
14/09/2024
Zdrowaśka 👍BARDZO NIE SUPER 👎
Ostatnio kiedy mój mąż zacytował słowa pewnej osoby, został oprotestowany. To skandal, że go cytuje! Ten człowiek jest okropny. Tego człowieka nie powinno się cytować, bo robi to i tamto...
🧐
Mąż mówi, że wie, co zrobił, ale wspomina to konkretne zdanie. Czy ktoś się nie zgadza z tym konkretnym zdaniem? I oprócz pojedynczych osób – cisza.
Pomyślałam wtedy, że to nie pierwszy raz, kiedy słyszę od ludzi, że nie można słuchać kogoś, kto nie jest święty w życiu. Że to się nie klei. I tak myślę ––––––– serio? 🧐
🙂 Miałam szczęście wyrosnąć w czasach i w mieście, w którym dużo było osób, których „nie powinno się słuchać”. Bo ani praca, ani rozum, ani rodzina, ani wykształcenie i liczba butelek w domu – nie należały do ludzi, których się słucha.
🙂 I mam też szczęście mieć tatę, który do wszystkiego podchodził bardzo analitycznie. I słuchał uważnie, gdy ktoś coś mówił. I nauczył mnie, że w życiu gdy złodziej dobrze ci radzi, to najpierw zabezpiecz dom, a potem zastanów się, bo być może warto go w tym jednym zdaniu posłuchać.
-------------------------------------------------
Mam szczęście ogromne, bo wiem, że ludzie tak nie myślą. Uważają, że oni mogą mieć opinię o wszystkim, choć sami święci nie są, ale inni, żeby być wysłuchani, święci być muszą.
I padają potem w życiu słowa, które wiem, że inni słyszeli, a i ja w ciągu 50 lat słyszałam:
😒 Nie sądziłam, że usłyszę to od ciebie
😒 Nie spodziewałam się tego po tobie
😒 Zawiodłam się na tobie
😒 Ty tak zrobiłaś? Po tym, jak mówiłaś tamto?
😒 Nie sądziłam, że ciebie na to stać
😒 I ty to zrobiłaś?
😒 Kto by pomyślał. Tyyy?..
Nie wiem, co Wy myślicie, ale ja po latach widzę, jak bardzo manipulacyjne i toksyczne są te zdania.
Toksyczne – bo jeśli nie jesteś chamem, takie słowa zostają w tobie na zawsze.
Manipulacyjne – bo jeśli nie jesteś chamem, przestajesz mieć swoje zdanie, przestajesz rozmawiać, tracisz swoje ja i widzisz tylko to, że kogoś skrzywdziłeś. I zostawiasz za sobą swoje ja, by naprawić to, że kogoś skrzywdziłeś. Zostawiasz wszystko. Twoim sensem istnienia staje się naprawić to, co skrzywdziłeś i dobro tej drugiej osoby.
🕊 To ważne: czasem krzywda jest duża i tak trzeba. 🕊
Ale najczęściej to ból tego, że nie spełniasz oczekiwań innych – że Cię słuchali, ponieważ w ich oczach jesteś idealna. A okazało się, że nie jesteś.
Okazało się, że:
💁♀️ Głupio coś powiesz.
💁♀️ Głupio coś zrobisz.
💁♀️ Głupio myślisz.
💁♀️ Coś zniszczysz.
💁♀️ Kogoś zranisz.
💁♀️ Spalisz mosty.
💁♀️ Nie dotrzymasz słowa.
💁♀️ Nie zrobisz.
💁♀️ Nie zauważysz czyjegoś bólu.
💁♀️ Nie pomożesz, gdy potrzeba.
💁♀️ Nie będziesz, gdy wołają.
💁♀️💁♀️💁♀️ Że jesteś człowiekiem.💁♀️💁♀️💁♀️
A więc – oni chcieli Cię słuchać, bo jesteś super.
Byłaś.
I już Cię słuchać nie mogą.
I to Twoja wina, że nie mogą, bo oni wierzyli, że jesteś super.
A nie jesteś.
* * *
Dziś myślę znowu – że mam ogromne szczęście. I czuję 🕊 wdzięczność. 🕊
W połowie swojego życia jestem w miejscu i wśród ludzi, dla których jestem człowiekiem.
🕊Z którymi mogę być super i mogę super nie być.
🕊 Z którymi mogę tworzyć i gdy coś zniszczę, wierzą, że dam radę naprawić.
🕊 Z którymi mogę mówić, a gdy mosty spalę wierzą, że mosty się buduje.
🕊 Z którymi mogę być człowiekiem – takim normalnym, do którego ma się żal, gdy coś popsuje i się mu to mówi.
🕊 Z którym ma się radość, gdy coś naprawi.
🕊 A tak przede wszystkim i nade wszystko – z którym można rozmawiać. Można mu powiedzieć i można wysłuchać. Bo ja też i powiem i wysłucham.
😇😇😇😇
I tego chyba też tą zdrowaśką wszystkim życzyłabym.
Nie stawiajcie nikomu pomników.
Nie kopcie im grobów.
Wszyscy jesteśmy tylko i aż – ludźmi.
Czy wszyscy wobec tego jesteśmy super? Ja tego nie potrzebuję.
Ty sam/sama odpowiedz sobie na to pytanie.
😜