Psycholog Monika Baranowska

  • Home
  • Psycholog Monika Baranowska

Psycholog Monika Baranowska Contact information, map and directions, contact form, opening hours, services, ratings, photos, videos and announcements from Psycholog Monika Baranowska, Psychologist, .

🥂UZALEŻNIENIA
🥗ZABURZENIA ODŻYWIANIA
😪SAMOOCENA
🫂RELACJA ZE SOBĄ I Z INNYMI
🧩DIAGNOZA (ADHD, DEPRESJA, UZALEŻNIENIA, ZABURZENIA ODŻYWIANIA I IN.)
🥰TESTY OSOBOWOŚCI
👁️LĘKI
👫KONSULTACJE INDYWIDUALNE I DLA PAR
👧🏼KONSULTACJE DLA DZIECI I MŁODZIEŻY

Dobre pytania właściwie pochodzące z tej piosenki.„Czy słyszysz kroki, myślisz o kim?”I drugie:„A gdyby jutro droga na s...
17/06/2025

Dobre pytania właściwie pochodzące z tej piosenki.
„Czy słyszysz kroki, myślisz o kim?”

I drugie:
„A gdyby jutro droga na spacer, była drogą niezwykłą”?

I trzecie:
„A gdybym dzisiaj już przeszedł ciuteczkę dalej, może było by gorzej - a może, jeszcze wspanialej?”

Ad. 1.
Bardzo poruszające pytanie. Ciekawe skojarzenia pojawiły się w mojej głowie. Wiele osób z nas jako dzieci nasłuchiwało kto idzie np. ja potrafiłam rozpoznać jaki rodzic (mama czy tata) wchodzą do mieszkania po stylu otwierania zamka kluczem 😅 po krokach też potrafiłam rozpoznać kto idzie. Nawet potrafiłam rozpoznać po odgłosie silnika że to tata parkuje pod blokiem. Pewnie zbiegało się to z godziną „po 15”, ale wtedy przyjeżdżało dużo samochodów także jednak „ten mój” potrafiłam rozpoznać. Gdy o tym piszę ogarnia mnie ogromna nostalgia. Natomiast pytanie brzmi: o kim myślałam wtedy, gdy słyszałam kroki?

O kim myślę dzisiaj gdy słyszę kroki?

Kogo się spodziewam?
Lub kogo boję się spodziewać?
Lub kogo wyczekuję?
Lub na kogo nie czekam, kto jednak może nadejść?

Ad.2.
Tutaj słyszę pytanie o to, że poczucie, że coś jest niezwykłe, zależy od tego jak ja postrzegam życie. Czy jest dla mnie smutną, „nużąca”, „dłużąca się” serią przypadkowych zdarzeń, czy też serią ekscytujących wyborów (dokonanych przeze mnie świadomie lub nie)?
Czy doceniam moje życie naprawdę?
W grupach osób nieuleczalnie chorych na nowotwory, których nie ma możliwości już uleczyć wciąż pojawia się ta sama refleksja u chorych - „że nie żyli naprawdę”, co oznacza dokładniej w ich wyjaśnieniach, że tak bardzo nie doceniali spraw za które dziś dziękują każdego dnia.
Ciągle powtarza się refleksja u osób, które prawie straciły życie lub je stracą (czyli wszyscy), ale mają już informacje kiedy (czyli nie wszyscy) - że dopiero spotkanie ze śmiercią pozwoliło im zacząć żyć naprawdę.

Wiele osób na granicy tego doświadczenia płaczą ze szczęścia mówiąc „dziękuję za moją śmiertelną chorobę, bo dzięki niej naprawdę żyję chociaż przez chwilę”.
Wiele osób, które cudem jednak ozdrowieje, zmienia się w „ludzi światła”. Zauważyliście? Coś zmienia się w tych ludziach. Stają się po prostu tacy, że chcesz być blisko nich. Przestają być tacy pretensjonalni, czerpią przyjemność z wiatru, deszczu, śniegu, wichury, nie chodzą tacy naburmuszeni, nabomblowani jak du^a pawia - czemu nie stajemy się tacy już dziś?

