Robert Milczarek gabinet: pomoc psychologiczna i psychoterapia - coaching

Robert Milczarek gabinet: pomoc psychologiczna i psychoterapia - coaching Robert Milczarek: gabinet psychologiczny szkolenia script doctoring "W ciągu całego życia człowiek nie tyle jest, ile stwarza siebie."

— Fiodor Dostojewski

Kocham góry od pierwszego wejrzenia.Od pierwszego obozu wędrownego w Bieszczadach.Od pierwszych przemoczonych butów i za...
23/09/2025

Kocham góry od pierwszego wejrzenia.
Od pierwszego obozu wędrownego w Bieszczadach.
Od pierwszych przemoczonych butów i zapachu ściółki.
Od szorowania się po ciężkim szlaku w garze w szkole w Stuposianach.

Kocham góry, bo wzruszają, poruszają, powodują wewnętrzne drżenie i tęsknotę.
W górach czuję, że jestem u siebie, że to moje miejsce.
Najbardziej Bieszczady, ale w zasadzie każde, bo w każdej przestrzeni pomiędzy niebem a skalą, w zapachu powietrza, w horyzoncie pasm przede mną jest coś autentycznego dla mnie.

Miałem ostatnio możliwość tak się znów poczuć.
A dziś wracam w doliny.
I myślę o tym, że wartościowe życie składa się właśnie z takich miejsc, tęsknot i powrotów.
Kiedy czujemy co nas porusza i wiemy, gdzie to znaleźć, to mamy swój kierunek.

W takich chwilach przypominają mi się słowa piosenki:

"W chwili pomiędzy mną, a górami
Minąłem ludzi, których nie poznam
Nie zdarzy się pewnie nic między nami
Niewidzialni dla siebie przechodnie

Wracam do nich z mojego miasta
Które stamtąd po trzykroć dalekie
Które z innego świata wyrasta
Chociaż na końcu tej samej rzeki"

Niech każdy znajdzie swoje miejsce, do którego warto wracać.

Wracamy z pięknego rodzinnego czasu w 🇨🇭Dobrego tygodnia.
22/09/2025

Wracamy z pięknego rodzinnego czasu w 🇨🇭
Dobrego tygodnia.

Kocham Góry 🇨🇭
21/09/2025

Kocham Góry
🇨🇭

Ładujemy baterie w końcówce lata szwajcarskim słońcem. Powrót do obowiązków we wtorek. Dobrego weekendu 🇨🇭
20/09/2025

Ładujemy baterie w końcówce lata szwajcarskim słońcem.
Powrót do obowiązków we wtorek.
Dobrego weekendu 🇨🇭

Dziś w moim gabinecie w Łodzi wydarzyło się coś, co nazwałbym prostym, a jednocześnie bardzo znaczącym. Ktoś zapukał do ...
16/09/2025

Dziś w moim gabinecie w Łodzi wydarzyło się coś, co nazwałbym prostym, a jednocześnie bardzo znaczącym.
Ktoś zapukał do moich drzwi. Niezapowiedziany.
Okazało się, że to dżentelmen, który dobrych kilka lat temu był uczestnikiem warsztatów, które prowadziłem.
Minęło sporo czasu, inne miejsca, inne okoliczności, a jednak zapamiętał.
Zobaczył nazwisko na wizytówce, odważył się podejść, zapukać, uścisnąć dłoń i zamienić kilka słów.

Dla mnie to było spotkanie ożywcze i przypominające jak bardzo potrzebujemy takich inicjatyw.
Jak ważne jest, by w miejsce myślenia:
„pewnie będę przeszkadzać” pojawiło się: „chcę to zrobić, najwyżej ktoś powie, że nie ma czasu”.
Żeby w miejsce obojętności pojawiła się ciekawość.
A w miejsce lęku, lekko drżące, ale pozytywne napięcie, które popycha nas do działania.

Psychologia mówi jasno: człowiek jest istotą społeczną.
Nasze zdrowie psychiczne, poczucie sensu i siły w dużej mierze zależą od jakości więzi, które budujemy. Badania, m.in. te prowadzone w Harvard Study of Adult Development pokazują, że - relacje, nie sukcesy, nie majątek są najsilniejszym predyktorem dobrostanu i długowieczności.

