Porady ginekologiczne i położnicze

  • Home
  • Porady ginekologiczne i położnicze

Porady ginekologiczne i położnicze Zapraszam na porady z zakresu ginekologii i położnictwa.

👌
30/04/2023

👌

TYPY PACJENTEK w gabinecie ginekologicznym :) W pra­cy w ga­bi­ne­cie gi­ne­ko­lo­gicz­nym jest kil­ka za­sad i kil­ka s...
02/09/2022

TYPY PACJENTEK w gabinecie ginekologicznym :)
W pra­cy w ga­bi­ne­cie gi­ne­ko­lo­gicz­nym jest kil­ka za­sad i kil­ka spe­cy­ficz­nych ty­pów pa­cjen­tów – opo­wiem wam dziś o kil­ku z nich.

Je­że­li ko­bie­ta wcho­dzi do ga­bi­ne­tu z męż­czy­zną, to NA PEW­NO jest w cią­ży. Nie trze­ba się wsty­dzić i od razu moż­na spy­tać ją czy to cią­ża. 100% ba­da­nych to po­twier­dza.

Ko­bie­ty, któ­re przy­cho­dzą z part­ne­rem do przy­chod­ni, ale wcho­dzą same do ga­bi­ne­tu, przy­cho­dzą albo po an­ty­kon­cep­cję, albo z in­fek­cją.

Je­że­li ko­bie­ta wcho­dzi z gru­bą tecz­ką lub se­gre­ga­to­rem, to na 95% jest w trak­cie sta­rań o cią­żę i była już u kil­ku gi­ne­ko­lo­gów. Po­zo­sta­łe 5% ko­biet z se­gre­ga­to­ra­mi, to ko­bie­ty z po­waż­ny­mi scho­rze­nia­mi.

Są też ko­bie­ty, któ­re na­zy­wam piesz­czo­tli­wie „Ja­tyl­ki”. Są to pa­cjent­ki, któ­re już od pro­gu mó­wią „ja tyl­ko po re­cep­tę”. Nie­któ­rzy le­ka­rze uwiel­bia­ją Ja­tyl­ki, ja jed­nak wolę prze­ba­dać pa­cjent­kę. Nie­ste­ty Ja­tyl­ki mają to do sie­bie, że za­zwy­czaj przy­cho­dzą wte­dy, kie­dy mają mie­siącz­kę i do­kład­nie zba­dać się ich nie da.

Naj­więk­szy fe­no­men sta­no­wią dla mnie „męż­czyź­ni w cią­ży” (swo­ją dro­gą, to uro­cze). Przy­cho­dzą na każ­dą wi­zy­tę z part­ner­ką, za­wsze mają masę py­tań, a na moje py­ta­nia do pa­cjent­ki po­tra­fią od­po­wia­dać za­nim ona zdą­ży otwo­rzyć usta.

– „Czy w domu ma Pani od­po­wied­nie ci­śnie­nie? Tak, ci­śnie­nia mamy do­bre.
– Czy przyj­mu­je Pani kwas fo­lio­wy? Tak przyj­mu­je­my.
– Jak to Pan przyj­mu­je?!”
Wte­dy on się śmie­je i mówi, że nie przyj­mu­je, ale po­da­ję co­dzien­nie żo­nie.
„ – Czy ro­dzi­ła Pani si­ła­mi na­tu­ry? Ro­dzi­li­śmy dwa lata temu. Po­ród był mę­czą­cy trwał 20 go­dzin.” Aż ci­śnie mi się na usta – mę­czą­cy dla Pana.

I w koń­cu moje ulu­bio­ne:

„Kie­dy mia­ła Pani ostat­nią mie­siącz­kę? Ostat­nią mie­siącz­kę mie­li­śmy 15 czerw­ca, trwa­ła 3 dni”.

Ja tych Pa­nów uwiel­biam! Twarz mam ka­mien­ną, ale moja du­sza się śmie­je!