Czemu nie wystarczy po prostu uświadomić sobie, że każdy z nas ma wyrok śmierci w odroczeniu?

Nie znasz po prostu daty.
Musisz poznać ją żeby „droga na spacer była drogą niezwykłą?”

No i nie zapominajmy o najlepszej czołówce „pawich d*p” a mianowicie o tych, którym śmierć spojrzała w oczy naprawdę bardzo bardzo głęboko, w oni nabomblowali się w sumie jeszcze bardziej i nic nie zrozumieli… nic.
Jeśli jest coś za co najbardziej w życiu jestem wdzięczna, to to że nie należę do tych nieszczęśników.

Mnie dotknęła choroba śmiertelna i prawie umarłam przez nią. Mogę umrzeć zawsze. Jest nią alkoholizm, narkomania, hazard. Dziękuję najmocniej na świecie że spotkało mnie to że zachorowałam na tą chorobę śmiertelną.

Ad. 3

To pytanie otwiera we mnie bardzo głębokie refleksje dotyczące przedobrzenia z czymś lub przeciwnie - w robieniu za mało. Właściwie czuję kiedy robię ze dużo lub za mało.
Jakie to ma dla mnie znaczenie?

Czy jeśli zrobiłabym w jakimś momencie trochę więcej lub trochę mniej, może byłoby gorzej niż jest, a może byłoby lepiej niż jest?
Oczywiście nigdy nie dowiem się jak by było.

I już nie chodzi nawet tylko o motoryczne wykonywanie zadań, ale w ogóle o decyzje życiowe. O relacje. O osiągnięcia, ogólnie o wybory.

Jeśli wybrałabym inaczej, może byłoby gorzej, niż obecnie a może właśnie cudowniej?

Czyż nie zastanawiamy się nad tym często? Jak chcesz poczuć się lepiej to pomyślisz „mogło być gorzej”. A jak chcesz poczuć się gorzej, to pomyślisz „mogło być lepiej”.

Ale rzadko kiedy pytasz zestawiając i to i to w jednym pytaniu. A może byłoby gorzej, a może jeszcze wspanialej?

Pięknego wtorku.
Monia

09/06/2025

Myślisz o stanie odurzenia? Że wtedy „było fajnie”? - ten film jest dla Ciebie 🥰

28/05/2025

Dlaczego niektórzy zakazują partnerowi lub partnerce relacji z osobami tej samej płci?

Krótka psychologiczna analiza problemu - zapraszam.

́ć

20/05/2025

Metoda KONTROLOWANEGO PICIA 🍷 hit, czy mit?

      Bardzo dziękuję za możliwość skorzystania z tego kursu 🥰 dziękuję że mogę podzielić się z Wami tymi moimi osiągnię...
08/05/2025



Bardzo dziękuję za możliwość skorzystania z tego kursu 🥰 dziękuję że mogę podzielić się z Wami tymi moimi osiągnięciami. Mam nadzieję że jakość wykonywanej przeze mnie pracy będzie coraz lepsza 🥰

   Choć to może wydawać się dla ludzi dziwne - wiedza to władza.W każdym dosłownym znaczeniu można rozumieć to zdanie.  ...
07/05/2025



Choć to może wydawać się dla ludzi dziwne - wiedza to władza.

W każdym dosłownym znaczeniu można rozumieć to zdanie. I pozytywnie i negatywnie. To może pobudzać do działania i napełniać lękiem.
Jeśli ktoś ma wystarczająco dużo wiedzy i dobre zamiary - poczuje czytając to spokój i zgodę.
Gdy komuś brakuje wiedzy lub ma kiepskie zamiary może poczuć zagrożenie lub niepewność.

