Psychodynamicznie

Psychodynamicznie Promuje zdrowie psychiczne dzieląc się wiedzą i doświadczeniem. Edukacja w zakresie ochrony i promocji zdrowia psychicznego.

Większość kłótni nie dotyczy „tego, o co się kłócimy”, ale głębszych potrzeb emocjonalnych, które nie są zaspokojone – c...
09/08/2025

Większość kłótni nie dotyczy „tego, o co się kłócimy”, ale głębszych potrzeb emocjonalnych, które nie są zaspokojone – często nieświadomie. Prawie każdy konflikt można sprowadzić do poniższych kategorii:

Władza i kontrola
Podstawowa potrzeba: Czuć wpływ, sprawczość, bezpieczeństwo i autonomię.
Kto decyduje? Czyje priorytety się liczą bardziej? Czyje interesy są istotniejsze?

Zaufanie, opieka i bliskość
Podstawowa potrzeba: Czuć się kochanym, ważnym, emocjonalnie bezpiecznym.
Czy mogę Ci ufać? Czy mnie wspierasz? Czy masz na względzie moje dobro?

Szacunek i uznanie
Podstawowa potrzeba: Czuć się widzianym, docenionym i traktowanym z godnością.
Czy mnie szanujesz? Czy mnie cenisz? Czy liczysz się ze mną?

Większość par kłóci się o konkretne tematy – pieniądze, dzieci, s3k$, obowiązki – ale prawdziwa treść emocjonalna jest dużo głębsza.

Zrozumienie tych ukrytych potrzeb pozwala: zatrzymać eskalację, nazwać to, co naprawdę boli, reparować relację poprzez zrozumienie, a nie walkę o rację.

Można być całkowicie nieszczęśliwym, a mimo to być mocno przywiązanym do utartych sposobów radzenia sobie z rzeczywistoś...
24/05/2025

Można być całkowicie nieszczęśliwym, a mimo to być mocno przywiązanym do utartych sposobów radzenia sobie z rzeczywistością. Psychoterapia jawi się wtedy jako zagrożenie dla wytworzonej względnej równowagi wewnętrznej. Zmiana, nawet najbardziej pożądana wydaje się być przerażającą perspektywą dla osób, które usztywniły się w swoich specyficznych sposobach myślenia, odczuwania, reagowania, relacji i wzorcach zachowań. Takie osoby jeśli decydują się podjąć terapię, to najczęściej jeszcze bardziej się usztywniają w swoich zachowaniach – to wydaje się być rozsądną strategią jeśli terapeuta uznany jest jako potencjalne zagrożenie dla trudnej choć wypracowanej równowagi. To usztywnienie przejawia się jako opór, który może manifestować się w najróżniejszy sposób – od spóźnień, przez zapominanie o sesjach i płatnościach po mówienie o rzeczach nie dotyczących problemów w życiu pacjenta. Każdy z nas oporuje przed zmianą, czasami zdanie sobie z tego sprawy w jaki sposób to robimy pomaga nam odczytać informacje jakie opór w sobie zawiera.

Większość z nas potrafi być życzliwa wobec innych, jednak bycie życzliwym w stosunku do samych siebie bywa często znaczn...
05/02/2025

Większość z nas potrafi być życzliwa wobec innych, jednak bycie życzliwym w stosunku do samych siebie bywa często znacznie trudniejsze.
Życzliwość dla siebie to małe gesty, które dają nam przestrzeń do bycia – bez ocen, presji i pośpiechu. To zaproszenie do wsłuchania się w siebie, z intencją prawdziwego usłyszenia.
Poświęcenie czasu na zrozumienie, co w nas się dzieje, to jeden z najcenniejszych prezentów, jakie możemy sobie podarować. Czasem to właśnie ten moment zatrzymania prowadzi nas do zmiany – gdy poczujemy gotowość, by zrobić coś inaczej.
Uważność́ na siebie, na swoje uczucia i stany wewnętrzne, to zasób, który pozwala nam świadomie kierować́ swoim życiem umożliwiając nam rozpoznawanie kiedy jest czas na rozwój i ruch, a kiedy na odpoczynek i integrację zdobytej wiedzy i umiejętności.

Gniew to emocja, którą każdy z nas przeżywa na swój sposób. Może objawiać się płaczem, krzykiem, wycofaniem… a wszystko ...
23/01/2025

Gniew to emocja, którą każdy z nas przeżywa na swój sposób. Może objawiać się płaczem, krzykiem, wycofaniem… a wszystko to często wynika z naszych doświadczeń i wzorców wyniesionych z domu rodzinnego.

