02/10/2023
Mamo, Tato siku 👶
Komu z Nas, nie zdarzyło się tego usłyszeć, będąc z dzieckiem w podróży? Co zrobić, gdy dziecko jest jeszcze małe i nie jest w stanie samodzielnie skorzystać z toalety lub nie jest w stanie załatwić się w toalecie publicznej, a nie chodzi już w pieluszce?
🌳 Siku w krzaczki
Dla Nas to zawsze dobra opcja, chyba, że jest zimno. Teraz słyszę, "mamo, czy nikt mnie nie widzi"? Dziecko też potrzebuje intymności, warto o nią zadbać i znaleźć ustronne miejsce.
💧 Nocnik
Możecie zabrać ze sobą i wykorzystać np. na stacji (tak nam się zdarzało robić), nocnik w aucie lub na świeżym powietrzu też się sprawdzi.
W zależności od sytuacji, może to być:
- domowy nocnik,
- nocnik jednorazowy,
- nocnik turystyczny, składany (właśnie odkryłam, że takie są).
🚽 Własna nakładka, którą możesz położyć na toalecie i pozwolić dziecku swobodnie usiąść.
Teraz nie mamy z tym problemu, ale był taki czas, że W nie chciała korzystać z toalet publicznych. Dla niej w nich śmierdziało (nawet jeśli to był odświeżacz powietrza w restauracji) i nie chciała oddać moczu, mimo, że przed chwilą wołała.
❕️Ważne, by znaleźć rozwiązanie takiej sytuacji i nie zmuszać dziecka do oddawania moczu, nie wywierać na nim presji.
❕️Masz zrobić teraz, nie będę z Tobą za chwilę szukać toalety, wszystkie dzieci robią, tylko ty nie - to nie są słowa, które będą dziecko wspierać 🫣. A to wsparcie jest bardzo ważne, tu i teraz, ale również na przyszłość, bo to właśnie w dzieciństwie kształtują się Nasze nawyki toaletowe.
A Wy jak sobie radziliście/radzicie z toaletą dzieci, gdy jesteście w podróży, poza domem? Macie jeszcze jakieś inne sposoby? 🤔 Dajcie znać ⬇️