, fundamentem są zdrowe, bezbolesne plecy, z umięśnieniem dostatecznym aby prawidłowo dopasować sprzęt.

To nie pojawia się samo.
Gdy koń może poruszać się swobodnie, z neutralną, luźną szyją, z zaangażowanym zadem, z grzbietem, który żyje i faluje jak morze - zmiany zaczynają pojawiać się szybko.
Silne, zdrowe ciało to efekt zaufania do trenera i do samego siebie.
Tworzymy przestrzeń, w której młody koń może dojrzeć do pracy: fizycznie i emocjonalnie.

Nie spieszymy się.
Tworzymy konia, który potrafi nosić siebie, zanim poprosimy, by niósł nas.

___
www.instagram.com/miaufers 🩵

07/07/2025

Licking and chewing is probably the most misunderstood and ambiguous behavior in horses, being very often mistaken for the moment when horses relax or focus on what is being done, as if it was something good to aim at.
In reality, licking and chewing is a sort of involuntary reaction being activated by the attenuation of a stressful situation.
This process is well explained by Dr. Sue McDonnell, animal behaviorist and founder of the Equine Behavior Program at the School of Veterinary Medicine at the University of Pennsylvania, who clarifies that the action of licking and chewing simply reflects the transition from a sympathetic nervous system response to a parasympathetic nervous system one.
In fact when horses are relaxed and engaged in normal activities such as eating or resting, their parasympathetic nervous system is the one being in control, with it being the part of the nervous system that is responsible for each activity occurring when the body is at rest, like sexual arousal, salivation, tear production, urination, digestion, defecation and so on.
But when instead horses feel threatened or severely stressed by something, then their nervous system switches to an alert or fight-or-flight mode with the sympathetic nervous system, that is the system being in charge of regulating and activating any reflexes and reactions about pain, fear or confusion.
So, when the stimuli that had activated the sympathetic system is finally resolved because the stressful moment is over, then the parasympathetic system comes back in control again and the relaxation returns.
Well, horses show some observable behavioral signs of this shift just by licking and chewing, sometimes swallowing too: this happens precisely when the shift from the sympathetic to the parasympathetic system occurs, because when the sympathetic system is activated salivation stops and consequently the mouth and lips dry quickly, while when the unpleasant moment subsides and calm returns, then salivation comes back too.
Consequently licking and chewing is precisely that simple involuntary response to deal with the resumption of salivation after a period of dryness of the mouth and lips.
So whenever we see horses doing it we should ask ourselves why they are doing this, being aware of the fact that they have just been put in a difficult concerning situation, as their licking and chewing is just the sign of them going from a high level of stress to a slightly lower one, as a sort of relief: not something to aim at, but just something to possibly avoid by trying as much as possible not to make them experience any highly stressful situation.

Adres

Www. Psychologiajezdziectwa. Place
Warsaw
02-776

Telefon

+48733533355

Strona Internetowa

HTTP://jezdziectwobezprzemocy.pl/, HTTP://jezdziectwobezprzemocy.pl/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psychologia jeździectwa umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psychologia jeździectwa:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria