
16/06/2018
Witamina D – Jak to jest z tym słońcem? 🌞😎
Ostatnimi czasy temat witaminy D3 jest coraz częściej poruszany ze względu na jej pozytywny wpływ na wiele reakcji zachodzących w naszym organizmie. Jeżeli chodzi o jej suplementację, to dyskusje cichną razem z nadejściem kwietnia, ze względu na słońce, które swoją obecnością pozwala nam na syntezę własnej witaminy D z obecnego w skórze 7-dehydrocholesterolu, który jest pochodną cholesterolu (co nie znaczy, że im więcej mamy cholesterolu tym więcej będzie prekursora witaminy D)
Wiele źródeł mówi o poddawaniu się promieniowaniu słonecznemu (dokładnie promieniom typu B promieni UV) przez około 15 minut w okolicach południa, wtedy, kiedy słońce świeci najbardziej. Taka długość ekspozycji pozwala nam uzyskać odpowiednią ilość tej witaminy z przeprowadzanej przez nas syntezy.
Dlaczego jednak o przedawkowaniu witaminy D3 mówi się tylko w kwestii suplementacji?
🤓🧐Postanowiłem przyjrzeć się bliżej tej sprawie, ze względu ma zbliżający się okres wakacyjny. Dotarłem do informacji, iż nasz organizm podczas jednej ekspozycji na promienie słoneczne może wyprodukować od 300 do 20,000 IU tego związku. Dlaczego więc osoby, które podczas swojego wypoczynku, opalając się codziennie na słońcu nie martwią się o przedawkowanie tej witaminy, skoro tak dużo mówi się o zbyt dużej dawce witaminy D3 obecnej w przyjmowanych suplementach.
👨🔬👨🎓Na pewno większość wie, że dawka bezpieczna, która może być przyjmowana w okresie jesienno-zimowym to około 4000 IU (wartość ta może się różnić, ze względu na wiek, masę ciała i przede wszystkim aktywność fizyczną). Co więc dzieje się przy długotrwałej ekspozycji na promienie słoneczne? Otóż nasze ciało posiada mechanizmy broniące przed zwiększoną ilością formy aktywnej witaminy D3, czyli kalcytriolu. Jednym z nich jest działanie PTH (Parathormonu wytwarzanego w przytarczycach).
Parathormon posiada umiejętność aktywacji 1-alfa-hydroksylazy, która bierze udział w końcowej fazie powstawania aktywnej formy witaminy D3 – kalcytriolu, z kolei, kiedy w osoczu znajduje się już odpowiednia lub zbyt duża ilość 1,25(OH)2D3 Parathormon powoduje zaprzestanie procesu hydroksylacji zachodzącej w nerkach, aby uniknąć toksycznej ilości kalcytriolu. To powoduje zmniejszenie prawdopodobieństwa przedawkowania witaminy D3, co nie znaczy, że jest to niemożliwe. Dezaktywowany kalcytriol jest przekształcany do kalcydiolu, czyli formy, która magazynowana jest między innymi w tkance tłuszczowej.
🌞👏Skóra jednak posiada swój własny mechanizm regulacji ilości syntezowanej witaminy D.
Obecny w skórze wyżej wspomniany 7-dehydrocholesterol wymaga dostarczenia promieni B ze słońca. Pod jej wpływem, a następnie działaniu temperatury powstaje cholekalcytriol, który jest prekursorem witaminy D. Co jednak dzieje się, kiedy organizm uzyska już ilość cholekalcytriolu mogącą wynosić nawet 20,000 IU?😯 Okazuje się, że nagromadzenie w skórze zbyt dużej ilości tego związku może powodować jego przedłużoną ekspozycję na promienie słoneczne, co w połączeniu z jego termo wrażliwością może powodować jego przekształcenie się do lumisterolu oraz tachysterolu, które są formą nieaktywną biologicznie i nie mają wpływu między innymi na metabolizm wapnia. Dodatkowo nawet jeżeli dojdzie do przekształcenia prewitaminy D3 do witaminy D3 słońce także będzie mogło redukować jej ilość dzięki jej fotowrażliwości. W tym przypadku kalcytriol będzie przekształcany do nieaktywnej formy lub wykazującej słabsze działanie. Jej nazwa to suprasterol 1, suprasterol 2 i 5,6-transwitamina D3.
Podsumowując 😎🏜️🌞
Przedłużona ekspozycja na promienie słoneczne nie powoduje powstania toksycznych ilości witaminy D3 w naszym organizmie, jednak w takiej sytuacji należy odłożyć suplementy z tą witaminą na bok.
Warto także pamiętać o innych negatywnych skutkach długotrwałej ekspozycji na słońce, do których może należeć rozwój nowotworu skóry.