25/09/2024
Mój Podopieczny został Iron Manem! 🥳🏊♀️🚴🏃♂️
Z Panem Pawłem rozpoczęliśmy współpracę w połowie lutego bieżącego roku, czyli pół roku przed debiutem na pełnym dystansie zawodów IronMan, które odbywały się we Frankfurcie. Dla niewtajemniczonych są to 3,8 km pływania, 180 km na rowerze i 42,2 km biegu następujące od razu po sobie 😉.
Podczas pracy skupiliśmy się na:
🟢lekkim i stopniowym obniżeniu masy ciała, tak aby nie wpłynęło na rozwój wyników sportowych
🟢 "treningu jelita", czyli przyjmowaniu posiłków/większej ilości węglowodanów i płynów podczas trwającego wysiłku fizycznego co ma ogromny wpływ na wynik oraz komfort zawodnika
🟢 nauki "ładowaniu węglowodanów" czyli dostarczanie takiej ilości węglowodanów, aby wysycić maksymalnie mięśnie glikogenem, tak aby ciało podczas wysiłku mogło korzystać z tych "rezerw energetycznych". Głownie takie zabiegi Pan Paweł stosował przed dłuższymi treningami.
🟢 odżywieniu ciała i zapewnienia mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych, aby sportem można było cieszyć się w zdrowiu
🟢 minimalizacji zmęczenia, co przy takiej intensywności i częstotliwości nie jest łatwe
🟢 zmaksymalizowania regeneracji, aby każdy kolejny trening przynosił progres i minimalizował ryzyko kontuzji czy przetrenowania
🟢 zaplanowaniu przyjmowania posiłków/żeli/płynów podczas samego startu (wysiłek trwający kilkanaście godzin).
🟢 znalezieniu produktów, które w gorszych momentach mogą być "gamechangerem" - np. hallsy czy batony węglowodanowe
🟢 doborze odpowiedniej suplementacji, aby wesprzeć ww. procesy.
Pan Paweł to tytan pracy. Do tego jego chęć dociekania, zrozumienia fizjologii i tego jak to ma wszystko działać była bardzo motywująca i dawała mi poczucie, że robimy porządną robotę 🤝.
Udało się osiągnąć wyznaczony czas jakim było zejście poniżej 12h.
Panie Pawle gratuluję jeszcze raz i dziękuję za motywację ✊.
Życzę dalszych sukcesów. Triathlon to piękny i niesamowicie wymagający sport 🫶