Ja czuję spokój z tego powodu, że zdobywam wiedzę i rozumiem już trochę czym jest człowiek psychologicznie i mentalnie. Czasem wchodzę w ślepy zaułek, ale coraz rzadziej. Wiedzę przekazuje moim klientom, dzięki wiedzy mam „panowanie”, „władzę” nad własnym życiem, później z tą wiedzą niektórzy moi klienci też ją odzyskują.

Im człowiek bardziej wykształcony i odpowiedzialny, tym większy wpływ jego wiedzą może mieć na niego i jego otoczenie - jeśli te dwie cechy ze sobą współistnieją to raczej będzie to dobry wpływ. Wykształcenie to nie jest kolejny dyplom, ale ja zbieram je z przyczyn jasnych - aby rzetelnie pokazywać moim klientom że zdobyłam daną wiedzę, bo przecież płacicie za spotkania ze mną i oczekujecie że będę posiadała wiedzę.

Osobiście dyplomy i tytuły niewiele znaczą dla mnie w kontekście bycia dobrym człowiekiem, ale znaczą ogólnie rzecz biorąc dość dużo, bo wiem że aby je zdobyć należy wykonać określoną pracę. Cenię każdą pracę i każdy trud którego w życiu dokonałam i którego dokonują ludzie w moim otoczeniu i poza nim.

Z kolei niejednokrotnie spotkałam w życiu ludzi którzy skończyli podstawówkę i dysponowali tak ogromną wiedzą o życiu i mentalu, że naprawdę uczyłam się od nich.

Niemniej jednak aby udzielać akurat pomocy specjalistycznej należy również kształcić się specjalistycznie - robię to i będę.

Pozdrawiam
Wasza Monia 🥰

30/04/2025

23/04/2025

Jeśli myślisz o zakończeniu swojego życia - ten film jest dla Ciebie. Pomogę Ci utrudnić sobie to zadanie ☺️ bo wiesz, że niezależnie od trudu i bólu jaki przechodzisz - ma to sens. Tylko należy go nadać.

Bezwzględnie na każdego z nas przyjdzie czas. Nie należy tego procesu przyspieszać. Życie, nawet pełne bólu jest darem i cudem. Jesteś. Po coś tu jesteś. I na pewno nie po to, aby skończyć tą przygodę przedwcześnie.

̇ycie ̨ście

07/04/2025

Fantastyczny materiał szkoleniowy na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się z tej nowej wiedzy. Pięknego dnia i pięknego we...
28/03/2025

Fantastyczny materiał szkoleniowy na bardzo wysokim poziomie. Cieszę się z tej nowej wiedzy.

Pięknego dnia i pięknego weekendu!
Pozdrawiam
Monia

                Jak rozpoznać że masz do czynienia z psychopatą? 🚷Lub ściślej rzecz ujmując z osobą o osobowości dyssocj...
27/03/2025



Jak rozpoznać że masz do czynienia z psychopatą? 🚷
Lub ściślej rzecz ujmując z osobą o osobowości dyssocjalnej - czyli osobowości psychopatycznej?

Najprościej. 😉

Będziesz czuć przy tej osobie lęk. ♾️

Nie wiesz czemu, ale będziesz czuć niepokój. I będzie to okropna walka bo taka osoba będzie zachowywać się w sposób, który nie wskazuje na zagrożenie. (Przynajmniej na początku).

Psychopaci naprawdę są wśród nas i wielokrotnie mijamy ich na ulicach. Naprawdę zdziwiłoby Cię, jak wielu ich znasz. I jest to mitem, że każdy psychopata to morderca. Wielu psychopatów nigdy nie zabiło nawet muchy, a wielu z nich lubi i troszczy się szczerze o zwierzęta. Nie robią tego z empatii, po prostu lubią to. Wielu psychopatów żyje naprawdę „normalnie”, pomaga ludziom, pracuje też na niższych szczeblach kariery, także mit o psychopacie: wysoko postawionym, bezwzględnym „dexterze” którego spotkać w życiu to raczej wygrana w loterii - należy obalać. Psychopaci też czują emocje w różnym stopniu.