A przecież tak łatwo dziś ulec iluzji bliskości - polubić post, wysłać emotikon, zredukować kontakt do kilku kliknięć.
Tymczasem to właśnie bezpośrednie spotkania, spontaniczne inicjatywy i drobne gesty przypominają nam, że jesteśmy istotami czującymi i społecznymi.

Dlatego tak bardzo dziękuję za dzisiejsze zapukanie.
I życzę nam wszystkim więcej takich spotkań, zainicjowanych przez ciekawość, odwagę i chęć bycia w prawdziwym kontakcie.

Czasem wystarczy jedno „puk” do drzwi, żeby przypomnieć sobie, jak wiele możemy dla siebie znaczyć.

Dziękuję. On wie o kogo chodzi :)

Ze względu na zamknięcie od 14 września skrzyżowania Jaracza - Wschodnia podaję link jak dojechać objazdem do mnie do ga...
15/09/2025

Ze względu na zamknięcie od 14 września skrzyżowania Jaracza - Wschodnia podaję link jak dojechać objazdem do mnie do gabinetu:

https://rewitalizacja.uml.lodz.pl/aktualnosci/artykul/remont-na-skrzyzowaniu-wschodniej-i-jaracza-w-lodzi-zmiany-w-ruchu-i-mpk-lodz-id20893/2025/9/11/?fbclid=IwdGRjcAM0qj9jbGNrAzSqDGV4dG4DYWVtAjExAAEejVozDyHav8C7sEUb_l5g54vMQeTrywZq4qdD2XChmsBcNzywtvk5oQPt4gc_aem_9nJrAC_efk7SuchBrILiTA

Od niedzieli (14 września) rozpoczną się prace remontowe na skrzyżowaniu ulic Wschodniej z Jaracza. Dla kierowców oznacza to zmiany w organizacji ruchu, a także zmiany w kursowaniu MPK Łódź dla...

Julia Roberts podobno powiedziała kiedyś:"Pozwól rzeczom się rozpadać, przestań starać się je naprawiać. Pozwól ludziom ...
15/09/2025

Julia Roberts podobno powiedziała kiedyś:

"Pozwól rzeczom się rozpadać, przestań starać się je naprawiać.
Pozwól ludziom się złościć, pozwól im Cię krytykować.
Ich reakcje nie są twoim problemem.
To, co ma odejść, odejdzie, a to, co ma zostać, pozostanie.
To, co odchodzi, robi miejsce na coś nowego. Nie trzymaj się kurczowo tego, co już nie powinno być.
Zaufaj, że zawsze czeka na ciebie coś dobrego, jeśli pozwolisz odejść temu, co już nie należy do twojego życia."

W tym cytacie jest coś, co psychologia nazywa elastycznością psychologiczną - zdolnością, by rozpoznać, że pewne rzeczy w naszym życiu tracą aktualność i że warto zrobić im miejsce, zamiast je kurczowo przytrzymywać.
Brzmi banalnie, ale w praktyce jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń człowieka.

Często spotykam w gabinecie osoby, które trwają w relacjach, rolach czy projektach nie dlatego, że one im służą, ale dlatego, że tyle już w nie zainwestowały.
Sam też się tego uczę całe życie.

Psychologia opisuje to jako „błąd utopionych kosztów”.
Badania Carstensen pokazują, że osoby, które potrafią zrezygnować z nieosiągalnych celów i przekierować energię na nowe, mają lepsze zdrowie psychiczne i fizyczne.
Nie jest to przejaw słabości.
To oznaka dojrzałości i higieny psychicznej.

Drugi obszar to reakcje innych ludzi.
Krytyka, złość, emocje.
One zawsze będą obecne, ale nie zawsze są naszą odpowiedzialnością.
To, co możemy zrobić, to rozróżnić, co jest nasze, a co nie.
Badania nad terapią akceptacji i zaangażowania (ACT) pokazują, że osoby, które uczą się akceptować emocje zamiast z nimi walczyć, mają niższy poziom stresu, mniej ruminują i łatwiej podejmują decyzje zgodne z wartościami.
To umiejętność, która chroni przed wpadaniem w błędne koło poczucia winy czy lęku przed oceną.

