
02/07/2025
✨Neutralna miednico, gdzie jesteś, hop hop?
Ja tutaj, ja w książce, krzyczy non stop
Chodź do mnie, miednico, ukaż się mnie
Ja szukam wciąż Ciebie, noce i dnie
Nie mogę, nie mogę, utknęłam w papierze
Okładki książki są jak pancerze
Dowiedzieć się o mnie możesz z przeszłości
Nic po mnie teraz, w teraźniejszości
Powstałam dawno, ktoś mnie wymyślił
Od tak, po prostu, teorię obmyślił
I wszyscy sztywno mnie ustawiali
W specjalnie linie mnie ozdabiali
Musiałam być ciągle w jednej pozycji
Bez ruchu, w napięciu, złej definicji
A ja tylko chciałam być wolna jak ptak
Bujać do przodu, do tyłu, na boki od tak
Chciałam się bawić z nogami i z klatką
Z dolnymi plecami, a nawet z łopatką
Miednico, uwolnij się raz i na zawsze✨