To do czego psychopata nie jest zdolny to:
❌empatia czyli WSPÓŁODCZUWANIE - czyli jeśli cierpisz to potrafię przy Tobie być i czuć to co czujesz, co budzi we mnie współczucie - psychopata nie jest zdolny do takiego czegoś
🆚 za to psychopata (jeśli akurat będzie inteligentny, a nie każdy jest) to w doskonały sposób NAUCZY SIĘ zachowań które są podobne do empatii i to może właśnie być mylące

❌odczuwania poczucia winy - czyli psychopata nie poczuje nigdy szczerze poczucia winy, on (ona) po prostu jest pozbawiony tej umiejętności i nie możemy winić go (jej) za to
🆚 za to doskonale potrafi nauczyć się CO KONKRETNIE MÓWI SIĘ LUB ROBI aby SPRAWIAĆ WRAŻENIE że czuje poczucie winy (w celu uzyskania jakichś konkretnych korzyści)

❌ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny - czyli psychopata nie weźmie na siebie odpowiedzialności w pełni za coś, nie ma takiej opcji - zrobi wszystko aby zwalić winę na kogoś innego, i to nie jest jego (jej wina) - po prostu nie da się wziąć odpowiedzialności za coś jeśli nie wie się czym jest poczucie winy lub współczucie
🆚 inteligentny psychopata rozegra tak sytuację, że być może CELOWO UZNA SWOJĄ WINĘ ale tylko po to aby coś uzyskać i ostatecznie odpowiedzialność przeniesie na kogoś innego (lub na sytuacje, system itd.)

❌tworzenia trwałych i zdrowych relacji z innymi - psychopata nie czuje empatii, poczucia winy i odpowiedzialności - jak więc ma tworzyć trwałe, zdrowe relacje z innymi? Nie jest to możliwe
🆚 niemniej jednak psychopata potrzebuje innych ludzi - motywy są przeróżne - czasem dla przyjemności, czasem z nudów, czasem w celu uzyskania różnych korzyści itd.- zatem psychopata poszukuje i będzie poszukiwał relacji, a aby je utrzymać użyje wszystkich możliwych manipulacji

➡️Czy tylko słabi ludzi ulegają psychopatom? NIE. Można być bardzo silnym człowiekiem, a zostać zmanipulowanym i nawet nie wiedzieć że to się dzieje.

➡️Czy psychopata nigdy nie odpuszcza? NIE. Psychopata odpuszcza jak już widzi, że osoba postawiła mur i absolutnie nie ma już nad nią żadnej władzy. Co to znaczy: konkretniej rzecz ujmując psychopata odpuszcza wtedy, kiedy jego osoba już nie wzbudza w człowieku żadnego lęku. Przestajesz być wtedy interesującym obiektem dla takiej osoby.

Wielokrotnie obserwowałam to spotykając osoby z tą osobowością w moim życiu.
W mojej pracy często spotykam psychopatów i psychopatki.

➡️Jak to rozpoznaje?
Pierwsze co mi się ujawnia to uczucie lęku i nie potrafię zrozumieć dlaczego czuję lęk. Przecież rozmawiam z osobą miłą, elokwentną - otwartą, opisującą problem itd.

Czasem ten lęk się wytłumia bo oczywiście daje szansę każdej relacji. Niestety, nie zdarzyło mi się jeszcze nigdy aby ten lęk, raz już poczuty - nie powrócił.

Zatem lęk, niepokój, zaniepokojenie, zagubienie - to są emocje które pojawiają się u mnie w kontakcie z osobą z psychopatią. Wiemy już, że najczęściej czuje te emocje ludzi, których oni nie są zdolni poczuć, a gdzieś głęboko, w głębokich warstwach ich jestestwa to te „nieczute” emocje właśnie ich zalewają - są źródłem psychopatii.

