
01/06/2024
❓️Mamo, czy zrealizowałaś swoje marzenia z dzieciństwa?
Dziś, przy Dniu Dziecka post zainspirowany pytaniem mojego młodszego syna (sprzed kilku dni).
Jestem pewna, że dzieci są nam zesłane po to, abyśmy się mogli rozwijać (my- rodzice i inni dorośli).
A może Dzień Dziecka lub nawet cały wolny weekend jest dobrym czasem, żeby zweryfikować, co zadziało się pomiędzy marzeniami dziecka, a obecną Twoją dorosłością(?)
Już słyszę, jak w niektórych krzyczy dziecko "zbuntowane": Nie będę odpowiadać na głupie pytania! Wtedy, no cóż, znajdź sobie inne zajęcie😜
Zapraszam do eksplorowania tych dorosłych, w których obudziło się (tak, jak we mnie) dziecko "ciekawskie", które chce pytać, dociekać, sprawdzać różne scenariusze😀
❓️O czym marzyłem-am w dzieciństwie?
❓️Kim chciałem-am zostać?
❓️Jaki zawód wykonywać? Co w tym wydawało się być ciekawe, czy ekscytujące? Co robię dzisiaj? Na ile to blisko, czy daleko od mojego wymarzonego zawodu? Co to dla mnie znaczy? Jak się z tym mam?
❓️Jakim człowiekiem chciałem -am zostać? Co było ważne? Czy nadal są dla mnie istotne te wartości , czy może się zmieniły? Na ile żyje zgodnie z nimi?
❓️Co mi sprawiało wtedy radość? Co lubiłem -am robić? W co się bawić? Jak spędzać czas? Co dzisiaj sprawia mi frajdę? Czy pamiętam o radości, lekkości w natłoku obowiązków? Co dziś nazywam zabawą?
❓️Gdzie i jak chciałem -am mieszkać?
❓️Z kim i jak spędzać czas?
❓️Które przyjaźnie i znajomości z dzieciństwa utrzymuję? Jak się zmieniliśmy my i nasze relacje?
❓️W jakich okolicznościach dzisiaj pozwalam sobie na beztroskę?
🎈JAKIE MARZENIA Z DZIECIŃSTWA ZREALIZOWAŁEM -AM?
🎁Życzę Ci ładnych odkryć. A może przypomnisz sobie o jakimś zapomnianym, czy odłożonym marzeniu, które zechcesz zrealizować teraz(?) Dla dzieci nie istnieje przecież "niemożliwe".