05/08/2025
Czy można przyjść na warsztaty ustawień z kimś bliskim?👭
Często dostaję pytanie: czy na warsztaty ustawień systemowych można przyjść z kimś bliskim – z siostrą, partnerem, przyjaciółką lub mamą? Czy taka obecność ma sens, a może niesie ze sobą pewne ryzyko?
Odpowiedź brzmi: to zależy. Są osoby, które uczestniczą w warsztatach wspólnie z bliskimi – i robią to świadomie, z pełną zgodą na to, co może się wydarzyć. Mają już doświadczenie z tą metodą. Wiedzą, czego się spodziewać, i mają relację, która daje im poczucie bezpieczeństwa. W takich przypadkach wspólna praca może być bardzo wspierająca.
Jednak dla osób, które nigdy wcześniej nie brały udziału w ustawieniach, zdecydowanie lepszym wyborem będzie przyjście samodzielnie – najlepiej na początek w roli obserwatora. To pozwala zobaczyć, jak wygląda ten proces, w jakiej przestrzeni się odbywa i z jaką głębią tematów może się wiązać. Dopiero wtedy można w pełni świadomie zdecydować, czy chce się przechodzić przez tę drogę w obecności kogoś bliskiego.
Warto pamiętać, że w ustawieniach często pojawiają się tematy, których się nie spodziewamy. Można przyjść z przekonaniem, że będzie to praca nad relacją z matką, a tymczasem ujawnia się trudna historia związana z osobistą stratą – na przykład aborcją, zdradą, utratą kogoś z naszej przeszłości Pojawiają się emocje: poczucie winy, tęsknota, żal – często nieuświadomione i głęboko ukryte.
W takich chwilach warto zadać sobie pytanie: czy chcę, aby moja siostra, przyjaciółka albo koleżanka z pracy była świadkiem tych przeżyć? Czy jestem gotowa, by dzielić się tak intymną częścią siebie?
Ustawienia potrafią poruszyć tematy, o których sami nie wiedzieliśmy. Niekiedy są to historie bardzo osobiste, bolesne, skrywane przez lata. Dlatego decyzja o wspólnym udziale powinna być podjęta z pełną świadomością i odpowiedzialnością – zarówno wobec siebie, jak i wobec drugiej osoby.
Są relacje, w których nie istnieją tematy tabu – siostry, które mówią: „Nie mamy przed sobą tajemnic, wspieramy się we wszystkim.” Jeśli to rzeczywiście jest prawda, wspólne uczestnictwo może być wartościowym doświadczeniem.
Najważniejsze jednak, by przed podjęciem tej decyzji zatrzymać się i uczciwie zapytać siebie: czy naprawdę jestem na to gotowa?
Małgorzata Rajchert-Lewandowska
Kopiowanie wymaga podania źródła.