Wreszcie życie codzienne.
Rodzicielstwo uczy, że nie da się zawsze „naprawić” frustracji dziecka.
Sport przypomina, że powrót po kontuzji wymaga często odpuszczenia starego celu i zdefiniowania nowego.
Kreatywność i rozwój zawodowy pokazują, że najlepsze pomysły rodzą się wtedy, gdy odpuścimy sztywne oczekiwania i pozwolimy rzeczywistości nas zaskoczyć.

To, co odchodzi, naprawdę robi miejsce na coś nowego.
I nie jest to slogan motywacyjny, ale wniosek z wielu badań.
Umiejętność puszczenia tego, co już nie nasze, jest jednym z najważniejszych predyktorów dobrostanu.

Warto więc zadać sobie pytanie:

Czego trzymam się dziś tylko z przyzwyczajenia albo lęku?

Co mogłoby wejść w moje życie, gdybym pozwolił temu odejść?

Być może właśnie tam, w przestrzeni po utracie, czeka to, co wartościowe.

Są takie książki, które nie tylko zostają w pamięci, ale wyrywają z niej złudzenia. Lata temu taką książką była dla mnie...
14/09/2025

Są takie książki, które nie tylko zostają w pamięci, ale wyrywają z niej złudzenia.
Lata temu taką książką była dla mnie "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" Swietłany Aleksijewicz - przejmująca w swojej szczerości relacja o wojnie, która nie hartuje, lecz kaleczy, nie rodzi dumy, lecz smród strachu, fekaliów i gnijącego ciała. O doświadczeniu, które nie kończy się w okopie, ale przenosi traumę na całe rodziny i kolejne pokolenia.

Dziś podobne wrażenie zrobił na mnie "Null" Szczepana Twardocha.
To książka o froncie, o punkcie, który jest najbliżej wroga, a za którym zaczyna się już tylko śmierć.
Wojna nie jest tu przygodą, ani lekcją męskości, nie jest powodem do zachwytów nad odwagą czy poświęceniem.
Jest czystą fizjologią przetrwania. Godzinę po godzinie, w błocie, w strachu, w napięciu mięśni, które wiedzą, że wszystko może skończyć się jednym strzałem.

Psychologicznie to niezwykle ważny głos: bo Twardoch, tak jak Aleksijewicz, zabiera romantyczne maski z twarzy wojny i konfrontuje nas z tym, co w niej najbardziej pierwotne - lękiem i walką o biologiczne przetrwanie, odrywaniem się od siebie by mechanicznie działać.
To lektura obowiązkowa dla wszystkich amatorów wojenki, którzy z wygodnej pozycji słów prowokują konflikty, nie mając świadomości, że kiedy słowo zmienia się w działanie, przestaje być pięknie i odważnie. Zostaje tylko nicość, null, pustka i brak.

Jak reagujemy w kryzysie?Ostatnie godziny przyniosły wydarzenia, które mocno poruszyły opinię publiczną: atak dronowy ze...
11/09/2025

Jak reagujemy w kryzysie?

Ostatnie godziny przyniosły wydarzenia, które mocno poruszyły opinię publiczną: atak dronowy ze wschodu, szczątki spadające w naszym kraju, a także alerty RCB wysyłane na smartfony w środku nocy.
Część osób krytykuje je jako niepotrzebne, wywołujące panikę.
Inni twierdzą, że dobrze, iż mamy dostęp do informacji.
Spotkałem się zarówno z głosami powagi, jak i prześmiewczymi komentarzami, które bagatelizują całą sytuację.

Ja chcę spojrzeć na to z perspektywy psychologii kryzysu i pokazać, jak istotna jest rzetelna i faktograficzna informacja oraz co możemy z nią zrobić, ponieważ w kryzysie to, w jaki sposób reagujemy na rzeczywistość, ma zasadnicze znaczenie.

Reakcje krótkoterminowo kojące, ale długofalowo zawężające - schemat UUU.

W psychologii kryzysowej mówi się o trzech częstych schematach reagowania, które krótkoterminowo mogą przynieść ulgę, ale gdy stają się dominujące, zawężają percepcję rzeczywistości i ograniczają możliwości działania, to tzw. UUU: unikanie, umieranie ze strachu (zamrożenie), uległość.

