18/08/2025
Jeleniec Offline Festival w Sercu Puszczy Noteckiej to festiwal położony w samym sercu Puszczy Noteckiej, otoczony zewsząd jeziorami. Jest to kraina lasów🌲🌳i 100 jezior 🏞, gdzie można odpocząć od zgiełku wielkich miast. Nazwa offline jest bardzo adekwatna, bowiem nie uświadczycie tam zasięgu telefonicznego w żadnej postaci. Przez cały festiwal mogłem odpocząć od ekranów wszelakich, było to dla mnie swego rodzaju wytchnienie i celebracja spokoju i ciszy pośród malowniczo położonej krainy.
Na festiwalu poprowadziłem spacer zielarsko-botaniczny, który trwał rekordowo długo bowiem ponad 4 godziny! Zwiedziliśmy bobrze tamy, wąwozy leśne i brodzislimy po kostki w strumyku, który zaprowadził nas wprost do jeziora Kubek, maszerowaliśmy poprzez piaskowe wydmy, iglaste lasy, pełne kwitnących o tej porze roku wrzosów. Uczestnicy spaceru mogli poznać bogactwo flory Puszczy Noteckiej zarówno rośliny wodne, bagienne jak, lasy łegowe, a także
zwarte bory sosnowe, porastające tereny ubogich, piaszczystych wydm, gdzie dominowal zespół Helichryso-Jasionetum litoralis czyli
zespół kocanki i jasieńca piaskowego. Można też było podziwiać siedliska żyźniejszych borów mieszanych jak i liczne torfowiska. Na terenie puszczy znajduje się 10 rezerwatów przyrody.
Puszcza Notecka to jeden z największych i najbardziej tajemniczych kompleksów leśnych w Polsce. Położona jest między dwoma rzekmi Wartą, a Notecią, rozciąga się na ponad 137 tys. ha oferując niesamowite krajobrazy i dzike tereny.
Na festiwalu poprowadziłem, także wykład pt. Rośliny magiczne, lecznicze i użytkowe w medycynie ludowej.
Wszystkim osobom, które były na moich warsztatach oraz z którymi miałem okazję prowadzić liczne konwersacje podczas trwania festiwalu serdecznie dziękuję 🌲🌳i mam nadzieję, że widzimy się za rok na Jeleńcu 🫎
Festiwal obfitował w różnorakie warsztaty, które poszerzały wiedzę z zakresu zielarstwa, tradycyjnych systemów leczniczych, ekologii, pracy z ciałem, jogi, entografii i relacji z wypraw podróżniczych oraz wydobywania wewnętrznego głosu 🗣 Ponadto odbyły się również koncerty akustyczne oraz silnet disco party, które nie zakłócały spokoju ostoi zwierząt, bowiem uczestnicy festiwali zdawali sobie sprawę, że są jedynie gośćmi, zaś na co dzień królują tutaj dzikie zwierząt i jest to ich naturalne środowisko! Byl to swego rodzaju leśny festiwal zorganizowany według prawa natury! Dlatego uważam, że takich inicjatyw i festiwali powinno być więcej bo dają możliwość bezpośredniogo obcowania z dziką naturą i nie ingerują w środowisko.
Dziękuję także organizatorom Paula Wis i wolontariuszą za ich trud i prace jaka włożyli w organizację tego festiwalu, mam nadzieję, że wrócę tam za rok, aby móc cieszyć się pięknem przyrody tego miejsca.
🌿🪻🌲🌳🏵🪷