
15/06/2025
Na pewno znacie to powiedzenie, że jedyną pewną rzeczą w życiu jest zmiana.
Zmiany wywołują szereg emocji: strach, ekscytację, niepewność. Czasem w ich obliczu wpadamy do piwnicy rozpaczy albo ciężko uwolnić nam się z sideł paraliżu (Jannsen).
W zmianach i niepewności możemy się spotkać jeszcze z „paradoksem adaptacyjności”. Co to oznacza?
Kiedy potrzebujemy tej zmiany najbardziej to często wpadamy w schematy znanych i jednocześnie nieadekwatnych rozwiązań. To hamuje innowacyjność i uczenie się.
Taki psikus 😉
Dlaczego piszę o tym w niedzielę? Adaptacyjność możemy trenować. W czasach tak dużej niepewności bardzo jej potrzebujemy.
Co możesz zrobić dziś?
🤞🏻 zrewiduj i zadbaj o swój dobrostan.
✨ Jak się masz?
✨ Jak się masz w swoich relacjach, zdrowiu, finansach, pracy i poczuciu sensu?
✨ Jakie nawyki codziennie wspierają Cię w trenowaniu mięśnia adaptacyjności i dbaniu o swój dobrostan?
Ja wyjątkowo często ostatnio gotuję, piekę i bujam się w hamaku 😉
Te proste czynności ściągają mnie na ziemię, trenuję dzięki nim uważność.
Bywa, że pomiędzy dosypywaniem mąki, a mieszaniem zupy okazuje się, że największą przeszkodą w przystosowaniu się jest mój schemat 🙈
Jeśli chcesz znaleźć swój sposób na adaptacyjność i zwiększenie pojemności na niepewność to dobrze trafiłeś!