A może są tu inni le­ka­rze, któ­rzy chcą się po­dzie­lić w ko­men­ta­rzach swo­imi ulu­bio­ny­mi ty­pa­mi pa­cjen­tów? ☺️

Faj­ne? Śmiesz­ne? Cie­ka­we? Udo­stęp­niaj­cie ❤️

Poronienie.... Spoglądam nadal na stratę, doglądam jej. Nie rozpamiętuję, ale pamietam, nie trzymam kurczowo, ale i nie ...
20/06/2022

Poronienie....
Spoglądam nadal na stratę, doglądam jej. Nie rozpamiętuję, ale pamietam, nie trzymam kurczowo, ale i nie odpędzam. Jak każda strata, i ta ma swoje etapy, swoje narracje. Jest miejsce na rozpacz, ale i nadzieję. Żaden etap nie ustępuje drugiemu miejsca, następują płynnie po sobie. Mój smutek się nasycił. Pamiętam dobrze moment, kiedy nadeszła wielka nadzieja. Była tak samo mocna jak poprzedzający ją smutek. Wiele się mówi o poronieniach. W ciągu ostatnich lat nastąpił przełom. Kobiety opowiadają o stratach. W parentingu powstaje przestrzeń na to doświadczenie. My, kobiety, które poroniłyśmy, jesteśmy gdzieś pomiędzy dwiema narracjami, pomiędzy „nic się nie stało” a nadaniu imion, organizowaniu pogrzebów itp Niektóre kobiety nie przeżywają tego w taki intensywny sposób, ale czują przekaz od najbliższych, że trzeba to tak mocno przeżywać. Czasem czują, że być może wobec smutku innych ich smutek powinien być większy. Z kolei rodzina, martwiąc się o stan psychiczny kobiety, poszukuje jakiejś normy – punktu odniesienia i przez to przewidywalności tego doświadczenia, ale też jakiegoś społecznego schematu, który podpowiadałby, jak się zachować, co jest naturalne w tej sytuacji, a co wymaga innej pomocy, np. lekarskiej.
Natomiast chciałabym podkreślić, że to są zupełnie różne doświadczenia: kobiet, które straciły ciążę w 10., 12. tygodniu, kobiet, które straciły ciąże w późniejszych okresach, kobiet, które próbują zajść w ciążę, i każda kolejna miesiączka jest przeżywana przez nie jak strata, i w końcu kobiet, które mają doświadczenia kilku poronień.

Jeśli chodzi z kolei o wewnętrze przeżywanie – to niektóre kobiety zaczynają czuć się matkami w bardziej zaawansowanej ciąży albo nawet „na samej końcówce”, więcej wtedy myślą o sobie w roli matki i o dziecku, zaczynają inaczej się ubierać, ta zmiana ma bardzo szeroki wymiar. Niektóre natomiast bardzo szybko wchodzą w tę przestrzeń, psychicznie czują się odpowiedzialne za dziecko, noszą ubrania ciążowe mimo tego, że ciało może niekoniecznie nadąża za stanem umysłu – to też ma swoje odbicie i konsekwencje w przypadku poronienia. To też jest proces żegnania się z własnymi planami i akceptowania straty. Czasem na kontakt z tym, co utracone, wystawia widok kobiety w ciąży, niemowlęcia, wesołej pary z dzieckiem, ale też wystawy z wózkami, akcesoriami dziecięcymi. Może to mieć nagły przebieg, ale powodować też stały ból wtedy, gdy o tym myślimy. Z jednej strony ważne jest, aby na takie sytuacje się nie wystawiać, umieć się ochronić przed wizytami bliskich z małymi dziećmi, nie oglądać treści, które o tym natrętnie przypominają. Ale też, by opłakać i przyjąć swoją stratę – bo utrata ciąży to też strata planów, nie tylko związanych z dzieckiem, ale też np. z odejściem z niechcianej pracy, stratą impulsu czy powodu do wyczekiwanej zmiany w swoim życiu.