‼️Konkretniej rzecz ujmując, im mocniej wyparte emocje, tym bardziej dana osoba będzie te wyparte emocje w Tobie wzbudzać, jeśli jesteś empatą. Lub masz trochę empatii. I na pewno to rozpoznasz, bo to nie będzie zdrowe.
‼️Będziesz czuć, że coś jest „nie tak”. Tylko zachowanie psychopaty będzie mylące i wprowadzające zamęt do Twojego odczuwania.
‼️Dlatego często relacje z psychopatami trwają długo, aż osoba po prostu zostanie doszczętnie zniszczona - wtedy już psychopata traci zainteresowanie. Często osoba ta wzmacnia się i psychopata znowu „wraca”. I to koło kręci się nieustannie.

✅Gdy ktoś powie Ci że masz do czynienia z psychopatą, to czujesz niezgodę, może nawet większy lęk. To też jest ważny znak, że raczej ten ktoś nie myli się.
✅Boisz się zakończyć relacje i boisz się w niej pozostać - to na pewno znak, że jesteś w relacji z psychopatą (ewentualnie narcyzem ale raczej tutaj mowa o psychopatii).

⚠️Psychopaci bywają bardzo uroczy, zadbani, mają pieniądze, pozycje - czasem nie mają pozycji ale są bardzo atrakcyjni, ich manipulacje potrafią wciągać szczególnie osoby ambitne, lubiące „niedostępne” osoby, lubiące „zabiegac”. Oczywiście że jest to nieustanne niekończące się cierpienie.

🔆Reasumując: jeśli czujesz przy kimś lęk i nie wiesz czemu, to najprawdopodobniej żyjesz lub przyjaźnisz się właśnie z psychopatą/ psychopatką. 🔆

❓Dlaczego psychopata jest psychopatą?
Jest wiele teorii, ale moim zdaniem najwłaściwsza nawiązuje do traumatycznego zdarzenia we wczesnym dzieciństwie. I naprawdę nie musi to być hardcorowe zdarzenie - wystarczy że dla tej konkretnej osoby ono takie było.
Dziecięcy mózg i system obron jest jeszcze słaby i zdarzenie dane jest dla dziecka TAK SILNE, że po prostu stoi ono na granicy „złamania psychiki”, co oznaczałoby śmierć. W taki najprostszy sposób ujmując: umysł czyni wtedy takie obrony, aby ta psychika się nie złamała. Wypiera więc mocno lęk, poczucie winy i inne emocje, a w to miejsce wchodzi taka wielka pustka. Poczucie to oczywiście kształtuje też rozwój struktur mózgowych i neuroprzekaźników - zatem koło nakręca się aż do osiągnięcia dorosłości. Więc w dorosłości taka osoba nie może już „cofnąć się” i nabyć innych, zdrowych struktur w mózgu bo wykształciły się już one. Mówi się o tym, że permanentny smutek zmienia struktury serotoninowe w mózgu, że u osób z depresja struktury te są wręcz „obumarłe”, bo uczucia napędzają to co dzieje się w neuroprzekaźnikach, a one to co dzieje się w uczuciach itd.

Zatem psychopatie można leczyć ale psychopata najpierw musi uznać że to leczenie jest mu potrzebne, jednakże wierzcie mi, lub nie - ale bardzo rzadko to się zdarza. Bo po co ktoś ma chcieć czuć poczucie winy? Po co ktoś ma chcieć czuć współczucie skoro nie wie jak to jest?

Zatem sprawdzaj co przy kimś czujesz. I wiedz, że się nie mylisz 🙂

Pozdrawiam!
Monia

15/12/2024

Masz uzależnione dorosłe dziecko?
Ten film jest dla Ciebie 😘

́łuzależnienie

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Psycholog Monika Baranowska posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

  • Want your practice to be the top-listed Clinic?

Share