02/09/2025
📢
Czy kinesiotaping załatwi sprawę otwartej buzi? Byłoby super - przykleić plaster i po problemie. Niestety, tak to nie działa. Plastrowanie jest elementem WSPOMAGAJĄCYM, a nie ZASTĘPUJĄCYM terapię. Nie chodzi o to, żeby wymusić fizyczne domknięcie szpary ust, na siłę, bez przygotowania, naciągając przy tym wszystkie możlwie mięśnie, które w ogóle nie powinny uczestniczyć w tym procesie. Zresztą wówczas i tak zaraz buzia się otworzy z powrotem. Aby domknąć usta, trzeba uwzględnić kilka czynników:
1. DROŻNY NOS! Jeśli dziecko (lub dorosły) oddycha ustami to w pierwszej kolejności należy upewnić się, czy nos jest drożny. Przerośnięty trzeci migdał, polipy w nosie, skrzywienie przegrody nosowej - to wszystko może wpływać na fizyczną możliwość oddychania nosem. Przy silnym katarze również zrozumiałe jest, że jeśli nos jest zatkany, to nie będzie się nim oddychało.
2. POŁOŻENIE JĘZYKA. Język leżący na dnie jamy ustnej idzie ramię w ramię z niską pozycją żuchwy. Wiotki, ciężki, niesprawny język nie będzie nam pomagał i wymaga usprawniania równolegle do pracy nad mięśniami umożliwiającymi domknięcie warg. Pozycja języka w jamie ustnej odpowiada również za kształtowanie podniebienia - jeśli język nie trzyma miejsca, podniebienie zaczyna rosnąć wzdłuż, a nie wszerz, doprowadzając wtórnie do zmniejszenia się jamy nosa, a to będzie utrudniało oddychanie nim (patrz punkt 1).
3. SKRÓCENIE GÓRNEJ WARGI - jeśli dziecko przez długi czas oddycha ustami i nie domyka warg, to w wyniku tego procesu górna warga może ulec skróceniu i bez odpowiednich działań (np. masażów) usta nie będą mogły się fizjologicznie domknąć (domkną się, ale będzie to skompensowane wzmożonym napięciem innych mięśni, np. mięśnia bródkowego).
4. ZGRYZ - otwarty zgryz będzie predysponował do oddychania ustami, z kolei oddychanie ustami predysponuje do powstania otwartego zgryzu - błędne koło. Często konieczna jest równoległa praca wielu specjalistów bez której się nie obejdzie.
5. SŁABE CIAŁO - słabe mięśnie całego ciała,w szczególności mięśnie brzucha mogą przyczyniać się do nieprawidłowego, torowego oddychania ustami.
Podsumowując, niestety plaster nie wystarczy.