22/05/2025
Jedno nierówne drugiemu 💁🏼♀️ plan działania inny
Oba wędzidełka to wędzidełka typu 2 w klasyfikacji Coryllos...
Czy są to jednak takie same wedzidełka? NIE❗
👉Przecież „dwójka” jest „dwójką” – wiadomo, że trzeba ją przeciąć, po co się rozdrabniać, czy to ważne jaką ma budowę?
❗Niesamowicie ważne! Bo analizując budowę wędzidełka i jego stosunek względem struktur otaczających, możemy nie tylko zaplanować rodzaj zabiegu, ale też przewidywać jego efekty❗
Niestety sytuacja pacjenta z drugiego zdjęcia jest sytuacją bardzo trudną klinicznie, rokowanie jest niekorzystne.
👉Dlaczego?
Na obu zdjęciach są 3-miesięczne niemowlęta. U dziecka w tym wieku jedynym zabiegiem, jaki możemy wykonać to frenotomia (przecięcie wędzidełka).
U pacjenta ze zdjęcia nr 1 frenotomia przyniesie bardzo dobry efekt – pozwoli na pełne uwolnienie języka, a ryzyko zrostu jest zdecydowanie mniejsze niż u pacjenta ze zdjęcia nr 2.
👉Skąd to wiadomo?
Niemowlę z drugiego zdjęcia ma bardzo grube wędzidełko o budowie powięziowo-mięśniowej. 😱
U tego dziecka mięsień bródkowo-językowy wnika w strukturę wędzidełka i stanowi jego główną masę.
👉Co to oznacza dla tego malucha?
Że sama frenotomia może nie wystarczyć, a w przyszłości będzie wymagał zabiegu frenuloplastyki🤯
👉Czy odstąpić od wykonania zabiegu?
Zabieg należy rozważyć, ale należy również przedstawić rodzicom rzetelne informacje na temat przewidywanego, ograniczonego efektu frenotomii.
-lek. stom. Donata Oziemczuk