Ewa Litke yoga & mindfulness

Ewa Litke yoga & mindfulness ✨ Masz dość pędu i natłoku myśli? Złap ze mną oddech i wycisz się.

Nauczycielka uważności i promotorka dobrostanu.
🎙️ Podcast | Newsletter | Kursy – poznajmy się!⬇️

Pamiętam dokładnie dzień, kiedy napisałam swoją pierwszą książkę.Miałam gdzieś 8 lat i nudziłam się jak mops podczas nie...
04/11/2025

Pamiętam dokładnie dzień, kiedy napisałam swoją pierwszą książkę.

Miałam gdzieś 8 lat i nudziłam się jak mops podczas niedzielnego obiadu u wiekowej ciotki. Po skończeniu rosołu udałam się cichcem do jej sypialni, i gdzieś między kryształową wazą na miętusy a maszyną do szycia, spisałam historię pewnej dziewczynki, która wybrała się na spacer do lasu.

Nie była to może najbardziej porywająca historia spod mojego pióra 🙃, ale stała się początkiem czegoś ważnego: mojej miłości do pisania.

Przez wiele lat stanowiło ono dla mnie formę ucieczki od nie zawsze łatwej rzeczywistości i sposób na przepracowywanie różnych doświadczeń. Od jakiegoś czasu zaś, dzięki technologii – a dokładniej newsletterowi – pisanie pozwala mi układać idee w głowie i dzielić się z bliskimi duszami tym, co dla mnie ważne.

I tak już przez prawie 5 lat (!!!) co tydzień, z humorem i właściwą sobie swadą opowiadam, podsumowuję, podpowiadam, po co warto sięgnąć, czego spróbować i przypominam, o czym warto pamiętać. Piszę też, kiedy dzieje się coś wyjątkowego – warsztacik, kurs, rozmowa – wszystko, co pomoże Ci wyhamować i poczuć się lepiej.

Jeśli chcesz dostawać ode mnie takie właśnie wiadomości, koniecznie kliknij w link w komentarzach⬇ i dołącz do tej wspaniałej grupy – byłoby super poznać Cię bliżej.

To co, mamy umowę?😎
̇ność

„Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego żyję średnio 50 lat dłużej niż ty?” – zapytał rysunkowy żółw królika na grafice, któ...
30/10/2025

„Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego żyję średnio 50 lat dłużej niż ty?” – zapytał rysunkowy żółw królika na grafice, którą znalazłam ostatnio w internecie.

A Ty, zastanawiałaś się kiedyś nad tym? Ja przyznam, że nie do końca.
A może...
💡...coś rzeczywiście w tym jest?
💡...natura, planując porządek w taki a nie inny sposób, chciała nam coś przez to powiedzieć?

Tak się składa, że o pośpiechu i jego wpływie na nasz dobrostan, rozmawiam więcej w najnowszym odcinku „Dobrych rozmów” z terapeutką Magdalena Korczyk - Waszak - Terapia i wsparcie psychologiczne – może posłuchasz?

Link w do odcinka znajdziesz w komentarzach⬇, a już teraz zapraszam cię do chwili refleksji na tym do której postaci ci aktualnie bliżej 😊

Zdjęcie, na którym wyglądam jak ś.p. Grzesio z włosami by niezastąpiona

28/10/2025

„Potrzeby wszystkich dookoła są ważniejsze niż moje” – rzuciła K. sadowiąc się zziajana na krześle naprzeciwko mnie.

Nie skłamię, jeśli powiem, że to jedno z najczęstszych stwierdzeń, jakie słyszę podczas zacisznych rozmów z Wami.
Co ma do tego pośpiech?

Według mojej gościni, terapeutki Magdalena Korczyk - Waszak - Terapia i wsparcie psychologiczne związek jest bardzo duży. W najnowszym odcinku „Dobrych rozmów” sugeruje ona nawet, że to głęboko zakorzenione przekonanie o priorytecie potrzeb innych może być powodem, dla którego ciągle się spieszysz.

🤔Bo czy pośpiech, wynikający z chęci jak najszybszego i najskuteczniejszego poradzenia sobie z wyzwaniami, nie jest w rzeczywistości próbą dogodzenia wszystkim – czy to w życiu prywatnym, czy zawodowym – kosztem samej siebie?

Przyznam, że ta myśl, jako nałogowej spieszerki, mocno ze mną zarezonowała i skłoniła do kilku uważnych i niekoniecznie przyjemnych wniosków.