Jeszcze wspomniałabym tu o tym, że czasem kobiety mają poczucie, że już dawno przyjęły i opłakały stratę, a nagle doświadczają jakby powrotu do tamtych uczuć, myśli. Nie rozumieją, co się dzieje, i to powoduje dodatkowo lęk – „może dzieje się ze mną coś niedobrego, to się nigdy nie skończy”.
Pamiętam taki moment, kiedy czułam się już lepiej po stracie, ale ciągle otaczało mnie współczucie, którego już nie potrzebowałam. Chciałam, żeby ktoś ze mną wierzył, że się uda. Wiem od wielu mam, że też ich to dotyczy, takie niedopasowanie do nastrojów bliskich. Równie często zwyczajnie nie wiemy, czego chcemy, bo ani współczucie, ani pocieszanie w zasadzie nie jest pomocne i adekwatne.
Czasem najważniejsza jest obecność i zaangażowanie bliskich, którzy przyjmą i wytrzymają, zrozumieją i potem nie będą do tego powracać. Możliwość wyrażenia złości, gniewu wobec świata, losu, Boga, i wyrzucenia jej wobec tych, którzy przecież nie są za to odpowiedzialni, ale są wystarczająco bliscy, jest tym, co przynosi jakąś ulgę. To, że mamy komu to wykrzyczeć, nasz gniew, złość, i że ta osoba będzie z nami wtedy i potem, jest ważne. Bliskość zaangażowanej i empatycznej osoby, która trwa przy nas w smutku, złości i radości, żywo reaguje, poszukuje sposobu pocieszenia, ale jest też spontaniczna w swoich reakcjach, jest czasem największym wsparciem. Jest też impulsem do odbudowania siły kobiety, możliwości regeneracyjnych jej ciała i psychiki.

NADCIŚNIENIE W  CIĄŻYCo ma wspólnego nadciśnienie z ciążą ? Razi mnie to pytanie za każdym razem gdy zadaje mi je pacjen...
29/03/2022

NADCIŚNIENIE W CIĄŻY
Co ma wspólnego nadciśnienie z ciążą ? Razi mnie to pytanie za każdym razem gdy zadaje mi je pacjentka, której mierze ciśnienie. A mierzę na każdej wizycie.... Otóż wiele....

Nad­ci­śnie­nie tęt­ni­cze w cią­ży to istot­ny pro­blem kli­nicz­ny, któ­ry wy­stę­pu­je w 6-10% wszyst­kich ciąż w Eu­ro­pie oraz Sta­nach Zjed­no­czo­nych i nadal sta­no­wi jed­ną z głów­nych przy­czyn śmier­tel­no­ści ma­tek i nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci.

Ci­śnie­nie ob­ni­ża się, aby krew mo­gła ła­twiej prze­pły­wać przez ło­ży­sko. Re­ak­cja ta jest za­cho­wa­na rów­nież u ko­biet, któ­re cho­ro­wa­ły na nad­ci­śnie­nie przed cią­żą (ale mo­gły o tym nie wie­dzieć), dla­te­go u pa­cjen­tek zgła­sza­ją­cych się na pierw­szą wi­zy­tę po­łoż­ni­czą do 18. ty­go­dnia cią­ży ist­nie­je więk­sze praw­do­po­do­bień­stwo nie roz­po­zna­nia nad­ci­śnie­nia cią­żo­we­go, po­nie­waż w tym okre­sie z uwa­gi na fi­zjo­lo­gicz­ny spa­dek jego war­to­ści mogą być pra­wi­dło­we.

Dla­cze­go u zdro­wej ko­bie­ty bez nad­ci­śnie­nia w cią­ży roz­wi­ja się nad­ci­śnie­nie? Do­tych­czas nie uda­ło się w peł­ni tego wy­ja­śnić. Głów­ną rolę przy­pi­su­je się za­bu­rze­niom im­plan­ta­cji ło­ży­ska, a do­kład­nie za­bu­rze­niom w tzw. tęt­ni­cach spi­ral­nych. W zdro­wej cią­ży tęt­ni­ce spi­ral­ne zwięk­sza­ją kil­ku­krot­nie swo­ją śred­ni­ce i po­wo­du­ją, że prze­pływ krwi mię­dzy ma­ci­cą a ło­ży­skiem wzra­sta.