Unikanie
Wyparcie, zaprzeczenie, negowanie tego, co się dzieje.
To próba funkcjonowania tak, jakby nic się nie wydarzyło jak orkiestra na Titanicu, która gra, choć statek tonie i instrumenty zsuwają się z pokładu.
Unikanie daje chwilowe ukojenie, ale nie pozwala realnie przygotować się do sytuacji kryzysowej.

Zamrożenie (tzw. „umieranie ze strachu”)
Stupor, bezruch, skamienienie.
To reakcja wegetatywna, neurologiczna, pozawolicjonalna, podobna do tej, jaką przejawiają zwierzęta, które zamierają w obliczu zagrożenia.
U człowieka jednak w sytuacjach, gdy fakty pokazują, że trzeba działać, zamrożenie - choć naturalne - nie jest strategią wystarczającą. Kluczowe jest, by zauważać w sobie tendencję do zastygania i odzyskiwać dostęp do działań celowych.

Uległość
To postawa „białej flagi”, przekonanie: „nic ode mnie nie zależy, nic nie mogę zrobić”.
W pewnych sytuacjach deeskalacyjnych może chwilowo chronić, ale gdy staje się głównym trybem reagowania, prowadzi do rezygnacji z korzystania z zasobów intelektualnych, emocjonalnych i relacyjnych.

Panika i prześmiewanie

Obok UUU spotykamy też inne reakcje, które bywają nieadekwatne do faktów.

Jedną z nich jest panika - myśli kierują się ku czarnym scenariuszom, myślenie staje się czarno - białe, zawęża się pole poznawcze.
Ciało odpowiada fizjologicznie: pojawia się spłycony oddech, ucisk w klatce piersiowej, suchość w ustach.
Typowy napad paniki osiąga szczyt w kilka minut i ustępuje w kilkanaście, kilkadziesiąt minut, ale może być powtarzający się i wpływać na styl reagowania.
Dlatego ważne jest rozróżnienie: napad paniki to epizod nagły, a przewlekły lęk to coś innego. W obu przypadkach warto rozpoznawać myśli nieadaptacyjne, uczyć się pracy z oddechem (np. spowalnianie i wydłużanie wydechu, 4 - 6 oddechów/min) i traktować panikę jak burzę, która przechodzi, a po niej wychodzi słońce.

Inna reakcja to prześmiewanie, ironia, sarkazm. Humor rzeczywiście bywa jednym z mechanizmów obniżania napięcia układu nerwowego, ale nie każdy humor działa tak samo: humor afiliacyjny może wspierać, natomiast prześmiewcze unieważnianie faktów odcina od realnej adaptacji.
Dlatego heheszkowanie obniża napięcie, ale samo w sobie nie pomaga lepiej dostosować się do trudnej rzeczywistości.

Dojrzałe strategie - schemat AAA.

Po drugiej stronie znajdują się reakcje dojrzałe, adaptacyjne czyli takie, które zwiększają elastyczność i pozwalają lepiej dostosować się do sytuacji.
W swojej praktyce posługuję się psychoedukacyjną ramą AAA: akceptacja, analiza, adaptacja.

Akceptacja
Przyjęcie rzeczywistości taką, jaka jest.
„Drony spadły. To się wydarzyło.”
Akceptacja nie oznacza zgody ani aprobaty moralnej czy politycznej.
Oznacza uznanie faktu: punkt wyjścia do dalszego działania.
Właśnie dlatego alert RCB jest potrzebny, bo w suchy, syntetyczny sposób podaje fakty z wiarygodnego źródła.

Analiza
Ocena sytuacji i zasobów: co się dzieje? czym dysponuję? jakie mam wsparcie? jak mogę reagować?
Fakty są tu podstawą, bo bez nich analiza nie ma punktu odniesienia.
Jednocześnie istotne jest, by komunikaty kryzysowe były jasne, konkretne i dawały wskazówki, co zrobić teraz.
To właśnie obniża poziom lęku.

Adaptacja
Ukierunkowanie działań: czego robić więcej, czego mniej, co nowego wprowadzić, co wyeliminować, z kim współpracować, z jakich zasobów skorzystać?
Adaptacja oznacza świadomy wybór strategii, które pomogą przejść przez kryzys najmniejszym kosztem.

