30/07/2025
Wieczór...
Dziś będzie taki wpis o wszystkim i o wielu wątkach, ale jakoś tak nazbierało się i nie chce mi się tego specjalnie dzielić, więc lecimy.
Primo moim zdaniem sprawa najważniejsza, bowiem dot. naszego imperium bezpośrednio, otóż, jak wiecie 1 czerwca wybraliśmy Prezydenta RP nowego i jak się okazało po podliczeniu głosów w komisjach wygrał Karol, a nie Rafał, mimo, że krzyczano - Rafał, Rafał! I na cześć pierwszej damy, Gosia! Gosia!
Ale jak tylko podano, że wygrał Karol, tak się zaczęło uderzanie w filary demokracji czyli w wynik wyborów, czy faktycznie taki jak podano.
Mecenas Giertych zaczął za pomocą swojej sieci trolli snuć wizję, że fałszowano i wynik jest przekręcony.
Włączyła się prokuratura, pojawiły się głosy, że to spisek... i inne tego typu bzdury.
Bez podstawy prawnej prokuratura jednak postanowiła wbrew wszystkiemu głosy przeliczyć i finalnie okazało się, że owszem były błędy, ale co do tego czy dobrze opisano worki. Co więcej okazało się, że wyszło na korzyść Karola.
Jednak dalej "autorytety" mówią, jak to można wynik zignorować i sprawić, by prezydenta jednak nie zaprzysiężono.
I zdaje się, co do niektórych dotarło ku czemu to zmierza, że to nie jest żadna zabawa a przygotowanie do przestępstwa "Zamachu stanu".
Dotarło, że przemoc to nie tylko fizyczne działanie, ale i bezprawne działanie, przemoc ma różną postać i formę i tego co będzie możemy jedynie domniemywać, jednakże... samo przygotowanie już jest karalne.
Profesorowie prawa, autorytety prawnicze zdawałoby się, ludzie, którzy powinni wiedzieć, wiedzieć i nie mówić tego co powiedzieli. No ale cóż, powiedzieli i kiedy przyszło zrozumienie, publicznie podejmują działania które na moje są teraz czynnym żalem. Są niejako przyznaniem się do udziału w tym co jest ścigane ale podjęcie działań zmierzających do tego by skutek nie nastąpił, czyli idziemy jeżeli coś się zadzieje, w nadzwyczajne złagodzenie kary, albo nawet odstąpienie od ukarania. A tu warto zaznaczyć... mamy karę od 2 czy nawet 3 lat pozbawienia wolność - bezwzględnie, bo to zbrodnia.
No nic... pożyjemy, zobaczymy co to będzie, ale... jak dalej się to będzie w tą stronę toczyć, to po wyborach za 2 lata, będzie ciekawie.
Dobra, secundo teraz... czyli Sławosz Uznański-Wiśniewski mam nadzieje, że kolejności nie pomyliłem, choć w jego wypadku, to zdaje się bez znaczenia, bo to ona zarządza a on jest... bo jest.
Nie wiem do teraz kto w ten kosmos poleciał, bowiem widziałem jak wysiadali z samolotu i odniosłem wrażenie, że to ona w tym kosmosie była, a on to tak przy niej na doczepkę, potem tylko zjadł pieroga w jakiejś śniadaniówce i tyle... A uśmiechnięci zdziwieni, że nie każdy się raduje, że rodak w kosmos poleciał :D No ciekawe dlaczego... i zamiast się cieszyć pytają za ile poleciał? Wstyd...
Tak samo z Igą, Iga wygrała Wimbledon czy tam inny Wielki Szlem i tu też... uśmiechnięci w euforii a ci drudzy, no cóż, pokiwali głową, powiedzieli fajnie i tyle z chwały Rzymu... Cóż, tak się kończy upolitycznienie wizerunku ;) Tak samo jest zdaje się z Tokarczuk :D Uśmiech fajnizm i zdziwienie, że sukces było nie było wysokiej rangi, ale jakoś tak... nie cieszy, bo zawłaszczony przez tych czy tamtych. Zupełnie bez sensu, ale cóż zrobić...
Świat:
Palestyna i Izrael, a dokładniej Strefa Gazy, podają, że tam cały czas IZ prowadzi działania zbrojne i do tego zastosował metodę tzw. zagłodzenia, bowiem tam jest generalnie pustynia, nic nie rośnie co się da zjeść a nawet jakby rosło, to zostanie zniszczone.
Granica zamknięta, konwoje z pomocą albo stoją, albo są niszczone przez protestujących osadników co nie pozwalają na wjazd do SG pomocy ze świata.
Zdaje się, że tam każdy dzień zwłoki przybliża IZ do osiągnięcia założeń tego planu, bowiem jak podają, dzieci przy życiu pozostało już niewiele.
Zawsze jak zaczyna się głód i to taki że ludzie gotują zupę z drewnianych futryn i podłóg, to pierwsze umierają niemowlęta i małe dzieci, potem umierają słabsi, ranni i chorzy, później umierają zdrowsi i mniej więcej do pół roku, pod warunkiem, że kanibalizm jest karany śmiercią, nie ma już nikogo żywego na obszarze gdzie wywołano głód.
Ale o tym chyba nie wolno mówić, bo to niedobra jest...
Dobra póki co tyle... jak mnie najdzie, to coś może jeszcze napiszę, albo będzie w komencie.
Co do reklamy z jeansami :D to cóż... fachowcy mówili kiedy o tym napisałem, ze to moja imaginacja. Tym czasem w USA temat poruszyło już CNN, Fox News i chyba cały liberalny internet żyje tym tematem.
Uwielbiam naszych fachowców od prognozowania trendów oraz odnajdywania i diagnozowania przyczyn takiego stanu rzeczy.
P.S - i nie chodziło z grubymi murzynkami o to, by reklamować stroje do ćwiczeń dla tych grubych co chcą zrzucić. Chodziło o to, że jak jesteś gruba to możesz nosić co chcesz i nie musisz ani ćwiczyć, ani być chuda... bowiem jak to gdzieś podano, ćwiczenia fizyczne powodują faszyzm.
video: Mateusz Gleń https://www.facebook.com/glenuuu