W sta­nie prze­drzu­caw­ko­wym tęt­ni­ce za­ni­ka­ją i zwę­ża­ją się pro­wa­dząc do spad­ku prze­pły­wu mię­dzy ma­ci­cą a ło­ży­skiem. To z ko­lei za­bu­rza rów­no­wa­gę mię­dzy wie­lo­ma czyn­ni­ka­mi, któ­re wpły­wa­ją na rów­no­wa­gę mię­dzy skur­czem a roz­kur­czem na­czyń, robi się re­ak­cja za­pal­na, ło­ży­sko funk­cjo­nu­je nie­pra­wi­dło­wo i to wszyst­ko jest od­po­wie­dzial­ne za wzrost ci­śnie­nia.

Po­nad­to na­le­ży re­gu­lar­nie kon­tro­lo­wać mocz, by moż­li­wie wcze­śnie roz­po­znać stan prze­drzu­caw­ko­wy. Jed­nak, gdy ci­śnie­nie za­czy­na gwał­to­wa­nie wzra­stać lub roz­wi­ja się biał­ko­mocz, któ­re­go nie je­ste­śmy świa­do­me, po­ja­wia­ją się ob­ja­wy alar­mu­ją­ce. Wów­czas na­le­ży pil­nie zgło­sić się do le­ka­rza lub po­łoż­nej, by prze­pro­wa­dzić pil­ną dia­gno­sty­ką.

Ob­ja­wy alar­mu­ją­ce
sil­ne, nie­ustę­pu­ją­ce bóle gło­wy, nie­re­agu­ją­ce na środ­ki prze­ciw­bó­lo­we,
za­bu­rze­nia wi­dze­nia – nie­wy­raź­ne wi­dze­nie, bły­ski, pla­my,
nud­no­ści i wy­mio­ty po­ja­wia­ją­ce się w za­awan­so­wa­nej cią­ży,
ból brzu­cha – cha­rak­te­ry­stycz­ny dla sta­nu prze­drzu­caw­ko­we­go jest ból w gór­nej czę­ści brzu­cha, naj­czę­ściej po pra­wej stro­nie,
osła­bio­ne lub nie­wy­czu­wal­ne ru­chy dziec­ka,
ogól­ne bar­dzo złe sa­mo­po­czu­cie,
obrzę­ki – na­gle po­ja­wia­ją­ce się obrzę­ki twa­rzy i dło­ni.
Je­śli cho­dzi o obrzę­ki szcze­gól­nie stóp, dło­ni i twa­rzy to jest to bar­dzo czę­sta do­le­gli­wość w cią­ży. I zde­cy­do­wa­na więk­szość obrzę­ków nie ma nic wspól­ne­go ze sta­nem prze­drzu­caw­ko­wym. Ja sama bę­dąc w dwóch cią­żach by­łam spuch­nię­ta jak ba­lon. Do tego stop­nia, że pod ko­niec cią­ży do pra­cy cho­dzi­łam tyl­ko w crocks’ach, bo nie mo­głam za­ło­żyć żad­nych in­nych bu­tów! (na szczę­ście było cie­pło). I oczy­wi­ście nie były to obrzę­ki zwią­za­ne z nad­ci­śnie­niem cią­żo­wym lub roz­wi­ja­ją­cym się sta­nem prze­drzu­caw­ko­wym.

