
17/09/2025
Wrzesień
Czy wiecie, że najwięcej dzieci rodzi się we wrześniu? Bo to przecież 9. miesiąc. Głupi i dziecinny żart? Nie, to raczej prosta metafora.
Wrzesień jest miesiącem obfitości i plonów. Schyłkiem lata i początkiem jesieni. Czasem, gdy w każdym wymiarze ludzkiej wrażliwości coś się już kończy, a zaczyna się coś nowego. Przynajmniej w naszej, europejskiej kulturze.
Rolnicy pakują w worki trzosy ze żniw i zbiorów, planując nowe zasiewy i nasadzenia. Deweloperzy i agenci nieruchomości zacierają ręce przed nowym rokiem szkolnym i akademickim. Handlarze dóbr kończą letnie wyprzedaże i, wspierani zmasowaną produkcją, grzeją silniki do najazdu na handel przed złotą hossą Bożego Narodzenia. Uczniowie ocierają ostatnią łzę rozstania z czasem letniego szaleństwa i pakują plecaki. Dzieciaki pierwszy raz lękliwie machają mamie i zafascynowane a jednocześnie przerażone, idą poznawać nowy świat innych maluchów w przedszkolach.
Studenci, łapiąc ostatnie chwile przed październikiem, bardziej już liczą i oszczędzają niż wydają na drinki. Zakochani nie mogą się doczekać kasztanów i złotych liści, które będą szeleścić pod butami podczas wrześniowych spacerów w parku. Dojrzali ludzie, wzdychając, starają się pamiętać, która to już jesień, bo czują, że to już po prostu jesień życia. Czas początku podsumowania zysków i strat, zjadania owoców życia lub opłakiwania straconego czasu.
Wiem, brzmi jak wypracowanie dziesięciolatka. I taki był cel. We wrześniu chyba wszyscy choć przez parę dni znowu mamy dziesięć lat. Gdzieś zbiegają się w tym naszym dziesięcioletnim sercu podobne emocje i myśli.
Trochę smutku, trochę tęsknoty, trochę nostalgii. Nieco koniecznego racjonalizowania, liczenia, planowania i obmyślania strategii. Czasem, de facto prawie noworoczne, paktowanie ze sobą, obiecywanie sobie, podejmowanie wyzwań, stawianie nowych celów. Ale najważniejsze, że w naszych dziesięcioletnich sercach we wrześniu na nowo rozpala się nadzieja. Że może damy radę znowu, ale tym razem lepiej, mądrzej, rozsądniej. Zdrowiej, oszczędniej, lepiej inwestując czas i zasoby w siebie i innych. Miejmy wrzesień obfity, dobry, słoneczny i smaczny. Bądźmy silni nadziejami, uskrzydleni marzeniami, zdopingowani postanowieniami. Choć niby zaczyna się jesień…