🫵A jak jest u Ciebie?
🫵Czy Twoje śpieszenie rzeczywiście wynika z dbania o innych bardziej niż o siebie?

Zapraszam Cię też do reszty rozmowy, dostępnej pod linkiem w komentarzach.⬇️

Czasami wydaje się, że bez pośpiechu najzwyczajniej się nie da…… że to jedyny możliwy sposób funkcjonowania. No bo jak i...
22/10/2025

Czasami wydaje się, że bez pośpiechu najzwyczajniej się nie da…

… że to jedyny możliwy sposób funkcjonowania. No bo jak inaczej, skoro tyle rzeczy na głowie? 🤯
… że w życiu, jak i na autostradzie – zbyt intensywne wciskanie hamulca może łatwo zakończyć się katastrofą.

Tylko widzisz, zarówno samochody, jak i organizm da się „zajechać”, a naprawić lub wymienić ludzkie części jest zdecydowanie trudniej. Wiem, bo niektóre z nich mam nadal lekko nadpsute właśnie przez pośpiech oraz ciągłe poczucie, że mogłabym więcej i lepiej.

Od paru lat na różne sposoby uczę się zwalniać – najczęściej przez uważny ruch, jogę, mindfulness i bycie w naturze. Jest lepiej, ale nie dajmy się oszukać – pośpiech i wynikający z niego stres są podstępne, zwłaszcza że świat dookoła nadal romantyzuje zajętość i „bycie najlepszą wersją siebie”.

Czy da się inaczej?

Między innymi o tym – oraz o "ekspresowych rozwiązaniach" na nasze problemy, dobrostanie i jego złożoności – w kolejnym odcinku mojego podcastu „Dobre rozmowy” porozmawiałam z Magdalena Korczyk - Waszak - Terapia i wsparcie psychologiczne, psychoterapeutką, mentorką i coacherką.

Rozmowa szykuje się naprawdę wyjątkowa, dlatego zapraszam Cię do subskrybowania podcastu. Dzięki temu każdy najnowszy odcinek trafi wprost do Twojej aplikacji do odsłuchów.

Link do subskrypcji znajdziesz w komentarzach! 👇

A już teraz ściskam Cię nieśpiesznie i wracam do krótkiego wakacjowania. 😌

PS a na focie jestem zdecydowanie nieśpieszna -

„Wiesz, co jest najgorsze? Konsekwencja...” usłyszałam ostatnio z ust uczestnika jednego z moich szkoleń. I nie skłamię,...
15/10/2025

„Wiesz, co jest najgorsze? Konsekwencja...” usłyszałam ostatnio z ust uczestnika jednego z moich szkoleń. I nie skłamię, jeśli powiem Ci, że są to jedne z najczęstszych słów, jakie słyszę jako nauczycielka uważności.

Okazuje się bowiem, że większość osób, które kończy kursy uważności, doskonale rozumie, jaki potencjał drzemie w praktyce:
✴️większa równowaga,
✴️przestrzeń mentalna
✴️radość z życia.

Sęk w tym, że tempo życia nie odpuszcza i jak tylko kurs, a tym samym regularne spotkania, się kończą – wkraczają pośpiech, obowiązki i nici z regularnego praktykowania.

Jeśli myślisz podobnie, to wiedz, że Cię rozumiem – sama mam sporo na głowie i wiem, jak czasami trudno wpleść te 20 minut do swojej agendy. Jak mówi jednak pewna buddyjska mądrość: „Jeśli nie masz czasu na medytację, to właśnie wtedy najbardziej jej potrzebujesz.”🫣

Jeśli jednak rzeczywiście brakuje Ci tych 5-10 minut, spróbuj tego, co nazywam podejściem „włącz zamiast dodawać” – zamiast dodawać kolejny element do swojej listy, wybierz dowolny, już i tak istniejący, i zacznij wykonywać go uważnie, np.:
☕Uważne wypicie porannej kawy, bez jednoczesnego scrollowania telefonu.
🗣Podczas rozmowy skup się na tym, co mówi druga osoba, zamiast planować swoją odpowiedź.
🚶‍♀Uważne przyglądanie się otoczeniu w drodze do pracy, zamiast jednoczesnego słuchania podcastu czy zatapiania w myślach o najbliższym spotkaniu.

Z tego ostatniego sama ostatnio skorzystałam w drodze na szkolenie dla jednej z instytucji europejskich. Zamiast samochodu, taksówki, podwózki, wybrałam długi spacer. Nie dość, że dotarłam na miejsce pełna energii i w równowadze, to jeszcze zobacz, jakie widoki napotkałam po drodze!😍

Naprawdę nie trzeba dużo, żeby praktykować uważność. Wystarczy pamiętać i wiedzieć, że warto.

A Ty, co „włączysz zamiast dodawać” w tym tygodniu? Podziel się inspiracjami w komentarzach!

07/10/2025

„Zdarzają się rzeczy, które nie czynią nas silniejszymi, nawet jeśli przeżyjemy” napisała w Purezento jedna z moich ulubionych pisarek, Joanna Bator. Wbrew często powtarzanemu w przestrzeni publicznej mitowi o tym, że wszystko jest „po coś”, trudno się z nią nie zgodzić. Czasami po prostu rzeczy się dzieją, bez względu na to, czy wnoszą do naszego życia jakąś lekcję, czy nie.

Jeśliby jednak przynajmniej część z nich — zwłaszcza tych trudnych — okrasić chwilą uważnego zatrzymania i refleksji nad tym, co się właściwie wydarzyło… to kto wie? Może jednak coś by z tego było? 🤷‍♀️

MOŻE…

Czy słyszałaś kiedyś o fenomenie Feniksa?

Zakładam, że tak, bo to często pojawiający się, chociażby w literaturze, motyw. Przyznam, że kiedy o nim myślę — o tej niezwykłej umiejętności odradzania się z „popiołów” — to dopada mnie lekkie rozrzewnienie. Bo pewnie obie wiemy już, że życie to nie tylko tęcza i mieniący się brokat, ale też burze, deszcze i zawieruchy. A świadomość, że po przynajmniej części z tych doświadczeń — w tym tak trudnym doświadczeniu jak wypalenie zawodowe — można się podnieść oraz stać się mądrzejszą, a czasem nawet silniejszą, napawa nadzieją i… ulgą.

Takie właśnie przesłanie płynie z pierwszego odcinka mojego podcastu „Dobre rozmowy”, poświęconego w całości wypaleniu zawodowemu właśnie. Rozmowę tę dzielę z Aleksandrą Kulgą ( Kulga Burnout Free Zone), ekspertką wypaleniową i coachem. Rozmawiamy w niej o przyczynach wypalenia, jego symptomach, ścieżkach pomocy i roli uważności w procesie zdrowienia. Pojawia się też wątek wspomnianego feniksa oraz wiele praktycznych wskazówek i przemyśleń, które warto znać nie tylko jeśli sama doświadczasz objawów wypalenia, ale również jeśli masz wokół siebie osoby, które się z nim zmagają. Solidna dawka wiedzy i inspiracji gwarantowane!

Link do rozmowy znajdziesz w komentarzach.⬇️

Przyznam ci się do czegoś.W tej całej dyskusji o dobrostanie, którą planuję na dobre rozkręcić, nie do końca chodzi mi o...
03/10/2025

Przyznam ci się do czegoś.
W tej całej dyskusji o dobrostanie, którą planuję na dobre rozkręcić, nie do końca chodzi mi o to, żebyś nagle rzuciła się w wir rozpisywania przepastnych list tego, co zrobiłoby Ci dobrze.

Chodzi mi raczej o to, żebyś rozejrzała się dookoła i dostrzegła, że w tej najzwyczajniejszej codzienności sporo jest już takich chwil, które wypełniają twój kubeczek.

Pędząc, po prostu ich nie zauważasz — a one tam są, jestem pewna! Kiedy trochę zwolnisz, ty też je dostrzeżesz. A jeśli się rozochocisz, być może zdecydujesz, że chcesz dodać ich więcej. Ot, co!

I o tym właśnie jest uważność. O tym, co już jest. Co jest teraz.

Dobrego weekendu, droga.
Po prostu dobrego.

PS a na zdjęciu mój dobrostan - micha ramenu w najlepszym towarzystwie. 🫶

Dlaczego na pierwszą rozmowę w ramach „Dobrych rozmów” wybrałam tę z Aleksandrą Kulgą  na temat wypalenia zawodowego?Cóż...
02/10/2025

Dlaczego na pierwszą rozmowę w ramach „Dobrych rozmów” wybrałam tę z Aleksandrą Kulgą na temat wypalenia zawodowego?