W tych na­głych obrzę­kach bar­dziej cho­dzi o szyb­kość ich na­ra­sta­nia – nie było obrzę­ków i na­gle się po­ja­wi­ły lub były umiar­ko­wa­ne, a w cią­gu na przy­kład jed­ne­go dnia sta­ły się bar­dzo duże.cze­go w cią­ży
Oprócz le­ków, waż­ne są też me­to­dy nie­far­ma­ko­lo­gicz­ne ta­kie jak:

zdro­wa zbi­lan­so­wa­na die­ta,
wy­eli­mi­no­wa­nie z ży­cia pa­pie­ro­sów i al­ko­ho­lu,
uni­ka­nie bar­dzo so­lo­nej żyw­no­ści (ale nie ma za­le­ceń, by nie prze­kra­czać w die­cie 5 g soli na dobę, tak jak to jest za­le­ca­ne u ko­biet nie­bę­dą­cych w cią­ży, a z roz­po­zna­nym nad­ci­śnie­niem tęt­ni­czym).
To co waż­ne – w przy­pad­ku oty­łych ko­biet za­le­ca­ne jest zwięk­sze­nie masy cia­ła w cią­ży mak­sy­mal­nie o 7 kg. Nie na­le­ży prze­sa­dzać z na­po­ja­mi za­wie­ra­ją­cy­mi ko­fe­inę – nie wię­cej niż 200mg/dzień (w por­cji kawy może znaj­do­wać się od 50- 160 mg ko­fe­iny). Je­śli cię­żar­na do­brze kon­tro­lu­je ci­śnie­nie, a przed cią­żą była ak­tyw­na fi­zycz­nie to w cią­ży jak naj­bar­dziej za­le­ca się kon­ty­nu­owa­nie umiar­ko­wa­nej ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej.

Leki
W przy­pad­ku, gdy war­to­ści ci­śnie­nia sta­le prze­kra­cza­ją 140/90 a we­dług wy­tycz­nych Eu­ro­pej­skie­go To­wa­rzy­stwa Kar­dio­lo­gicz­ne­go 150/95 mmHg wy­ma­ga­ne jest włą­cze­nie le­cze­nia do­ust­ne­go.

Do le­ków pierw­sze­go wy­bo­ru na­le­żą: me­tyl­do­pa, la­be­ta­lol i ni­fe­dy­pi­na o prze­dłu­żo­nym uwal­nia­niu. Leki te mogą być sto­so­wa­ne po­je­dyn­czo lub wszyst­kie na raz, gdy kon­tro­lą ci­śnie­nia jest nie­za­do­wa­la­ją­ca. La­be­ta­lol i ni­fe­dy­pi­na są nie­do­stęp­ne w Pol­sce, aby móc je sto­so­wać na­le­ży je spro­wa­dzić na tzw. Im­port do­ce­lo­wy. Wów­czas wnio­sek o im­port wy­peł­nia le­karz pro­wa­dzą­cy.

Do in­nych le­ków uzna­wa­nych za bez­piecz­ne i do­pusz­czo­nych do te­ra­pii nad­ci­śnie­nia w cią­ży na­le­żą: we­ra­pa­mil, me­to­pro­lol, pra­zo­sy­na, hy­dra­la­zy­na (też nie­do­stęp­na w Pol­sce) i klo­ni­dy­na. Jed­nak naj­czę­ściej sto­so­wa­nym le­kiem jest me­tyl­do­pa.

Niestety sama miałam do czynienia z nadciśnieniem w ciąży i było to dla mnie bardzo stresujące przeżycie.

Młode mamy dbajcie o siebie ❤️

WIZYTA U GINEKOLOGADla wielu kobiet , które były w ciąży na pewno takie wizyty są czymś normalnym, ale dla pozostałych m...
21/03/2022

