
11/08/2025
Twoje dziecko nie robi Ci niczego na złość! Ono chce, żebyś je zauważył/a.
Jako psycholog i mama 5 dzieci wiem jedno: te wszystkie trudne zachowanie dziecka to często nie jakiś bunt, nie „foch” i nie brak szacunku, o którym chyba najczęściej słyszę od starszego pokolenia („Za moich czasów było to nie do pomyślenia”)
Dzieci często krzyczą. To krzyk o uwagę.
Kiedy maluch krzyczy, tupie nogą, rzuca zabawką albo odpowiada w niemiły sposób to w jego głowie nie ma planu „Aaaa wezmę sobie wkurzę mamę czy tatę”. W jego małym ciałku jest potrzeba: „Zobacz mnie. Jest mi trudno. Pomóż mi.”
I chciałabym Droga Mamo czy Drogi Tato, żebyś wchodząc do pokoju i widząc krzyczące, rzucające się dziecko, włączył taki rodzicielski noktowizor, który tłumaczy zachowanie na emocje.
Dzieci często nie potrafią powiedzieć:
„Mamo, mam za dużo emocji, nie radzę sobie”
„Tato, czuję się lekceważone”
więc wybierają sposób, który działa najszybciej o zadziała na 100 procent, czyli zachowanie, które na pewno zwróci Twoją uwagę.
❗ I tu najważniejsze: dla dziecka nawet krzyk rodzica to wciąż UWAGA.
A brak reakcji to sygnał: „Nie jestem ważne”.
Dlatego tak często mówię rodzicom: zauważaj swoje dziecko, kiedy jest spokojne. Chwal, kiedy próbuje rozwiązać problem. Mów, co w nim lubisz, wtedy nie będzie musiało sięgać po trudne zachowania, by być zauważonym.
Jestem ciekawa czy u Twojego dziecka też zauważyłeś/aś, że im więcej spokoju dostaje, tym mniej „wybuchów” się pojawia?
Daj znać w komentarzu ⬇️
Zapisz ten post, żeby wrócić do niego w trudniejszym dniu. Udostępnij komuś, kto tego potrzebuje 💜
Daj 💜 jeżeli zgadzasz sie z moim przekazem.
—
Karolina Martin | Psycholog, Mama 5
Pomagam rodzicom wychowywać dzieci bez krzyku, poczucia winy i bezsilności.