Od geopolityki po codzienność

Schematy UUU i AAA sprawdzają się nie tylko w obliczu wydarzeń geopolitycznych.
Równie dobrze można je odnieść do codziennych kryzysów: zbitego kolana, zachłyśnięcia się, czy sytuacji, gdy dziecko zgubi się w galerii handlowej.
W takich momentach pierwszą reakcją łatwo staje się panika czy dramatyzowanie, ale skuteczniejsze jest zatrzymanie się i świadome zastosowanie AAA:

akceptacja: „dziecko zniknęło z oczu”,
analiza: „gdzie widziałem je po raz ostatni, kto może sprawdzić monitoring?”,
adaptacja: „do kogo podejść, jak działać, kogo poprosić o pomoc?”.

To podejście zwiększa szansę, że z sytuacji wyjdziemy bardziej chronieni i odporni.

Na zakończenie

Życzę nam wszystkim, abyśmy w sytuacjach kryzysowych:

- mieli dostęp do rzetelnej informacji,
- uczyli się akceptować fakty (nie myląc ich z aprobatą),
- analizowali swoje zasoby i sytuację,
- adaptowali działania do realnych warunków,
- rozpoznawali swoje myśli, reakcje ciała i zachowania,
- ćwiczyli samoregulację i regulację oddechu.

Kryzysy te duże i te małe zawsze będą częścią naszego życia.
Nie ma złych reakcji ciała w chwili zagrożenia; są tylko takie, które pomagają nam działać tu i teraz oraz takie, które - jeśli przejmą stery na dłużej - ograniczają nasze wybory.
Różnicę robi to, czy potrafimy przejść od pierwszych do drugich.

Tak było we Wrocławiu. Edutainment łączący kino, psychologię i edukację w obszarze komunikacji i współpracy.Dziękuję za ...
11/09/2025

Tak było we Wrocławiu.
Edutainment łączący kino, psychologię i edukację w obszarze komunikacji i współpracy.
Dziękuję za zaproszenie, otwartość na uczenie się przez doświadczenie i bardzo miłe dla mnie słowa recenzji tego wydarzenia 🙂

Świetny aktor Cillian Murphy w jednym z wywiadów powiedział:„I love being at home. My life is very simple. I read a lot ...
10/09/2025

Świetny aktor Cillian Murphy w jednym z wywiadów powiedział:

„I love being at home. My life is very simple. I read a lot of books. I watch a lot of films. I listen to a lot of music. I walk the dog. I cook with my family. Yeah, I'm boring.”

Ten cytat zatrzymał mnie, bo w swojej prostocie mówi o czymś bardzo głębokim bardzo mi bliskim 💚

O życiu, które nie potrzebuje fajerwerków, żeby być pełnym. O codzienności, która karmi.

Jako psycholog wiem, jak łatwo zgubić ten wymiar prostoty.
Szum informacji, ciągłe bodźce, porównania. Wszystko to sprawia, że wydaje nam się, iż potrzebujemy więcej, szybciej, mocniej. Tymczasem to, co naprawdę buduje naszą równowagę psychiczną: poczucie przynależności i spokój, często tkwi w tym, co „zwyczajne”: w spacerze z psem, w gotowaniu z bliskimi, w książce czy muzyce.

Pan Murphy nazywa to nudą.
Ja widzę w tym bogactwo, bo to właśnie w prostych chwilach najłatwiej spotkać siebie i doświadczyć życia takim, jakie jest.

A jak jest u Was?
Co stanowi Waszą prostotę, tę, która karmi i daje spokój?

Dziś psychoedukacja filmowa dla managerów dużej organizacji czyli lekcja komunikacji i dialogu pomimo różnic 🙂
09/09/2025

Dziś psychoedukacja filmowa dla managerów dużej organizacji czyli lekcja komunikacji i dialogu pomimo różnic 🙂

Adres

Zachodnia 70 Office, Lok. 108
Łódź
90-403

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Robert Milczarek gabinet: pomoc psychologiczna i psychoterapia - coaching umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Robert Milczarek gabinet: pomoc psychologiczna i psychoterapia - coaching:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria