
29/06/2024
I would like to share with you my great success in completing my studies in naturopathy. I especially want to thank my wife for her immense support over these 4 years. You are a wonderful woman, and thanks to your support, I have achieved our goal. All those evenings I spent studying and writing papers, while you took care of everything so I could study in peace – you don’t even know how much it means to me.
There is also one special person to whom I owe my success – my wonderful son Kacper. Everything I have done over these years, I did with thoughts of a better future for us. I would also like to thank my amazing sister, who had a huge impact on my life. If angels exist, God sent me you – my guardian angel.
I also thank my wonderful friends who made the effort to help me with my practical exams, traveling to my school in Dublin to become my first naturopathy clients: Edyta, Sylwia Grzybowska, Aleksandra Kwaśniak, and Iwona Kwidzyńska. Thank you from the bottom of my heart.
Thank you to my dear mother for always being able to listen to me – you are beloved. Thanks also to my family and friends.
And thank you to all those who don’t believe in me – you also give me a push to keep going, and I need you very much. I have been away for almost 2 years, but now I will rest for a few weeks, and then great things will begin. I never give up.
Chcialbym podzielic sie z wami moim wielkim skucesem jakim jest ukonczenie studiow naturoterapetycznych. Chcialbym w szczegulnosci podziekowac Mojej Żonie za ogromne wsparcie przez te 4 lata Jestes wspaniałą kobietą i dzieki twojemu wsparciu osiągnołem nasz cel. Te wszystkie wieczory ktore spędzałem na nauce i pisaniu prac a ty dbałaś o wszystko abym wspokoju mógł sie uczyć, nawet niewiesz jak wiele to dla mnie znaczy. Jest jeszcze jeden wyjątkowy człowiek któremu zawdzieczam moj sukces to moj wspaniały synek Kacper to wszystko co robiłem przez te lata z myślą o naszym lepszym jutrze. Także chciałbym podziekowac mojej wspaniałej siostrze która także miała ogromy w plyw na moje życie jeśli Anioły istnieją to Bóg mi Ciebie zesłał" Anioł struś:)". Ale także dziekuje Moim wspaniałym przyjaciołom ktorzy pofatygowali sie aby pomódz mi w egzaminach praktycznych i przyjechali do mojej szkoły w Dublinie i zostać moimi pierwszymi klijentami naturoterapetucznymi Edya, Sylwia grzybowska, Aleksandra Kwaśniak oraz Iwona kwidzinska Dziekuje ze szczerego serca. Dziekuje mojej Mamusi za to ze zawsze potrafisz mnie wysluchac jestes kochana. oraz mojej rodzince i przyjaciołom . I dziekuje tym wszystkim którzy wemnie niewierzą wy też dajecie mi kopa do działania ;) i jestescie mi mega potrzebni. Niebyło mnie tu przez prawie 2 lata ale teraz odpoczne pare tygodni i zaczną sie wielkie żeczy ja nigdy się nie poddaje
Chciałbym podzielić się z Wami moim wielkim sukcesem, jakim jest ukończenie studiów naturoterapeutycznych. W szczególności chciałbym podziękować mojej żonie za ogromne wsparcie przez te 4 lata. Jesteś wspaniałą kobietą i dzięki Twojemu wsparciu osiągnąłem nasz cel. Te wszystkie wieczory, które spędzałem na nauce i pisaniu prac, a Ty dbałaś o wszystko, abym w spokoju mógł się uczyć – nawet nie wiesz, jak wiele to dla mnie znaczy.
Jest jeszcze jedna wyjątkowa osoba, której zawdzięczam mój sukces – to mój wspaniały synek Kacper. Wszystko, co robiłem przez te lata, robiłem z myślą o naszym lepszym jutrze. Chciałbym także podziękować mojej wspaniałej siostrze, która miała ogromny wpływ na moje życie. Jeśli Anioły istnieją, to Bóg zesłał mi Ciebie – mój anioł stróż.
Dziękuję również moim wspaniałym przyjaciołom, którzy pofatygowali się, aby pomóc mi w egzaminach praktycznych i przyjechali do mojej szkoły w Dublinie, stając się moimi pierwszymi klientami naturoterapeutycznymi: Edyta, Sylwia Grzybowska, Aleksandra Kwaśniak oraz Iwona Kwidzyńska. Dziękuję z całego serca.
Dziękuję mojej mamusi za to, że zawsze potrafisz mnie wysłuchać – jesteś kochana. Dziękuję również mojej rodzinie i przyjaciołom.
I dziękuję tym wszystkim, którzy we mnie nie wierzą – Wy też dajecie mi kopa do działania i jesteście mi mega potrzebni. Nie było mnie tu przez prawie 2 lata, ale teraz odpocznę parę tygodni i zaczną się wielkie rzeczy. Ja nigdy się nie poddaję.