12/10/2025
✨ To dla mnie zawsze niezwykle poruszające doświadczenie – być obok kobiety, gdy staje w swojej sile i mocy podczas narodzin. W tym momencie rodzi się nie tylko dziecko, ale i ona sama – jako matka.
Towarzyszyć, gdy kobieta doświadcza swojej mocy – to prawdziwy przywilej.
Szczególnie głęboko dotyka mnie, gdy poród przynosi ukojenie po wcześniejszym trudnym doświadczeniu. Gdy staje się odczarowaniem, uzdrowieniem, powrotem do zaufania – do ciała, do życia, do siebie.
Często towarzyszę kobietom, które swoje wcześniejsze porody przeżywały bez wsparcia douli. Widzę wtedy, jak wielką różnicę potrafi zrobić obecność – spokojna, cicha, ale pełna zaufania i wiary w nią.
Wielkim wzruszeniem i radością jest dla mnie, gdy kobiety, z którymi miałam szczęście być przy narodzinach ich dzieci, wracają do mnie podczas kolejnej ciąży. To dla mnie ogromny zaszczyt i potwierdzenie, że to, co tworzymy razem, naprawdę zostaje w sercu.
A równie wyjątkowe jest towarzyszyć kobietom, które rodzą po raz pierwszy – gdy wyruszają w tę podróż w nieznane z otwartością, ciekawością i odwagą.
Każda z tych historii jest inna, każda prawdziwa.
I każda uczy mnie czegoś nowego o sile narodzin. 🙏❤️
Dziękuję za Was 🙏