WIZYTA U GINEKOLOGA

Dla wielu kobiet , które były w ciąży na pewno takie wizyty są czymś normalnym, ale dla pozostałych może być powodem do stresu i lęku.
Trzeba jednak uświadomić sobie, że ginekolog to też człowiek i jak każdy inny lekarz ma za zadanie nas zbadać, a nie szukać "dziury w całym 😁😀😀😀
Jak powinna/jak wygląda wizyta u ginekologa ? Otóż przychodzi baba do lekarza ... l co dalej ? Otóż pierwsza i najważniejsza kwestia to wywiad z pacjentką. Lekarz zapyta o to kiedy była ostatnia miesiączka, czy generalnie okresy są regularne, zapyta zapewne czy byłyscie w ciąży, czy w rodzinie są jakieś choroby przewlekle A przede wszystkim zapyta o cel waszej wizyty. Po zebraniu wszystkich informacji zaprosi Was do badania - na początku obejrzy narządy zewnętrzne ( jeżeli kobieta jest dziewicą to badanie na tym się konczy). Z kolei u kobiety wspolzyjącej wykona badanie wziernikiem. Oprócz tego może wykonać cytologie i jeśli ma aparat usg- wykona usg dopochwowe lub przez powłoki brzuszne. Później wykona badanie piersi. I na tym powinien być koniec badania. Wówczas przechodzi do zapisania ewentualnych badań i recept.

Jak widzicie nie jest to nic strasznego jeżeli traficie na dobrego lekarza :) Może wstydzicie się rozebrać czy kwestii depilacji ? Ja Wam powiem jedno - przy swojej pierwszej wizycie byłam tak spięta, i tak się bałam, że złamałam dwa wzierniki 😂😂😂 Tego chyba nikt nie przebije.

A jak wyglądają Wasze wizyty ? Balyscie się? A może macie jakieś wspomnienia te lepsze lub gorsze ? :)

ROZSTĘPYJak to jest z tymi rozstępami ?Która z Was zna krem/ olejek który zdziała cuda ? Moje koleżanki polecały bio oil...
17/03/2022

ROZSTĘPY

Jak to jest z tymi rozstępami ?
Która z Was zna krem/ olejek który zdziała cuda ? Moje koleżanki polecały bio oil "zobaczysz nie będziesz mieć żadnych rozstępów, ja nie miałam " - A tu psikus, bo stosowalam i mam. Wiele jest tych najlepszych produktów....
Muszę Was zmartwić, że niestety takich środków , które zapobiegają rozstępom nie ma. Jedyne co może pomóc w tym przypadku to medycyna estetyczna. W żadnym wypadku Was nie strasze , ale niestety jest coraz więcej udowodnionych badań na ten temat. Najwięcej na ten temat mówi nam instytucja Cochrane Library. Uświadamia ona , że stosowanie specjalistycznych preparatów na skórę mających zapobiegać rozstepom - w żadnym wypadku nie zapobiega ich powstawaniu. Niestety taka jest genetyka i jeżeli Wasza mama miała rozstępy- być może wy też będziecie je mieć. Tak samo jeżeli podczas skoków wzrostowych pojawiały Wam się rozstępy to w ciąży też mogą być. Na powstawanie rozstępów wpływa także duże i nagle przybieranie na wadze w ciąży.

Aha - to nie smarować ? SMAROWAĆ!
Skóra potrzebuje nawilżenia! Wiele kobiet w ciąży zmaga się ze swędzeniem skóry, bo nie jest nawilżona . Takie preparaty nie zapobiegna powstawaniu rozstepom, ale na pewno skórę nawilżą i ujedrnią.
Taki nasz urok. Sama mam wieeeelkie ROZSTĘPY. Na początku ich nie znosilam, a teraz pokochałam, bo przypominają mi cudowny okres ciąży 😍

A wy macie "pamiątki" po ciąży? :)

17/03/2022

Witam wszystkich na mojej stronie dotyczącej porad ginekologicznych oraz położniczych. Na wstępie od razu zaznaczam, że nie jestem w stanie badać nikogo przez internet , aczkolwiek na wszystkie pytania, na które będę w stanie odpowiedzieć - odpowiem. Będę służyć pomocą i dobra radą :)
Pozdrawiam serdecznie,
Ewelina

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Porady ginekologiczne i położnicze posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

  • Want your practice to be the top-listed Clinic?

Share