Są rodziny, w których emocje wyrażane są swobodnie, czasem bez refleksji nad konsekwencjami. W innych – gniew czy złość bywają tematem tabu. Te różnice, połączone z naszymi biologicznymi predyspozycjami, kształtują sposób, w jaki odczuwamy i wyrażamy gniew.

Złość często pojawia się w reakcji na niesprawiedliwość, naruszenie granic czy niezaspokojenie potrzeb. Sama w sobie nie jest destrukcyjna – destrukcyjny może być sposób, w jaki ją wyrażamy.

Nieumiejętne radzenie sobie z gniewem niszczy nasze ciało, relacje i psychikę. Kluczem jest refleksja nad tym, co nas złości i jak możemy wyrażać to w sposób konstruktywny. Bo gniew nie musi ranić – może być impulsem do zmiany i ochrony tego, co dla nas ważne.

Miałam ogromną przyjemność porozmawiać z dr Katarzyną Bąkowicz o dezinformacji z perspektywy psychologicznej. Zapraszam ...
07/11/2023

Miałam ogromną przyjemność porozmawiać z dr Katarzyną Bąkowicz o dezinformacji z perspektywy psychologicznej. Zapraszam serdecznie!

Pewne nasze cechy psychologiczne mogą powodować, że jesteśmy mniej lub bardziej podatni na dezinformację. Od tego już krok, żeby być dezinformatorami. Czy mo...

💔💔💔
25/04/2023

💔💔💔

Być może spośród wszystkich wniosków z badania ten jest najbardziej przerażający: młodzi w końcu się połapali, że na nas, dorosłych, po prostu nie można liczyć.
Ponad 18 proc. nastolatków planowało samobójstwo. A więc w standardowej, 25-osobowej klasie ma to „na koncie” pięcioro uczniów. Tak wynika z raportu „Młode głowy. Otwarcie o zdrowiu psychicznym”, zrealizowanego na zlecenie fundacji Martyny Wojciechowskiej UNAWEZA. Większość badanych to 13–14-latki.

Właściwie wraz z każdą publikacją dotyczącą stanu psychicznego młodych ludzi czytelnik coraz bardziej osuwa się z krzesła. Raport opublikowany w ostatnich godzinach alarmuje m.in. o tym, że ponad 43 proc. nastolatków objada się lub głodzi (!). 37 proc. ma problemy ze snem. Co drugi pytany wyznaje, że nie ufa innym osobom. Żadnym.

Nie mniejsze dreszcze wywołują deklaracje o dostępności wsparcia, a raczej jego braku. Połowa pytanych w trudnych chwila szuka pomocy u rodziców, ale aż co dziesiąty czuje się przez nich niekochany. Cytowane przykłady komunikatów padających od matek i ojców pozbawiają chęci do życia od samego czytania: „Nigdy nie chciałam mieć takiego dziecka. Wstydzę się ciebie. Zacznij wyglądać normalnie, wtedy wyjdziemy razem do sklepu”. „Rzygać mi się chce, jak na ciebie patrzę. Psujesz całe szczęście w rodzinie”. „Jesteś moim największym błędem”.

Mimo że w szkołach 90 proc. uczniów przyjmuje psycholog, 70 proc. pytanych nigdy nie korzystało z tej pomocy. 85 proc. mówi, że... nie miało takiej potrzeby. 8 proc. – że nie wierzy, by takie spotkanie mogło im pomóc, 6 proc. boi się, że psycholog nie dotrzymałby tajemnicy. 43 proc. nie wierzy, że nauczycielom zależy na ich przyszłości.

Być może spośród wszystkich wniosków z badania ten jest najbardziej przerażający – młodzi w końcu się połapali, że na nas, dorosłych, po prostu nie można liczyć. Autorzy raportu odwołują się m.in. do wypalenia rodzicielskiego, które w Polsce w porównaniu z innymi krajami osiąga najwyższe wskaźniki (w „Polityce” pisaliśmy na ten temat kilkakrotnie). Być może z tym właśnie przychodzi pora wreszcie się zmierzyć – że dopóki nie zaczniemy poważnie traktować własnych problemów, dylematów etycznych i kondycji psychicznej, to choćbyśmy z dumą wydali góry złota na programy wsparcia psychologicznego w szkołach itd., nie wyświadczymy naszym dzieciom i podopiecznym pomocy. Oni najwyraźniej już to wiedzą.

Joanna Cieśla, Nie chcą żyć, nie ufają dorosłym. Polityka, link w komentarzu

Adres

Warsaw

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psychodynamicznie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram