05/04/2023
Szczęście🥰czy presja społeczna❓...
______________________________
Nadmierne podkreślanie pozytywności może tworzyć nieosiągalną normę emocjonalną, która w ironiczny sposób zagraża indywidualnemu samopoczuciu.
Odczuwana przez ludzi presja społeczna, by być szczęśliwym, a nie smutnym, jest szczególnie związana ze złym samopoczuciem w krajach o wyższym Światowym Indeksie Szczęścia.
Korelacyjny związek między oceną emocji społecznych a indywidualnym dobrostanem sugerują, że wysoki poziom szczęścia narodowego może mieć dla niektórych wady.
Szczęście💚 jest korzystne i pożądane, nie tylko dlatego, że sygnalizuje spełnienie i optymalne funkcjonowanie. Dla ludzi szczęście jest związane z osobistym rozwojem w różnych dziedzinach życia (np. praca, relacje społeczne, zdrowie fizyczne).
Chociaż społeczne zaangażowanie w szczęście wydaje się godne podziwu, ostatnie badania podkreślają ryzyko nadmiernego promowania pozytywnych emocji, co może skutkować odczuwaną presją społeczną, by być szczęśliwym.
Okazjonalne uczucie stresu, smutku lub niepokoju jest nieuniknioną rzeczywistością każdego człowieka, co praktycznie uniemożliwia ciągłe przestrzeganie pozornie rygorystycznej normy, aby być szczęśliwym. Ponieważ ten nieosiągalny standard łatwo ujawnia rozbieżności między naszym rzeczywistym życiem emocjonalnym a emocjami, które najwyraźniej aprobuje społeczeństwo, wiadomo, że postrzegane niespełnienie oczekiwań społecznych wywołuje negatywne emocje, pesymistyczne nastawienie do siebie z wynikającym z tego zaostrzeniem tych niepożądanych stanów emocjonalnych.
Jednym z najbardziej znanych i uznanych barometrów służących do oceny krajowych poziomów samooceny szczęścia jest WHI, coroczny wskaźnik publikowany przez Sustainable Development Solution Network na zlecenie Organizacji Narodów Zjednoczonych .
Ta inicjatywa ma na celu przedstawienie światowego rankingu najszczęśliwszych i najbardziej nieszczęśliwych narodów na świecie, opartego na subiektywnych ocenach szczęścia reprezentatywnej na dużą skalę próby krajowej.
WHI podsumowuje, jak zwykle czuje się szczęśliwa przeciętna osoba w danym kraju. Jednak równie możliwe jest, że w krajach, w których obywatele zgłaszają wyższy poziom szczęścia, ludzie przeciętnie doświadczają również większej presji społecznej, aby być szczęśliwymi, a nie smutnymi, ponieważ normy społeczne określające wartość szczęścia są w tych krajach podwyższone.
A jaka jest wasza opinia na ten temat? Jak myślicie czy Polska jest bliżej najszęśliwszych czy najnieszczęśliwszych narodów na świecie?
_______________________________
Jeśli spodobał Ci się post, zostaw ❤️ i poleć mnie dalej 🥰
https://www.nature.com/articles/s41598-021-04262-z?fbclid=IwAR2e1B1la9iJDLPC6oQfe6hH1yRWE3SXVtqTDIzwTe2bhmOwwM_6VBH1hWo
Obraz autorstwa FreePik