Cóż, jest na to kilka powodów: część obiektywnych, a część zupełnie subiektywnych.

💡Według badań sezon jesienno-zimowy to okres, w którym nasilają się objawy kryzysów psychicznych, w tym wypalenia zawodowego. Rozmowę tę widzę zatem jako przypomnienie i ostrzeżenie, żeby szczególnie teraz przyglądać się sobie z uważnością, traktując się z większą czułością i wyrozumiałością.

📊Cyfry jednoznacznie wskazują na to, że rozmowa na żywo z Olą z marca 2025 roku znalazła się na podium, jeśli chodzi o ilość odsłuchów. Ni mniej, ni więcej, oznacza to, że temat jest ważki i nad wyraz aktualny.

🎯Jestem bardzo dumna z tej rozmowy, bo moim zupełnie niesubiektywnym zdaniem, łączy ona w sobie masę wiedzy, ale i praktycznych podpowiedzi, jak się chronić oraz jak pomagać sobie i innym, którzy wypalenia doświadczają.

🫶Jak wiesz, kilka lat temu sama przeszłam przez wypalenie i z perspektywy czasu mogę powiedzieć jedno: bardzo brakowało mi wtedy takich rozmów. Brakowało ich zarówno przed kryzysem, z powodów czysto prewencyjnych, ale też w jego trakcie, bo nie ma to jak w takich chwilach usłyszeć, że nie tylko ja tak mam.

Pozostawiam Cię zatem z naszą rozmową i nadzieją, że znajdziesz w niej coś dla siebie. A kiedy już jej odsłuchasz, koniecznie daj znać, co sądzisz.🫣

Link do odcinka w komentarzach ⬇

́ć

30/09/2025

Kiedy w mojej głowie narodził się pomysł na „Dobre rozmowy”, podcast o dobrostanie, spokoju nie dawała mi jedna myśl. Mimo że temat wellbeing’u fascynował mnie od lat – był wspólnym mianownikiem warsztatów, kursów i wszystkich treści, którymi się dzieliłam – raz po raz dopadała mnie wątpliwość:

🤔 Czy słowo „dobrostan” w ogóle funkcjonuje w słowniku większości z nas, a jeśli tak, to czy jest w ogóle sens o nim rozmawiać?

Postanowiłam to sprawdzić.
W swoim stylu, sięgnęłam po szereg badań i analiz. Aby jednak nadać im głębi i umieścić moje odkrycia w szerszym kontekście, zaprosiłam do rozmów na żywo wspaniałe ekspertki. Każda z nich podarowała mi swój cenny czas, wiedzę i doświadczenie.

Efektem tego eksperymentu jest podcast, który właśnie trafia do Twoich uszu! 🎧

, Magdalena Korczyk - Waszak - Terapia i wsparcie psychologiczne, Emilia Janisz, Aleksandra Kulga Burnout Free Zone, Paulina Patro, Aleksandra Kosman :: Komunikacja Relacje Dobrostan, Kobieta w Zmianie i Anya Kozik - dzięki Wam, nie tylko lepiej zrozumiałam, czym jest dobrostan, jak o niego dbać i dlaczego warto o nim mówić. Pokazałyście mi również jego ludzką, dostosowaną do naszych szalonych czasów twarz i dmuchnęłyście w skrzydła, sprawiając, że chcę więcej – i będzie więcej!

Kolejne odcinki już w najbliższych miesiącach.

💡Czym jest zatem dobrostan? Załączam to kilka sugestii. Było ich więcej, ale formaty, technologie i inne problemy mnie pokonały, postaram się je dorzucić wkrótce.

Znajdź najbliższą sobie odpowiedź albo stwórz swoją własną, słuchając kolejnych „Dobrych rozmów”.

́ć

Dzieje się!Po wielu latach marzeń, miesiącach oswajania się z myślą i tygodniach dogrywania szczegółów, w przyszłym tygo...
24/09/2025

Dzieje się!

Po wielu latach marzeń, miesiącach oswajania się z myślą i tygodniach dogrywania szczegółów, w przyszłym tygodniu do waszych uszu trafi… pierwszy odcinek mojego podcastu. Nadal nieco dziwnie jest mi słuchać własnego głosu w słuchawkach, a wewnętrzny sabotażysta non stop rzuca kłody pod nogi, ale wiesz co? Ekscytacja z możliwości dzielenia się ważnymi dla mnie tematami jest silniejsza niż wszystkie jego paskudne argumenty.😇

A zatem „Dobre rozmowy”, bo tak postanowiłam nazwać swój podcast, będą kręcić się niezmiennie wokół dobrostanu – zarówno tego wąsko, jak i szeroko pojętego. Czym jest, jakie są jego wymiary, jak o niego dbać i jak na jego punkcie nie zwariować. Będzie więc jak zawsze: szczerze, praktycznie i uważnie, bo nawet gdybym chciała, to inaczej się nie da.

Pierwsza rozmowa, jaka trafi do twojego ucha, będzie o… ha!
Potrzymam cię jeszcze trochę w niepewności – szczegóły poznasz w przyszłym tygodniu!

A na sam koniec mała prośba: trzymaj kciuki, żeby na ostatniej prostej nic się nie wykrzaczyło i miejmy nadzieję, do usłyszenia za tydzień!🙏🙏🙏

PS znajdź 5 różnic między zdjęciami 😂

„Te spotkania są takie inspirujące!” – usłyszałam po wczorajszej sesji grupy medytacyjnej od jednej z jej stałych uczest...
16/09/2025

„Te spotkania są takie inspirujące!” – usłyszałam po wczorajszej sesji grupy medytacyjnej od jednej z jej stałych uczestniczek. I rzeczywiście, było to spotkanie, które dało do myślenia.

Przy domowym drożdżowcu i herbacie rozmawialiśmy o obciążeniu poznawczym, mechanizmach rządzących naszym umysłem w jego obliczu oraz o tym, jak radzić sobie z natrętnymi myślami, które często utrudniają sen. Było dużo śmiechu, ale i sporo refleksji nad tym, ile samozaparcia i samoświadomości wymaga dbanie o swój dobrostan w dzisiejszych czasach.😞

Nie zabrakło też kojącej praktyki uważności, która, jak nic innego, przypomniała nam, że w tym całym bałaganie – czy to w życiu prywatnym, zawodowym, czy w polityce – da się odnaleźć chwilę spokoju.

I to właśnie o to chodzi w tych comiesięcznych spotkaniach: o inspirację, wsparcie grupy podobnie myślących osób oraz uważność, która jest wspólnym mianownikiem wszystkich naszych rozmów.

💡Jeśli czujesz, że tego typu spotkania to coś dla ciebie, spieszę z dobrą nowiną: kolejne już w październiku!
Aby mieć pewność, że nie przegapisz terminu, dołącz do moje newslettera (link w komentarzach).

10/09/2025

No to ile rodzajów chleba udało ci się dziś naliczyć w swojej piekarni?🫣

Żeby podjąć decyzję, po który bochenek sięgniesz, twój mózg musi wykonać szereg bardzo skomplikowanych działań. Każda taka decyzja konsumuje zasoby energetyczne, które non stop torpedowane informacjami z zewnątrz oraz kolejnymi, pozornie błahymi decyzjami, pod koniec dnia znajdują się na dramatycznie niskim poziomie. Stan ten nazywa się przeciążeniem poznawczym💡 i może dawać objawy, takie jak mgła mózgowa, obniżenie koncentracji, problemy z zapamiętywaniem.

Dodatkowo, takie przeciążenie to stres, który z czasem może przybrać wersję chroniczną, a stamtąd niedaleko już do wypalenia, zwłaszcza w pracy. Nie chodzi zatem do końca o ilość „przepracowanych” godzin, jak zwykło się uważać (choć jest to również kluczowe), ale o intensywność – nagromadzenie zadań, informacji i decyzji do podjęcia.

Nie ma na to niestety szybkiego remedium w stylu „3 sposobów na to, jak wyłączyć swój mózg”. Zamiast tego, sugeruję zdrowy rozsądek.

Funduj sobie przerwy z dala od ekranu. Porozmawiaj wtedy z kimś, pooddychaj, posiedź w ciszy lub poruszaj się. Zafunduj swojemu starodawnemu umysłowi chwile wytchnienia od tej postnowoczesności.

Zapewniam cię, a wiem to z własnego doświadczenia – wyjdzie ci to na dobre. ✨

Adres

Brussels

Website

https://ewalitke.com/

Meldingen

Wees de eerste die het weet en laat ons u een e-mail sturen wanneer Ewa Litke yoga & mindfulness nieuws en promoties plaatst. Uw e-mailadres wordt niet voor andere doeleinden gebruikt en u kunt zich op elk gewenst moment afmelden.

Delen

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram